Nawiązując do bardzo negatywnej opini w stosunku do Buca Beach wydaje mi się ze pani niezbyt zaznajomila.Się z owym usytuowaniem hotelu, prawda jest iż niektórzy szukają spokoju drudzy nie, przykro mi iż obrywa się Pani Kasi z powodu iż ktoś źle dobrał dla siebie miejsce dla mnie i jak widziałem większości na 6 zawsze pomocna, pomoże rozwiązać każdy problem
Skandaliczne terminy wylotu i przylotu z Warszawy do Aten! Grecos zabiera w rzeczywistości dwa dni, zapłaciłam za wczasy od 9 lipca do 16, tymczasem wylot z Warszawy 22.45, w Atenach 2.20, powrót 4.40 z Aten, w Warszawie 6.35. Konsultantka Grecosa mówi, że w "każdym roku jest ktoś poszkodowany, w ubiegłym osoby lecące na Rodos, a w tym do Aten" i poleca składanie reklamacji po powrocie... Oczywiście cała wina lini lotniczych, tak jakby Grecos przeloty dostawał za darmo i dlatego nie może niczego negocjować. Nigdy w życiu już nie skorzystam z Grecosa, to nieuczciwe w stosunku do klientów, oszczędzanie na posiłkach i na pobycie, czuję się okradziona przez te firmę.
Byłem na początku czerwca na KOS, z Grecosa wakacje zakupiłem przez przedstawiciela wakacje.pl cena była atrakcyjna, Hotel Kirpiotis Panorama Aqualand, bardzo dobry pięknie położony, All inclusive naprawde dobry, jeść można było od rana do nocy! Drinki z regionalnych alkoholi bardzo dobre serwowane bez ograniczeń praktycznie od 8 do 23. Bardzo miła dobra i kompetentna obsługa, także rezydenci i animatorzy. Wspomnieć warto Marlene o cierpliwości anioła dla często mocno rozwydrzonych dzieciaków. Rezydenci Grecosa bardzo się starali by pobyt był miły i nawet jeśli z przyczyn od nich niezależnych (np. pogoda) nie odbywała się jakaś wycieczka to była przełożona na inny termin, wszystkiego dopilnowali. Jednego nie dało się dopilnować - burdelu na lotnisku w KOS. Grecy robią wszystko by wspominać ich jak najgorzej. Bałagan na lotnisku dziki tłum chaos brak oznaczeń, totalnie chora organizacja odpraw w tym zdawania bagażu do kontroli, powodują że wraca się z dużym bólem głowy! Ale to jedyny minus tych wakacji. Polecam wycieczkę z KOS do Bodrum oraz fantastyczną wycieczkę z KOS na wyspę Nisyros z czynnym wulkanem - niezapomniane przeżycia!
Totalna porażka. Hotel Medblue w Lardos - według Grecosa czterogwiazdkowy, świeżo wyremontowany. "Obiekt" tej klasy nie przygotowuje własnych posiłków, problem all inclusiv rozwiązano zimnym jedzeniem z kateringu. Królowała poszatkowana zielenina i jajka. Owoce pojawiły się po awanturze z rezydentem. Kawa nie do picia, w chłodniczej ladzie na lody martwe muchy, usunięto je dopiero na naszą wyraźną prośbę. Nie było ciast w wyznaczonych godzinach, co przewidywała oferta. Trzeciego dnia wstawiono do pokoju lodówkę, wprawdzie zepsutą, ale "sztuka jest sztuka". Zgodnie z ofertą miał być też sejf i dostęp do wi-fi, nic z tych rzeczy! Podobnie nie było wieczoru greckiego. Pomimo wyraźnych zapewnień przedstawiciela Grecosa remont nie był zakończony, hałasowały szlifierki i wiertarki. Brudno. Przestrzegam wszystkie osoby, które mają zamiar wykupić tu pobyt, Biuro nie jest rzetelne, hotel maksimum trzy gwiazdki, all inclusiv - fikcja. Nie dajcie się nabrać!
