Właśnie wróciłam z "włoskich wakacji 2013" od 27.07 do 5.08. Proszę uważnie przeczytać opis oferty przed podjęciem decyzji! "Śniadania kontynentalne" to były dosłownie racje głodowe-jedna bułka,jeden plasterek sera i jeden plasterek mortadeli i jeden malutki dżem (rozwodniony). Wykupione dodatkowo obiadokolacje to codziennie makaron w sosie pomidorowym (albo zupa jak ma sie szczęście),na drugie cienka jak wędlina porcja mięsa albo z puree albo z frytkami (kilkoma dosłownie) plus kawałek ciasteczka albo plasterek arbuza. Warzyw nie widzieliśmy aż do Rimini (nawet kawałka pomidora!) Trzeba dojadać na mieście. Hotele w bardzo podstawowym standarcie-łóżko,szafa,krzesło. Wielokrotnie brak klimatyzacji albo klimatyzacja za dodatkową opłatą (?10 za noc). To wszystko dałoby się jeszcze przecierpieć bo Włochy same w sobie przepiękne,przewodnicy z pasją-opowiadali naprawdę interesująco ale to co spotkało nas w Rimini zepsuło nam cały wyjazd! Całą grupę rozdzielono na 4 hotele-każdy o innym standarcie. Jednym z nich była Villa Nelia (proszę w żadnym wypadku nie godzić się na pozostanie tam!) Warunki paskudne,żeby wziąć prysznic trzeba bylo usiąść na sedesie bo sluchawka od prysznica dolownie wyrastala ze ściany tuż nad kibelkiemi, żadnej zasłonki tylko kratka odpływowa na środku łazienki więc cała woda lała się na ściany,plus w naszym pokoju śmierdzialo szambem-podczas gdy w innych hotelach normalnie była klimatyzacja,zasuwane prysznice i super jedzenie. My nie zgodziliśmy się tam zostać i naszej pilotce udało się przenieść nas do hotelu o duuuużo lepszym standarcie ale "podobno" to nigdy się nie zdarza. Przykre jest to,że Polaków nadal traktuje się jak niższą nację na takich wyjazdach.
Nigdy więcej wycieczki z tą firmą.Żadnego zainteresowania.Zostaliśmy na lotnisku i czekaliśmy 12H na samolot.W między czasie dostaliśmy karteczkę na kwotę 17,50 a herbata kosztowała 14,50,śmiech na sali.Banda oszustów i nic więcej.Na miejscu zamiast dać jakąś rekompensatę to rezydentka latała za nami jak poparzona żebyśmy zapłacili klimatyczne bo w innym razie nie dostaniemy transferu na lotnisko.Wybraliśmy z żoną krótką podróż samolotem ze względu na małe dziecko,a tu cała podróż trwała 14 godz,przy czym 12godz na lotnisku.Żaden przedstawiciel nawet na minutę się nie pokazał. Nawet przepraszam nie usłyszeliśmy.PORAŻKA nie firma.Odradzam i uważajcie Państwo na nich.
