Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Lokalizacja:
wschodnia Attica, w małej turystycznej miejscowości Mati oddalonej ok. 4 km od portu Rafina i ok. 26 km od Aten. Doskonały dla osób pragnących połączyć odpoczynek nad morzem z aktywnym zwiedzaniem.
Hotel:
kompleks składający się z dwóch dużych budynków skierowanych w stronę morza, stylizowanych na tradycyjną architekturę grecką z nowoczesnym i komfortowym zapleczem; do dyspozycji gości: hol recepcyjny, restauracja z tarasem, mini-bar, sale konferencyjne, kącik internetowy, parking.
Liczba pokoi:
130 - gustownie urządzone z łazienką (WC, prysznic/wanna, suszarka do włosów), klimatyzacja, TV, mini-lodówka, sejf (lokalne opłaty). Pokoje 2-os. z możliwością 1 dostawki. Pokoje z widokiem na morze za dopłatą.
Sport/rozrywka:
basen odkryty; basen kryty, centrum fitness, SPA i centrum odnowy biologicznej, masaż, jacuzzi, łaźnia turecka (lokalne opłaty).
Wyżywienie:
2 posiłki: śniadania - bufet, obiadokolacje ? bufet.
Hotel Ramada Aticca Riviera w miejscowości Mati. ZMIANA NAZWY -STARA AQUMARINA Opis hotelu: Nie będę powielał wiadomości z strony internetowej hotelu a napiszę o tym co NIE JEST NAPISANE. 1. Wiatr, wiatr i jeszcze raz wiatr. Hotel otoczony jest 3m szklanym ogrodzeniem mającym zapobiec podmuchom, cóż nie jest skuteczny. Niestety w trakcie pobytu ? od 05.09 wiało non stop. Skoro jest zbudowana taka ochrona to?. wiatr nie jest ewenementem tylko codziennością. Na basenie / za osłoną / każdą rzecz należy albo dobrze umocować albo np. napój trzymać w ręce, drzwi / rozsuwane / pomiędzy przejściem na basen a hotelem otwiera się z dużym wysiłkiem, dwoma rękami / więc napój ciężko przenieść /, najlepiej iść we dwie osoby, wybetonowane nabrzeże służy do rozbijania fal, więc każdorazowa tam wizyta to dobrze zmoczone ubranie. Ścieżką wzdłuż morza / w prawo od hotelu ok 900m / można iść ? marynarskim krokiem? i to ostrożnie aby nie być zdmuchniętym / jest kilku metrowe urwisko; 2. W pokoju przy otwartym balkonie, nawet mężczyzna nie otworzy drzwi wejściowych, a noc to koszmar świszczącego wiatru, wciskającego się w każdą szczelinę. Nie pomaga cowieczorne utykanie szpar pod drzwiami i balkonem, na wiatr w szachcie technicznym już nie ma sposobu, wyposażenie pokoju zgodne z opisem , duży plus za czystość i sprzątanie; 3. Plaża. Ktoś kto to pisał to chyba miał zamglony wzrok, bo trudno napisać że zatoczka ok. 10m z 5 leciwymi, uszkodzonymi łóżkami turystycznym zasługuję na to miano!; 4. Rozrywka ? wieczory tematyczne - zero, chyba, że ?dzika? i głośna muzyka na basenie / nie pozwalająca na spokojną rozmowę / to ta ?rozrywka?!!!. Na plus to w hotelowej restauracji i lobby spokojna sącząca się przytłumiona muzyka w tle; 5. Siłownia i basen wewnętrzy nieczynne od DRUGIEJ fali pandemii tj. od listopada 2020r!!! gdzie ta informacja w reklamie hotelu!!. Basen zewnętrzy / w związku z usytuowaniem ? cień z hotelu / z tak zimną wodą, że chętnych praktycznie brak; 6. WiFi hotelowe, jak w zasadzie wszędzie ? słabe, w pokoju ? brak; 7. Restauracje i wyżywienie. Głodny nikt chyba nie chodził ale? po tygodniu monotonia dokucza, zawsze to samo. Bary: basenowy czynny 10-19 ? nawet przy niepogodzie tam trzeba chodzić po napoje co wiązało się z trudnościami jak napisałem wcześniej, w lobby niestety czynny dopiero od 19.00 a nie jak w ofercie od 10.00 i zamykany o 23.00 a nie jak w ofercie o 24.00. Plus za drinki w obu barach; 8. Hotel na kompletnym pustkowiu z jednym sklepem i pizzerią ok 300m. Dwie najbliższe miejscowości to wg. opisu tylko 3km Rafina z portem i 6 km Nea Makri z kilkoma sklepami. Zapomniano napisać, że drogą wzdłuż wybrzeża się nie dojdzie / brak autobusu /, pieszo to wyzwanie /brak pobocza i stosunkowo duży ruch samochodowy /, pozostaje taxi ? 10E w jedną stronę. W obu nic nie ma, Rafina to port promowy. Podsumowane: Hotel dobry ale na dwa -trzy dni tylko jako baza wypadowa do zwiedzania Attyki. Nie polecałbym na dłuższy pobyt, brak infrastruktury typowo wakacyjnej, wypoczynkowej, nie dla dzieci.
