Pomoc i kontakt
Magazyn Wakacje.pl
Salony sprzedaży
Wyjazd do Barcelony to wielkie rozczarowanie z powodu pani rezydent która pod maską \"przyjaciółki\" jak ktoś ją nazwał w innym komentarzu. Rezydent musi być osobą sympatyczną by wzbudzać zaufanie. Pani Lidzia dzięki zaufaniu które wzbudza ma możliwość naciągać turystów na wycieczki fakultatywne które mają bardzo zawyżone ceny. Wycieczki fakultatywne są oczywiście nie obowiązkowe ale podczas naszego 5 dniowego turnusu Barcelonę zrobiliśmy w 2 dni więc kolejne można przeznaczyć na dodatkowe atrakcje które sa w okolicy, gdyż w miejscowości w której mieliśmy hotel nie ma nic oprócz deptaka i plaży. Wycieczki z panią Lidzią kosztują czasem 20 euro drożej niż cena \"rynkowa\" a płacić trzeba nawet za wejście na pokaz fontann który jest za darmo a osoby z naszej grupy pokusiły się na wyjazd płaciły za to chyba 45 euro!!! Podobnie jest z pokazem flamenco które kosztuje ok 50 euro a jest to jakaś uboga prezentacja odmiany flamenco i nie ma to nic wspólnego z tym co mówi rezydent. Potwierdzam to co wyczytałem w poprzednich komentarzach że turysta jest tam traktowany jako \"frajer\" do golenia z kasy na te wycieczki. Czytając te forum można zauważyć że post z negatywną opinią na temat Pani Lidzi jest nagle przysypany kilkoma postami z oceną 10 wychwalającymi ją i jej pracę. Nie polecam regenta na wycieczki bo nie jest to solidne biuro i w razie jakiś reklamacji nie odpowiadają wcale co wiem od współtowarzyszy wycieczki którzy złożyli reklamację na organizację wycieczki. Po złożeniu skargi z pismem prawniczym odpisali, że nie ma dowodu że to klient był na wycieczce!!!! Rozprawa sądowa odbędzie się tylko w Poznaniu bo firma jest tylko z Poznania i nie ma placówek w innych miastach. Odradzam wyjazdy z nimi, poczytajcie sobie opinie o wyjazdach do innych miast i opinie na stronie firmowej w Google maps.
Polecam bardzo serdecznie Panią rezydent Lidię Kopczyńską. Swoje obowiązki wykonuje w sposób bardzo profesjonalny. Angażuje się i oddaje swojej pracy w 100% i nawet powyzej. Pięknie opowiada i tłumaczy wczasowiczom wszystko z najmniejszymi wręcz detalami. Pani przesympatyczna, zdyscyplinowana i bardzo rzetelna. Zwiedziłam wiele miejsc na swiecie , miałam z różnymi rezydentami do czynienia , ale takiej osoby i z takim zaangażowaniem jeszcze nie spotkałam. Gorąco polecam jej uslugi, są na najwyższym poziomie.
Byłam w Barcelonie w pażdzierniku 2019 r , Rrezydentem była P.Lidka ,czytając opinie uczestników wyjazdu mam wrażenie że zaszła pomyłka w ocenie , i nie dotyczy w/w osoby. Od kilku lat na zwiedzanie ciekawych krajów przeznaczam dwa wyjazdy .W Barcelonie spotkałam troskliwego ,posiadającego wielką wiedzę o zwiedzanych obiektach przewodnika ,nie zgadzam się z powyższymi opiniami, bo będąc w Albani rezydent korzystał z nocnych uciech ,a rano odsypiał w autobusie nocne wypady i w południe zaczynał wykonywać swoje \\\'\\\" służbowe obowiązki\\\"P.Lidka jest bardzo solidną i konkretną osobą która zawsze wchodziła do zwiedzanego obiektu z grupą, udzielając wyczerpujących informacji .Nie zwiedzałam Barcelony przez okna Busa. Wanda T.
