Coral Beach (ex Rotana)

Byliśmy w hotelu 6 nocy i śmiało możemy powiedzieć, że był to bardzo dobry czas. Jedzenie bardzo pyszne, duża ilość różnych potraw, jak tylko coś się kończyło, pojawiała się dokładka. Może rzeczywiście codziennie w większości dań było to samo, ale było można mieszać różne potrawy i nie było takiej nudy. Drinki okej, ale dla nas mega słodkie. Pokoje jak i cały hotel wymagają odświeżenia, ale znowu nie ma jakiejś dużej tragedii, która zniechęcałaby do zmiany hotelu. Dużym plusem jest świetna duża, piaszczysta plaża, z darmowymi leżakami i ręcznikami oraz pomostem, z którego można nurkować i podziwiać rafę koralową (lecz szału nie ma, zniszczona i mała ilość rybek). Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna. Na minus wszyscy Ci, którzy namawiają na różne wycieczki, masarze, koktajle witaminowe( lecz te możemy śmiało polecić, są bardzo dobre), podchodzą pare razy dziennie, aż w końcu po którymś dniu Cię kojarzą i podejdą tylko raz🥲(jest to trochę męczące). Jest tez możliwość skorzystania jednorazowo z dwóch znajdujących się w resorcie restauracji( włoska i egipska). Koło recepcji wcześniej trzeba się umówić i wybrać godzinę i dania. Jeżeli chodzi o sprzątanie, to codziennie jest wymiana ręczników i sprzątanie pokoi, a wokół hotelu tak jak w reszcie krajów z poza Europy panuje bród i wszędzie leżą śmieci, ale to chyba już standard jeżeli chodzi o takie rzeczy. Jest też możliwość korzystania z plaży dla nudystów, jazdy na wielbłądzie po plaży( za opłata), oraz jest też darmowy tenis, siłownia i bilard. Możemy jeszcze dodać, że jak komuś zależy na internecie to nie działał on tylko w lobby, lecz również poza nim. Między innymi działał na restauracji, na basenie i pewnie w bliskich pokojach również( my mieliśmy pokój na końcu resortu to u nas nie działał), a także świetnie działał także na plaży, do której jest pare minut na nogach. Także to jest duży plus, dla kogoś komu zależy na łączności ze światem. Ogólnie hotel według nas na plus i moglibyśmy tam wrócić jeszcze raz.