W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Na północno-wschodnim wybrzeżu, na wzgórzu, w miejscowości Havania, ok. 2,5 km od centrum Agios Nikolaos z licznymi kawiarniami, tawernami i restauracjami, ok. 5 km od miejscowości Elounda, ok. 65 km od lotniska w Heraklionie. Przystanek autobusowy znajduje się ok. 100 m od hotelu.
Plaża
Ok. 300 m od hotelu, piaszczysta. Leżaki i parasole dodatkowo płatne. Przejście na plaże przez ruchliwą ulicę.
Hotel
Kameralny otoczony bujna zielenią i wiatami hotel z panoramicznym widokiem na morze. Na terenie hotelu znajduje się recepcja, restauracja, bar, Internet Wi-Fi. Odpłatnie: kącik internetowy, sejf (ok. 10 euro/tydz.).
Pokoje
Hotel dysponuje 40 pokojami z łazienką i toaletą oraz balkonem lub tarasem. Wszystkie pokoje wyposażone są w małą lodówkę, suszarkę do włosów. Odpłatnie: indywidualnie sterowana klimatyzacja (ok. 5 euro/dzień). Rodzaje pokoi: dwuosobowe z widokiem na morze z możliwością 1 dostawki.
Wyżywienie
All inclusive: 3 posiłki dziennie w formie bufetu: śniadania (07:30-09:30), obiady (12:30-14:00), kolacje (18:30-20:30). W godzinach 15:00-17:00 dostępna jest kawa, herbata i ciastka. Napoje bezalkoholowe dostępne są w godzinach 10:00-22:00, a lokalne alkohole w godzinach 12:30-22:00. Markowe i importowane alkohole oraz wszystkie zamówienia składane po godzinie 22:00 są dodatkowo płatne.
Sport i rozrywka
Bezpłatnie: basen (leżaki i parasole bezpłatne), tarasy słoneczne z widokiem na morze. Odpłatnie: bilard, tenis stołowy.
Dla dzieci
Łóżeczka do spania (dla dzieci do lat 2, na zapytanie).
Jedzenie w hotelu monotonne, niektóre owoce jak np. pomarańcze były tylko dla osób, które były szybkie, napoje do posiłków, nie wiem co to było, jakieś słabej jakości koncentraty rozrobione z wodą. Pokoje skromne, łazienki małe, personel nie wymieniał ręcznika pod nogi, tylko obracał na drugą stronę, niby, że czysty, pokoje słabo sprzątane. Drinki.......pozostawiają wiele do życzenia jak jeden z barmanów, All inclusive - bardzo słabe, śniadanie, obiad, kolacja i jakieś ciasteczka (nie ciasto!!!) pomiędzy obiadem a kolacją do tego sprzątanie po sobie. Woda w basenie mega zimna, kąpiel tylko dla twardzieli. Według Rainbow to 4*, to gruba przesada, to był pensjonat z samoobsługą. Nie poleciłabym tego hotelu i na pewno tam nie wrócę.
