W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Na północno-zachodnim brzegu wyspy, ok. 300 m od centrum małej turystycznej miejscowości Skala Sotrios, gdzie znajdują się sklepy, tawerny i bary; otoczony jest bujną roślinnością; ok. 50 m od morza.
Plaża
Kilka małych piaszczystych, oddalonych ok 250 m od obiektu (jedna jest zagospodarowana).
Wyżywienie
Śniadania lub śniadania i obiadokolacje.
Zakwaterowanie
Trzygwiazdkowy obiekt, składa się z kilku dwupiętrowych budynków.
Pokoje
Studio, dwuosobowe (możliwość 1 lub 2 dostawek); obszerne i funkcjonalnie urządzone, składa się z części dziennej, gdzie znajduje się aneks kuchenny oraz części sypialnej; indywidualnie sterowana klimatyzacja (płatna), łazienka (prysznic, wc; suszarka), telewizja satelitarna, lodówka, telefon, sejf (płatny), balkon.
Sport i rekreacja
Basen z leżakami, jacuzzi.
Do dyspozycji gości
Recepcja, tawerna serwująca świetną grecką kuchnię, bar przy basenie.
Zachęcam tych wszystkich, którzy cenią spokój. Wspaniałe miejsce. Bardzo miła obsługa. Bardzo dobra opieka ITAKI. Pokój skromny, ale wystarczający. Czysto w hotelu i w jego okolicy. Jedyne czego brakuje to bankomatów i możliwości płacenia elektronicznego. Myślę, że ta wiadomość powinna być nagłośniona. Polecam wycieczkę dookoła wyspy. Warto również wynająć samochód. W okresie w którym byliśmy nie było komarów i innych latających. Śniadania słabe, ale można przynosić własne warzywa (polecam pomidory kupowane u gospodarzy). Tawerny trzy. Świetne jedzenie na plaży, a w piątki jagnięcina z rusztu pieczona przez gospodarzy. Warto pojechać na dwa tygodnie bo targ tylko w poniedziałki. Z pewnością tam wrócę.
Wspaniale położenie. Gaj oliwny, w którym można odpocząć po plaży. Bardzo sprawna i wydajna klimatyzacja. Czysto i mili gospodarze.
2-tygodniowy pobyt na przełomie lipca i sierpnia 2014 oceniam bardzo dobrze. Miejscowość (a w zasadzie wieś) niezbyt duża i na szczęście nie okupowana przez turystów. Można korzystać z plaż strzeżonych (leżaki, parasole dostępne w zamian za zamówienia w barze) lub dzikich położonych przy drodze prowadzącej na camping. Konieczne buty do pływania - bardzo duża ilość jeżowców!!! Dla biegaczy fajne tereny do biegania wśród gajów oliwnych. Rano i wieczorem można tam spotkać stada owiec i kóz wyruszających lub wracających z pobliskich gór. Kilka sympatycznych knajpek. Polecam wynajęcie samochodu, by pozwiedzać ciekawe miejsca na wyspie. Opieka pilotek z Itaki - bardzo sprawna. Nawet wizyty lekarza, konieczne z powodu wbitych kolców jeżowca, mimo trudności w komunikacji językowej pozostawiły dobre wspomnienia.
Położenie hotelu ok. 200 metrów od morza. Dwa budynki położone w pewnym oddaleniu od drogi głównej prowadzącej przez wieś, tak więc cicho i spokojnie. Bardzo sympatyczne miejsce na śniadania - stoły ustawione pomiędzy drzewami oliwnymi.
Za dużo kotów (jak to w Grecji). Mało urozmaicone śniadania.
Podsumowując - sama miejscowość niegodna polecenia. Owszem, można pożyczyć auto i traktować to jako bazę wypadową, ale milej, kiedy na miejscu jest możliwość i wypoczęcia, i odrobiny zabawy, mały shopping. Do naszej dyspozycji dwie czynne restauracje, 2 sklepy, na plaży brak atrakcji sportowych. Izolacja totalna. Większość miejsc pozamykana, mało turystów. Dla osób aktywnych lepsza lokalizacja to wschód i południe wyspy. Jest gdzie się pokręcić.
