650 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Pięciogwiazdkowy obiekt, położony na ogromnym terenie z licznymi atrakcjami rekreacyjno-sportowymi. Raymar co roku przyciąga wiele rodzin z dziećmi ze względu na aquapark ze zjeżdżalnia dla dorosłych jak i dla dzieci. Do dyspozycji gości znajdziemy sześć restauracji, trzy bary, room serwis, pralnię, sale konferencyjną, centrum biznesowe, basen kryty, centrum spa, aquapark, kompleks basenów.
Położenie
30 km od centrum Side, 25 km od Manavgat, 89 km od lotniska w Antalyi.
Plaża
Bezpośrednio przy hotelu, odznaczona certyfikatem Błękitnej Flag, piaszczysto-żwirkowa z pomostem.
Sport i rekreacja
Dla aktywnych przygotowano kort do tenisa ziemnego, tenis stołowy, boiska: do koszykówki i siatkówki, miejsce do gry w minigolfa, siłownię, zajęcia z aerobiku. Dodatkowo czas wolny można spędzić przy basenach i zjeżdżalniach.
Rozrywka
Pobyt urozmaicą liczne animacje hotelowe, a wieczorami udać się można do dyskoteki.
Dla dzieci
Z myślą o najmłodszych przygotowano dwa brodziki, miniklub z animacjami, plac zabaw, menu i krzesełka w restauracji, możliwość wypożyczenia wózka.
SPA & Wellness
W hotelowym centrum spa skorzystać można z różnych zabiegów oraz masaży, sauny, jacuzzi, łaźni tureckiej, salonu piękności.
Ogólnie słabe wspomnienia. Obsługa liczyła tylko na napiwki a kiedy ich nie dostawała jakość usług nie była najwyższa.
Ilość basenów oraz atrakcji wodnych dla dzieci. Oraz bliskość płazy jest niewątpliwie atutem.
Fakt iż wszystcy uczestnicy mojej grupy przeszli zatrucie pokarmowe po którym żona trafiła pod kroplówkę. Oraz to iż posiadając all inclusive premiom lub extra, trzeba było kupować alkochol w okolicznych sklepach ponieważ to co serwował hotel było lokalne i bardzo słabe jakościowo.
Pobyt jako calosc Ok Czesc pokoi wymaga szybkieg remont ja na taki niestety trafilem
Dobra lokalizacja niezla kuchnia
zbyt glosna muzyka od 10 do 14 Slaba dostepnosc lepszych alkoholi
Przy zakwaterowaniu otrzymaliśmy pokój dla czterech osób mimo, że jesteśmy bezdzietną parą. Na drugi dzień otrzymaliśmy pokój zgodny z wybraną przez nas ofertą. Jeśli planujecie wypocząć i w pełni zregenerować siły, wybierzcie inny hotel. Od godziny 12 w południe do północy z hotelu znajdującego się obok dobiegała głośna muzyka. Pewnego wietrznego wieczora z pokoju, który zajmowaliśmy, słychać było dziwny dźwięk przypominający uderzanie jednego przedmiotu o drugi. Co prawda zajmowaliśmy pokój na przedostatnim piętrze, myśleliśmy więc, że to może jakieś urządzenie na dachu, jednak nasi znajomi mieszkający na trzecim piętrze także słyszeli ten huk przez całą noc. Hotel, o którym wspomniałam, usytuowany jest przy rzece dobiegającej do morza, skąd wydobywa się delikatnie mówiąc odór - zwłaszcza w godzinach wieczornych i nocą. Pokojówki chętnie posprzątają pokój, natomiast jakość sprzątania pozostawia wiele do życzenia (m. in. mycie podłogi suchym mopem i jedynie założenie paska z informacją o dezynfekcji na klapę toalety bez chociażby jej przetarcia). Lodówka była regularnie uzupełniana soczkami w kartoniku i butelkowaną wodą mineralną. W restauracji głównej znajdowało się zbyt mało miejsca jak na przyjętą ilość gości, co powodowało stanie w kolejkach i poszukiwanie wolnych stolików. Jedyną potrawą serwowaną na bieżąco i przygotowywaną na oczach gości były frytki i mięso z grilla (niestety tylko przez dwa dni pobytu). Jeśli mowa o alkoholach, są to trunki słabej jakości. Odradzam spożywanie drinków z kostkami lodu i płukanie zębów inną wodą niż butelkowana. Obsługa nastawiona jest na turystów z Rosji. Jedynie na recepcji możecie porozumieć się w języku angielskim. Płatność w sklepikach odbywa się w euro.
