Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Nie polecam tego hotelu. Hotele przy głównej promenadzie nad morzem zdecydowanie lepiej się prezentują. Owszem 3 gwiazdki to nie jest super hotel, o wysokim standardzie, ale w 21 wieku można oczekiwać troszkę więcej czystości.
położenie blisko morza, rezerwacja leżaków na plaży, miła obsługa
ogólnie brudno, hotel wymaga remontu: problem z odpływem wody pod prysznicem, śmierdzi z kanalizacji, lodówka w stanie sanitarnym nie do używania, słabo działająca klimatyzacja (głośna i nieefektywna), obsługa mimo, iż miła, nie komunikuje się po angielsku (z wyjątkiem podstawowych zwrotów) - zamówienie i otrzymanie (oczywiście extra płatnej) kawy latte graniczy z cudem, kawa do śniadania z kiepskiego ekspresu niedopełnianego, mleko do kawy porażka: woda z pianą mleczną na górze, soki podobnie - sztuczne i \\\"chrzczone\\\", o wszystko trzeba się dopominać. Do obiadu żadnych napojów oprócz wody.
Niewielki, kameralny hotel prowadzony przez rodzinę. Idealny dla lubiących ciszę i spokój. Nie ma co się jednak nastawiać na widok na morze - większość morza zasłaniają inne hotele. Pokoje czyste, zadbane. Codzienne sprzątanie. Bardzo sympatyczna rodzina prowadząca hotel. Mały basen, ale ani razu z niego nie skorzystaliśmy - hotel położony blisko plaży i promenady. Nie po to jedziemy nad morze, aby korzystać z basenu hotelowego. Na plaży darmowe leżaki - hotel Akropoli wynajmuje jeden rząd leżaków (czwarty licząc od hotelu Akropoli) od hotelu Premium - gdy wyjdzie się na promenadę trzeba skręcić w prawo. Posiłki? Śniadania codziennie te same, ale śmieszą mnie negatywne opinie z tego powodu. Już widzę, jak wszyscy jedzą różne śniadania w domu, z deserami, owocami do wyboru. To mały hotel trzygwiazdkowy i trzeba o tym pamiętać. Mimo tego, że śniadania były ciągle te same - można zawsze wybrać coś innego. Obiady codziennie inne, do wyboru zupy, mięsa (ryby), surówki, makarony, ziemniaki w różnej postaci. Owoce i deser (jeden rodzaj ciasta - codziennie inny). W niedzielę obiad w formie imprezy na powietrzu - grill. Impreza skończyła się dopiero po finałowym meczu Euro. A na koniec to zdobyli nasze serce - gdy wyjeżdżaliśmy o świcie otrzymaliśmy lunch boxy (co jest normalne), ale żona miała specjalne kanapki warzywno-jajeczne (obsługa widziała, jak żona uwielbia na śniadanie jajka i warzywa). Hotel wart tej ceny. Kilka słów o samej Albanii i biurze podróży - Exim Tours. W Albanii nie obowiązują (obecnie, czyli stan na 12 lipca 2021 roku) maseczki, ani na zewnątrz ani wewnątrz pomieszczeń. Nie ma godziny policyjnej. Jakby nie było pandemii. Kraj trochę podobny do Grecji, nowe hotele, główne promenady piękne, ale starczy spojrzeć za płot - brud i śmieci. Budynki i infrastruktura - pamiętają czasy komuny. Morze ciepłe, plaże przy hotelach czyste, góry piękne. Uwaga: w morzu pojawiają się meduzy oraz chyba coś jeszcze. Coś ukłuło syna i żonę w stopę w momencie, gdy stawiali ją na ziemi. Przy plaży w morzu. Nie wiemy, co to, ale ból był (przez około 2 godziny) nie do zniesienia, Żona stwierdziła, że to tylko można porównać z bólami w czasie porodu - ale ten był gorszy (!) - trwał nieustannie. Gdy poczytaliśmy w internecie to objawy były najbardziej zbliżone do ukłucia rybą o nazwie "ostrosz drakon", która chowa się w piasku i jest jadowita. Ale czy to była ona - pewności nie mamy. Kraj warty zwiedzenia. Sympatyczny rezydent biura podróży Exim Tours - Albańczyk, który studiował w Polsce. Udzielił wielu praktycznych wskazówek, można się go spytać o wszystko. Na minus zaskoczyło nas jedno - w czasie rozwożenia nas do hoteli autokar najpierw podwiózł osoby znajdujące się najdalej od Tirany i lotniska, a na końcu ulokowano nas - mimo, że byliśmy najbliżej lotniska! Dziwne. W drodze powrotnej wszystko było tak, jak powinno. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu. Polecamy (najlepiej w obuwiu w morzu).
