40 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: ok 400 m od centrum miasteczka Ksamil, ok. 13 km od centrum Sarandy, ok. 5 km od greckiej wyspy Korfu.
Tylko 350 m do piaszczystej plaży (miejscami drobne kamienie).
Dla amatorów aktywnego wypoczynku: na plaży możliwość odpłatnego korzystania z szerokiej gamy sportów wodnych.
Taras słoneczny na dachu hotelu.
We wrześniu spędziłem wakacje w hotelu 6 milje. Hotel ma wady oraz zalety. Dużym plusem jest lokalizacja. Do plaży jest około 350-400m. Do barów oraz sklepów jest około 100m, natomiast do przystanku autobusowego 150m. Pokoje czyste oraz dobrze wyposażone. W pokoju mieliśmy dobrze wydajną klimatyzację, lodówkę oraz telewizję z polskimi stacjami. Ogólnie pokoje oceniam na duży plus, codziennie były sprzątane. Jedzenie było średnio smaczne, zimne oraz dania nie były podpisane więc trzeba było się domyślać co to jest. Drinki w barze średnie, nie dość że w dzień robił je syn właścicieli, który miał zaledwie 10 lat to przychodził po południu pseudo barman, który każdego zjeżdżał wzrokiem od góry do dołu. W barze tylko do wyboru było piwo, raki oraz brandy. Ogólnie hotel oceniam na 8/10.
Czyste pokoje Głęboki i czysty basen dobra lokalizacja blisko plaży, marketu oraz przystanku autobusowego
Jedzenie Drinki w barze
Blisko plaży, dobrych restauracji, sklepów i przystanku autobusowego. Wszystko pod ręką. Przyjemny basen, świetna obsługa.
Nasz urlop przypadł na drugą połowę sierpnia 2017 roku. Albania jest krajem z przepięknymi widokami i z czystym sumieniem polecam miejscowość Ksamil jako miejsce do wypoczynku. Położenie hotelu zadowalające. Dość blisko do plaży, niedaleko znajdował się sklep spożywczy, wiele restauracji, które serwowały smaczne jedzenie oraz przystanek autobusowy, gdzie podjeżdżały busy, którymi można tanio dotrzeć do innych miast. Bardzo byłyśmy niezadowolone gdy dowiedziałyśmy się, że jedna osoba z pokoju musi zostawić dowód albo paszport do momentu wymeldowania.(-) Pokoje nie za duże ale wystarczające. Wyposażenie pokoju -zadowalające ( telewizor, klimatyzacja, lodówka) jednak wszystko działało tylko w momencie włożenia karty. Pokoje sprzątane codziennie, cały hotel tez był czysty. Jeśli chodzi o właścicieli tego hotelu to niezbyt pozytywne wrażenie na nas wywarli. Miny mieli strasznie ponure, zero uśmiechu. Właścicielka za każdym razem jak gdzieś przechodziła to się krzywo patrzyła, jakby jej coś przeszkadzało non stop. Plusem dla tego hotelu był bardzo miły kelner, który nas obsługiwał. Każdego dnia byłyśmy bardzo mile przywitane, a i obsługa też była na poziomie. Sniadania były dzień w dzień te same i mało urozmaicone. Z owoców do wyboru jedynie arbuz i melon. Do picia przy śniadaniu -herbata, kawa - ciężko nawet to tak nazwać. Obidokolacje ciężko ocenić , jednego dnia zaserwowano pyszną rybę z warzywami, a następnego psełdo schabowy, którego nie dało się pogryźć. Także trzeba było utrafić na dobrą kolacje. Musiałyśmy dojadać w restauracjach. Plusem również był basen oraz leżaki przy nim . Przestrzeń z basenem czysta i zadbana. Jednym z udogodnień dla gości miał być dostęp do WiFi, jednak hotelowe WiFi tylko krótkimi chwilami było dostępne. Całe dnie spędzałyśmy poza hotelem, wracałyśmy tylko na posiłki, więc zależało nam na noclegu, a nie liczbie gwiazdek czy luksusie. Rezydenci ( Grzegorz i Daria) bardzo sympatyczni i pomocni.
basen, zadowalająca czystość, położenie
wyżywienie, brak dostępu WiFi,
Hotel usytuowany jest blisko plaży,dosłownie parę minut spacerkiem.Nudne śniadania,non stop to samo,(z wędlin to jakaś mielonka tylko,często niedojrzałe pomidory).Obiady cały czas zimne,chociaż prosiło się kucharza żeby podawał na ciepło.Menu od wtorku do poniedziałku i tak w kółko to samo.Sałatki to albo niedoprawiona kapusta podana na surowo,albo zwiędnięta sałata.Nasz rezydent pan Grzegorz Sojka jest super,ale właściciele nawet już Jego nie słuchali.Chociaż bardzo się starał i ciągle wysłuchiwał nasze uwagi i interweniował to nic nie pomagało.Oni po prostu mieli to gdzieś.Animatorka Marta :) próbowała urozmaicać nam czas,ale mimo jej starań jaśnie państwu ciągle coś przeszkadzało,a to dzieci za głośno,to biegają.Jak oglądaliśmy mecz to muzykę puszczali bardzo głośno,jak chcieliśmy dyskotekę zrobić cisza była już o 21.Niby w basenie można było się kąpać do godz.23,a około godz.21 wlewali chemię do basenu.Niestety,ale znajomym nie poleciłabym tego hotelu,ale tylko z powodu beznadziejnego jedzenia i beznadziejnej obsługi,reszta ok.
Hotel zadbany,sprzątaczki dobrze dbają o czystość,klimatyzacja,lodówka w każdym pokoju.Pokoje przestronne ,część pokoi z widokiem na morze.Piękny hotelowy basen.
Menager,jego żonka i kelnerzy do wymiany,traktują ludzi jak intruzów,a nie gości
Tripadvisor