W Barcelonie spędziłam 3,5 dnia w marcu. Wszystko przebiegło zgodnie z opisem oferty. Duże tempo, jak na wszystkich tego rodzaju wycieczkach - więc nie wiem, dlaczego kilkoro komentujących narzeka, że wszystko odbywało się w pędzie? Wycieczki z rodzaju package tours zawsze tak wyglądają.... Ale być może to kwestia kondycji - ja mam dobrą, więc nie czułam się ani trochę zmęczona. Na miejscu dostaliśmy dużo najważniejszych informacji o Barcelonie, podane zostały w przystępny sposób. W ogóle na wycieczce panowała fajna atmosfera, co w dużej mierze zawdzięczam rezydentce. Była komunikatywna, miła, powiem więcej: bardzo koleżeńska. Zrealizowaliśmy całość programu, co nazwałabym "Barceloną w pigułce".
Ad Wypowiedz P Leszka....\\\"Był czas na zdjęcia, a w każdym odwiedzanym miejscu mieliśmy co najmniej 30 minut\\\" Wycieczka po Barcelonie to głównie chodzenie po ulicach miasta. Zwiedzenie : Parku Guell, na Stadion Olimpijski lub do Park Cytadela nie zajmuje więcej niż 30min bo więcej czasu tam nie trzeba. Wyjątkiem jest Sagrada Familia na zwiedzenie której pewnie potrzeba więcej czasu. Nie wiem dokładnie ile bo z powodu niedopatrzenia rezydentki nie udało się tam wejść. Chyba pisze Pan o płatnych wycieczkach fakultatywnych? Bo chyba nie twierdzi Pan, że przy każdej atrakcji Barcelony stał pan ok 30 minut? Gdyby tak było to w 10 lat by jej Pan nie zwiedził.
Wybraliśmy się na 2,5-dniową wycieczkę do Barcelony. Zobaczyliśmy wszystko, co wskazane było w programie. W pośpiechu, bo czasu było niewiele, a obiektów do zobaczenia wiele. Nie mogę jednak zgodzić się z przedmówcami, który uważają, że pędzili po mieście. My chodziliśmy dość sprawnie, ale nie był to żaden bieg. Był czas na zdjęcia, a w każdym odwiedzanym miejscu mieliśmy co najmniej 30 minut na własne oglądanie. Rezydentka, p. Lidia, b. miła i uprzejma. Nie mam żadnych uwag.
W Barcelonie spędziłam 3 dni. Zrealizowaliśmy wszystkie punkty programu. Było duże tempo, ale to akurat jest wpisane w charakter wycieczek objazdowych. Jako że na samo miasto przewidziane były 2 dni, to siła rzeczy zwiedzanie musiało odbywać się szybko i sprawnie, tak byśmy zdązyli dojechać do wszystkich określonych programem miejsc. W każdym z miejsc mieliśmy co najmniej 20 minut dla siebie. Nie mam zastrzeżeń do opieki rezydentki, p. Lidii. Opowiadała dokładnie tyle, ile trzeba (a więc bez koncentrowania się na nazwiskach średniowiecznych architektów czy innych detalach, które siła rzeczy, i tak wypadają z głowy). Wyjazd z BP "Regent" potraktowałam jako wstęp do poznawania Katalonii. W szybkim, sprawnym tempie zobaczyłam najważniejsze atrakcje, a na dłuższe, bardziej pogłębione zwiedzanie wybiorę się juz za kilka miesięcy. Do narzekających na tempo: jeśli wybieracie wycieczkę, która przewiduje 2 dni w Barcelonie, to po prostu nie ma bata, by spokojnie, powoli zatrzymywac się w każdym miejscu, robić zdjęcia, oglądać wystawy sklepowe.... Inna sprawa, że nie gnaliśmy, szliśmy normalnym tempem spacerowym. Nie mam do czego się przyczepić.