- JEŚLI KTOŚ LUBI BRAK TŁUMÓW TO CISZA I SPOKÓJ - DOBRE DRINKI - CZYSTOŚĆ
- NIEUSTAJĄCY WIATR; - ZIMNA WODA W BASENIE-NIECZYNNY BASEN WEWNĘTRZNY I SIŁOWNIA; - ZERO ROZRYWKI - PUSTKOWIE - MONOTONNE JEDZENIE
Milo spedzilam tydzien niedaleko Aten ladne wybrzeze pojade tam jeszcze raz
Ladne pokoje z widokiem na morze cisza nie ma jazgotlliwej muzyki mila obsluga basen w podziemiu dobre jedzenie
Mala plaza ale jest gdzie polezec tarasy wychodzace w morze
Hotel spełnił moje oczekiwania. Polecam wziąć ze sobą buty do wody, ponieważ w morzu jest dużo jeżowców, na co przekłada się krystalicznie czysta woda morska. Brak atrakcji dla dzieci, więc jest to miejsce dla ludzi ceniących spokój.
świetna kuchnia, hotel o bardzo wysokim standardzie
niewielka plaża bezpośrednio przy morzu
Bardzo dobre i urozmaicone jedzenie,owoce i desery.Spokojna okolica,ok.3 km do Neo Akri i 25 km od Aten-warto zwidzic stolice Grecji.Pokoje czyste,codziennie sprzatane i wymieniane reczniki,sprawna klima,dobre wi-fi,bezplatny sejf.Niewielka plaza,jak na tak duzy hotel.Ok Spa i silownia.Za taki pieniadze hotel godny polecenia.
Hotel bardzo czysty ,niedaleko od lotniska i stolicy Aten.
Położony w najbardziej wietrznej okolicy miejscowości, wiatr głowę urywa. Zimno. Basen z mega zimną wodą nikt nie pływa. Mało kto wie że po połowie sierpnia jest tu już po sezonie, wszystko w okolicy już jest zamknięte. Bardzo ubogie al inclusive, woda z kranu, kawa rozpuszczalna, 60 procent dań nikt nie je, bo są niesmaczne, nietknięte wracają do kuchni by pojawić się ponownie przy następnym posiłku. W pokojach wiele usterek, drzwi nie chcą się przesuwać, zepsuta spłuczka, problemy z otwieraniem i zamykaniem drzwi bo nie ma uchwytów. Najbardziej nieudane wakacje ostatniego dziesięciolecia. Nie polecam.
Spa alternatywą dla brzydkiej pogody w ostatnim tygodniu sierpnia. Czysto. Spokojnie.
Położony w najbardziej wietrznej okolicy miejscowości, wiatr głowę urywa. Zimno. Basen z mega zimną wodą nikt nie pływa. Mało kto wie że po połowie sierpnia jest tu już po sezonie, wszystko w okolicy już jest zamknięte. Bardzo ubogie al inclusive, woda z kranu, kawa rozpuszczalna, 60 procent dań nikt nie je, bo są niesmaczne, nietknięte wracają do kuchni by pojawić się ponownie przy następnym posiłku. W pokojach wiele usterek, drzwi nie chcą się przesuwać, zepsuta spłuczka, problemy z otwieraniem i zamykaniem drzwi bo nie ma uchwytów. Najbardziej nieudane wakacje ostatniego dziesięciolecia. Nie polecam.