Blisko plaży. Mały, kameralny hotel. Czysto. Sympatyczna rodzina zarządzająca hotelem. Smaczne jedzenie (szczególnie obiady).
Brak
Albanię odwiedziliśmy już po raz trzeci, tym razem Golem i były to dla nas najlepsze wakacje na jakich byliśmy, a trochę świata już zwiedziliśmy :) Po prostu wszystko było dokładnie tak jak chcieliśmy. Niewielki i bardzo spokojny hotel usytuowany blisko plaży, którym zarządza przesympatyczna albańska rodzina, mająca u swego boku najmilszy personel jaki można sobie tylko wyobrazić :) Plaża ogromna i piaszczysta, a leżaki dla gości z Akropoli zawsze dostępne, niezależnie od pory dnia. Do większego miasta jakim jest Durres, gdzie można wybrać się na większe zakupy, jest tylko 6 kilometrów, ale zdecydowanie polecamy dłuższe trasy w celu delektowania się pięknem Albanii. Warto w tym celu wypożyczyć auto, o które należy pytać w hotelu, Remiego :) /Pozdrawiamy Remi!/ i koniecznie odwiedzić takie miejsca jak Kruja, czy Berat, nie wspominając już o Sarandzie i Ksamilu. Im więcej odkrywamy i poznajemy ten kraj, tym coraz bardziej się w nim zakochujemy. Przepiękne krajobrazy, niesamowite masywy górskie, niesamowite przestrzenie, morze jońskie, adriatyckie, bardzo smaczne jedzenie, no i na co składa się ogólny bardzo przyjazny klimat, to najserdeczniejsi ludzie pod słońcem :) Tak więc My tutaj niebawem wrócimy, oczywiście do Akropoli i być może będzie to już w przyszłe wakacje... tak bardzo nam się podobało :) Pozdrawiamy całe Akropoli! :)
Przewspaniali ludzie zarządzający hotelem. Znakomite położenie oraz ładne i czyste pokoje. Bardzo smaczne jedzenie. Cisza i spokój.
Brak
Gorąco polecam! W dniu urodzin córki właściciele przygotowali tort a z głośników 100 lat popłynęlo ????
Super atmosfera, basen, bardzo gościnni właściciele, obok supermarket, personel pomocny w każdym momencie. Bardzo dobre jedzenie. Warto pojechać. Wszędzie blisko..
Nie ma się co czepiać????
Niewielki hotel rodziny z bardzo miłą obsługa. Pyszne jedzenie, śniadania podobne ale obiadokolacje zróżnicowane. Manager hotelu bardzo pomocny i sympatyczny. Pokoje codziennie sprzątane. Bardzo polecam dla rodzin z dziećmi.
Niewielki hotel rodziny z bardzo miłą obsługa. Pyszne jedzenie, śniadania podobne ale obiadokolacje zróżnicowane. Manager hotelu bardzo pomocny i sympatyczny. Pokoje codziennie sprzątane. Bardzo polecam dla rodzin z dziećmi.
Mały minus za łazienkę ale mają być wkrótce remontowane :-)
Hotel polecam osobom na wypoczynek w spokoju i ciszy,
Hotel prowadzony przez rodzinę, wszyscy bardzo pomocni i mili, mówią trochę po polsku i angielsku. Plusem hotelu jest czysty i zadbany basen.
Monotonne i przez 7 dni te same posiłki
Ogólnie hotel czysty z pomocną obsługą, dużym plusem hotelu jest basen.
Mały hotel, w spokojnej okolicy, basen i brodzik czysty, wystarczająca liczba leżaków, bardzo miła i pomocna obsługa, można się porozumieć w języku angielskim i trochę polskim, blisko do miejscowych sklepików.