W dniach 13-19 lipca 2013 byłem na wycieczce Chorwacja - Wzdłuż Adriatyku dla wygodnych organizowanej przez Rainbow Tours. Muszę przyznać, że był to bardzo udany wyjazd. 1. Praca kierowców - super. Sympatyczni i mili panowie kierowcy (Jeszcze raz dziękuję za bezpieczny przejazd, aż do Katowic). Sympatyczni, pomocni i mili panowie kierowcy. Wszystko sprawnie i na czas. Przyjeżdżaliśmy do hoteli wcześniej tak, że był czas na plażowanie przed kolacją (kto miał ochotę). 2. Pani pilot - kompetentna, merytoryczna i dobrze zorganizowana. Udzieliła nam wielu ciekawych informacji na temat Chorwacji, jej historii, odwiedzanych miast. Przewodnicy w poszczególnych miastach - bez zarzutu. Najlepsza była pani przewodniczka w Dubrovnkua. Świetnie łączyła historię miasta z dawką humoru. 3. Hotele i wyżywienie - dobre. Polecam hotele w Kranju (Słownia), Starim Gradzie (Hotel Alan - moim zdaniem najlepszy) i Neum (Bośnia). Niestety słabiej było w Segecie. W moim pokoju hotelowym znalazłem gniazdka wyrwane z kontaktu (trzymały się "na słowo honoru") jedzenie też było średnie. 3. Program wycieczki zrealizowany w 100%. Czas wolny w każdym mieście ok 1-2 godz. W Dubrovniku mogło być z 30-40 min. mniej, ale było OK. Było już zbyt gorąco na chodzenie po mieście. 4. Wycieczka fakultatywna - rejs po Dubrovniku. Świetny pomysł, było warto wydać 10 euro. 5. Podróż przebiegła sprawnie. Autokar zatrzymywał się na dłuższe zaplanowane postoje, ale też wtedy gdy chcieliśmy. Nie było z tym problemu. Wycieczka bardzo fajna i dobrze zorganizowana. podobało mi się. Był to mój drugi wyjazd z Rainbow Tours i nie zawiodłem się. Należało by jednak zmienić hotel w Segecie i dać więcej czasu w Lublanie.
Firma która potrafi tylko kasować szmal i nic więcej.Na lotnisku spędziłem z rodziną 12H.Ponieważ było opóźnienie samolotu :))).Przez 12H dostaliśmy tylko jedną kartkę na kwotę 17,50 przy czym herbata kosztowała 14,50.Śmiech na sali.Wybraliśmy z żoną krótki lot ponieważ lecieliśmy z małym dzieckiem lot który miał trwać 2godz.trwał 14 z pobytem na lotnisku.RAINBOW TOURS, w ogóle się nami nie zainteresowało żadnej pomocy z ich strony,jakieś rekompensaty nic a nic.Do tego na miejscu Pani rezydent tylko latała za nami żebyśmy zapłacili klimatyczne bo w innym przypadku nie dostaniemy transferu na lotnisko!!!!Nie POLECAM tego biura nikomu!!!!
Wróciliśmy z mężem z wycieczki Chorwacja-wzdłuż Adriatyku 20-26 lipiec 2013.Program w 100% zrealizowany, chociaż trochę zmieniona kolejność,ale nam to nie przeszkadzało.Cudowne widoki,dobre jedzenie, warunki w hotelach bez zarzutu( może poza hotelem "Modena"-tam każdy trafił na jakąś "niespodziankę" kwaterunkowa bądź kulinarną. Poznaliśmy miłe,wesołe i przesympatyczne osoby(Pozdrawiam Agnieszkę z Januszem,Ilonę ze Szczepanem,Renię z Rafałem). Pani pilotka Magda Siedlaczek bardzo kompetentna, wesoła i cierpliwa.Panowie kierowcy prawdziwi profesjonaliści.Wyjazd wspominamy z przyjemnością.
Serdeczne podziekowania dla Pani Joanny Pec pilota wycieczki Balkanskie skarby.Jest profesjonalistka w najwiekszym stopniu.Potrafi znalezc sie w kazdej sytuacji.Jest przy tym mila i skromna osoba.Dzieki niej wakacje staja sie niezapomniane. gratuluje takiego pracownika. kubiakowie z lodzi
Wycieczka w lipcu : Bułgaria, Grecja, Turcja -śródziemnomorskie delikatesy. Wspaniały pilot- pan Marcin Stolarski- cały czas był do dyspozycji grupy.Wycieczka bardzo ciekawa- wszystkie punkty zostały zrealizowane. Mieliśmy bardzo dobre przewodniczki ( Plowdiw, Kavala ) W Stambule przewodniczka rewelacyjna. Hotele były bardzo dobre np w Stambule w centrum miasta. Rezydentka w Burgas też bardzo dobra- opiekowała się nami po przylocie i w czasie odlotu.
