Witam. Moja opinia będzie dotyczyła Call center Rainbow Tours. Zadzwoniłam z zapytanie o kontakt do działu rezerwacji grupowych. Pani, która do obsługiwała powiedziała mi, ze zaraz oddzwoni. Owszem oddzwoniła, ale ja w tym momencie rozmawiałam przez tel i nie zdołałam odebrać. "Mila" Pani zostawiła mi na poczcie wiadomość, gdzie bardzo soczystym i wulgarnym językiem mówi, ze dzwonię i potem nie odbieram -nie wiedziała ze jest nagrywana.Proszę na przyszłość o dobór osób do call center, które mają pojecie o kulturze osobistej. Mam nadzieje, ze innym klientom to się nie przytrafi.
Same pozytywne wrażenia. Wycieczka do Turcji objazd + wypoczynek dobrze ułożona, wszystko pomyślnie, hotel komfortowy, lot komfortowy, pilotka urocza, rezydentka pomocna. Chyba najlepsze biuro z jakim do tej pory miałam do czynienia.
Od kilku lat jeżdżę z tym biurem w różne miejsca i jeszcze nie mieli żadnej wpadki. Piloci wycieczek jak i rezydenci są to zawsze sprawdzone osoby. Biuro świetnie radzi sobie też trudnymi sytuacjami i niesfornymi podróżnymi - zdarza się, że ludzie mają dziwne pretensje albo raz np. pasażer wsiadł nie do tego autokaru co trzeba (mimo, że wszystko jest świetnie opisane). Organizatorzy reagują profesjonalnie, widać, że dbają o każdego pasażera. Ja jestem zadowolony.
Opinia dotyczy wycieczki z września tego roku (2013) o nazwie Bułgaria, Rumunia - Fale Dunaju i szczyty Karpat. Wycieczka 15 dniowa - samolotem, zwiedzanie Rumunii i pobyt na Złotych Piaskach. Cała wycieczka bardzo dobrze zorganizowana, miejsca w Rumunii świetnie dobrane, warte zobaczenia i charakterystyczne dla tego kraju, przedstawione w ciekawy sposób. Różnorodność pod względem ukształtowania terenu (piękne góry, morze itd.) oraz świetni ludzie - myślę tu o Rumunach, sprawiają że Rumunia jest krajem ciekawym, pięknym i kolorowym. Rumuni - i tu informacja dla wszystkich Polaków, którzy tego kraju jeszcze nie zwiedzili, to wspaniali, otwarci ludzie i nie mają nic wspólnego z Cyganerią, tzn. mniej więcej tyle co Polacy. Jeżeli chodzi o pobyt w Bułgarii to hotel MELIA GRAND HERMITAGE 5* jest świetny, super jedzenie i obsługa, pokoje o wysokim komforcie - świetne allinclusive. Pogoda bardzo fajna, woda ciepła a morze czyste ze złotymi plażami. W terminach wrześniowych - druga połowa, może zdarzyć się chłodniejsza pogoda i woda. W Rumunii było bardzo ciepło. Wycieczka na 5+. POLECAMY
Niedawno wróciliśmy z żoną z podróży poślubnej na Sri Lance. Pojechaliśmy w ciemno, bez sprawdzania opinii znajomych ani na forach. Dopiero po przyjeździe postanowiliśmy zobaczyć co piszą o RT. A skoro zobaczyłem co piszą to wypowiem się i ja. Wycieczka zorganizowana świetnie, biuro zapewniło taką różnorodność atrakcji, że głowa mała. Nie było żadnych poślizgów, żadnych problemów, cała ekipa organizująca bardzo na +. Na pewno się wybierzemy jeszcze o ile, wiadomo, fundusze pozwolą i o ile w najbliższym czasie nie pojawi się potomek :-)
