Grecja nie polecam, warunki karygodne, dojazd tragedia milion przesiadek ....idana iilosc a nie na jakosc .autokar bez wc ...I stary...hotel stary...brudny...lazienki dramat wc bez spluczki..papier trzeba wyrzucac do kosza...to nie sa wakacje tylko horror. ..zeszli na psy ..
Wszystko super. Wakacje udane . Wszyscy wokol mili. Nawet pani sprzatajaca nie nazekala na nasz tragiczny balagan w pokoju. Wszystko super zorganizowane
Byliśmy z mężem w tym roku w Hiszpani w miejscowości Lloret de Mar.Hotel Mireia posiadal pokój z łazienką taras mały, i nie wszystkie pokoje mają duże balkony.Hiszpania jest tak piękna że szkoda czasu na siedzenie w hotelu. Co do wyjazdu kierowr byli w porządku były przerwy co 3-4 godz . Można było kupić zimne napoje.My nie mamy zastrzeżeń.Minusem w hotelu jest że nie można skorzystać z laptopa ponieważ jest firmy apple i jest za.drogi żeby goście hotelu mogli skorzystać. Pani rezydentka może być posiada dużo fajnych informacji o Hiszpani więc fajnie się sluchało.Wyjazd do Barcelony kosztuje 45 euro od osoby. Jest tez rejs statkiem do Tossy za 20 euro ale proponuje jechać autobusem za 1.80.Tossa jest mala ale bardzo piękna jest tam też bardzo ładny zamek który można zwiedzić za darmo. Ogólnie jesteśmy zadowoleni.Planujemy już sylwester z tym biurem pozdrawiam.
Jest takie w Polsce powiedzenie: jeszcze nikt nikomu w życiu w stu procentach nie dogodzilił. Z Funclubem jeździmy od 2010 roku a od 2013 robimy wyjazdy dwa razy w roku. Organizatorzy zawsze nas zaskakują, raz na minus raz na plus ale jest to biuro o którym nie możemy powiedzieć , że zawodzi swoich klientów. To raczej na każdej imprezie znajdą się osoby , tzw. niewygodne , które za niewielki pieniądze chciałyby mieć hotel klasy lux i Boya na 24 godziny. W czerwcu byliśmy już trzeci razw Hiszpanii tym razem w Tossie , którą kocham a we wrześniu jedziemy do Czarnogóry, która zapewne mnie urzeknie , tak jak wiele miejsc , które zwiedziłam z Funclubem. Kierowcy wspaniali, wjadą nawet w mysią dziurę. Rezydenci bardzo operatywni z wielką wiedzą o państwach w których pracują. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia. Elżbieta Puchała
Witamy serdecznie! Bardzo dziękujemy za udany wyjazd do Kokkino Nero! Serdeczne podziękowania dla odpowiedzialnej i profesjonalnej załogi autokaru nr 3 dla miłych Panów ? Michała, Zbigniewa i Karola oraz załogi autokaru nr 15 dla miłych Panów- Zbyszka , Mariusza i Piotra. Wyrazy podziękowania za opiekę i miłą atmosferę dla oddanej Pani Madzi z Biura Fun Club w Kokkino Nero! Z Fun Club podróżowaliśmy bezpiecznie, wygodnie, sprawnie i sympatycznie! Do zobaczenia, serdecznie pozdrawiamy! Krystyna i Ziutek + Maria i Andrzej
Dzień odjazdu, Dzieciaki czekały na walizkach od 10.00 rano do UWAGA! pierwszej w nocy. Podróż powrotna trwała zatem 40 godzin z Chorwacji. Pokoje zagrzybione, panienka "opiekunka" po alkoholu każdego niemal wieczora.Kuchnia tzw"polska", czyli zwykła stołówka. Potrawa główna "ziemniaki" Nie polecam. Typowy "skok na kasę"
wlasnie wrocilem z FANCLUBEM Z Czarnogory. Wczasy 10 dni. Cena 799,00. stosunek ceny do oferty bardzo dobry. podroz zorganizowana bardzo dobrze,dojechalismy na miejsce 5 godzin przed czasem,kierowcy mili i pojetni-postoje co 4 godz, na granicach tracilismy kilka minut a jest to lipiec szczyt sezonu.Apartament zgodnie z opisem czysty , 300m od plazy.Na pochwale zasluguje rezydentka Kasia ,dobrze zorientowana w miejscowych zwyczajach, znajace bardzo dobrze teren, doradza co mozna ciekawego obejrzec , gdzie zrobic tanie zakupy, pomocna w kazdym temacie, wycieczki zorganizowane sa z polskim przewodnikiem co drugi dzien. Ogolnie wielki pozytyw -skorzystam za rok. dziekuje