Na początku chcę zwrócić uwagę osób czytających na tym forum oceny wycieczek do Barcelony na tym forum. Zauważyłem pewna prawidłowość: jesli pojawia się tu wypowiedz bardziej negatywna i krytykująca Panią Lidzię lub/i drugiego przewodnika Pana Sławka z którym osobiście nie miałem styczności więc moja wypowiedz jego nie dotyczy. Każda negatywna wypowiedz i niska ocena poparta jakimiś argumentami (więc jest raczej napisana przez osobę która była na tej wycieczce) jest nagle \"przysypywana\" kilkoma wręcz pochwalnymi opiniami która ogólnie wychwala rezydentów. Są to same ochy i achy jakie to są niesamowicie sympatyczne i pomocne osoby, jaka atmosferę tworzą itp itd. Bez żadnego przykładu dlaczego co takiego zrobiły by zasłużyć na taką opinię. Z dużym prawdopodobieństwem są to podstawione opinie robione przez tzw klakierów. Więc sugeruję brać poprawkę na te pieśni pochwalne typu łubudubu niech nam żyje... pani Lidzia i Pan Sławek. Wracając do tematu: Chciał bym się wypowiedzieć na temat wycieczek do Barcelony, gdyż byłem we wrześniu tam z Regentem. Niestety potwierdzam opinie przedmówców tzn P Piotra i Zawiedzionej. Do samego biura nie mozna mieć dużych zastrzeżeń gdyż u mnie zakup poszedł sprawnie i kontakt z biurem był sprawny i szybki. Wylot , transfer do i z hotelu na lotnisko i lot powrotny poszedł sprawnie. Jednak dla osoby która pierwszy raz leci za granicę i nie jest obyta/ w miare samodzielna np w sprawach transferowych. Do tego nie zna trochę angielskiego by móc dopytać kogoś np na lotnisku gdzie podejść co zrobić może się zagubić i niepotrzebnie stresować. Nie o to jednak chodzi na urlopie. Do hotelu też nie mam zastrzeżeń: dobre i dużo jedzenia, czysty, miła i pomocna obsługa... po prostu standardowe 3 gwiazdki. Wszystko co nisko oceniam wiąże się z samą organizacją wycieczki wiąże się z przewodniczką a była nią Pani Lidzia. Na początku zaskoczyło mnie, że grupa która razem przyleciała i razem została odebrana lotniska została POROZDZIELANA PO ROŻNYCH HOTELACH W RÓŻNYCH MIEJSCOWOŚCIACH! W jednym 2 osoby w kolejnym 2 osoby z kolei my do innej miejscowości we 4 osoby. To może być dodatkowy stres dla osób które pierwszy raz są za granicą i nagle zostawiono je bez opieki w hotelu na zasadzie teraz sobie radz sam jutro rano o 9 widzimy się przed wejsciem i jedziemy do Barcelony. Gdzie stołówka i o której śniadanie ogarnij sama. Potwierdzam też, że wycieczki są w biegu na szybko, starsze osoby lub osoby z gorszą kondycją mogą nie nadążać za grupą. Takie tempo jest chyba po to by było więcej czasu na płatne wycieczki fakultatywne. Wycieczki te są strasznie drogie a czasem \"atrakcje\" z darmowym wstępem jak np fontanna darmowe kosztują u przewodnika po 40 euro. Oczywiście jak ktoś chce może z nich korzystać. Dla odważniejszych ciekawszą opcją może być by samemu sie zorganizować. Zwiedzanie Barcelony w tym tempie to max 2 dni. Więc 4-5 dniowa wycieczka daje przynajmniej 1 dzień wolny. można się zebrać w kilka osób, samemu wykupić bilety przez internet lub kupić