Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Elegancki i nowoczesny hotel z kompleksową infrastrukturą jest wymarzonym miejscem na wakacje dla rodzin z dziećmi, dorosłych i par. Fanów aktywnego wypoczynku ucieszą liczne zajęcia sportowo-rekreacyjne oraz zabawy animacyjne. Piękna piaszczysta plaża, zadbany ogród palmowy, relaks w centrum SPA, basen ze zjeżdżalniami, liczne udogodnienia i atrakcje dla dzieci
Położenie
10 km od Hammamet, 62 km od lotniska w Enfidha-NBE, 116 km od lotniska w Monastirze. Hotel usytuowany na powierzchni: 4000 m2
Plaża
Przy hotelu, prywatna, piaszczysta. Bezpłatne: parasole, leżaki, ręczniki plażowe (depozyt)
Sport I rekreacja
tenis stołowy, rzutki , siłownia, minigolf, miniboisko do piłki nożnej, badminton, siatkówka plażowa Odpłatnie; kort i oświetlenie do tenisa ziemnego, kręgle, bilard, centrum SPA, sporty wodne na plaży
Rozrywka
Animacje, dyskoteka
Dla dzieci
Brodziki, plac zabaw, miniklub, zjeżdżalnie
Spa&Wellness
Centrum SPA; łaźnia turecka, jacuzzi, masaże, spa
Hotel Super. Jedzenie ba.rdzo dobre. Pokoje czyste, sprzątane codziennie i codziennie czyste ręczniki. Pękną pogoda dopełniła listę oczekiwań. Jedyny mankament to , że drinki są baardzo słodkie, ale można poprosić o dolewanie wody i jest ok. Wstyd tylko za rodaków , którzy za niewielką kwotę którą zapłacili za wyjazd, nakładają zbyt pełne talerze , chociaż i tak nie zjadają jedzenia i mają zarzuty że alkohol jest zbyt słaby. Polecam mniej krytyki a więcej myślenia - czasami warto. My napewno wrócimy tam w maju. Było cudownie.
Plaża czysta. Hotel czysty. Obsługa miła i uśmiechnięta chociaż po sezonie trochę zmęczona.
Hotel max 3 gwiazdki, a na standardy europejskie to dwie gwiazdki. Obsługa hotelowa na duży minus. Od sprzątaczek, które nie sprzątają, po kelnerów i ludzi na recepcji, którzy się obijają i bez łapówki nic nie zrobią. Jedzenie w hotelu średnie, można coś zjeść ale trzeba uważać na warzywa, owoce, ryby i owoce morza, bo można spędzić potem trochę czasu w toalecie. Ogólnie dla rodzin z dziećmi słaby hotel pod względem gastronomii. Napoje i alkohole nalewane z łaską w małych kubeczkach. Filiżanek brak, są papierowe kubeczki 0,2l także ćwiczymy swoją cierpliwość. Łyżki tylko plastikowe. Noży i widelców też mało, chyba tylko po to żeby nie mieć za dużo do zmywania. Z donoszeniem jedzenia gdy zabraknie jest różnie, raz jest, a raz można czekać i czekać. Pokoje nie mają lodówki pomimo opisu w ofercie o mini barze także reklamcja poleci. W minigolfa nie zagracie, bo jest wiecznie zalany. Na plaży leżaki są sprawne w 50% dlatego w szczycie sezonu pewnie są ostre walki. Ratownik zamiast patrzeć na ludzi w wodzie siedzi odwrócony do morza tyłem. Na plaży łażą lokalersi i wciskają na siłę jakieś produkty, trochę to irytuje. Restauracja a La carte komedia, bo tak ciężko się zapisać, że lepiej zrezygnować. Podobno jedzenie w tunezyjskiej słabe a włoskiej jeszcze gorsze. Ogólnie byłem już wiele razy w Tunezji ale suma wszystkich małych minusów w tym hotelu po jakimś czasie doprowadza do lekkiego wkur... ogólnie podziwiam wszystkie osoby co tam spędzały urlop dwa tygodnie . Aaa wifi od 17 do 23 nie działało, bo za dużo ludzi korzystało mimo, że obłożenie w październiku było 70%.