+ Pokoje o dobrym standardzie wyposażenia + Klimatyzacja w pokojach + Bliski dostęp do morza + Prywatna plaża + Trzy baseny, w tym jeden dla dzieci
- Monotonna kuchnia przygotowana z myślą o Europejczykach (brak potraw regionalnych, brak owoców morza, ograniczona ilość mięs) - ,,Klątwa sułtana'' u większości przebywających Polaków, nas również dopadła (warto zadać sobie pytanie, co jest tego powodem?) - Brudne obejścia pełne śmieci (roślinność odgradzająca baseny niesprzątana przez cały tydzień naszego pobytu) - Brudna plaża (w części piaszczystej niedopałki od papierosów, patyczki do lodów i plastikowe butelki - teren niesprzątany)
Jedzenie bardzo dobre, Panie pokojówki dbały o czystość w pokoju. To wszystko co jest na plus. Po 3 dniach pobytu i kąpieli w morzu chcieliśmy popływać w basenie i to był błąd, zaraziliśmy się w nim jakąś bakterią (zrobiono badania krwi), pochorowaliśmy się okrutnie, ja wylądowałam w klinice pod kroplówką, mój partner na szczęście nie, ale antybiotyk mieliśmy obydwoje i łazienkowe rewelacje (to bardzo łagodnie nazywane). Zgłosiłam ten fakt na recepcji, Pani przeprosiła i powiedziała, że przekaże dalej - przekazała, bo po 2 dniach z basenu było czuć chlor, a z naszego hotelu do morza leciał strumień dziwnych zanieczyszczeń 😞 Wycieczkę kupiliśmy na wakacje.pl,ale z biura podróży(....), gdzie na miejscu Pan Piotr udzielił nam "ważnych" informacji, a żadna z nich nie była prawdziwa. Generalnie wycieczka miała trwać 7 dni, skończyła się po 3, bo potem mieliśmy zakaz słońca, kąpieli wodnej... Nigdy więcej.
Dobre jedzenie.
Zanieczyszczony basen, gdyby nie interwencja to nadal taki by pozostał.
Chotel stworzony jako 5-gwiazdkowy. Niestety, daibeł tkwi z szczegółach. Problemy z czystością oraz tłumy przy windach i problemy w restauracjach potrafią wymagającym zepsuć wakacje. Dla nas to małe detale, ale zdecydowaliśmy się na droższą ofertę 2tyg wakacji, by tych "detali" tym razem uniknąć - i się nie udało. Problemy typowe dla 3* w Grecji czy 4* w Turcji.
Baseny, udogodnienia dla dzieci, tereny na zewnątrz Bary: dostępne, duża oferta, moc alkoholi wg uznania gości (oczywiście, jak się umieją porozumieć inaczej niż w j.polskim).
Czystość: słabo sprzątane pokoje, pleśń w łazienkach Hałas (autostrada, hotel obok) Tłok: restauracja (najpierw: znaleźć stolik, później sztućce, później stanąć w kolejce po jedzenie; z 2 przedszkolakami - ciężko coś zjeść razem i ciepłe), ciagłe kolejki prz windach Dojazd: 3.5h zamiast 1h (pełny autobus rozwożący rodziny po hotelach w całek okolicy) Jedzenie: monotonne, dosyć słabe jakościowe, słaba oferta dla dzieci (2tyg: frytki/burger/spagetti)
Tripadvisor