na miejscu, na recepcji zapytać się o busa lub pojechać kolejką która nas dowiezie do samej Barcelony. Pani Lidzia jest miłą, sympatyczną i wzbudzająca zaufanie osobą no ale przewodnik taką osobą powinien być. Więc moim zdaniem to nie powinno wpływać na ogólną ocenę jaj pracy. Na plus muszę przyznać, że ma wiedzę na temat miejsc po których oprowadza i umie o tym opowiadać. Jednak refleksja po wycieczce i powrocie jest taka: Miasto piękne, warto było przyjechać ale niestety zwiedzający jest dla przewodnika tylko po to by z niego otrzymać jak najwięcej euro. Rezydent jest jednak pracownikiem biura Regent i to też bezpośrednio wpływa na ocenę biura. Do Barcelony chciał bym jeszcze wrócić i zwiedzić ją bez pośpiechu ale na pewno nie będzie to z Regentem. Wiem też, że nie skorzystam juz z ich usług bo odczucie mam jednak negatywne. Nie polecam wycieczek z Regentem
Zgadzam się z opinią przedstawioną przez p. Piotra. We wrześniu byłam na wakacjach z B.P. Regent w Barcelonie i mam podobne odczucia. Skusiłam się na tą wycieczkę z uwagi na ciekawy program i dobrą cenę. Na miejscu okazało się, że w grupie jest duża rotacja i co dzień ktoś odlatuje-przylatuje. I do tego wszystkiego trzeba dostosować program wycieczki, Efekt jest taki, że samą Barcelonę zwiedzaliśmy 2 dni i to biegiem ! Przewodnik p. Lidia nawet nie patrzyła czy wszyscy nadążają , czy nie potrzebują przystanąć na chwilę, O zrobieniu spokojnie zdjęć nie ma mowy. Girona to już prawdziwy sprint. Na zwiedzanie zostało nam 1,5 godziny w którym tylko przelecieliśmy przez miasto. Za to mieliśmy 1 godz czasu na jedzenie (kto chciał) w restauracji \\\"reklamowanej\\\" przez p. Lidię. O samym mieście nie dowiedzieliśmy się nic ciekawego, a szkoda, bo to naprawdę fajne miejsce. Co do cen wycieczek fakultatywnych to są one mega drogie. często płaci się za nie 2 lub 3 razy więcej niż gdyby ktoś chciał indywidualnie sobie z nich skorzystać. Monserat czy Magiczne Fontanny są za darmo a przewodnik p. Lidia kasuje po 50 lub 39 euro. !!! Osobną kwestia jest atrakcyjność tych wycieczek a w zasadzie ich brak. Nie mam uwag do obsługi biura podróży tu na miejscu w kraju, Niestety do realizacji wycieczki, jej przebiegu i p. przewodnik już tak. Reasumując : ja więcej na wycieczkę do Barcelony zorganizowaną w takiej formie i z takim przewodnikiem więcej bym się nie wybrała.
Nie jestem obiezyświatem. Chciałem- Barcelona. Hotel*** czysty z bogatym bufetem. Oferta informuje o dodatkowych kosztach! Proszę sobie uzmysłowić, że podane dni pobytu tak naprawdę ustawia WASZ przewoźnik- przylot... Skoro padło imię Pani Lidii... Świetna robota. Informuje, doradza, poleca. Trafiliśmy do punktu i o czasie. To wycieczka rotacyjna, nie turnus...
Swietny pomysl na spedzenie kilku dni w Barcelonie i okolicach, Magia Barcelony jest prawdziwa a rezydentka Lidia to fantastyczna osoba z duza wiedza i doskonala logistyka. Wycieczki fakultatywne rewelacyjne, polecam Montserrat, miejsce magiczne. Polecam w 100%, napewno wrocilabym w te piekne miejsca.
