Sunis Elita Beach Resort (ex Asteria Elita)

Hotel na wysokim poziomie. Na każdym kroku widać zieleń, dużo trawy, drzew, palm i różnego rodzaju roślinek.

Obiekt jest zadbany i czysty, nie widać tutaj nigdzie niesprzątniętych śmieci, ogólnie ład i porządek. Pokoje są sprzątane codziennie, barek w pokoju jest również codziennie uzupełniany.

Wyżywienie również na plus. Mnogość jedzenia do wyboru, my zwyczajnie w trakcie siedmiodniowego pobytu nie byliśmy w stanie spróbować wszystkiego bo zabrakło nam sił. Dodatkowo w pobliżu recepcji jest fajny tarasik, gdzie można wieczorami usiąść i popijać drinki (czynne chyba całą dobę, nam zdarzało się wychodzić w okolicach drugiej w nocy i ciągle było otwarte).

Jest też spokojnie, można sobie spokojnie usiąść wieczorami na tarasiku w pokoju i spokojnie posiedzieć. Razem z nami w hotelu było sporo osób starszych i rodzin z dziećmi.

Do dyspozycji mamy basen przyhotelowy, ale tutaj jest krucho z wolnymi leżakami, trzeba je sobie zająć wcześnie rano bo inaczej nie znajdziemy dla siebie miejsca. Na szczęście alternatywnie możemy udać się na plażę, a tam problemów z wolnym miejscem nie było (stan na początek czerwca).

Obsługa jest miła i uśmiechnięta.