Wszystko ok . Wszystko na czas z uśmiechem i realizowane w systemie \"klient nasz Pan\".Zmiana pokoju załatwiona w 3 sekundy. Wycieczka do Barcelony i wiele innych bez zmuszania dany czas na zastanowienie, porównanie z innymi opcjami. Pan Adam rezydent Lloret de Mar pomocny i taki spokojny ale konkretny. Pełen szacunek dla Pana Adama :)
Szkoda gadać wakacje porażka jedynie co dopisało to pogoda, nowi znajomi jakich poznałem i barmana ,,RAMBO,, w hotelu alexandros a hotel to historia nie na jedną noc mógł bym o nim pisać godzinami same negatywy i ta piszczysto-żwirkowa była by jak by ktoś sobie zabrał piasek dla kota i kuwetę ......:(
Biuro w ogole nie przesłało do hoteli informacji o godzinie odlotu oraz odbioru turystów z hotelu. Czekaliśmy \"na oko\" mając zmarnowany dzień. Brak rzetelnej informacji. To nie pierwszy taki problem z tym biurem. Juz nigdy więcej.
Pierwszy i ostatni raz z wezyrem. 23 godziny na lotnisku we Wrocławiu, a kobietka z wezyra jak tylko zobaczyła pierwsze opóźnienie ulotniła się jak kamfora. Pomocy ze strony biura na miejscu nijakiej, ponoć niektórzy dostawali smsy - ja nie. Lotnisko spisało się na medal zapewnili noclegi i wyżywienie. Pobyt w sumie ok., jeśliby poprawić kilka rzeczy (czystość w holu i na jadalni, sprawne dostarczanie napojów na bar na basenie - gdzie ich często brakowało,zmiana odzieży obsługi, która w większości chodziła brudna, zmiana menu restauracji włoskiej gdzie jedzenie jest po prostu mierne, poprawa jakości jedzenia w snack barze) ośrodek byłby naprawdę godny polecenia. Rezydenci w Tirana Azur Club w sumie okej, choć nieraz niesłowni. Wycieczki fakultatywne sporo tańsze w Alfa Star. Lot powrotny to znowu oczekiwanie 4 godziny na lot i dopiero po tym jak ludzie zrobili na lotnisku hałas ktoś w końcu przekazał nam konkretne informacje. Biuro powinno wiedzieć i informować o tym, że po ramadanie w hotelu może być wielu Arabów. Różnice kulturowe powodują, że ciężko wytrzymać w hotelu w którym ponad połowa gości to bardzo głośni, nie widzący niczego poza czubkiem własnego nosa, robiący wokół siebie straszny bałagan ludzie. Organizator i przewoźnik będą skarżeni za nie dotrzymanie warunków umowy i opóźnienia indywidualnie i zbiorowo. Polskie biura podróży powinny wpłynąć poprzez odpowiednie ciała na wypełnianie przez lotnisko w Sharm el Sheikh międzynarodowych umów i standardów. Czekający na tym lotnisku na próżno mogą czekać na napoje i posiłki. Ceny są tam wysokie - hamburger 7 USD.
byłam 6 raz w Egipcie po raz pierwszy z Wezyrem , wielka porażka , wylot z Katowic opóźniony o 3 godz a powrót do Katowic o 16 godz. organizator uważa że wywiązał się z umowy w 100% Hptel Coral Beach Rotana Resort w Hurgadzie pięknie położony przy dużej plaży z piękną rafą koralową natomiast to co się działo w tzw restauracji przeszło najśmielsze oczekiwania , brud, nie sprzątane talerze ze stołów , brak sztućców, szklanek czy filiżanek, brak miejsca przy stolikach, jedzenie nie smaczne . 95% turystów rosyjskojęzycznych - koszmar Uważam że należy omijać Wezyra szerokim łukiem, brak informacji , brak organizacji, lekceważenie klientów
Zwykli oszuści. Zachęcają do skorzystania z ich oferty kusząc atrakcyjnymi cenami a na dzień przed wakacjami dzwonią i mówią że im bardzo przykro ale w hotelu który Pan zarezerwował nie ma już miejsca i chętnie zaproponują alternatywną wycieczkę która nie jest już tak atrakcyjna albo oddadzą pieniądze ale dopiero za 7 dni. Jak mamy już zarezerwowany urlop w pracy to zostajemy w sytuacji bez wyjścia. Albo bierzemy te alternatywne ochłapy albo zostajemy w domu. O kupnie czegoś nowego nie ma często mowy bo nie mamy gotówki którą odzyskamy po wakacjach. Naciągacze. Ja z nimi idę do sądu. Nie daruje oszustom. Jedna z pracownic mi się przyznała że oni nie wykupują miejsc w hotelach tylko rezerwują dopiero jak my zapłacimy stąd ten brak miejsc.