Chorwacja dla oszczędnych jesień 2013r. Piękna wycieczka, świetna pilotka (pani Ewa), cudowne widoki, zabytki. Skład osobowy wycieczki, to faktycznie oszczędni (ubodzy!!!!), towarzystwo ze starej epoki: roszczeniowi, złośliwi, kłótnie o wysokość dopłaty (za bilety wstępu itp. Lotnisko w Dubrowniku: karczemna awantura o miejsca w autokarze, powrót na kołach; 47 uczestników, autokart z 63 miejscami: 1,5 godziny kłótni o miejsca. Wyrazy podziwu dla p. Ewy i kierowcy (chorwata) Mateo za cierpliwość. Pisanie skarg, ordynarne awantury z pilotką wywołane przez panią z Krakowa (zawsze myślałem, że Kraków to inteligencka stolica Polski). Wycieczka piękna, ale zepsuta przez współuczestników. Nigdy już nie pojadę na wycieczkę tanią. Jacek
Pod koniec września zdecydowałam się na rodzinne wakacje w Chorwacji (Chorwacja - wzdłuż Adriatyku) właśnie z tym przewoźnikiem. Wycieczka była niezaplanowana do tego stopnia, że sam pilot zdziwił się otrzymując pełen plan podróży już pierwszego dnia. Pierwszym punktem programu zwiedzania była malownicza Ljubljana, stolicy Słowienii. Wspomniane w harmonogramie "wczesne godziny poranne" to UWAGA! 6.0 rano. Pod koniec września o tej porze jest zupełnie ciemno, a o skorzystaniu z toalety, kupnie kanapki czy ciepłej herbaty nie ma nawet mowy. Nie muszę chyba dodawać, że postój na poranną toaletę i śniadanie nie był przewidziany. W kolejnych dniach organizacja również pozostawiał wiele do życzenia. Na zwiedzanie Dubrownika - perły Adriatyku mieliśmy przeznaczony cały dzień, przy czym hotel opuściliśmy o 11:00, a po dwugodzinnej podróży na "bieg" po mieście zostało nam 3 godziny. Kto był ten wie, że trzy godziny w Dubrowniku nie wystarcza nawet na spacer po murach starego miasta. Jakość zakwaterowaniai była raczej zgodna z warunkami umowy - 2,5 - 3 gwiazdki - poza jednym hetelem Neum w bośniackim mieście Neum. Zarówno budynek jak i jego wystrój to jak wehikuł w czasy J.B. Tito. I niestety nie jest to aranżacja, ale autentyk - razem z wyposażeniem łazienki jak i zapachem. Byli i tacy, którzy w swoich pokojach znaleźli dodatkowych małych lokatorów. Wyżywienie dotrzymywało kroku standardom panującym w pokojach hotelowych. Zjadliwe, świeże, ale kiepskiej jakości produkty niereprezentujące kuchni lokalnej. Autokarowi dalek było do reklamowanego luksusu. Pilot sympatyczny, aczkolwiek zupełnie niezainteresowany grupą. Do tego droga powrotna dała nam w kość na tyle, żeby skutecznie zatrzeć wspomnienia o słonecznych wakacjach. Nie takich atrakcji oczekuje się, kiedy opłaca się wycieczkę teoretycznie zaplanowaną przez doświadczone biuro podróży. A do tego, poziom konwersacji zespołu jakości z klientem jest wręcz naganny. Serdecznie nie polecam wakacji z Rainbow Tours. sylwia
Wrocilismy wczoraj (28.09.2013-07.10.2013) z wycieczki "Bałkańskie Skarby" bylo super, pilotka p. Małgosia najlepsza z najlepszych kierowcy Mirek i Adam bardzo dobrze wykonywali swoja prace pozdrowienia dla całej ekipy
wrocilismy wczoraj z dalm.eskapady i pomimo przeczytanych przed wyjazdem opinii negatywnych,bylo super.to samo dotyczy kierowcow jak i pilotki p.kasi lubanskiej ktora byla chora,ale dzielnie sie trzymala.dorotka janusz pozdrowienia,rowniez dla pozostalych wycieczkowiczow
wrocilsmy wlasnie z dalmatynskiej eskapady.super impreza,pomimo dlugiej podrozy.jednak dzieki kierowcom czesto wposzczegolnych punktach wycieczki bylismy przed czasem.pilotka p.kasia lubanska,mimo choroby ktora zlapala w trakcie,dzielnie stala na posterunku i godnie reprezentowala biuro.pozdr.dorotka janusz i dla pozostalych czlonkow podrozy.