Z biurem Rainbow Tours byliśmy na wakacjach pierwszy i ostatni raz. Jeszcze nigdy nie zostaliśmy tak oszukani jak na Rodos. Biuro zakupuje maksymalną ilośc wycieczek ,po czym umieszcza wczasowiczów w innych dużo gorszych i niższej klasy hotelach, co jest w ogóle nie adokwatne do zakupionej wycieczki.I najgorsze jest to,że robią to świadomie z Polakami licząc, że będąc na obczyżnie zgodzą się na takie oszustwo.My mieliśmy z mężem taką sytuacje w Grecji na Rodos,wykupiliśmy wycieczkę w hotelu 4 gwiazdkowym Ocean Blue, a umieścili nas w hotelu 3 gwiazdkowym Valssami .Biuro jest bardzo słabe i brak jest opieki rezydentów.Uważamy,że lepiej zapłacic więcej i wykupic wycieczke w dużo lepszym biurze i czuc się bezpiecznie np.TUI .Reasumując NIE POLECAMY BIURA RAINBOW TOURS
Dalmatńska Eskapada z 13.07.2013.Okropna wycieczka. Uwagi nie na kilka zdań, ale na kilka stron. Rozczarowanie i zawód. Piszemy reklamację na ten wyjazd.
wycieczka dalmatyńska eskapada w lipcu 2013 - dramat, odradzam. Przede wszystkim biuro nie wywiazalo się z umowy i nie zapewnilo komfortowego autokaru lecz starego rzęcha, brudny, wyeksploatowany autobus, w którym pan kierowca co jakiś czas dlubal w nawiewach srubokretem żeby je udrożnić. Koszmar jazdy!! Jestem zdruzgotany faktem, ze renomowan biuro podróży może oferować i organizować takie wycieczki, rodem z początku lat 90 tych. Polowa hoteli nie miała klimatyzowanych pokoi, wycieczkowicze byli przeraźliwie przemęczeni. Poza tym fatalnie dobrana podróż, zrobiliśmy 600 m chyba niepotrzebnie, tylko dlatego ze ktoś w takim miejscu urzadzil nam nocleg. Odradzam te wycieczke, rainbow tours chyba nie widziało na oczy komfortowego autobusu i ma ambicje tłuc kasę na wciąż niewymagających i naiwnych rodakach
Rumunia - Szlakiem hrabiego Drakuli 20 - 26.07.2013.Trochę obawialiśmy się wycieczki do tego kraju, ale okazało się to niepotrzebne.Zaskoczenie in plus to hotele, standart powyżej oferty katalogowej,wyżywienie w miarę dobre (obiadokolacje trochę inne niż u nas, ale smaczne). Zwiedzanie jak to bywa zwykle na objazdówkach, duże tempo i mało czasu wolnego, zabytki godne polecenia, jednak dużo jeszcze przed Rumunią pracy przy renowacji kolejnych.Pilotka p.Monika kompetentna i dbająca o grupę, przewodniczka p. Kasia przesympatyczna i posiadająca ogromną wiedzę o Rumunii, kierowcy - profesjonaliści z dużym poczuciem humoru. Minusy to na pewno dodatkowo płatna kolacja w Bukareszcie (ciasnota i jakość posiłków nie adekwatna do ceny) oraz też dodatkowo odpłatny poczęstunek transylwański(długi dojazd na wieś i z powrotem, drugie danie to jagnięcina,jedna wspólna toaleta dla wszystkich). Ogólnie podsumowując mogę polecić tą wycieczkę, ponieważ Rumunia okazała się krajem wartym zainteresowania i wbrew stereotypom nie jest ona wcale "dzikim krajem".