Opieka polskojęzycznego rezydenta to taki chwyt marketingowy. Ten z transferu z lotniska odprowadził nas pod recepcję i to tyle. Inny miał być na spotkaniu ale mimo że czekaliśmy nie zjawił się ani tego dnia ani w żadnym z wyznaczonych dyżurami. Na szczęście nie był to nasz pierwszy pobyt w Egipcie więc daliśmy radę ale Wezyra nie polecam.
wszystko poza rezydentem Mohamedem w Harmony Makadi Bay (Hurghada)było ok. Rezydent niesympatyczny, obiecywał rodzinom z dziećmi ze załatwi dostawki których brakowało ale 2 rodziny wcale się jego interwencji nie doczekały,lekceważy turystów i udaje że nie słyszy. Spóźniał się zawsze na swoje dyżury ok.40min,telefonów nie odbierał. Podawał błędne godziny zebrań na wycieczki z czego jedni jechali a inni jak barany czekali na autobus który już pojechał. Ale wina oczywiście turystów nie jego. Takimi rezydentami wezyr psuje sobie opinie a turystom wypoczynek.
Wykupiłam wycieczkę z Wezyra po raz pierwszy i jestem mile zaskoczona. Oczywiście skusiła mnie cena i dobre opinie o wybranym hotelu zasięgnięte z kilku portali. Oferta wycieczki w Bułgarii w rzeczywistości lepsza niż opis w katalogu. Rezydenci pomocni przy wylocie na lotnisku w Warszawie oraz kilku w Bułgarii, wszystko na czas, powrót też OK, Bardzo fajna rezydentka Stefka. Na pewno jeszcze skorzystam z tego biura.
Same negatywy! Opis hotelu był po prostu kłamstwem - pokoje z aneksem to jakieś obskurne baraki, rezydentka która nie była nigdzie i nic nie wiedziała, miała czas sprzedawać wycieczki, ale za bardzo jej się spieszyło żeby obejrzeć w jakich warunkach nas zakwaterowano. \"Tęniące życiem miasteczko\' to paru niemieckich emerytów i zabite dechami, opustoszałe od conajmniej 10 lat kluby, NIC, absolutnie NIC nie zgadzało się z opisem hotelu i miejsca. To były moje pierwsze i ostatnie wakacje z Wezyrem. NIE POLECAM.
Dziś w nocy wróciłem z Sharm el Sheikh. Byliśmy w 5 w hotelu Tirana Azur Club. Sam hotel to wg. organizatora 4+. Zacznę od plusów: dobre jedzenie (obiady i kolacje), nie najgorsza rozrywka, duże pokoje z wygodnymi łóżkami i dobrą acz głośną klimatyzacją, fajna i generalnie miła obsługa. Minusów też jest kilka a ich wyeliminowanie spowoduje, że hotel zasłuży w pełni na swoje gwiazdki: kłopoty z utrzymaniem czystości oraz permanentny brak napojów w barze na basenie. W czasie naszego pobytu w hotelu było wielu gości arabskich i niestety to był największy kłopot dla wypoczywających europejczyków. Arabowie są bardzo głośni, ich kultura osobista jest niska, wokół siebie pozostawiają mega syf (trudno to określić inaczej). Nigdy więcej do Egiptu po ramadanie, biura powinny informować o takich sytuacjach. To tyle o hotelu a loty to inna koszmarna sprawa. Nigdy więcej nie polecimy z Air Cairo. Samoloty okej, lot również, jednak przewoźnik kazał nam czekać 22 godziny na odlot z Wrocławia (lotnisko się spisało) oraz 4 godziny na odlot z Sharm. W tym drugim przypadku ludzie narobili hałasu w hali odlotów i dopiero po tej burzy przekazano nam konkretne informacje, można powiedzieć, że ludzie wymusili, że opóźnienie wyniosło "tylko" 4 godziny. Wezyr - rezydenci na miejscu w miarę ok, jednak na lotniskach ich nie było i za to wielki minus. Biuro jak i przewoźnika będzie skarżyć większość uczestników lotów z 30 lipca i 12 sierpnia. Wezyr - nie polecam.