Skarby Italii Właśnie wróciliśmy z objazdówki i było bardzo, bardzo fajnie. Pani przewodnik Maria rewelacyjna, wiedzę historyczną ma ogromną, wszyscy byli bardzo zachwyceni Jej opowieściami. Bardzo miła i sympatyczna osoba.Program wycieczki obszerny. Szkoda, że w ofercie biura nie ma w wakacje więcej objazdówek, bo bardzo lubimy z synem zwiedzać ciekawe miejsca i lubimy Wasze biuro, ale juz nie mamy wyboru
rezerwacja zrobiona w styczniu, informacja na stronie fun club"u impreza potwierdzona 100 % ale upsss niespodzianka tydzień przed wyjazdem dowiaduje się, Sunny Apartaments nie potwierdziło rezerwacji :( szok i niedowieżanie, od stycznia nie zrobiono nic? czekali do końca ?? a niby to poważne biuro :) do dostałem w zamian ? maleńki pokój w hotelu, trzy dorosłe osoby w pokoju 2-osobowym z dostawką, do tego jeszcze dopłata 80 euro za opcję AL, ta opcja powinna być sfinansowana przez biuro, jak mozna porównać komfort apartamentów tzn. duża sypialnia, do tego obszerny salon z aneksem kuchennym? do małego pokoiku w hotelu ?do tego w apartamentach mieszkają pracownice biura, więc co one robiły, że rezerwacja nie zosrtała potwierdzona ? na miejscu tak "wsopaniałego" biura rezydentki powinny po prostu same przenieść się do hotelu, a apartament odstąpić gościom, nie chcę spekulować jaka jest prawda, ale trochę mi to śmierdzi. Pewnie to będzie ostatnia podróż z tym biurem.
Byłam w zeszłym roku z biurem FC w Albanii i NIGDY WIĘCEJ. Podróż była dramatyczna, koszmarna i straszna, a kłamstwa i krętactwa biura w tym zakresie są wprost nie do opisania. Dodam, że nie był to mój pierwszy wyjazd z tym biurem, lecz piąty z kolei. Nie należę do upierdliwych i czepiających się klientów, którzy są w stanie zepsuć sobie urlop szukając dziury w całym, ale zeszłoroczny wyjazd sprawił, że nigdy więcej z tym biurem się nie wybiorę. Podróż trwała prawie dwie doby, czas przejazdu zawarty w umowie miał się nijak do rzeczywistości, biuro DOSKONALE wiedziało, że nie pojedziemy przez Kosowo, ale powiadomili nas o tym dopiero w autokarze. Jechaliśmy przez Macedonię (nikt nie wie dlaczego!!!), kierowcy zupełnie nie ogarnęli tematu na granicy, w efekcie czego trzymano nas tam prawie 90 min. zupełnie bez sensu. Do tego bezsensowne postoje - postój w miejscach z jedną toaletą z zastrzeżeniem "macie 10 min. albo jedziemy bez was" to jest idiotyzm. Do końca nie wiedzieliśmy też, o której godzinie będziemy wracać do Polski, oczywiście wyjechaliśmy z kilkugodzinnym opóźnieniem. Biuro nie poczuwa się do odpowiedzialności, mija się z prawdą w przesyłanych do nas pismach - gdy złożyłam reklamację na warunki podróży i czas jej trwania, biuro odpowiedziało, że jak się jedzie przez Kosowo to tak to niestety wygląda (!) A przecież my nie jechaliśmy przez Kosowo! Biuro nawet nie ma pojęcia komu odpisuje i na jakie pismo odpisuje. Totalna ignorancja. Machnęłam ręką. Nie ma sensu. Plusem tego pobytu była rezydentka, p. Iza, bardzo pomocna i fachowa osoba. Hotel - też w porządku. Przestrzegam przed FC, to nie pierwszy taki cyrk z dojazdem (do Bułgarii i Grecji też były problemy z transportem). Ja mam dość. I nigdy więcej.