Wróciłam z urlopu w Turcji Egejskiej wszystko byłoby OK. gdyby Biuro zadbało o polskich gości na animacjach, nie było animatora mówiącego w języku polskim ,tylko jeden Mario Tunezyjczyk starał się jak mógł prowadzić animację po polsku ,i wychodziło mu to jakoś .A co do kuchni jedzenie mało urozmaicone , a tak w ogóle reszta super !.Na pewno w następnym roku pojedziemy z tym biurem!.
Właśnie wróciłam z wycieczki: Dookoła Hiszpanii. Było super, Jedzenie dobre, choć jestem na diecie bezglutenowej. Hotele dobre i na standard nie można narzekać. Pilotka naprawdę superkobieta i do tego bardzo zorganizowana, jak na młody wiek. Polecam tę wycieczkę jak minie kryzys, bo na razie Hiszpania jest droga. Jeszcze dostałam zwrot za bilety wstępu, to dobrze świadczy o naszej pilotce, bo mogła nic nie mówić i zachować dla siebie informację, że pewna grupa ludzi miała swoje przywileje. Trochę drogie są wycieczki fakultatywne, ale warto było tyle zapłacić i zobaczyć coś nie coś.
Witam Na str.5 pisałem o wrażeniach z wycieczki po Indiach i Nepalu.Moja reklamacja skutkowała tym Pani z Działu Kontroli Jakości i Reklamacji próbowała w infantylny sposób bronić R.T wystawiając przy okazji ,,swojemu" pracodawcy nie najlepszą opinię twierdząc że wycieczki widokowe nad Himalajami w liczbie ponad 30 mające odbyć się od września 2013 do kwietnia 2014 są organizowane tak ad hock bez wcześniejszych uzgodnień i technicznych ustaleń z lokalnym indyjskim ????? przewoźnikiem . Pomijam fakt, że miejscowy kontrahent to linie NEPALSKIE- jednak dla odpowiedzialnego za reklamacje to bez znaczenia-zwłaszcza jak jest się profesjonalistką.Podobne tłumaczenia dotyczyły długości lotu widokowego,gdzie odpowiadająca tak się zapętliła że sama wykazała iż przedmiotowy lot winien trwać ok. 1,5 h.pomimo tego ,iż w opisie widniała opcja jednogodzinna. Pokrętne informacje dotyczyły rzekomego strajku na kolei.Na moją prośbę o jakikolwiek dowód potwierdzający powyższe szacowne Biuro milczy nie mając odwagi przyznać się do wykazanych wszystkich uchybień. Tak więc brak odpowiedzialności i tchórzostwo to cenzurka jaką sobie samo wystawiło Rainbow .
Byłem w sierpniu tego roku na wczasach w Bułgarii w hotelu Detelina. W ofercie napisane było, że odległość od morza wynosi 300 metrów i do plaży prowadzi promenada. W rzeczywistości okazało się, że po pierwsze to odległość od morza wynoi 600m oraz trzeba iść ruchliwą ulicą miejscami bez chodnika z dużą liczba kontenerów śmieciowych. Druga kwestia to w ofercie napisali, że hotel posiada saunę, jacuzi oraz siłownią. Okazało się, że jedynie jest rozwalająca się siłownia. Na prawie każdym balkonie znajdowały się gniazda ptaków. Tym samym ptasich odchodów było co nie miara. O tym oczywiście też nie było napisane. Złożyłem oczywiście reklamację i w odpowidzi dostałem, że jedynia zgadzają się, że nie było sauny i jacuzii. Reszta jest wg nich nie prawdą, bo tak uważa ich rezydent. Śmiech na sali, bo przecież wiadomo, że rezydent nie będzie działał na szkodę swojej firmy. Jak wiec ktoś chce się z tym biurem wybrać to radzę dokładnie przeczytać opinie na innych stronach o miejscu do którego się jedzie i wszelkie niedogodności dokumentować na piśmie. Dodam, że już raz byłem z biurem Rainbow w Turcji i wówczas wszystko było ok. Ale teraz widzę, że dbadnie o klienta przestało się liczyć. Nigdy więcej już nie pojadę z biurem niby z renomą, które tak jak inne słabe biura pisze bajki w swojej ofercie. Tym samym widać, że wszystkie biura są takie same i robią w jajo klientów.