Bardzo dobrze zorganizowane biuro,nie mam żadnych zastrzeżeń. Byłam w Grecji na początku sierpnia. Zaraz po przylocie na lotnisko pani rezydent stała z karteczką i po podejściu do niej kierowała do budki buira, gdzie wskazano numer autokaru wiozącego do hotelu. Drugiego dnia było spotkanie z innym rezydentem Panem Tomkiem, który udzielił informacji, wskazówek itp. Podał numer kontaktowy do siebie. Tak samo było w dniu wylotu, towarzyszył grupie aż od odprawy na lotnisku. Jestem bardzo zadowolona.
biuro???? Lepiej porozmawiać o pani MAGDZIE która obsługuje Grecje!!!! Jednym słowem MASAKRA!!!! Brak jakiegokolwiek zainteresowania !!!! Nawet nie poinformowała o której godzinie wylot!! Człowiek sam musiał wydzwaniać!!! A na lotnisku przy odprawie!!!! Oczywiście pani Magdy nie było bo pewnie miała cos lepszego do roboty!!!!Nawet nie była zainteresowana osobami z polski!!!!
Polecam jak najbardziej. Miła, kompetentna obsługa zarówno w biurze jak i już na miejscu. Oferta zgodna z opisem. Pani z biura zadzwoniła nawet tydzień prred lotem z informacja, ze znalazła dla nas jeszcze lepszy hotel za taką samą cenę. Za to wielki plus!
Byłam z Wezyrem w Egipcie w Sharm el Sheik w hotelu Park Inn By Radisson w dniach 15-29.07.2014r - 2 osoby dorosłe i 2 dzieci. Nie mam żadnych zastrzeżeń zarówno do Biura, jak i hotelu. Zarówno transfer z lotniska do hotelu, jak i powrót przebiegł miło i sprawnie. Hotel i otoczenie zgodne z opisem. Pokój wg nas w normie, gdyż znając kraje arabskie nie oczekiwaliśmy wielkich luksusów. Był całkiem niezły wybór potraw. Sympatyczny kontakt z rezydentem, chociaż na szczęście nie mieliśmy większych problemów. Ogólnie wakacje bardzo udane, dzieci wybawiły się na basenach i na plaży i koniecznie chcą wrócić w to samo miejsce.
Byłam z Wezyrem w Egipcie w Sharm el Sheik w hotelu Park Inn By Radisson w dniach 15-29.07.2014r - 2 osoby dorosłe i 2 dzieci. Nie mam żadnych zastrzeżeń zarówno do Biura, jak i hotelu. Zarówno transfer z lotniska do hotelu, jak i powrót przebiegł miło i sprawnie. Hotel i otoczenie zgodne z opisem. Pokój wg nas w normie, gdyż znając kraje arabskie nie oczekiwaliśmy wielkich luksusów. Był całkiem niezły wybór potraw. Sympatyczny kontakt z rezydentem, chociaż na szczęście nie mieliśmy większych problemów. Ogólnie wakacje bardzo udane, dzieci wybawiły się na basenach i na plaży i koniecznie chcą wrócić w to samo miejsce.
GRECJA KOS - powrót 10.08.2014r. Pierwszy i ostatni wyjazd z Wezyr. Lista wpadek jest długa...zaczynamy: pomyłka hoteli, brak opieki rezydenta do momentu zakwaterowania (opuścił autokar w połowie drogi do hotelu), brak kontaktu z rezydentem (brak odpowiedzi nawet na SMS), brak aneksu kuchennego w hotelu (ujęty w ofercie), na każde śniadanie tylko bułki z dżemem truskawkowym przez czternaście dni pobytu SKANDAL !!! Teraz kolej na opisanie plusów : nie wciskali ofert wycieczek, przelot w obie strony OK.