piękny widok
wszędzie daleko
Hotel nie ma żadnej gwiazdki, a wakacje.pl przedstawiają go jako 2*, a Rainbow jako 4* Zaletą pobytu w tym hotelu jest piękny widok, zawsze wolne leżaki nad basenem i jeśli ktoś chce ciszy oraz spokoju to tu znajdzie. Pokoje czyste, odnowione, ale bardzo małe. Łazienka to miniaturka z otwartymi prysznicami (przy kąpieli wszystko wokół mokre). Sejf płatny 10 Euro na tydzień. Basen mały, sprzątany, ale mimo to woda brudna. Na basenem śmierdzi jak by szambo ktoś otworzył. Jedzenie okropne. Po tygodniu jedzenia wszystko staje w gardle. All inclusive wygląda tak, że wszystko trzeba po sobie sprzątać, Wszystko po sobie odnosimy i segregujemy sztućce, talerz, filiżanki. Jeśli ktoś nie odnosi to nawet jest upominany. Przy śniadaniu o wszystko trzeba się prosić, kawy brak trzeba się prosić, soki podane w dwóch dzbankach i jak się skończą to trzeba prosić i tak z wszystkim. Kawa, którą podawali to w smaku kawy nie przypominała. Za prawdziwą kawę z expresu trzeba było płacić 4 Euro. Do kolacji brak, kawy, herbaty. Cały All inclusive to śniadanie, obiad, kolacja i po obiedzie coś ala przekąski: dwa talerze stołowe (na cały hotel) zeschniętych ciasteczek biszkoptowych z tym czymś ala kawa. Napije all inclusive dopiero od godziny 11.30 Obsługa okropna. Mimo iż w hotelu większość Polaków to w pierwszej kolejności obsługują Niemców, Francuzów. Sama tego doznałam stojąc przed barem, za mną podszedł Niemiec i został on pierwszy obsłużony - żenada!!! Plaży hotelowej brak. Jest plaża ogólnie dostępna, gdzie 2 leżaki+parasol płatne 7 Euro na dzień. Kawałek dalej plaża hotelu Mirabello dożo ładniejsza i też płatna. W okolicy nic nie ma. Najbliższy sklep około 10 minut piechotą (przy hotelu Mirabello). Najbliższa miejscowość około 40 minut piechotą, co w upale jest bardzo uciążliwe. Do miejscowości można dojechać autobusem ok 2euro za osobę lub taxi około 7-8 Euro. Przystanek zaraz koło hotelu.
Piękny widok i to wszystko
Wszędzie daleko, jedzenie, obsługa
Hotel bardzo przyjemny, obsługa miła i pomocna. W każdym temacie można się dogadać, otrzymywaliśmy posiłki nawet po zakończeniu pracy kuchni - późny powrót z wycieczki, wczesny wyjazd na wycieczkę. Okolica spokojna, piękna. Plaża kamienista ale zadbana i czysta. Zawsze wolne leżaki na plaży - nie było opłat za ich użytkowanie. Posiłki na czas, urozmaicone można jeść na tarasie co jeszcze bardziej uprzyjemnia posiłek, obsługa miła zawsze uśmiechnięta bezproblemowa. Uwaga !!!! Nie polecam wycieczki na Santorini !!!! Kasa duża , przewodnik był poniżej dna choć sama wyspa piękna i warta zobaczenia. Polecam hotel osobom chcącym wypocząć w spokoju, oraz jako baza wypadowa na wycieczki. Wyjazd zaliczam do bardzo udanych. Hotel w 100% polecam. Nie zraziło mnie podejście do hotelu - górka jest to fakt ale dzięki temu widoki z niej wspaniałe.
wyjazd był bardzo udany, pobyt w hotelu bardzo przyjemny
nie zauważyłam
Na Krecie byliśmy od 10.09-17.09.2017r. Do hotelu przyjechaliśmy około 2 nad ranem w poniedziałek. Pierwszym minusem jest to, że nie mieliśmy możliwości kupienia posiłku po drodze z lotniska, a po nocnej podróży byliśmy bardzo głodni, w hotelu nie zapewniono nic do jedzenia, chociaż w tym dniu nie skorzystaliśmy z opcji all in ponieważ przyjechaliśmy za późno. Kolejna rzecz to droga do Agios- jest to około 45 minut na nogach i nie tak jak informują biura podróży 2,5 km tylko 3,5 km. Taksówki w jedną stronę kosztują 7/8 euro, autobusy spod hotelu jeżdżą, ale bardzo ciężko odszyfrować w jakich godzinach i je złapać. Ponadto w hotelu przebywają raczej starsze osoby, którym przeszkadza to, że ktoś za głośno rozmawia (albo za głośno przeniesie krzesło) nie mówiąc o tym, że wieczorami po 22 chcieliby mieć ciszę, dlatego jak ktoś nie chce się narażać na złośliwe komentarze, a nie chodzi spać po zajściu słońca to lepiej niech odpuści Meliti. Pozatym o 22:30 barman szura krzesłami i daje do zrozumienia, żeby sobie iść do pokoju albo gdzieś indziej, bo on chce spać i wieczorne posiadówki na pięknym tarasie w wygodnych krzesłach odchodzą w zapomnienie.Lemon+raki po 22.30 kosztuje 4euro, co nie jest warte swojej ceny. Swojego alkoholu nie można przynosić na taras widoczny na zdjęciach, więc młodzi ludzie są zmuszeni siedzieć w pokoju po zamknięciu baru (najlepiej cicho, żeby nie przeszkadzać innym). Kolejną niemiłą sytuacją było zabronienie zjedzenia posiłku na zewnątrz, ponieważ brakło miejsc przy stolikach stołówkowych i chcieliśmy usiąść na tarasie- pomimo tego, że wielokrotnie inni tam jedli, nam zostało to zabronione przez barmana. Herbata serwowana do śniadania i w coffe time- do kolacji dodatkowo płatna 2 euro. Jedzenie znośne, ja nie chodziłam głodna, chociaż większość narzekała, bo rzeczywiście był to dość mały wybór i nie było wyśmienite, ale to mały hotel. Dla nas był to dobry czas ze względu na pobyt ze znajomym, polecam hotel osobom starszym mało energicznym.
