239 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Obiekt zlokalizowany jest tuż przy długiej, piaszczysto-żwirowej plaży.
W pobliżu hotelu znajdują się lokalne restauracje i sklepy.
W hotelowym ogrodzie znajduje się basen z wodą morską.
Możliwość skorzystania z oferty sportów wodnych na plaży.
ogólnie bardzo fajnie, szkoda tylko że trzeba płacić za leżaki przy hotelowym basenie......
Gdyby nie warunki w pokoju/łazience mógłbym śmiało polecić
dość cicho, bungalowy wśród zieleni, plaża przy hotelu, dobre położenie do wycieczek we wszystkie strony Krety
stęchlizna w łazience (nieprawidłowa wentylacja) i pokoju (Nr 404), płatne leżaki przy basenie (rzadkość), pływając na basenie wdychamy dym z papierosów klientów znajdującego się tuż tuż baru
Bardzo fajny hotel , największą zaletą jest spokój można wypoczywać bez tłumów wokół. Hotel znajduje się przy samej plaży , bardzo fajny basen też przy plaży . Jedzenie dobre każdy wybierze coś dla siebie. Dla mnie najważniejsze było to że to żaden moloch tylko spokojne miejsce do wypoczynku i relaksu.
Super położenie
Brak
Bardzo przyjemny, mały hotel w dobrej lokalizacji. Blisko ulicy ze sklepami, tawernami, wypożyczalniami samochodów, co tworzy idealne miejsce na baze wypadową w głąb wysypy. Przystanek autobusowy bardzo blisko, autobus kursuje co pol godziny, mozna dojecha do Rethymno lub w druga stronę, gdzie mozna znalezc urokliwe plaze i klify. Generalnie nie mamy żadnych zastrzeżeń co do hotelu. Nie jest on luksusowy, ale zadbany i czysty, blisko plaży. Jedzenie bylo dobre, każdy znalazł coś dla siebie. Jedynym minusem była bardzo malutka lazienka, ale nie była to jakas szczególna wada, która zaważyła o ocenie całego urlopu. Idealny wybor dla osób aktywnych, które bardziej nastawiaja się na zwiedzanie niż leżenie plackiem przy basenie hotelowym.
świetna lokalizacja, blisko sklepów, tawern, plaży, dobre jedzenie, czysto, miła obsługa, piękny ogród, spokój, dobra baza wypadowa
bardzo mała lazienka, płatne leżaki przy basenie
Położenie, otoczenie, jedzenie = OK ....... Pokój tragedia.
Piękne otoczenie (zieleń). Blisko morza. Dobre położenie na wyspie - stąd mnogość wycieczek. Dość cicho
Łazienka to tragedia, ślepa bez poprawnej wentylacji. W pokoju też czuć stęchlizną jakby była to suterena. Przy basenie płatne leżaki - rzadkość. Do tego bliskość baru i trzeba wdychać dym tytoniowy kąpiąc się na basenie.
+ świetna lokalizacja, trochę na uboczu, tuż przy plaży, blisko Rethymnonu (autobusem) i wszelkich sklepów (pieszo) + przepiękny ogród, o który obsługa codziennie dba + klimatyczne bungalowy są dla mnie o wiele lepsze niż masowy hotel + spokojnie, brak imprez i animacji (dla mnie to plus bo lubię spokój) + wyposażenie pokoju: sprawna klimatyzacja, lodówka + pokój przestronny, dużo miejsca + czysto i schludnie ? w pokoju było czysto, a codzienna obsługa sprzątająca bardzo na plus, czasem zdarzyło nam się nanieść niechcący piasku czy błota, zawsze wszystko zostało posprzątane, codziennie świeże prześcieradło do przykrycia, a ręczniki na życzenie + bardzo miła obsługa, w zasadzie każdy, z kim mieliśmy styczność, był uprzejmy i pomocny + jedzenie świeże i prawidłowo przechowywane, nigdy się nie zatruliśmy ? również kremami, śmietanami, sałatkami z majonezem, mimo 30-stopniowych upałów +/- pokoje niezbyt ładne, ale dla mnie to nieistotne, grunt, że było czysto i schludnie +/- mrówki w pokoju ? całkiem sporo, zarówno w łazience, jak i w pokoju, zdarzało się, że chodziły po łóżku ? ale to nieuniknione, przecież to niskie bungalowy ze szparą pod drzwiami, w otoczeniu ogrodu, wiadomo że różne żyjątka się przedostaną do środka, więc dla mnie to zrozumiałe +/- długa przerwa między posiłkami (6:45-10:15 śniadanie, 19-21 obiadokolacja) ? to plus dla zwiedzających bo cały dzień do dyspozycji, ale minus, że trzeba sobie zorganizować dodatkowe posiłki