Jesteśmy bardzo zadowoleni z wycieczki na Zakyntos w terminie 13.07.-19.07. 13. Wszystko zgodnie z planem , rezydentki bardzo miłe, kompetentne, gorąco polecam Rainbow!!!! Jeśli ktoś ma inne zdanie, bardzo proszę dla porównania organizacji wykupić wycieczkę u organizatora SUN & FUN, tu znajdzie tyle atrakcji co niemiara ( najlepiej wykupić ich jakąś nową destynację ), my byliśmy w tamtym roku na Majorce z Sun & Fun. Takiego stresu nigdzie nie przeżyjecie!!! W Sun & Fun nigdy nie będziecie pewni, że wylecicie zgodne z terminem i miejscem, może was nie być na liście pasażerów lotu, na lotnisku może na Was nikt nie czekać po przylocie. Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć więcej dlaczego warto wybrać RAINBOW a nie inne podrzędne biura takie jak np. SUN&FUN podaje e-maila: mirdabela402@o2.pl Lepiej zapłacić więcej, ale mieć udane wakacje.
W sierpniu 2012 byłam na objazdówce po Grecji- hotele ok, pomijając ten w Serbii, autokar nowy, więc super, przewodniczka w porządku. Trudno sie do czegoś przyczepić, jedyne co zraziło mnie nieco to na parkingu w Pszczynie stał stary, niemal zabytkowy? autokar z Wałcza, który jechał na 10 dni do Chorwacji- bardzo im współczułam.
Opinia dotyczy wycieczki Dalmatyńska eksapada, w której uczestniczyłam w terminie od 13-22 lip. 2013. Podróż okazała się jednym wielkim rozczarowaniem. 1. fatalny stan autokaru, w jednej części ziąb w innej duszsno, podobno tak musi być, 2. 73 osobowa grupa, a w autokarze 1 drzwi, 4 osobom zaproponaowno podróż tyłem do kierunku jazdy (była to wyciczka objazdowa, w autokarze spędzaliśmy wiele godzin w tym 2 noce), 3. pilot niekomunikatywny, unikający ludzi, demonstrujący swoje zmęczenia, na nasze pytania, skargi słyszeliśmy niezmiennie, że to nie on układa program 4. ciągle zmieniający się program - do końca nie było wiadomo gdzie nocujemy i ile kilometrów mamy do przebycia, 5. 2 z 4 hoteli w fatalnym usytuowaniu i standardzie, jedzenie właściwie we wszystkich poza ostatnim poniżej wszwelkiej krytyki, 6. dojazdy na nocleg często w godzinach nocnych (ok. 23ciej) - o tej godzinie proponowanao nam "obiadokolację" 7. zwiedzanie w dużym pośpiechu, ciągle pomniejszany czas wolny, brak lub bardzo nikła informacja od pilota o możliwościach zobaczenia czegoś dodatkowego czy chociażby zrobienia podstawowych zakupów 8. postoje w miejscach absurdalnych, jeden na parkingu gdzie mieliśmy do dyspozycji 3 "wychodki" - przypominam, że grupa liczyła 73 osoby. Spędziliśmy tam ok. 40 min. po kilkunastu godzinach jazdy. Podsumowując niewątpliwe uroki Chorwacji zostały zdominowane przez fatalną organizację. RT dołożyło wszelkich starań abym wspominała ten wyjazd jak najgorzej.
Wczasy w Tunezji. Hotel Thapsus. Polecam ten hotel z uwagi na czyste pokoje i spokój. Biuro wywiązało się w 100 procentach. Rezydentka super. Pomimo iż nie była w naszym hotelu zaglądała często. Polecam wakacje z Rainbow Toursem.
