W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Miejsce godne polecenia, właściciel bardzo sympatyczny, klimatyzację dostaliśmy gratis, pokoje były prawie codzienne sprzątane, wymieniane były ręczniki i pościel. Miejscowość też ok, bary, dyskoteki, fajna plaża.
Bardzo fajne apartamenty dla każdego kto nie oczekuje luksusów, tylko czystego i miłego miejsca do mieszkania podczas pobytu na Rodos. Bardzo czysto (codzienne sprzątanie, wymiana ręczników), pokój i umeblowanie w porządku, aneks kuchenny ciasny i wyposażony w bardzo już wysłużony, ale w pełni sprawny sprzęt (lodówka, kuchenka, toster, czajnik), łazienka zdecydowanie najsłabsza (mizerny brodzik bez kabiny). Położenie świetne, praktycznie w centrum Faliraki, a równocześnie w cichym i spokojnym miejscu, dwa kroki od jednej z najładniejszych plaż na Rodos. Komunikacja autobusowa, zarówno w kierunku Rodos jak i Lindos bardzo dobra, blisko przystanki. Mnóstwo sklepików, niedaleko dość tani supermarket, internetowa kafejka, knajpki (polecamy pyszne ryby w tawernie "Mario's" przy samej przystani). Generalnie: warto skorzystać.
Ogólnie wrażenia bardzo dobre. Bardzo sympatyczny właściciel, na powitanie powiedział nam, że nie mam się niczym martwić tylko się uśmiechać, bo od niego wszyscy odjeżdżają uśmiechnięci. Ponadto dał nam klimatyzację gratis (chociaż miała być płatana oddzielnie). Położenie bardzo dobre, do skrzyżowania dwóch głównych ulic (Club Street i Bar Street; na pierwszej dyskoteki, restauracje, fastfody, sklepiki z pamiatkami, lunpark oraz jeden wiekszy markecik-chyba Atlantic; na drugiej mnóstwo pubów z małymi parkiecikami do tańczenia i z telebimami, w który prawie na okrągło leci sport, na tej ulicu znajduje się dużo sklepików z pamiątkami, oraz na końcu McDonalds i KFC i Pizza Hut) było jakieś 150m. Lokalizacja hotelu pomimo tego, że była bardzo blisko tych głośnych ulic (na Bar Street puby prześcigają się chyba, który głośniej zagra)pozwalała nie odczuwać tak bardzo hałasu (balkony wychodziły w stronę przeciwną niż wspomniane wcześniej rozrywkowe ulice). Same Apartamenty mają wyposażenie i urządzone są w stylu połowy lat 90, ale za to wszystko jest sprawne i czyste. Na wielki plus tych apartamentów wpływał dobrze wyposażony aneks (lodówka, czajnik elektryczny, toster, dwupłytowa kochenka elektryczna, patelnia teflonowa, garnek, komplet talerzy i sztućców dla dwóch, osób, płyn do mycia naczyń oraz gąbka i ściereczka) oraz czodzienne sprzątanie (przy 14 dniowym pobycie sprzątaczka nie była chyba tylko w 2 dni). Podczas sprzątania cały apartament i balkon był zamiatany i myty, ręczniki i pościel były wymieniane na bieżąco (gdy sprzątaczka tylko zauważyła, że są pobrudzone-np. mała plamka z soku z arbuza, średnio co drugi dzień). Dla osób o czułym śnie mogą być wkurzające cykające przez całą noc i dzień cykady (po 2 dniu już się nie zwracało na to uwagi). Z uwagi na to, że żywiliśmy się sami, zakupy najtaniej wychodziły w Markecie AB Food Market (jakieś 700m od Roseberry, trzeba dojść do skrzyżowania Club i Bar Street, następnie w lewo do głównej ulicy Lindos-Rodos i potem w prawo-za jakieś 350 m ukaże się wspomniany market), a różnice pomiędzy tym marketem, a na przykład sklepikami na Bar Street potrafią być duże (np. bezmarkowy napój gazowany 1,5l na BS kosztował 1,40E, a w AB Food Market 0,67E, CocaCola 1,5l na BS 1,97E a w AB 1,40E i tak dalej). Na Bar Street znajdują sie dwie piekarnie, z tym, że tańsza jest ta druga znajdująca się bliżej plaży (mała bagietka 0,40E, w tej bliżej hotelu Dimitra 0,60E). Warunki komunikacyjne dobre, z przystanku codziennie od wczesnego rana do poźnego wieczora do Rodos odjeżdża autobus linia 40 (co około 30-40 min) cena 2,00E za osobę. Wynajęcie Auta od 25,00E/dobę (Seicento, Panda, Picanto, Matiz-zależnie od wypożyczalni), ubezpieczenie nie obejmuje opon. W jeden dzień objechaliśmy całą wyspę (paliwo wyszło drugie 25,00E-Fiatem Pandą, wszystkie auta posiadają klimatyzację) łącznie ze zwiedzaniem Doliny Motyli (5,00E/os), wejściem na Akropol w Lindos (6,00E/os), odwiedzeniem przylądka Prasonisi, Monolithos, zajechaniem do Embonas (winiarnia Ermery-niestety nie zdążyliśmy bo czynna do 16:30, ale była na przeciw czynna inna). Rodos zwiedzaliśmy na dwa dni, autokarem, warto w Rodos kupić pamiątki na starym mieście bo wychodzą taniej niż w Faliraki. Alkohole lokalne (głównie wina i Ouzo) lepiej kupić na bezcłówce na lotnisku, bo wychodzą dużo taniej i obawa czy przetrwają transport w luku znika-to samo wino, za które płaciliśmy w markecie 4,80 kosztował na lotnisku 3,70E). Jeśli chodzi o rozrywki to nam osobiście Puby na Bar Street nie przypadły do gustu, robione są typowo pod Anglików, na Club Street zaliczyliśmy Q-Club i Sting Club. Ostatecznie najczęściej byliśmy w Stingu, ponieważ grali tam bardziej Dance, na Bar Street króluje głównie Techno. Ważna rzecz do Dyskotek (Sting, Q-Club, Liquid, The Venue) naganiacze na rogu BS i CS oraz przed samymi klubami od około 22:00 rozdawali darmowe wejściówki (trzeba wejśc do 0:30-potem wstęp płatny, ale nie wiem ile), drinki i piwa drogie na dyskotekach (piwo 330 ml około 4-5E drinki 5-6E). W barach koktailowych na CS piwo 500ml od 1,80E a drinki od 3,00E. Do plaży z Roseberry blisko i nie trzeba iść przez BS (jest dalej), tylko po wyjściu z apartamentów na główną drogę kierować się w prawo, i za około 30m, w lewo i cały czas prosto aż do plaży (koło Sling Shoota trzeba zejść z asfaltowej drogi na taką wysypaną kamieniami). Ogólnie apartamenty adekwatene do ceny, wyspa super, morze ciepłe, miejscowość bardzo rozrywkowa (trochę za bardzo nastawiona na Anglików). Były to dwa super tygodnie (bez jednej chmurki).