na mieście (dodatkowy, niemały koszt) - niewygodne łóżko ? małe, twarde; okropne poduszki ? wysokie i twarde, po kilku dniach tak mnie bolał kark, że spałam na własnej ręce, a poduszkę odkładałam na bok... - wolne Wi-Fi, co prawda jest kafejka internetowa, ale chyba płatna (nie jestem pewna - informacja od rezydenta) - fatalny prysznic, brodzik chyba najmniejszy z możliwych, a jeszcze w nim zabiera miejsce wystająca bateria, jestem drobnej budowy ciała, a ledwie się mieściłam, ciągle zasłonka przyklejała mi się do ciała; dodatkowo zasłonka wystaje poza prysznic, więc jeżeli woda na nią leciała, to spływała już poza brodzik ? każdy prysznic kończył się powodzią w łazience, na szczęście był spadek i kratka odpływowa, ale i tak wszystko było zalane. Suszarka w łazience to nieporozumienie, dmucha ledwie-ledwie, suszyłam włosy z 20-30 minut ? takie małe turystyczne (składane) to przy tym luksus. Lepiej zabrać swoją. - ciągły smrodek z kibelka (nie mam nic do zarzucenia czystości, ale z kanalizy dawało strasznie), cieknąca spłuczka, uprzedzam też, że papier toaletowy trzeba wyrzucać do śmietnika - jedzenie ogólnie kiepskie, co prawda był bardzo duży wybór, ale totalnie nic mnie nie zachwyciło przez cały tydzień, a starałam się próbować wszystkiego po troszeczku, zazwyczaj wszystko było mdłe i niedoprawione. Uwielbiam jeść, a tutaj było to wyłącznie zaspokajanie głodu, a nie przyjemność. Owoce ponoć lokalne, a rzadko trafiały się słodkie, dojrzałe... - fatalna lokalizacja pokoju ? mieliśmy wielkie okno balkonowe wprost na restaurację i główną alejkę do basenu i do morza, czyli najbardziej ruchliwe miejsce. Przez to non stop siedzieliśmy w zasłoniętej dziupli i zapalaliśmy światło nawet w dzień, bo kto chciałby się odsłonić na wszystkich gości? Było to strasznie przygnębiające, zero kameralności. Na szczęście zasłona mocno kryjąca. - słabo wyciszone pokoje, spora szpara pod drzwiami wejściowymi, słychać rozmowy sąsiadów, rozmowy osób przechodzących na zewnątrz, wszelkie odgłosy koszenia, podlewania, chodzącą klimatyzację u sąsiadów, no po prostu wszystko - płatne napoje do obiadokolacji (dla mnie to porażka, rozumiem że to nie all inclusive, ale chociaż jedna szklanka wody/soku, czy lampka wina powinna być zapewniona, przecież był wykupiony ten posiłek), płatne leżaki na plaży, a nawet leżaki przy basenie, co jest już totalną abstrakcją - osobom z naszego biura podróży, które przyjechały z samego rana (my wieczorem), odmówiono wydania śniadania bo doba hotelowa zaczyna się dopiero od 14 i im nie przysługuje. Po tylu godzinach podróży... Gdzie ta kreteńska gościnność? Ile taki człowiek zje ? kanapkę, dwie? - co z tego, że plaża jest tak blisko, skoro zejście do wody jest głębokie, a fale bardzo wysokie, prawie cały czas była czerwona flaga. Finalnie jeździliśmy na inne plaże, by się wykąpać. Niezbędne buty do wody. - basen głęboki ? jako dorosły człowiek miałam grunt tylko na początku, absolutnie nie dla dzieci, chyba że umieją bardzo dobrze pływać. Czynny do 21, leżaki płatne. Ogólnie na drugi raz raczej wybrałabym inne miejsce. Przepiękny ogród, w pokoju czysto, ale poza tym całkiem sporo wad.
Leżaki płatne, a tych na plaży nawet nie miał kto powycierac stolików
Wszędzie blisko, przystanek, wypożyczalnie aut, tawerny, sklepy
Niezbyt atrakcyjny, brak szklanek, sztućców, tależyka, widok miał być na ogród a był na parking, jeżeli brać to pokoje na piętrze z widokiem na morze
BYLISMY W TYM HOTELU Z MĘŻEM OD 30 KWIETNIA DO 3 MAJA 2015 I JESTEŚMY ZADOWOLENI BARDZO HOTEL CICHUTKI MOŻNA WYPOCZĄĆ JEDZENIE PYSZNE JEŚLI JESZCZE ODWIEDZIMY KRETE TO NAPEWNO WYBIERZEMY TEN HOTEL DO MORZA BLISKO BASEN NIEDURZY ALE KAŻDY SKORZYSTA
za póżno jest obiadokolacjia powino być o 18-stej
tv sat to 1 ang.2 grecki i 3 niem. kanały.W łazienkach brak gniazdek elektr. ogolnie hotel cichy---dla mniej wymagających.