Ostatnio tj. od 08-15.07.2013 uczestniczyłem z żoną w wycieczce oraganizowanej przez Rainbow Tours:Andaluzyjski skok w bok - z Hiszpanii do Maroka. Była to nowość czyli krotki wypoczynek w Hiszpanii połączony z objazdem po Maroko. Pierwsze 3 dni spedzilismy w Hiszpani na wybrzezu Costa del Sol w hotelu San Fermin. Pokój był przecietny, klimatyzacja bez mozliwosci ustawienia samodzelnie temperatury, taras stan tragiczny! Brudny niedomalowany, wszedzie walały sie pety z pieter wyzszych widok na smietnik równiez niczego fajnego nie prezentował. Pokój generalnie bardzo mały i ciasny bez lodówki, łazienka elegancka i bardzo ładna. Brak wifi w pokoju, darmowe wifi wylacznie w holu na parterze obok recepcji. Jedzenie Super, ogromny wybór, szwedzki stól! Basen rowniez bez zastrzezen wraz z całym zapleczem. Kolejne 4 dni spedzilismy w Maroko na objezdzie, czyli codziennie w innym hotelu. Hotele w podobnym standardzie z klimatyzacja regulowana samodzielnie. Wycieczki ciekawe. Najgorsze jednak było to, że wycieczki objazdowe po Maroko odbywały sie w okresie RAMADANU czyli 30-dniowego postu dla muzułmanow. Od wscodu do zachodu słonca niczego w Maroko nie mozna było kupic wszystko pozamykane tj. kafejki, restauracje targi itp. miasta i ulice wymarle. Od rana do wieczora generalnie głodówka badz owoce kupione gdzies ukradkiem, zdazyło sie raz ze jeddlismy w restauracji z gory narzuconej przez rezydenta bez mozliwosci wyboru samemu.Sniadania i obiado-kolacje serwowane!w hotelech przygotowywane były w stylu brytyjskim czyli wylacznie na słodko plus jajka sadzone badz czasem jajecznica, dopiero ok. 21 w nocy, kurczak i owoce.... Jedzenie bardzo słabe i małe ilosci. Generalnie Maroko bardzo w porzadku gdyby wycieczka odbywala sie nie w okresie RAMADANU!Moja ocena to ocena dobra! Rezydent super full profeska, duza wiedza merytoryczna, dobra atmosfera. Autobus na 4 gdyz nie było ubikacji. Ogolna ocena wycieczki w polaczneiu z wypoczynkiem w Hiszpani bardzo dobra. Organizacja wycieczki bardzo dobra. NIE JEDDZCIE DO MAROKO W RAMADAN!
Wycieczka Wlochy Klasyczne 29.06-08.07 2013. Pilot profersjolany :) Paweł J. Zartownis i konkretny w swojej wykonywanej pracy. Pomocny :) Ogranizacja ... dla osb starszych - program obawiam sie, ze jest wyczerpujacy. Sam przedstawiony program jest atrakcyjny , az chcialoby sie wiecej zobaczyc np. w Rzymie. Hotele ... dla malo wymagajacych klijentow wystarczajace - jest gdzie sie przespac, jest woda. Jedzenie ... dla mezczyz na pewno sniadania nie beda syte ( dzemik maly bulka maselko i/lub sucharek ). Organizacja - zapewniona, choc podczas rozjazdu doszlo do malego zamieszania ...jeden z autokarow oddjechal spod Katowic pozniej ...gdyz nie bylo miejsca dla wszytkich - po czym sie okazalo, ze pasazerowie sie nie przesiedli - i zatrzymali organizatorzy jeden z autobusow, ktory juz odjechal. Tu mala wpadka organizacyjna. Wedlug mnie powinny byc listy z nazwiskami - tak jak podczas zbiorki przed wyjazdem.
Celem naszej podróży była wyspa HVAR Wylatywaliśmy z Krakowa do Dubrownika 4.07.2013r o godź 18.05, dzień wcześniej dowiedzieliśmy się,że mamy międzylądowanie w Bydgoszczy czyli z Polski wylecieliśmy o 20 - tej.! W Dubrowniku byliśmy o 22.Na lotnisku dowiedzieliśmy się, że muszą nas zakwaterować w innym hotelu, bo promy już nie kursują! Tak więc o godz 2 w nocy dotarliśmy do hotelu Nimfa!!! Rano dalsza podróż. Takim to sposobem w hotelu byliśmy dopiero w piątek a nie tak jak miało być w czwartek!!! Na całe szczęście nasz rezydent pan Rysiu okazał się wspaniałym, pomocnym człowiekiem.Reszta pobytu ok.Natomiast katastrofą okazał się znowu dzień wyjazdu. Samolot mieliśmy o 15.25 a z hotelu mieliśmy wyjazd o 6,30 rano. Posiłek jaki nam w ten dzień zafundowano to 1 sucha bułka do tego pasztet!!! Zero jakiegokolwiek napoju!!!!! Organizacja zerowa!!!!!