Jedzenie monotonne, to samo na śniadanie co dziennie, trochę bardziej urozmaicona obiadokolacja,
Tygodniowy pobyt w Albanii upłynął bardzo przyjemnie, mimo niedogodności związanych z zakwaterowaniem. Otrzymałam pokój o nr 207 był on pozbawiony balkonu a w łazience grzyb. Brakowało w nim suszarki, więc wchodziłyśmy zawsze w mokre stroje z dni poprzedniego. O przepraniu czegokolwiek nie było mowy. Sam hotel jest bardzo przyjemny, jedzenie również dobre,choć po tygodniu śniadania się znudzą- zawsze takie same. Albania to kraj bezpieczny,choć obrzeża straszą " typkami", więc należy spacerować w części turystycznej, lepiej samej nie wypuszczać daleko. W restauracjach obsługa kelnerska pozostawia wiele do życzenia. Obrusy na stołach papierowe, pizza podana na utłuczonym talerzu, popielniczki nie wyczyszczone itp. Myślę za parę lat Albańczycy wszystkiego się nauczą i nadal będą przyjaźni dla Polaków.
Bardzo duża dbałość o czystość,obsługa bardzo miła.
Otrzymałam pokój bez balkonu bo takie też są, mimo że umowa zobowiązywała do przydzielenia mi pokoju z balkonem i widokiem na morze.
Interes rodzinny. Codzienne sprzątany każdy zakamarek hotelu. O 6 rano basen potem teren wokół basenu a potem pokoje. Dziennie wymieniane ręczniki. W wielu hotelach wyższej klasy nie a takich standardów. Jedzenie wyśmienite. Codzienne coś innego. Mimo dość małego wyboru jedzenia, wszystko ale naprawdę wszystko jest bardzo smaczne. Coś się kończy zaraz kelner uzupełnia. Świeże owoce, warzywa w każdym posiłku. Woda zapewniona przy kolacji, śniadanie= woda, soki kawa itp. Ostatni dzień jest wyjątkowy- właściciel zaprasza na grill na pożegnanie. Obsługa od razu reaguje na potrzeby gości. Przed wyjazdem zastanawiałem się skąd takie dobre opinie o takim hotelu (może ktoś inny to pisze). Ale nie po prostu to miejsce zasługuje na ocenę jaką ma. Jak dla mnie mały minusem jest położenie. Lubimy zwiedzać i nie jest to miejsce dobre jako baza wypadowa. Świetne zaś dla ludzi którzy chcą mieć blisko na plażę. jakieś 100 m i jest się na szerokiej piaszczystej plaży o drobnym piasku. Dla tego hotelu leżaki w cenie. Z innych informacji niedaleko od hotelu jest przystanek autobusowy i trochę dalej jest stacja pociągu. Z centrum Durres ostatni bus jedzie o 20! potem taxi za 10 euro :) Wypożyczalnia aut jest w jednym z pobliskich hoteli lecz taniej jest pożyczyć coś z Durres- niektórzy dowożą auta do hotelu.
Jedzenie, czystość, atmosfera
Trochę położenie, ale to zależy kto jak lubi wypoczywać
Miły i przytulny hotel. Miła i pomocna obsługa. B.dobre jedzenie
Dobre jedzenie, miła obsługa
Położenie
Hotel wart polecenia. Blisko morza, blisko przystanek autobusowy, obok hotelu sklep. W hotelu jest restauracja, która serwuje pyszne posiłki przez cały dzień, duże porcje w dobrej cenie. Na recepcji można wymienić pieniądze. Wszyscy służą pomocą.
smaczne jedzenie, czyste pokoje, blisko morza, blisko sklepu,
brak aneksu kuchennego
Jestem bardzo zadowolona z hotelu Acropoli. Basen dla 2-10 letnich dzieci sprawdził się idealnie. Dodatkowo basen dla dorosłych do pływania i skakania. Ze względu na to, iż hotel nie jest molochem zawsze były wolne leżaki przy basenie i na plaży. Plaża piaszczysta w odległości 3 min spaceru. Jedzenie w hotelu bardzo dobre. Pokoje duże i czyste, choć łazienki do remontu, ale czyste. Myślę, że jeśli w przyszłości znów zechcę odwiedzić Albanię to wrócę do tego hotelu. Właściciele bardzo mili.