wyjazd 7 dni z rodziną (2 osoby dorosle, 2 dzieci) do grecji, rodos, hotel golden oddysey, zamawiając pokój rodzinny - tj. 4 łóżka, po przyjezdzie okazało się ze dostaliscmy pokoj 2 osobowy z dostawionym łózkiem oraz łóżkiem polowym. w taki sposob, że w pokoju nie bylo miejca aby polozyc walizke na podlodze. koszmar. przed wejsciem do pokoju poinformowalam obsługę ze to nie jest zamawiamy przeze mnie pokój. recepcjonista powiedzial ze innego nie mają i jest to standard. dla 2 osob doroslych plus male dziecko i wozek - dodatkową atrakcją byla lokalizacja pokoju na pierwszym piętrze bez windy. gratuluję pomysłowości. obsluga hotelu przez 2 dni nas zwodzila, dopiero rezydentka (ktora wczesniej powiedziala mi ze wszyscy dostali pokoje takie jakie zamawialo biuro podróży) załatwiła nam pokoj taki jak zamawialismy tj. z 4 miejscami do spania (podwójne lozko plus 2 pojedyncze), oraz na parterze. moim zdaniem to jawna próba oszustwa. Ciekawe jakim cudem znaleźli taki pokój skoro wcześniej hotel twierdził, że wogóle nie posiadają innych, większych pokoi. 2 dni spędzone w złych warunkach. i żadnego zadośćuczynienia, ani przepraszam. Niestety, to standard w obsłudze turystów. wszystko wygląda fajnie do momentu kiedy się zapłaci. a potem turystę się jakość upchnie... mam wrażenie ze firma traktuje klienta jak mięso artmatnie a nie klienta o którego należy zadbać skoro zapłacił i wybrał konkretną ofertę.
Polecam Wezyr Holiday tylko z tym biurem podróżujemy i za kazdym razem jest wszystko ok
Rezydent Wezyra - był ale tylko aby sprzedać wycieczki fakultatywne i do tego droższe o 50% niż w biurach miejscowych, ale to nic nowego. Ograniczę się do zakończenia naszego pobytu (wyjazd 25.07-08.08). \\\"Załapaliśmy się\\\" na problemy z powrotem do Poznania. Planowany wyjazd z hotelu 7.15 rano!!! wylot 11.00 - rezydenta i autobusu nie ma. Dzwonimy \\\"my\\\" co się dzieje - rezydent nic nie wie. Oddzwonia - mamy być gotowi o 11.15. Czekamy na walizkach. Nikogo nie ma ,żadnej informacji. Czekamy. Rezydent pojawia się o 13.00 bo miał klientów, aby sprzedać kolejne wycieczki - nic nie wie. Czekamy. Po 16.00 dostajemy nowe pokoje na chwilę, bo o 20.30 dostajemy SMS-a, iż o 23.00 jest lot do Poznania. Jedziemy na lotnisko zostajemy odprawieni i POZOSTAWIENI SAMI SOBIE. Jak się potem okazało żadnego lotu z Poznania po nas nie ma , a stajemy się w takim przypadku problemem lotniska nie Touroperatora. Ale po kolei wylot zaplanowany na 23.45 nie ma - przełożony na 2.00 przełożony na 4.00 przełożony na 6.00. Spędzamy noc na lotnisku z dwójką małych dzieci (takich jak nasza rodzina było więcej wśród 200 czekających Polaków). Wykonujemy telefony do rezydentów, ale telefonów nie odbierają, a potem już cisza gdyż wyłączają swoje komórki \\\"służbowe\\\" ( a tak się zarzekali, że można dzwonić 24 godziny na dobę). Na szczęści po 4.00 przyjechał szef lotniska wyjaśnił co się dzieje tzn. samolot z Poznania nie wyleciał i nie wie kiedy i czy wyleci, a że jesteśmy na terenie lotniska to on postara nam się pomóc i zorganizować lot powrotny. Zorganizował autokary zostaliśmy rozwiezieni do hoteli, nakarmieni, przywiezieni na lotnisko - sam osobiście tego dopilnował. Wielkie dzięki i szacunek. WIELKI PROFESJONALIZM. Szkoda, że profesjonalizmu zabrakło firmie WEZYR z którą jechałem nie po raz pierwszy na wakacje. Z Hurgady wylecieliśmy w sobotę o 18.00 w Poznaniu byliśmy o 22.00 czasu polskiego. Kontakt z klientem ZEROWY. Gratuluje. Oby tak dalej, ale ja już z ta firma nigdzie nie lecę.