W dniach 28.06.2013 - 05.07.2013 byłem z żoną na wycieczce objazdowej po Maroko - Cesarskie Miasta .Wielkich wymagań nie potrzebuję ;w zasadzie pilotka starała się jak mogła [Małgorzata]-jednak biuro podróży parę rzeczy nie dopatrzyło [czytaj:olało ] a mianowicie -w ostatni dzień kiedy doba hotelowa kończy się o 12.00 a samolot do Warszawy wylatuje po północy o 2.40-kliencie sam sobie radż.Opuszczaj pokój lub dodatkowo do 22 płać około 100 zł.[ bez kolacji i obiadu].Brak na ten temat przed wyjazdem jakiejkolwiek informacji.Byłem na wielu wycieczkach , jednak na tej było tak skromne jedzenie że nie jestem w stanie porównać do czegokolwiek -zapychaliśmy się 3-ma rodzajami słodkich bułek , aby nie zamulić się popijaliśmy sztucznym napojem pomarańczowym .Na obiad był wybór 2 rodzajów z wyglądu kiełbas-dopiero w ustach wyczułem że to zero mięsa[przy okazji przy barku zauważyłem jak kelner przyniósł na tacy pokrojoną kiełbasę - z wyglądu salami , jednak całość schował pod ladę].Jakośćią tej wycieczki jestem zażenowany .
WYCIECZKA WŁOSKIE WAKACJE 29.06/08.07 PROGRAM WYCIECZKI SUPER,WIELE MOŻNA ZOBACZYĆ NATOMIAST HOTELE SĄ SKANDALICZNE,GRUPA BYŁA ZAKWATEROWANA W DWÓCH A NAWET W TRZECH HOTELACH JA MIESZKAŁEM NA"PARTERZE"NORA WYSOKOŚCI 2,1 METRA BEZ OKNA,PRZEWODNIK PO RZYMIE I WATYKANIE-DUŻO WIADOMOŚCI LECZ PRZEKAZYWANE BARDZO MONOTONNIE,FLAKI Z OLEJEM,W RIMINI HOTEL DUCALE OMIJAJCIE Z DALEKA WŁAŚCICIEL ANTONIO NIENAWIDZI POLAKÓW,CIĄGŁE SCYSJE,LODÓWKI BEZ KABLI ZASILAJĄCYCH A W ŚRODKU GRZYBKI ,KLIMA TEŻ JEST ALE JAK SOBIE WYKUPISZ BO W STANDARDZIE DLA POLAKÓW NIE MA,CZĘŚĆ GRUPY Z PILOTKĄ SPAŁA W HOTELU ELBE I ZAJADAŁA SIĘ OWOCAMI MORZA NATOMIAST DRUGA CZĘŚĆ GRUPY W TYM SAMYM CZASIE I ZA TE SAME PIENIĄDZE JADŁA KURCZAKI WIELKOŚCI POLSKICH GOŁĘBI,OGÓLNIE WYCIECZKA ŁADNA,MOŻNA WIELE ZOBACZYĆ,CHOĆ TĘPO JEST BARDZO DUŻE,W RIMINI PIERWSZEGO DNIA NAGLE PILOTKA ZGINĘŁA,BRAK JAKICHKOLWIEK INFORMACJI NA TEMAT GDZIE NA PLAŻE,KTÓRĘDY ORAZ O KTÓREJ ŚNIADANIA I KOLACJE...