Brak
Brak
Hotel godny polecenia. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane codziennie, basen czyszczony codziennie. Bardzo dobre jedzenie, każdy znajdzie coś dla siebie. Obiadokolacje wystarczające, nie trzeba nic dokupywać. Obok hotelu sklep gdzie można wymienić Euro na Albańską walutę LEK, nie oszukują. Brak animacji w hotelu dla dzieci ale jest to plus, można spokojnie odpocząć, atrakcje dla dzieci zaraz przy plaży 100m od hotelu. Polecam.
Czysto, bardzo miła obsługa, bezpłatne leżaki, bardzo dobrze działające wi-fi, smaczne jedzenie, blisko do morza
Brak
Przyjechaliśmy ok.10:30. Teoretycznie zakwaterowanie od 14:00, ale już o 11:00 właściciel zaprowadził nas do pokoju. Na miejscu można wymienić euro na leki. Proponuję robić to partiami, żeby nie zostać z lekami, bo wymiana w drugą stronę generuje straty. Euro można też wymieniać w marketach obok( czasem po lepszym kursie). Pokój na I piętrze z wyjściem na duży taras , wspólny dla 5 pokoi. Krzesła, suszarki na ręczniki. W pokoju duże łóżko (2 na 2 metry), wygodne materace. Telewizor , lodówka, klimatyzator, toaletka. Łazienka spora, z cudacznym prysznicem, toaleta ,suszarka do włosów i własny bojler. Trzeba uważać, żeby nie wyłączyć bojlera włączając suszarkę. Właściciele sukcesywnie remontują łazienki. Winda jest miłym zaskoczeniem. Większość pokoi ma widok na morze. Do plaży jakieś 200 m. Wiele rzędów leżaków, hotel ma swoje (bezpłatne) .Restauracje wzdłuż deptaku plażowego oferują bardzo dobre jedzenie, genialne ryby i owoce morza. Restauracja hotelowa w niczym im nie ustępuje, a ceny są nawet lepsze.Meni dla zwyczajnych i dla wybrednych.Za równowartość 6 euro można zjeść obiad w dwie osoby.Kelnerzy przynoszą zamówione drinki , napoje, kawę nad basen. Basen codziennie sprzątany, woda uzupełniana. Wystarczająca ilość leżaków. Wycieczki polecam zakupić przez mojalbania.com. Profesjonalnie poprowadzone. Przemili ludzie - właściciele hotelu ich rodzina i pracownicy bardzo się starają , aby nam było dobrze. Mówią trochę po polsku, można się dogadać po angielsku. Bardzo dobra kuchnia. Śniadania - jajka w trzech postaciach, parówki , 2 wędliny ,3 rodzaje sera, pomidory, ogórki. płatki , słodkości, placuszki , ciasto , 3 rodzaje pieczywa, kawa, czekolada, soki z automatu. Ja miałam swoją herbatę, bo pomimo tego, że w Albanii jest caj, to dostałam rumianek, a w hotelu jest mięta.Obiad to 2 zupy, 2 lub 3 drugie dania, 5-6 sałatek, do tego jakieś racuszki, placuszki , owoce i zimna woda na stole. Na ostatnią kolację zostaliśmy zaproszeni na grilla serwowanego przez kelnerów - 3 rodzaje mięsa, frytki, owoce . Piwo było wtedy bezpłatne. Miły gest właścicieli. Jeśli ktoś jest głodny pomiędzy śniadaniem i obiadokolacją może zjeść szybki lunch przy basenie lub w restauracji na miejscu. Hotel ma 3 gwiazdki i w pełni na nie zasługuje. Po wyremontowaniu łazienek i wymianie niektórych mebli - spokojnie mogą to być 4 gwiazdki. Albania to taka Polska końca lat 80-tych, ale się bardzo starają nadrabiać. Jeszcze fatalne drogi i brak koszy na śmieci. Ale ludzie przemili, gościnni. Konieczne kapelusze i kremy z wysokim filtrem.Z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel. Moja wnuczka ma 11 lat, ale byli ludzie z maleńka 4,5 miesięczna córeczką.Nie ma żadnych animacji, ale i tak trudno wyciągnąć małolatów z basenu.
Blisko do plaży. Własny basen z zapleczem (leżaki, parasole, toaleta). Doskonała obsługa.Bardzo smaczne, świeże jedzenia.Czystość w hotelu, restauracji i na basenie.
Brak