cisza, widok na morze, mały ogród oliwny przy basenie, dogodny do wypoczynku (pod warunkiem, że w Pool Barze nie puszczali na cały regulator greckiej telenoweli),
położony na samym końcu Skala Sotiras, do centrum miasta 500 m, obsługa ledwie mówiąca po angielsku, pani, która zajmowała się hotelem angielskiego ni w ząb, atmosfera nijaka, jakby byli źli, że muszą obsługiwać turystów, zero tego greckiego klimatu, z którego są znani, smutno, cicho, brak chęci zawarcia znajomości - trudne do wytłumaczenia, TV w pokoju wisiało, ale bez pilota, niezaprogramowany, pilotów do TV na stanie brak ??? internet non stop się wieszał - podobno przez pogodę, do przykrycia tylko prześcieradło - trafiliśmy na kiepską pogodę, tak więc w pierwsze dni przeziębienie murowane.
Właściwie w 100% hotel i miejscowość spełniły nasze oczekiwania - a dobrze wiedzieliśmy, gdzie jedziemy i czego szukamy ;). Spokojna i cicha mieścina, 3 tawerny w okolicy, typowy grecki klimat. Ani miejscowowść ani hotel nie są dla ludzi szukających rozrywki i atrakcji, ale dla tych ceniacych spkój i ciszę. Zanim ktos sie zdecyduje na jakis wyjazd to niech sobie troche poczyta w intenecie na temat hotelu i miejscowosci, a nie przyjezdzaja i sa wielce niezadowoleni, bo w miescie nie ma atrakcji, plaza mala itd ... wszystko mozna sprawdzic zanim kupi sie wycieczke! MY OSOBISCIE POLECEMY I HOTEL I MIEJSCOWOWSC :)
cichy, spokojny, pokój z widokiem na morze, blisko plaży
brak
Kwatery do wynajęcia na tzw. wczasy pod gruszą. Mieszkaliśmy w części przy basenie. Pokoje duże typu apartament: taras, pokój sypialny + oddzielona drzwiami duża część z sofą i stolikiem oraz aneksem kuchennym. Minus! Kuchenka elektryczna, nie ma mikrofalówki, kuchenka grzeje się niemiłosiernie wolno i są tylko 2 płyty, więc jakieś duże gotowanie niemożliwe. Łazienki bardzo proste. Sprzątanie takie sobie, bo robi to chyba córka właścicieli, młoda dziewczyna, ale w sumie jest czysto. Śniadanie bardzo proste: chleb, 2 rodzaje płatków, mleko, dżem, miód, masło, wędlina, ser, kawa/herbata, jajko na zimno, sokopodobny napój z koncentratu. I to tyle. Nie ma wody na śniadanie. Przy \"hotelu\" tawerna z super pysznym świeżutkim greckim jedzeniem. Tatziki 2 EUR, frytki EUR, ale duża bardzo porcja, pizza ok. 6 EUR i inne lokalne przysmaki. Lodówka sprawna. 2 małe sklepiki w pieszej odległości dostarczają w zasadzie wszystkiego co potrzebne do szczęścia. W tym lokalne - z Thassos a dokładnie Prinos - miody (pyszne!), oliwa, wszelkie alkohole od win, bardzo dobrych, poprzez retsinę, metaxę i inne, przysmaki typu greckie przekąski (gołąbki z liśćmi wina, fasolka w pomidorach i inne). Oliwki - drzewa - gigantyczne. Plaże 2 - jedna zaraz przy hotelu, kamienista, jeżowce, ale bardzo malownicza. Druga trochę dalej, większa, bez jeżowców. Widoki super. Miejscowość żadna. Ale ogólne wrażenie bardzo dobre. Takie wakacje eko. Jedzenie świeżutkie greckie dostępne bez problemu, basen jest. Pojechałam z dziećmi. Po zakupieniu wycieczki trochę się załamałam, że będzie tragedia, bo nic tu nie ma. A tymczasem dzieci zachwycone. W miejscowości głównie turyści z Grecji, trochę z krajów bałkańskich. Super bezpiecznie. Takie tanie wakacje w kwaterach nad morzem dla niewymagających. Nie polecam nastolatkom ani młodym szukającym rozrywki - dyskotek brak. Wycieczki u rezydenta drogie, bardzo drogie - od 30-50 EUR, dzieci niewielka zniżka, ale jeździ autobus do Thassos, Theologos, Limenas.
Cisza, spokój, czystość. Duże pokoje.
Łazienki, kuchenka elektryczna na której ciężko coś skutecznie ugotować, duży obiad nie wchodzi w grę.