Niedawno(16.9) wróciłem z imprezy Włochy klasyczne dla wygodnych.W zasadzie wszystko przebiegło zgodnie z opisem ale mam uwagi.Na popularnych kierunkach biuro organizuje duże grupy w ilości ponad 60 osób. Na pewno jest to spowodowane chęcią zysku ale niestety odbija się to uczestnikach.Nas w Itali spotkało to,że prawie przez całą wycieczkę byliśmy rozdzieleni(tzn. cała grupa nie mieszkała w tym samym hotelu).Skutkuje to tym,że muszą być opóżnienia w wyjeżdzie co póżniej oczywiście odbija się na skróceniu tzw.czasu wolnego.Inną rzeczą jest to,że opóźnienia powodowane były jakże by inaczej-kolejką do damskiej toalety, ale to już jest normą przy takiej ilości osób.Program był w zasadzie zrealizowany w całości ale mam uwagi do pilotki Pani Agnieszki T. Była bardzo oszczędna w słowach i chyba mówiła tylko to co miała w kontrakcie.Rzadko informowała np.o mijanych po drodze miejscach,krainach geograficznych itp.Przy wsiadaniu do autokaru po zwiedzaniu nie wiedzieliśmy ile km.mamy jechać i jak długo.Bardzo mi brakowało np.informacji przy dojeździe do Monte Cassino o tle historycznym i genezie powstania cmentarza.Ja np.mogę to wiedzieć ale jechało trochę młodych ludzi,którym nie zawsze w szkole o tym mówią(a przecież to szczególne miejsce dla Polaków).Następna sprawa:4 noce spędziliśmy w miejscowości Fiuggi.Pani pilotka nie wspomniała o tym,że na górze znajduje się bardzo urokliwe stare miasteczko do którego należało podejść ok.0,5 godz.piechotą(jednego dnia wróciliśmy dosyć wcześnie i był na to czas jeszcze za dnia).Grupa dowiedziała się o jego istnieniu zupełnie przypadkowo.A powiem, że warto się tam wybrać szczególnie nocą.Może i marudzę ale jeżdżąc przez wiele lat piloci grup wykazywali więcej inicjatywy i z "własnej nieprzymuszonej woli" opowiadali różne ciekawe rzeczy.Inną sprawą jest też to,że nie przedstawiła szczegółowego rozliczenia imprezy (tzn. naszych wpłaconych pieniędzy na wstępy, napiwki itp).Na koniec o hotelach. Rzeczywiście były bardzo skromne jak i jedzenie. Ogólnie jednak za tą cenę polecam imprezę.