Wyjazd do Barcelony w dniach 8-12 X 2019r. Nie spodziewałem się fajerwerków, ale uczciwości tak. Po przyjeździe bardzo sympatyczna pani Lidia zaproponowała, że program czterodniowy, który mamy można zrobić w dwa dni, ponieważ szkoda tyle tego wolnego czasu, bo można tyle przecież zobaczyć. Super! Jeden z uczestników zapytał, czy w takiej sytuacji nie będzie to wycieczka z \\\"wywalonym językiem\\\". Pani Lidia zaprzeczyła. Jak się okazało, to moim zdaniem powiedziała nie prawdę. Przez dwa dni prawie biegaliśmy. Dwóch uczestników nabawiło się odcisków na palcach u stopy, ale może złe obuwie? Przez kolejne dwa dni skorzystaliśmy z zaproponowanych przez panią Lidię wycieczek fakultatywnych. Nie znaliśmy cen wejściówek, bo nie byliśmy na to przygotowani. Przecież plan się zmienił-wyglądało to bardzo logicznie. A więc: muzeum Salvadore Dali bilety w okienku 15 euro (jak grupa, jak nie to 18) u pani Lidii 45!!!!! Montserrat-brak biletów! U pani Lidii 45 euro!!! Dojazd i opieka tej pani przecież był/a w cenie 3 i 4 dnia zapłaconej wycieczki!!! Wyjazd na pokaz taneczny flamenco. W kasie 20, u pani 49 euro!!! Co najciekawsze była to pochodna tego tańca-żenada. Jeden z uczestników zapytał panią Lidię jak powinien wyglądać Jej zdaniem pokaz flamenco, to pani stwierdziła, że był to jeden z gatunków tego tańca i jakieś inne bzdury! Przed przyjęciem gotówki nie poinformowała klientów o tym fakcie. Wydanie 420 złotych z żoną na jakiś shit trochę boli. Starsze osoby były zadowolone, lecz jak zapytałem, czy widziały na żywo wcześniej kiedyś taniec flamenco, to nikt z rozmówców nie widział, więc jak ktoś nie miał porównania, to nie miał pojęcia o tym. Nie wspomnę o tym, że tancerze biorący udział w tym \\\"show\\\" byli podstarzali, a tancerki miały brzuchy jak w ciąży. TO BYŁA PARODJA FLAMENCO, jak w jakimś spalonym teatrze. Każdy wyszedł z tego czegoś w szoku! W programie było napisane, że w czasie pokazu flamenco dostaniemy super regionalne potrawy. KURCZAK Z JEDNYM ZIEMNIAKIEM !!! Ale uśmiech z twarzy pani Lidii dalej nie znikał choć na pokazie nie była. Ja rozumiem, że należy zarobić i to praca pani Lidii, ale kasowanie klienta i branie od niego trzykrotnej wartości rynkowej to już przesada. Tym bardziej, że ktoś to zaproponował, wręcz namawiał. Zaufaliśmy tej pani i się myliliśmy. Grupa korzystająca z wycieczek to liczba średnio 30-po 300 złotych nadpłaty-łatwo policzyć!!! Mało tego jak robiłem płatność kartą, to pieniądze nie poszły na konto Regenta, tylko na konto pani Lidii. Posiadam potwierdzenie wpłaty z imieniem i nazwiskiem tej pani. Pewnie ta pani się jakoś rozlicza z biurem, bo nie wyobrażam sobie sytuacji, że skraca w dwa dni wycieczkę po to, by wcisnąć na własne konto dodatkowe wycieczki fakultatywne zarabiając przy tym trzykrotnie, bo przecież paliwo i autokar był w tych dniach i tak do dyspozycji Naszej. Nie wierzę w to, ale hmmmm, mam nadzieję, że ktoś z firmy Regent to przeczyta. Reasumując przewodnik pani Lidia jest bardzo miłą osobą, z wiedzą, bardzo operatywną, odbierającą w czasie omawiania danych atrakcji CIĄGLE inne telefony, będącą w bardzo dobrej kondycji fizycznej, bo przecież tak zap....ać po wszelkich atrakcjach to trzeba tę kondycję posiadać. Ostatni dzień w przepięknej Gironie??.był prawie biegiem. Żenada jak można tam być i zrobić miasto w dwie godziny. Aż prawie biegnąc umysł sam chciał tu pozostać na chwilę i pooddychać tym klimatem, jednak uśmiechnięta pani Lidia goniła w przodzie jak biały koń w serialu \\\"Gra o tron\\\", gdzie min. w Gironie były kręcone sceny filmu. Z wyjazdu JESTEM ZADOWOLONY ponieważ sama Hiszpania jest MEGA. Jednak kolejny raz jak tam wrócę, a na pewno to uczynię, nie będzie to biuro Regent.