Hotel to pomyłka ,potwierdzam że pokoje wyglądają jak pomieszczenia gospodarcze - odwiedzały nas karaluchy wielkości małej ciężarówki, mrówki i jaszczurki.Jedzenie - tydzień bym wytrzymał ale 2 tygodnie to przesada, codziennie to samo. Owoce - arbuz ,winogrona ...czasami smakowały jak wyciągnięte ze śmietnika a reszta owoców z puszek (owoce z puszek na KRECIE ?!?!?). Teraz największa atrakcja okradziono 10 pomieszczeń hotelowych .. komentarz rezydentki ITAKI - \"zdarza się\" , bezcenne . Nas nie okradziono , mieliśmy szczęście ponieważ akurat byliśmy w pokoju. Nie polecam i radziłbym, ITACe zrezygnować z tego hotelu który nie był remontowany chyba od początku swojego istnienia .
Było super! Zarówno położenie hotelu jak i obsługa bardzo ale to bardzo super! Ale jest jedno małe \"ale\" jeżeli ja byłam miła, uśmiechnięta i zadowolona to i obsługa hotelu też była taka.. Bo jeżeli na dzień dobry robi się awanturę o 3 rano, że nie dostało się posiłku \"powitalnego\" to coś nie tak z turystą z Polski... A wymagania z najwyższej półki... Nie wspomnę o tym, że trudno było co niektórym rodakom wydusić z siebie durne \"dzień dobry\" kiedy wchodzili do autokaru lub do restauracji na posiłek... To by było na tyle marudzenia... A wracając do sprawy to hotel i miejsce SUPER! Polecam! Bawiłam się wyśmienicie!
Pani Basia (poniżej) naprawdę musiała przeżyć jakąś wielką i niesprawiedliwą traumę w tym hotelu. Albo jest przykładem kontynuacji narodowej tradycji bycia malkontentem. Obstawiam to drugie. To, że hotel jest systemem połączonych bungalowów widać w katalogu Itaki i jest to tam napisane! Jedzenie czasami było bdb, czasami db, a czasami dst. Nigdy niedobre. Ok., leżaki były płatne 3,5 Euro/szt. przy basenie (niezgodność z katalogiem), ale rezydent wytłumaczyła to jako nieporozumienie z hotelem. Kasa ma być zwrócona po napisaniu reklamacji. Hotel posiada piękną roślinność, która niejako jest przyklejona do budynków. Stąd nie dziwota, że w pokoju mogą znaleźć się mrówki. Ja żadnej w pokoju przez 2tyg nie widziałem.
Wrzesień 2009, 2 tygodnie w tym hotelu. Pokoje skromne i łazienka niezbyt czysta. I na tym koniec większych wad poza ZAWSZE płatnymi leżakami na plaży i basenie (3,5 EUR za jeden). Położenie świetne, do plaży blisko, basen czysty, jedzenie urozmaicone chociaż trzeba umiejętnie wybierać potrawy. Blisko miasteczko z knajpami i sklepami i przystanek autobusowy. Wynajem auta klasy B - 120 EUR za 3 dni z pełnym ubezpieczeniem. Miła obsługa - duży plus. Bardzo zadbana zieleń na terenie hotelu! Blisko do drogi ekspresowej co ułatwia zwiedzanie wyspy samochodem. Ogólna ocena 4 .
Hotel to jakieś nieporozumienie. To są bungalony, co jest w nazwie hotelu na miejscu, a czego brakuje w katalogach. Jedzenie paskudne, lepsze było w pobliskich barach za małe pieniądze. Leżaki zarówno na plaży jak i przy basenie płatne 3,5 euro za dzień. W łazience mrówki, łazienka rozmiarów minimalnych. W pokojach pościel brudna, stare zużyte koce. Polecam omijać ten hotel szerokim łukiem. Kreta to ładna wyspa, ale hotel psuje to wrażenie.
b.kameralny hotelik ,wszystko /morze,plaza,basen,pokoje/ w zasiegu reki.Dla tych co chca wypoczac i emerytow.Malo lezakow przy basenie,na plazy trzeba placic/3,5 euro od osoby/.Jedzenie dobre.
Polecam ten hotel osobom ceniącym spokój. Trochę rozczarowane mogą być rodziny z dziećmi(mało atrakcji). Ja jestem bardzo zadowolony. Cisza, spokój - to czego oczekiwałem i wszystko pod ręką. Jedzenie bardzo dobre. Obsługa w rest. i hotelu super. Pościel wymieniana co 2 dzień. Co do pokojów to takie sobie. Ale przecież większość pobytu spędza się na plaży i na zwiedzaniu. W każdym pok. klima sterowana indywidualnie. Macie pytania - chętnie podpowiem więcej na maila lub GG (4807567). Fotki z pobytu obejrzysz w mojej galerii: http://picasaweb.google.com/DJWITO Pozdrawiam i ogólnie polecam ten hotel.
Polecam bardzo hotel osobom, ktore chcą odpocząć w ciszy i chcą mieć wszystko w zasięgu wzroku. Opis hotelu jest dokladnym odzwierciedleniem tamtejszych warunkow. Bardzo mi sie podobało. Bylo czysciutko, a jedzenia pod dostatkiem i pyszne. Slońce, czyste morze i basen na miejscu. Bylam mile zaskoczona!
Tripadvisor