Jechałam na wakację z Grecosem po raz kolejny. Do tej pory wszystko było w porządku, ale to co się działo w tym roku przeszło wszelkie nasze wyobrażenia. "Przygoda" zaczęła się już przed samym wylotem - mieliśmy lecieć do Kalamaty o godzinie 12.00, na 25h przed wylotem godzina została zmieniona na 16.30. Wszystko ok, byliśmy świadomi, że na 24h przed wylotem godzina może ulec zmianie. Ale będąc już w dordze do Poznania (musieliśmy dojechać ponad 100km) okazało się, że jednak lecimy o 20.00. W efekcie końcowym wylecieliśmy skołowani już całkiem nieźle o 18.30. Na miejscu byliśmy w środku nocy, hotel wydał nam się piękny, bardzo ładnie oświetlony, super pokoje. Rano zobaczyliśmy, że to wszystko prawda, ALE zapewnienia ze strony internetowej Grecos, iż będziemy "w raju zdala od turystów" okazały się wprowadzeniem nas w błąd. Owszem, turystów nie było zbyt wielu, obok tylko jeden hotel - my natomiast byliśmy na jakiejś wsi, jakbyśmy wybrali wczasy agroturystyczne! Wokół pola uprawne, plażą jeździły traktory (tak, traktory!), a do najbliższego miasta nie było 2km, tak jak to było napisane w ofercie, a 16 km.. Kolejna kwestia - pani rezydent KATARZYNA SZWED - była, ale jakby jej nie było. Jedyne co robiła jak już ją widzieliśmy to paliła papierosa za papierosem, ewentualnie zajmowała się swoim dzieckiem i mamą.. Nic nie wiedziała, odsyłała żeby przyjść później. Wycieczki fakultatywne również nie były organizowane, PODOBNO Z BRAKU CHĘTNYCH. Ale nic o nich nie opowiedziała, nie zachęciła. Chcieliśmy popłynąć w rejs statkiem (oferowany na stronie), ale "nie było chętnych" (choć to nieprawda, bo było całkiem sporo), i cenę jaką podała to 69 EURO (Grecos na stronie pisze o ok.39Euro...). Sam hotel jak już wspominałam - bez zarzutu, jedzenie dobre, pokoje czyste, codziennie sprzątane. Jednak czuję się wprowadzona w błąd i nie mam ochoty już nigdy więcej wybierać się gdziekolwiek z Grecosem.
Od 3 czerwca do 17-go byłam na Korfu w miejscowości Acharawi w hotelu Cormoranos. Wszystko zgodne z opisem, hotel czyściutki codziennie sprzątane pokoje, właściciele hotelu wspaniali. Wielkie dzięki dla Grekosa bo to drugie wakacje z tym biurem i kolejne wybiore na pewno z Grekosem, zwłaszcza jeśli rezydentką bedzie Pani Jola Mazur, dla której kieruje ogromne podziękownia za wielkie zaangażowanie w swoją pracę a tym samym przyjemność spędzania wolnego czasu dla turystów. Polecam i bardzo serdecznie dziękuję.
Właśnie wróciliśmy z Grecji z wyspy Rodos z hotelu Mikri Poli. Hotel piękny, jedzenie pyszne a rezydenci i animatorzy Grecosa zawsze służyli pomocą i dobrą radą. Wycieczka zorganizowana w 100% fachowo i profesjonalnie. Polecam wszystkim hotel i biuro podróży. Podziękowania dla Pana Marcina Szymochy - rezydenta i Pana Leszka Bogusza za wspaniałą wycieczkę do Lindos.
TYDZIEŃ SPEDZONY W CZERWCU 2014 NA MAJORCE W HOTELU PEYMAR WSPOMINAMY BARDZO MIŁO HOTEL 3-GWIAZDKI, PRZYTULNY , PRZEPIĘKNIE POŁOZONY NAD SAMYM MORZEM ,MIESZKALISMY NA 4 PIĘTRZE Z WIDOKIEM NA MORZE , OBOK JEST WSPANIAŁY TARAS WIDOKOWY, POSIŁKI OK , OBSŁUGA RÓWNIEŻ .PANI REZYDENKA PRZEMIŁA OSOBA , PUNKTUALNA ,RZECZOWA ,PRZYGOTOWANA -POZDARWIAMY GRECOS (BYLIŚMY RAZEM JUZ 4 RAZ) ,BARDZO UDANY WYPOCZYNEK
Jechałem pierwszy raz z Grecosem do Grecji. I wszystko było zgodne z opisem. Polecam biuro i Hotel Sunset w Petra na wyspie Lesvos
Z biurem Grecos byliśmy w tym roku 2-krotnie : Kos -hotel Kipriotis Skiathos-hotel Skiathos Palace Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni zgodnością oferty z opisem i dbałością o klienta.Wszystko tak jak powinno być.Udane urlopy, udany wypoczynek. Tak trzymać:) Rezydentce na Skiathos , Pani Sylwii, szczególne podziękowanie za całokształt :)Tak trzymać! Pozdrawiamy serdecznie:)
Wykupiliśmy w Grecosie wakacje na Attyce. W ofercie 7 noclegów. Następnego dnia po dokonaniu zakupu, dostrzegliśmy, że zmianie znacząco uległy godziny wylotu i powrotu, dodatkowo nastąpiła zmiana przewoźnika na LOT, z którym nie chcieliśmy lecieć!!! Po wprowadzeniu powyższych zmian okazuje się, że pozostało nam 5 noclegów a nie 7, o których mowa w umowie!!! Nigdy więcej wakacji z tym biurem!!!! Mnóstwo stresu zamiast relaksu i wypoczynku!!!