Wczasy Albania 2015 czerwiec:Wszystko świetnie poza postojami podczas przejazdu, kierowcy robili przerwy co 4 a 5 godzin jest to trochę za długo przy tak długiej ( 29 godzin) podróży, natomiast rezydentka pani Kasia wspaniała pozdrawiam serdecznie..
Jesteśmy na wczasach w Hiszpanii w Hotelu Mireia. Polecam wszystkim Biuro i Hotel. Warunki zgodnie z umową, obsługa miła i pomocna. Hotel czysty, klima działa. Wycieczki w godnych cenach. Jedno na co nie mamy wpływu to pogoda. Jest okropnie gorąco. Pozdrowienia Angelika i Mati z Łodzi.
W ubiegłym roku zdecydowaliśmy się z żona na wczasy w Albanii z biurem FunClub. Przed wyjazdem zmieniono nam hotel na pensjonat w niedalekim sąsiedztwie, ale OK, odbyło się to za nasza wiedzą i zgodą. Warunki zakwaterowania były przyzwoite, ale jakość śniadań (opcja BB) pozostawiał wiele do życzenia i jeast to bardzo delikatne stwierdzenie. Pomimo interwencji u rezydenta nic sie nie poprawiło, a my nie chcąc się denerwować zignorowaliśmy tę niedogodność. Deklarowane czasy przejazdu, a rzeczywistość to dwie różne sprawy. Biuro wiedząc, że w praktyce czasy przejazdu nie powinno wprowadzać klientów w błąd, deklarując czasy o 8-10 h krótsze. Chociaż autokary są nowe to ilość m-ca pomiędzy siedzeniami jest jakoś dziwnie niewielka i 36 godzinna podróż człowieka solidnie zmeczyć. W tym roku zdecydowaliśmy się ponownie na Albanię i ofertę FunClubu licząc, że firma wyciąga wnioski z uczciwych komentarzy swoich klientów i trafimy do lepszego hotelu, a sama podróż przebiegnie szybciej i sprwniej. Z cała pewnością podzielimy się swoją opinią po powrocie i wierzymy, że tym razem będziemy mogli wyżej ocenić FunClub jako dobrego organizatora naszego wypoczynku.
Oceniam tegoroczny wyjazd do Vlory w Albanii. Długa podróż nie była tak uciążliwa dzięki luksusowemu autokarowi i uprzejmym kierowcom. Hotel Monte Carlo, malowniczo położony o rzut kamieniem od zrewitalizowanej plaży. Pokoje przestronne, możliwość zjedzenia śniadania na tarasie z widokiem na Sazan i Karamburum. Na najwyższą ocenę zasługuje rezydentka Iza. Mega życzliwa dla turystów i pomocna (nie mylmy rezydenta z niańką :-P) Byłam pod wrażeniem jej wiedzy o kraju: historii, bieżącej polityki oraz życiowych smaczków i anegdot o albańczykach :-) O znajomości języka nie wspomnę. Z takim rezydentem / przewodnikiem można śmiało poznawać ten piękny kraj.
Po tegorocznym wyjeździe do Albanii moja opinia na temat biura podróży FunClub z Poznania jest zdecydowanie negatywna i to pomimo że wraz z Małżonką podróżujemy z tym biurem od wielu lat i nigdy byśmy się nie spodziewali takiego obrotu spraw jak podczas tegorocznego wyjazdu. Po pierwsze długa nie dopracowana logistycznie podróż fakt autokar luksusowy ale to marna pociecha tym bardziej, że obsada kierowców zupełnie nie doświadczona, po raz kolejny brak zarezerwowanych miejsc w autokarze. Hotel NewYork z pokojem bez klimatyzacji, brak rozwiązania problemu przez cały pobyt- rezydentka Pani Iza zupełnie nie ogarnięta i nie skuteczna w działaniu więc co mi po jej szerokiej wiedzy teoretycznej! Po powrocie biuro uznało reklamację proponując kwotę za brak klimatyzacji przez cały pobyt w kwocie około 100zł za wyjazd który kosztował ponad 3 tyś co dla mnie jest szczytem bezczelności i arogancji. Podsumowując w sumie chyba sześć wyjazdów z tego biura to fakt autokary luksusowe z kierowcami coś się popsuło więc to marna pociecha gdyby doszło do wypadku przez ich brak doświadczenia?. Rezydenci nie radzą sobie w sytuacjach nie standardowych co jest nie dopuszczalne bo po to są a biuro nie reaguje w żaden sposób aż w końcu potwierdzeniem tego wszystkiego był sposób rozpatrzenie reklamacji. Nie polecam!!!!