To były najgorsze wakacje w moim życiu!!!! Studio jest dla bardzo NIEWYMAGAJĄCYCH!!! Myślę, że pozytywne opinie piszą ludzie, którzy nigdy w życiu nie byli w żadnym hotelu!!! Nie jedźcie tam, bo będziecie żałować!
Hotel świetny, bardzo dobra lokalizacja. Hotel nie posiada recepcji, wejście do pokoi jest bezpośrednio z zewnątrz. Faliraki bardzo sympatyczne, plaże szerokie i czyste, najczęściej piaskowo-żwirkowe. Miasteczko ma bardzo dobre połączenie komunikacją miejską z innymi miastami, polecam wybrać się do Lindos czy Rodos. Hotel sprzątany codziennie przez słowacką obsługę, więc można się dogadać po polsku. Dość spory balkon z widokiem na ogród i szkołę. Cisza i spokój. Klimatyzacja mocno mrozi, można się przeziębić, znajduje się nad łóżkiem. Jak najbardziej polecam hotel.
Bardzo fajne apartamenty dla każdego kto nie oczekuje luksusów, tylko czystego i miłego miejsca do mieszkania podczas pobytu na Rodos. Bardzo czysto (codzienne sprzątanie, wymiana ręczników), pokój i umeblowanie w porządku, aneks kuchenny ciasny i wyposażony w bardzo już wysłużony, ale w pełni sprawny sprzęt (lodówka, kuchenka, toster, czajnik), łazienka zdecydowanie najsłabsza (mizerny brodzik bez kabiny). Położenie świetne, praktycznie w centrum Faliraki, a równocześnie w cichym i spokojnym miejscu, dwa kroki od jednej z najładniejszych plaż na Rodos. Komunikacja autobusowa, zarówno w kierunku Rodos jak i Lindos bardzo dobra, blisko przystanki. Mnóstwo sklepików, niedaleko dość tani supermarket, internetowa kafejka, knajpki (polecamy pyszne ryby w tawernie "Mario's" przy samej przystani). Generalnie: warto skorzystać.
Moim zdaniem hotel godny polecenia. W porównaniu z innymi hotelami był bardzo blisko plaży (spacerkiem ok 4 min), blisko centrum rozrywkowego (do Bar Street ok 1 min), a przy tym naprawdę cichy. Polecam głównie osobom jadących tam, aby dobrze się bawić. Pokoje schludne, sprzatane co drugi dzień. Aneks kuchenny wyposazony dla 2 osob. Balkony wychodzą na "cichą stronę"(nie w stronę centrum) co sprawia, że wyjscie na balkon nie wiąże się z uciążliwym hałasem. Hotel nie oferuje wyżywienia, ale nie jest to uciążliwe, gdyż w jego bliskiej okolicy znajdują się liczne bary, tawerny, w których można się najeść za stosunkowo niewielkie pieniądze ( obiad w restauracji, z napojami to koszt ok 9 euro, a porcje sa naprawdę bardzo duże). w barach szybkiej obsługi znajdującymi się w drodze na plaże można zjesc bardzo smaczne gyrosy, kebaby itd za cene nie przekraczającą 4 euro. Ogólnie polecam ten hotel, głownie ze względu na jego położenie, ale należy zaznaczyć, ze studia również sa w porządku. Z pewnością wrócę tam za rok.
Byłem z narzeczona od 15-29 czerwca. jak na dwie gwiazdki zaskoczeniem było codzienne sprzatanie, zmiana poscieli łacznie ze zmywaniem naczyń. Ręczniki, mydło papier toaletowy, płyn do mycia naczyń itd- pozytywne zaskoczenie. pokoje czyste, w cichym miejscu bardzo blisko do centrum, pełno tawern, dyskotek, sklepów, kawiarenka internetowa i wiele innych. Do plazy 3 min. spacerkiem, po drodze minimarket i bar z gyrosem za 2 euro prawie przy plaży. W druga stronę dwa markety z tańszymi rzeczami, za główna droga tzw. etnicą ok 2 min. spacerkiem. W czerwcu klime mielismy darmowa, polecam oszczędnym.
przyejmne i czyste studia, połozone bardzo blisko centrum więc często i blisko sa sklepy, bary itp. co prawda nie ma wyżywienia, ale okoliczne tawerny oferuja wiele posilkow w przystepnej cenie. polecam dla ludzie ktorzy nie sa wymagajacy a chca pozwiedzac wyspe na wlasna reke.