4 dni spędzone w Londynie były rewelacyjne. Do tego dwie Panie - Dorota oraz - Małgosia sprawiły, że chce się wracać do Londynu :) Zaangażowanie, zapał w opowiadadniu sprawił, że nie chciało się wyjeżdżać. Polecam firmę Regent.
Pojechaliśmy na wycieczkę do Londynu w terminie 16-19 maja. Program został zrealizowany tak, jak to było w ofercie. Jesteśmy pod wrażeniem rezydentki, p. Doroty. Był zaangażowana i profesjonalna. Wyjazd był udany.
Niestety nie mogę napisać o firmie REGENT niczego dobrego. Uczestniczyłam w wycieczce do PARYŻA i niestety jako grupa 10 osobowa zostaliśmy oszukani i nie zawaham się użyć słowa OKRADZENI przez Panią Martę pilot wycieczki jednocześnie opiekuna grupy z ramienia firmy REGENT. Korzystając z wycieczki typu CITY BREAK każdy liczy się z dodatkowymi kosztami za bilety wstępu i tak też było i tym razem. Wpłaciliśmy po 140 euro od osoby a po rozliczeniu Pani Marta zamiast oddać resztę 53 euro to wzięła sobie tą kwotę wpisując w rozliczeniu w rubrykę PRZEWODNIK LOKALNY, którym nie była. Nie przekazała nam żadnych informacji jedynie po prawo SORBONA, Tu znajduje się biblioteka Polska... . Wizyta w Luwrze to ..............50 minut.Sorry ja mam porównanie do innych biur podróży i takich wycieczek. Dodam że Pani Marta spóźniała się, nie miała orientacji co do kwestii kupowania biletów, o mało co nie weszlibyśmy do LUWRU, koleżanka miała nieprzyjemności bo Pani MARTA KAZAŁA WEJŚĆ JEJ NA JEDEN BILET NA montmarcie i ochrona bardzo nieprzyjemna wlepiła mandat 60 euro, które Pani pilot kazała jej płacić za swój błąd. Dodatkowa gratka Pani Marta vel Mariola przyszła jednego dnia bardzo wczorajsza wręcz śmierdząca alkoholem. Co na to REGENT- sorry my daliśmy hotel i samolot a że nasz człowiek zawalił to były usługi dodatkowo płatne nic nam do tego..... KPINA. Nie korzystajcie z ich usług bo nie warto. A do Pani MARTY jeżeli Pani to kiedyś przeczyta to mamy nadzieję że flaszeczka wina za naszą kasę smakowała ;). POZDRAWIAM
Londyn Wszystko zgodne z ofertą. Należy mieć na uwadze , że wycieczka wymaga samodyscypliny i możliwości przemieszczania pieszego na poziomie 10-15 km dziennie. Obsługa rezydentek profesjonalna, wyczuwalna nadopiekuńczość. Omawianie i przekaz profesjonalny. Mile spędzone chwile , godne polecenia!