Wyjazd do Albanii ogólnie ok mimo podróży ponad 36h ale wiadomo to autokar a nie samolot hotel też ok ale Pani rezydent Iza to jakaś porażka osoba z dużą wiedzą ale totalny brak w niej cech rezydenta z którym albańscy hotelarze by się liczyli przez co każdy problem był nie do rozwiązania
Z tym biurem pojechałam pierwszy raz do Grecji i o jeden raz za dużo.Podróż bez pilota( około 70 pasażerów),który mógłby przyśpieszyć formalności na granicach,brak możliwości zjedzenia gorącego posiłku przez 4 dni.Czas przejazdu podany w umowie nie realny.Do celu dojeżdżaliśmy z 5 i 6 godz.opóżnieniem( 4 razy.bo 2 x nocleg w Serbii)Brak organizacji, bałagan z bagażami to tylko kropla w morzu.Jedyna stołówka Aqua Rosa to brudna,obskurna szopa, w której chodziły obleśne psy i koty.Codziennie na stołówce brak sztućców i talerzy.Na tzw.stole szwedz.miski z resztkami jogurtu i dżemu a ser żółty,jajko i mortadela do upolowania.Chleb trzeba było kroić samemu(wszyscy jednym nożem).Obiadokolacje to ohydne zupy ,frytki z ryżem i mielone o różnych kształtach.Kelnerzy lekceważący nas, wiecznie w tych samych ubraniach(jeden codziennie w kurtce skórzanej.Pytanie czy ktoś skontrolował stołówkę pod względem warunków sanitarnych.Jeżeli chodzi o hotele to mieliśmy bardzo dobry Hotel Xenonas, bo inni wczasowicze nie mieli papieru toaletowego i ręczników!! za to mieli ślimaki i karaluchy.
Wiele lat jeździłem z tym biurem ale wyjazd do albani 2014 roku skutecznie mnie zniechęcił do korzystania z ich usług. Hotel zupełnie nie przygotowany do obsługi turystów, arogancja obsługi, brak dobrej woli w rozwiązywaniu problemów a do tego nie poradna rezydentka i wakacje zmarnowane. Biuro reklamacji nie uznaje albo uznaję w takim wymiarze że na waciki starczy.
Wakacje dla seniora to chyba najtrudniejszy produkt w ofercie turystycznej. Organizator ma wątłe pojęcie o potrzebach, a głównie "możliwościach", tego klienta. Ciekawe po jaka cholerę producenci autokarów numerują miejsca. Druga sprawa to fatalnie wybrane miejsca przesiadek i organizacja przeładunku bagażu. Trzecia to sposób przydziału pokoi w hotelach tranzytowych. Czwarta,najważniejsza, nie wolno kłamać!Noclegownia ( tak stoi napisane na drzwiach) Dubravka w Baszkiej Wodzie to żaden trzygwiazdkowy hotel .Natomiast kierowcy, przewodnik i rezydent to najwyższa połka! Biuro chyba nie jest warte takiego personelu. Opinia dotyczy imprezy 351/01/2015/1/W
Świetna firma! Wróciliśmy dwa dni temu z wyjazdu z nimi dla seniora do Chorwacji. Wyjazd warty każdej zapłaconej złotówki.. Miłe panie w biurze odpowiadają na wszystkie pytania, kierowcy mistrzowie w swoim fachu, pan Krzysiu na miejscu dbał o nas rewelacyjnie! Polecę ich każdemu!