Właśnie wróciliśmy z dwutygodniowych wakacji na Rodos w hotelu Mitsis Alila. Jesteśmy bardzo zadowoleni, takiej oferty All inclusive nie mielismy dotąd na wczasach. Do wyboru 8 restauracji tematycznych, w których można było jeść i pić do oporu, najbardziej wybredny klient znajdzie coś dla siebie. Oferta All inclusive obowiązywała we wszystkich barach, restauracjach i kawiarniach na terenie obiektu, wszystko było w cenie. Pokoje duże, przestronne, dostaliśmy pokój rodzinny z widokiem na morze, choć wykupiliśmy zwykły standard. Super animacje dla dzieci i dorosłych. Obsługa przemiła,pomocna w każdej sytuacji. Wielu kelnerów znało język polski. Jedyna niezgodność z opisem to plaża- piaseczku to tam niewiele, raczej kamienie i żwir, więcej piasku w Faliraki. Pozdrowienia dla przemiłego rezydenta Marcina od Joli, Krisa, Mai i Poli :)
Witam, byłam z 4 osobową rodziną na początku czerwca na wyspie Kos, Kardamena w hotelu Micri Poli. Hotel wygląda rzeczywiście bajecznie, zgodnie z zamieszczonymi na stronie internetowej hotelu zdjęciami. Jeśli chodzi o informacje przekazywane przez Grecosa są niezgodne z podanymi informacjami w katalogu. Nikt telefonicznie przed wyjazdem z Grecosa nie umiał nam odpowiedzieć kiedy zostanie otworzony akwapark w tym hotelu, co dla rodzin z dziećmi jest główną atrakcją. Prawdziwych informacji udzielono nam dopiero w recepcji hotelu odpowiadając na nasze zapytania. Wizualizacja oferty akwaparku w katalogu Grecosa przeraklamowana! Następna niemiła niespodzianka - wycieczki z voucherami niestety uwaga! płatne! dotyczyły tylko wycieczek ze zniżką po wyspie, bez wyżywienia! Wycieczki o 50% tańsze w biurach podróży w Kardamenie. Itaka o wiele pod tym względem jest lepsza:). Pani Rezydent niezbyt miła, na spotkaniu raczej nam nie pomagała, wręcz zakrywała się regulaminem Grecosa!!! Dobrze, ze hotel lokalizacyjnie był dobrze położony, jedzenie dobre, animatorzy ok, co zrekompensowało nam ten pobyt.
Grecos Holiday wprowadza klientow w blad kwaterujac ich w brudnym i zaniedbanych hotelu Medblue Lardos?, ktory jest w trakcie remontu pozbawionym podstawowego wyposazenia, wody. Opis ich oferty w niczym nie przypomina realiow tego co klienci napotykacja na miejscu. Brak adekwatnej reakcji Grecos Holiday na apele rozgoryczonych, pozbawionych samym sobie klientow. Podsumowujac - zmarnowany urlop, czas i pieniadze. Czujemy sie oszukani, stanowczo odradzamy wspolprace z tym nierzetelnym biurem.
Rezydentki obłąkane trzeba się prosić aby podały informacje co do wyjazdu z lotniska do holetu i powrotu. ozstawiśmy poinnformowani, że będziemy wracać taksówką na lotnisko a podjechał autobus i gbydy nie Pani która zapytała kierowcy dokąd jedzie to byśmy wracali na własną rękę. MASAKRA nie wspomnę o wycieczce fakultatywnej, na którą jak się zapisywałam to musiałam dopytywać sama o której godzinie jak wracamy itp nie polecę nikomu. Z Itaką latałam i byłam bardzo zadowolona a ten grecos to jakieś kpiny z ludzi i tyle płaci się za błędy
Byłem z tym biurem w Arionie na Zakynthosie. Sam hotel spoko, przed wyjazdem poczytalem sobie o nim na holidaycheckach itp, bo oczywiscie biuro troche inaczej prezentowalo hotel... Poza tym o zmianie godziny wylotu poinformowano nas w hotelu 20h przed wylotem. Gdybym innej Pani nie powiedział o tej zmianie to by nie wiedziała... Także słabo. Rezydentki w naszych hotelu nie było zastać. Raz ją widzielismy jak proponowala wycieczki i tyle.. :] Następnym razem wole jechac na wlasna reke, wtedy chociaz nie ma takich niespodzianek.