Witam. W dniach 10-14 luty byłem z żoną na czterodniowej wycieczce w Barcelonie. Było pięknie. Do dzisiaj tęsknimy za urokiem Katalonii. Ale nie z tym się chciałem podzielić. To po prostu musicie pojechać , zobaczyć i przeżyć! Jeżeli chodzi o zgodność oferty z rzeczywistym programem to jestem pozytywnie zadowolony. Przedstawiony program pobytu był adekwatny do spędzenia czasu i zobaczenia atrakcji turystycznych. Oczywiście w tak krótkim czasie nie da się zobaczyć wszystkiego,ale można zobaczyć wiele w przemyślanym rozkładzie dnia , w dobrej atmosferze i fajnym towarzystwie. Własnie to chciałbym napisać. Na lotnisku czekała na nas Pani Lidzia. Od razu postrzegliśmy , że to bratnia dusza. Była cudownie nastawiona dla nas. Przedstawiła jak będzie wyglądał nasz pobyt w Barcelonie i czego możemy się spodziewać. Było mega cudownie. Zobaczyliśmy wiele a wiedza Pani Lidzi jest imponująca. Profesjonalnie zaplanowała każda godzinę. Otoczyła nas opieką i była dla nas jak mama. To dzięki niej nie było czasu na nudę i tzw. czas wolny w którym większość malkontentów nie wie co z sobą zrobić ? U nas tego nie było. Jej przekaz i relacja miedzy nami była wspaniała. Hiszpania jest bajeczna ale oddana i przekazana przez panią Lidzie posiada jeszcze większą magię. Nawet zamówiła piękną słoneczną pogodę ! Dziękujemy serdecznie za tak udaną wycieczkę. Polecam wszystkim którzy chcą poznać i odkryć uroki Barcelony. Dziękujemy organizatorowi wycieczki a przede wszystkim uroczej Pani Lidzi . Na pewno nie była to ostatnia wizyta w słonecznej Hiszpanii !!!
Byłyśmy z koleżanką w lutym na Zimowej Magii Barcelony, wycieczka bardzo udana, hotel 4 gwiazdkowy, bardzo duży wybór jeśli chodzi o menu. Pogoda przepiękna, zwłaszcza, że po powrocie Polska w zimowej, pochmurnej odsłonie.. A na szczególną pochwałę zasługuje Lidka !!! Przed wyjazdem czytałam pochwały na jej temat i zastanawiałam się czy oby na pewno są zasłużone ? Po powrocie wiem, że tak . Jest to pilot oddany swojej pracy, bardzo pomocny i kompetentny, dbający o potrzeby klientów i nawiązujący z nimi fajny kontakt. Byłam już na kilku różnych wycieczkach, ale na pewno Lidkę zapamiętam na długo, oczywiście z bardzo dobrej strony. Jedynym minusem wycieczki była nieścisłość, co do opłaty na miejscu, W informacjach na ten temat było, że po przybyciu do hotelu należy pilotowi uiścić 90-120 Euro, gdy tymczasem było to 140 Euro. Nie jest to zawrotna różnica, ale lubię być dobrze poinformowana !!!
Mało wiarygodne biuro.problemy ze zwrotem kosztów, ,ignorancja klienta
Witam Ania O. W dniach 31.01-3.02.2019r byłam wraz z mężem na wycieczce W Rzymie.Byliśmy zachwyceni organizacją wyjazdu od samego początku do samego końca. Ale nie o tym chciałam pisać , a o opiece licencjonowanego pilota P.ZOSI BOROWICZ MADEJ. której chciałabym podziękować w szczególny sposób.Pani Zosia przesympatyczna, młoda, filigranowa blondynka opiekowała się nami w szczególny sposób poprzez poświęcenie swojego prywatnego czasu by pomóc załatwić dla mnie pomoc lekarską. Jej profesjonalizm i poświecenie zasługuje nie tylko na 10-tkę ale na 100 jeśli w takich kategoriach oceniać. PRZEKAZUJĘ SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA P. ZOSI,która otoczył troskliwą opieką pomogła mi dojść do siebie i w rezultacie zwiedziłam Rzym . To na jej ręce składam serdecznie podziękowanie na łamach Regent Travel. Możecie być dumni z takiej osobowości i profesjonalnego pilota o ogromnej empatii w osobie PANI ZOFII BOROWICZ MADEJ. DZIĘKUJĘ i gratuluję wspaniałych Pracowników POZDRAWIAM .