W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Riwiera Makarska z 60-km wybrzeżem i widokami na lazurowe zatoczki.
Masyw Biokovo i góra Świętego Jerzego (1762 m n.p.m.), na którą wjedziesz autem.
Nie będę się rozpisywać. Gdyby nie piękna, chorwacka pogoda, to na drugi dzień wrócilibyśmy do domu. Kicha, kicha, kicha!!!
położenie
Wyżywienie, czystość, obsługa
WADY: - nie jest to hotel czterogwiazdkowy jak sobie narysowali na znaczku przed wjazdem do budynku, no chyba że po dwie gwiazdki na każdy budynek. Hałas z trasy przelotowej, nie da się spać przy otwartym oknie. - niewygodne małe łóżka. W ofercie miało być podwójne - dostaliśmy z żoną dwa pojedyncze i trzecie nie wiem po co - nie sprzątane pokoje i nie wymieniane ręczniki, brak mydła, papier toaletowy co drugi dzień, palenie papierosów w łazienkach przez obsługę, - brak ciepłej wody w niektórych pokojach (trafiło akurat na nas) na nasze zgłoszenie obsługa kazała nam chodzić do sąsiedniego pokoju się myć! - nie miła obsługa włącznie z właścicielem hotelu, który mi z ręki wyrywał jedzenie i picie jak złodziejowi, gdy chciałem z pozostałymi z hotelowego baru przejść na taras podczas wieczoru rybackiego. Jak przepaliła mi się żarówka powiedziano mi że to brak fazy! Przecież nie będę siedział po ciemności, więc żarówkę wykręciłem z innego wolnego pokoju i światło było! - jedzenie: śniadania - dobre ale codziennie takie same tj. weka, masło, dżemy, mielonka i jakaś jeszcze inna wędlina też bez smaku, warzywa - pomidory, papryka zielona, kapusta i ogórki i herbata miętowa oraz kawa zbożowa bez smaku. Oprócz tego na przemian parówka i jajko, obiadokolacja - mdłe zupy na kostce rosołowej i mące by wody nie było widać, zarówno pierwsze i drugie danie nieprzyprawione. Kraj nadmorski a tylko dwa razy ryba? I to raz mała z ościami bez smaku. Ziemniaki rozgotowane poza tym posiłki takie same jak w Polsce ale my z tego zrobilibyśmy konkretny posiłek, wino przelewano z plastikowych butelek (skojarzenie z żulami) rakija smakowała jak góralski bimber! A napoje rozwadniane (więcej wody jak soku). No więcej nie pamiętam ale jak sobie przypomnimy to dopiszemy. Szkoda że zdjęć nie można dodawać, bo te tutaj umieszczone to chyba są z innego hotelu (piszę o wnętrzu pokojowym). Na pewno tej gospody nie polecam. Taki standard jest w Polsce chyba tylko w schroniskach. Wstyd.
położenie w górnej części Drvernika - widoki z balkonu i łóżka z jednej strony na nabrzeże z drugiej na wysokie góry. Przy przystankach autobusowych. Budynek położony jest przy przystankach komunikacji autobusowej w kierunku Split oraz Dubrovnika. Posiada klimatyzację, wspólny taras na posiłki.
wypisuję poniżej
Wspaniałe widoki z balkonu z góry, klimatyzacja, wspólny taras na posiłki, wygodne łóżka, sprzątane pokoje, syte i dobre jedzenie robione na miejscu Wspaniałe widoki z balkonu z góry, klimatyzacja, wspólny taras na posiłki, wygodne łóżka, sprzątane pokoje, syte i dobre jedzenie robione na miejscu Raczej nie polecam
Wspaniałe widoki z balkonu z góry, klimatyzacja, wspólny taras na posiłki, wygodne łóżka, sprzątane pokoje, syte i dobre jedzenie robione na miejscu
Wspaniałe widoki z balkonu z góry, klimatyzacja, wspólny taras na posiłki, wygodne łóżka, sprzątane pokoje, syte i dobre jedzenie robione na miejscu