Tia Maria

Zostaliśmy umieszczeni w tym hotelu przez TUI po odwołaniu lotu, okazało się, że hotel jest całkowicie nieodpowiednim i niebezpiecznym miejscem dla gości. Ku naszemu zdziwieniu i przerażeniu, pojawiły się doniesienia o aktywnym prostytucji wokół obiektu, a my odkryliśmy czarny pleśń w łazience, kałuże i plamy krwi na pościeli i ręcznikach. Ponadto pokoje były zainfekowane pchłami i/lub pluskwami, co sprawiło, że czuliśmy się niezwykle nieswojo i zaniepokojeni naszym zdrowiem i bezpieczeństwem.

Ponadto hotel nie posiadał podstawowych środków bezpieczeństwa, takich jak zamki w drzwiach, a my odkryliśmy, że wyjścia ewakuacyjne były zablokowane. Te warunki nie tylko były nie do zaakceptowania, ale także stanowiły poważne ryzyko dla dobrobytu Państwa klientów.