Podróżowanie z R.T. odradzamy gorąco! Jeśli wybierasz hotel oddalony dalej jak 50 km od lotniska przygotuj się na długą podróż, ponieważ biuro ma bardzo duży problem z organizacją transferów w Chorwacji. My wybraliśmy hotel "Lavanda" w Starim Gradzie (Hvar), jak podaje biuro, transfer miał trwać ok. 4,5 godz., tymczasem trwał 6,5 godz., a powrót UWAGA: 16 godzin! Zostaliśmy wykwaterowani z hotelu już w przeddzień planowanego wyjazdu (czego nie było w umowie). Nie wiadomo dlaczego, przetransportowano Nas do hotelu w okolicach Trogiru (północ) i zakwaterowano na CAŁE 4 godz., po to by znowu wracać z Nami na południe (paranoja). Aby atrakcji nie zabrakło na lotnisko jechaliśmy busem z zasypiającym kierowcą, szaleńczo goniącym autokar, który ZAPOMNIAŁ Nas zabrać po drodze. Tzw. opieka rezydenta (p. Ryszarda) poniżej krytyki. Biuro nie uwzględniło reklamacji oraz nie potrafiło przyznać się do popełnionych błędów i zwyczajnie przeprosić! Chorwacja jak zwykle Nas nie zawiodła, niestety biuro Rainbow Tours zawiodło na całej linii:-(
Wycieczka "Włoskie Wakacje " 07.09-16.09.2013 - kierowcy super, pilot Michał - duża wiedza i poczucie humoru, realizacja programu - OK Porażką był hotel ME.BE w Rimmini- brud , podarta pościel, ręczniki jak szmaty , łazienka - można mieć trzy w jednym czyli jednocześnie siedząc na ubikacji myć zęby i brać prysznic - koszmar !!! do tego nieprzyjemna obsługa a jedzenie bardzo kiepskie.Czytałam już złe opinie na temat tego hotelu i dziwię się , że biuro nadal korzysta z tamtejszych noclegów. Nieporozumieniem było również rozdzielanie wycieczki na dwie grupy, co wiązało się z tym , że jedni warunki hotelowe i jedzenie mieli super a drudzy odwrotnie , za te same pieniądze. Uwaga Turyści, którzy będziecie w San Marino !!!! Nie kupujcie likierów ani perfum w miejscu , gzie zaprowadzi was pilot ( blisko parkingu), dalsze sklepy są o wiele tańsze.
Na imprezie ,,Bałkany są super" byłam w VIII 2013. Program atrakcyjny, ale za dużo biegania po cerkwiach. Zamiast tego przydałoby się nieco więcej czasu wolnego. Hotele przyzwoite, a nawet fajne(Tirana, Corfu), poza ostatnim hotelem koszmarnym w Serbii!!! Hotel ten to same schody począwszy od wejścia, nie ma parteru, a żeby się wdrapać na któreś piętro z walizką, trzeba czekać na pomoc z recepcji... Biorąc pod uwagę, ze to ostatni nocleg przed podróżą, to woła o pomstę do nieba:)Wyżywienie w miarę ok, poza Serbią-masakra. Autokar beznadziejny, nie miał nic w sobie z komfortowego autokaru zapisanego w ofercie. Klima nie działała, oparcia niesprawne, przy 4000 km podróży, to Rainbow kpi sobie z turystów. Może osoby, które wysyłają ludzi w takim autokarze na wakacje, najpierw sami sobie nim pojeżdżą:) Gwarantuje im liczne, ,,komfortowe" atrakcje. Ze względu na beznadziejne autokary rainbowa następną podróż z tym biurem sobie daruję.
A ja się zgodzę z opinią Turysty.. dla mnie wycieczka "Włoskie wakacje" jest godna polecenia. Za taką cenę właśnie takich standardów się spodziewałam. Autokar miał awarię, no cóż to tylko maszyna. Ważne, że mimo wszystko program został zrealizowany, a pierwszy hotel po cieżkiej podróży wynagrodził niedogodności. Pilotka bardzo kompetentna i zorganizowana kobieta. Ogólnie moje wrażenia po tej wycieczce są jak najbardziej pozytywne. Jeżeli ktoś za niewielkie pieniądze chce zwiedzić kawałek Włoch to polecam tą wycieczke!
Bardzo przepraszam, ale nie zgadzam się z opinią Turysty.Czy MY WSZYSCY dotarliśmy do Włoch jako pątnicy, pielgrzymi?? czy co?Za zwiedzanie zapłaciliśmy 125 euro, a reszta uważasz,że to mało? Za taką kwotę taaaaakie waruny, że lepsze są w schronisku na Turbaczu!!!!!Powinieneś coś tym wiedzieć TURYSTO:)))))NIkt z nas nie pojechał tam za darmochę.A jak dla kogoś dwa koła to mało, to może MALEDIWY????????