Plaża i woda w morzu czysta, basen ok, pokoje przestronne. Łóżka ok. Na plus bar przy plaży. Lody do posiłków dobre.
W zasadzie wszystko co w opinii.
Pierwszy raz wypoczywałam w ten sposób, czyli all inclusive. Personel hotelu bardzo życzliwy, w szczególności panie sprzątające, kelnerzy, barmani, animatorzy- super ( "Nutella" pozdrawiam z Polski ). Pokój sprzątany codziennie, ręczniki wymieniane codziennie, czasem kwiaty na łóżku. Jeżeli ktoś pisze, że nie było co jeść, to na litość, co on je w domu? Nie byłam głodna przez cały pobyt. Jedzenie przy plaży urozmaicone, nie tylko pizza i nie jest prawdą, że trzeba za coś do jedzenia dodatkowo płacić. Drinki może trochę słodkie. Baseny super, zajęcia organizowane przez animatorów bardzo fajne ( joga, siatkówka, salsa, aqua aerobik...) Nudzić mogą się tylko ludzie już znudzeni życiem. Jeżeli nie chcesz korzystać z usług fotografa, to tego nie robisz i nie ma problemu. Nie chcesz kupować czegoś na plaży, to tego nie robisz. Ochrona i policja pilnują porządku i nie czułam się osaczona na plaży przez kogokolwiek. Polecam pobyt w tym hotelu. Znajomi byli na dodatkowo płatnej wycieczce na Saharze i polecają. Bądźmy życzliwi dla innych, a oni będą dla nas.
Chce zaznaczyć na wstępie, że jestem osobą mało wymagająca i nie do końca wierzę wszystkim negatywnym opiniom, ale tutaj się sprawdziły. Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki, lecz w porywach 3. Bez "posmarowania" nie kiwna nawet palcem a nawet z napiwkami niewiele zrobią. Codziennie zostawione napiwki dla obsługi a potrafili nam przez 3 dni z rzędu żadnego ręcznika nie zostawić a byliśmy w czwórkę. Musiałam się upominać po 4 razy. Basen jak basen. Na plus łagodne zejście, przy dzieciakach ekstra sprawa. All inclusive to troszkę porażka. Mało różnorodnie, nijakie, a jak już coś trafiło się dobrego to kilometrowe kolejki. Przekąski między posiłkami to totalne dno. Pizza bez smaku. Na plus kolacja tunezyjska ala carte. Muszę pochwalić też animatorów. Robili świetna robotę od rana do wieczora, przykladali się do swojej pracy z uśmiechem na twarzy, można było się od nich wiele dowiedzieć. Plaża sprzątana i ładna. Leżaki w cenie z materacami więc też na plus.
- bliskość plazy - animatorzy
- ogólnie syf, słabo sprzatane - kolejki do jedzenia - all inclusive który nie powinien nazywać się all inclusive
Nie polecam,pozostał niesmak do tego miejsca,pokoje a wszczegolnisci łazienka tragedia,po przyjeździe w pokoju tylko jeden ręcznik na dwie osoby , drzwi na balkon się nie zamykały,brak kołdry,tylko poduszka,brak lodówki,w recepcji dwa prosiliśmy o wymianę na dinary oraz sejf,co do sejfu nie doprosilismy się, cały czas było ,, później,, , ,, jutro,,, jedzenie dobre ale bardzo mamo w porównaniu z hotelami innymi,dwa rodzaje ciasta- codziennie to samo ,dwa rodzaje owoców, tak że do Tunezji na pewno nie wrócimy .Po zgłoszeniu o pościel do rezydentki ,pani oświadczyła że lepiej nie brać bo można być pogryzionym rano ,więc były dwa prześcieradła z czego jedno do przykrycia.
Dla mnie nie ma.
Wszystko to co w opisie.