-Ładne, czyste pokoje sprzątane codziennie -Zmieniane ręczniki -Ładne widoki - Dostęp do wifi - Zawsze wolne leżaki na basenie
-Daleko od wszystkiego, -Zabronione wnoszenie własnego alkoholu na taras, -Zabronienie jedzenia na zewnętrznym tarasie kiedy wszystkie \"stołówkowe\" stoły zewnętrzne są zajęte - frytki z poprzedniego dnia wymieszane z nowymi, - płatna herbata do kolacji, - bardzo małe łazienki -brak animacji i muzyki na basenie, - brak napoi niegazowanych (chociażby soku) - brak wody w pokoju (chociaż jednej butelki na wyjazd) - brak deserów po posiłkach (jedynie arbuz i pomelo, a jednego dnia winogrona)
Ja z narzeczonym byliśmy w lipcu w tym hotelu. Spędziliśmy wspaniały - romantyczny tydzień wakacji. Wszystko było zgodne z ofertą biura. Dobre wyżywienie, owoce i piękne widoki z hotelu, czyste i zadbane łazienki, widać, że hotel był ostatnio odnowiony. Chciałam wrócić wspomnieniami do tego miejsca i zajrzałam na tę stronę. Nie zgadzam się z opinią poprzedniczki, która pisze, że nie warto korzystać z wycieczek proponowanych przez rezydenta, bo są na mieście tańsze. Wycieczka, to nie tylko transfer do wykupionego miejsca - to z pewnością jest tańsze, ale ja osobiście nie spotkałam tak pięknie prowadzącego wycieczkę przewodnika, z tak ogromną wiedzą i charyzmą. Wiele skorzystałam z wiedzy rezydenta-przewodnika - Pani Ani ( pozdrawiam). A po obliczeniu opłacalności wybranej wycieczki ( w naszym wypadku Spinalongi ), kosztowało nas to obu 6? więcej. Nie żałujemy, bo za tą cenę nie dowiedzielibyśmy się tak ciekawych rzeczy o Krecie,ani o Spinalondze. Jesteśmy pod wrażeniem jej opowieśc,i za jej namową przeczytaliśmy wspaniałą książkę pt. \"Wyspa\"- Victorii Hislop, która była dla mnie wspaniałym dopełnieniem wiadomości przekazanej przez Panią Anię. Rezydentka i hotel na 5 z dużym plusem. Nam poświęciła dużo czasu, zachęcając również do zwiedzania Krety na własną rękę i konkretnie opowiadając o każdym miejscu o które pytaliśmy. Jednym słowem.... nam zależało żeby zwiedzić, a nie przejechać się.... i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Pozdrawiamy i wszystkim życzymy tak pięknych wakacji jakie my mieliśmy w hotelu Meliti.
Wspaniały widok z tarasu, pokoi. Cisza, spokój, cykady i dobre wyżywienie
Nie mam zastrzeżeń
Tripadvisor