Ambassador (Golden Sands)

Jeden z najgorszych hoteli, w których nocowaliśmy na świecie od 2008 roku, kiedy zaczęliśmy podróżować i zatrzymywać się w różnych miejscach. Nawet w krajach trzeciego świata traktują cię lepiej i podają jedzenie dobrej jakości na bufecie. Kiedy dokonywałem rezerwacji za pośrednictwem Love Holidays, zadzwoniłem do hotelu, aby poprosić o pokój na niższym piętrze i blisko windy. Odpowiedzieli, że nie ma problemu. Przyjechaliśmy o 5 rano z powodu opóźnionego lotu i dostaliśmy pokój na trzecim piętrze. Pokój był śmierdzący, mały, pościel tylko przykrywała materac, brakowało klimatyzacji, lodówka była brudna, na dywanie było kurz i piasek, zapasowa poduszka w szafie była poplamiona niebieskim śladem, słychać było mysz lub gołębia lub szkodnika w suficie poruszającego się. Następnego dnia, wracając z plaży, winda nie działała, a właściwie kilka razy winda nie działała. Śniadanie było nietypowe, jajecznica była nie do opisania i okropna, dostępne były plastikowe i bardzo tanie szklanki na bardzo słodkie napoje. Nie było croissantów, nie działał toster, zupa na początku była zimna, chociaż poprawiła się w późniejszych dniach. Personel niechętny do przywitania lub zauważenia twojej obecności, w rzeczywistości patrzą gdzie indziej, chyba że jesteś Bułgarem. Leżaki przy basenie były bardzo brudne, materace niezwykle brudne. W przeciwieństwie do zdjęć pokazywanych na stronie internetowej, w restauracji nie ma dostępnego jedzenia poza bufetem. Czuję się niebezpiecznie podróżując windą na piętra. Hotel bardzo desperacko potrzebuje remontu i modernizacji. Poprosiłem o więcej szamponu na recepcji, powiedziano mi, że tak, tak, zostanie dostarczony, nic się nie stało. Jedynym dobrym recepcjonistą mówiącym po angielsku był SIMONE, przyjazny, chętny do pomocy i przede wszystki