WSZYSTKO ŁADNIE ZORGANIZOWANE, SPRAWNE TRANSFERY, SUPER ZORGANIZOWANE WYCIECZKI FAKULTATYWNE.
Wykupiliśmy w GrekoSie wycieczke na KORFU w hotelu BLUE PRINCESS BEACH 4*,niestety ogromna wtopa dla biura jedno wielkie oszustwo.Hotel o tej nazwie nie istnieje obecna nazwa to ELLY BEACH poziom to 2* przestrzegam przed wyjazdem w pokojach ,smrod kanalizy stechlizny i grzyb niesprawna klimatyzacja .Wszystko nadaje sie do remantu .Glowna resteuracja to typ stolowki z czasow PRL ze stolami nakrytymi ochydnymi obrusami ,szwedajacymi sie kotami szczurami i psami.Jedzenie codzinnie to samo i w malych ilosciach przekaski suche czyli ciastka z paczki na ochydnym pulmisku owoce z puszek oprucz jablek i czastek pomaranczy ,kawa herbata ialkochole dno nie wspomne o napojach poprostu ochyda. Plaza brudna nie przygotowana brak parasoli wszystko w kompletnym rozgardiaszu .Awszystko mialo byc ALL JNCLUSIVE. Jedynie wynajecie auta i zwiedzenie wyspy na wlasa reke w super towarzystwie zrekompensowal nam pobyt.Ale i tak bedzemy skladac pozew do grecoca za nie dotrzymanie warunkow umowy .Oferta obejmowala 7 dni z czego wykorzystanych zostal 6 .PRZSTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED WYKUPEM TEJ OFERTY TJ KORFU WIOCHA LAPADES HOTEL ELLY BEACH A MIALO BYC BLUE PRINCESS BEACH4*A tym ktorzy wykupili serdecznie wspolczuje
Mimo wcześniejszych słabych komentarzy my nie możemy narzekać i jesteśmy pełni uznania dla biura Grecos
Witam wszystkich, W tym roku byliśmy z żoną na Korfu a konkretnie w BLUE PRINCESS BEACH ( MIEJSCOWOŚĆ LIAPADOS ) , zawsze z Grecosa wszystko było w najlepszym porządku natomiast tym razem było niestety inaczej. Hotel oceniany na 4 gwiazdki to jakaś kpina!! w skrócie mógłbym powiedzieć: SYF, BRÓD , SMRÓD i UBÓSTWO. Przyjechalismy do hotelu o 1 w nocy gdzie dostaliśmy pokój w którym śmierdziało kanalizacją (8 innych par mialo ta sama sytuacje) ! Klucze rozdawali pracownicy którzy na codzien zajmują sie czyszczeniem basenów. Nie było żadnej kompetentnej osoby na recepcji. Wracając do pokoju ktory otrzymaliśmy- oczywiście nie dało rady wytrzymać 10min wiec zarządaliśmy zmiany pokoju , naszczęście sie udało i można było spokojnie zasnąć. Mieliśmy nadzieję że rano wszystko się wyjaśni i dostaniemy pokój taki sam jaki widzieliśmy w ogłoszeniu Grecosa i za ktory zaplaciliśmy. Niestety nie było możliwości zmiany pokoju/pomieszczenia więc musiliśmy zostać w nim cały pobyt. Pokój/pomieszczenie tragiczne a napewno nie 4gwiazdkowe , problem byl natury higienicznej - grzyb w lazience na ścianie , obleśna toaleta , brak jakich kolwiek wieszaków na reczniki itp , pokoj nie wentylowany bez okna , brak możliwości uchylenia drzwi tarasowych wiec po calym dniu gdzie pokoj byl zamkniety odór byl straszny. Brak nazwy hotelu na głownym budynku - w pozniejszym czasie dowiedzielismy sie ze hotel teraz zmienil nazwe a wszedzie widnial napis ELLY BEACH HOTEL ktory oceniany jest na portalach na 2gwiazdki. Jedzenie tragiczne - grecja slynie z pysznego jedzenia ktore doswiadczylismy w innych kurortach a tutaj podawali jakies papki z ryzem i makaronem . Przeprasza mza haotyczny opis ale jak sobie przypominam ile pieniedzy zaplacilismy za ten schit to mnie trafia , najgorszemu wrogowi bym nie polecil tego miejsca ! Na zakonczenie powiem ze oprocz nas 24 inne osoby mialy takie samo zdanie , bedziemy pisac reklamacje oraz pozew zbiorowy do Grecosa poniewaz czujemy sie oszukani.