Kleopatra Beach

NIE POLECAM, a wręcz odradzam. Nie jestem wybredna i nigdy nie narzekałam na warunki w innych hotelach. Jedzenie było tak niedobre, ze po 3 dniach miałam odruchy wymiotne na samą myśl o posiłku w tym hotelu. Byliśmy zmuszeni jeść na mieście co było niepotrzebnym wydatkiem. Woda pod prysznicem letnia, w lobby i w restauracji zimno. Siedzieliśmy wszyscy w kurtkach. Barman był gburowaty, nie odpowiadał nawet na dzień dobry. Generalnie myślałam ze jest niemową. Odmówił mi wydania 4 drinków bo przyjechaliśmy w 2 osoby ale poznaliśmy wiele fajnych osób na miejscu i chciałam wziąć również dla innych. Nie wydał mi, zapytał co ja z tymi drinkami chce zrobić. Powiedziałam, że idę do lobby. Poszedł sprawdzić w ile osób siedzimy 🤦‍♀️ Dosłownie czułam się jak intruz jak szłam po drinka. Doszło do małego żartu w stosunku do barmana. Przestawiono mu motor z jednej strony ulicy na drugą. Uznał ze ma nagrania, ze motor został zniszczony, nagle zaczął krzyczec, wszyscy w koło zrobili się niemili i straszyli policja. Myślałam, że żartują, bo nic się nie stało. Rzeczywiście wezwali policję, a Ci z kajdankami. Jak zostały zaproponowane mu pieniądze w ramach zadośćuczynienia to odpuścili. Barman chciał 2 tys złotych. Zeszliśmy do tysiąca. Dostał pieniądze i nagle zadowolony z uśmiechem. Szczerze odradzam!!!!!!!!