W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Koszmar. Brud i smród. W pokoju śmierdzi szambem. Drzwi od łazienki się nie zamykają. Nie ma ciepłej wody. Basen brudny, stoliki przy basenie w ogóle nie czyszczone, pozalewane, leżaki podobnie. Ręczniki po upomnieniach dostaliśmy dopiero kolejnego dnia. Pościel podarta i brudna. Jedzenie codziennie takie samo tylko w innej postaci. Nie wspominając o stałej dyskryminacji... Nie można złączyć stolików Polacy są wypraszani na sam koniec. Z racji że byliśmy dosyć spora grupą i każdy miał drinka, kiedy dołączyłam do znajomych nie mogłam wziąć dla siebie, ponieważ za dużo kubków stało na naszym stoliku. Wszystko po rosyjsku muzyka, informacje w dodatku wszyscy mówią tylko w tym języku. Ludzie bez kultury nie poprawiają całej sytuacji... Codzienne namawianie ludzi na imprezę w Alanyi z której wraca się w nocy na własną rękę.( Cała przyjemność wynosi koszmarne pieniądze). Najbardziej poirytowało mnie stwierdzenie i namawianie Pani która prowadzi aerobik że powinnam tu zamieszkac i pracować w klubie go go, ponieważ dobrze wyglądam... Bezczelność... Brak słów ... Najlepszym rozwiązaniem na poprawienie sytuacji jest chyba tylko wymiana wszystkiego łącznie z obsługą ...
Zaletą jest tylko położenie, ponieważ blisko plaży.
Cały hotel to kpina
Wybijające szambo przy basenie z powodu czego trzeba chodzić po odchodach ,basen 1 i tak mały ze jak jest słońce to nie ma jak wejść bo jest ścisk nie mówiąc o bijatyce o lerzaki ,bród straszny serwety w restauracji nie prane chyba nigdy ,brak sztućców i talerzy ...jakchccesz zjeść posiłek to trzeba ustawić się w kolejce przed otwarciem i bić się o sztućce i talerze jak nie zdążysz musisz jeść palcami , nie ma owoców tylko arbuz...czasami ogólnie posiłki okropne co dzień to samo ,mięso znika w zastraszajavym tępie a jak przyniosą nowe to wszyscy się pchają i wyrywają sobie , do wszystkiego jest kolejka i trzeba stać pół godziny , do kawy rano ciężko się dopchać bo Ukraina nalewa w termosy a łyżkę jak coś nazbierasz wyrywają z ręki , osiłki trwają krótko bo inaczej wszyscy by jedli tyle aż zjedli by wszystko nikt z obsługi nie mówi po angielsku , sami Ukraińcy śmierdzący potem ,brak ręczników na basen trzeba przywieść swoje a jak weźmiesz z pokoju trzeba zapłacić , pokój wyglada jak za komuny , strasznie brudne nie sprzątane pokoje ...jednym słowem porażka jak ktoś chce odpocząć to nie tam ......,
Brak
Wszystko
Obecnie znajduje się w tym hotelu. Pierwsze wrażenie nie zbyt dobre a mianowicie problem z tym aby dostać pokój.. okej, jestem z mamą dali nam pokój z jednym łóżkiem lecz następnego dnia dostaliśmy pokój w budynku B z dwoma łóżkami (standardem chyba nowszy niż budynek A ). Widok po prawej stronie na piękne góry a po lewo na morze to na plus. A co na minus... codziennie rano i wieczorami brak cieplej wody, jeśli chcesz skorzystać z ciepłej między godziną 16-18 będzie ;) co do All Inclusive wygląda tak.. śniadanie, obiad, kolacja wyścigi szczurów (po jedzenie i sztućce, kelnerzy od razu zabierają widelce i łyżki jak tylko je odłożysz !!!) kto pierwszy ten lepszy zje ciepły posiłek.. Mi ogólnie jedzenie to nie smakowało poza kartoszkami (pieczonymi ziemniakami w mundurkach podawanych tylko na śniadanie). Nie ma podczas przerw między posiłkami szwedzkiego stołu z owocami, ciastami i innymi rzeczami. Dobrze że chociaż bar jest czynny od 10:00 do 22:00 podawane w nim są tylko: pepsi, fanta, sprite, słabe piwo może ma z 2%. Alkohole wysokoprocentowe? Wódka,gin, i jakiś słodki czekoladowy likier.. Kelnerzy jak i barmani bardzo sympatyczni uśmiechnięci i komunikatywni w każdym języku nawet polskim. Przejazd do Alani na bazary (pełno podrob ciuchów różnych znanych Marek), przy hotelu na machnięcie ręką zatrzymuje się niebieski busik cena od osoby 2,5 Liry za przejazd do krańcówki na sam bazar. Jeśli ktoś naprawdę jest zainteresowany kupieniem takich rzeczy naprawdę polecam, jakościowo super ceny nie duże za koszulkę Ok 20Lir to na polskie 20zl. Bluzy każdej marki podają cenę 160 Lir można utargować na 70Lir i z tym nie ma problemu, oni to lubią ;) Ogólnie podsumuwójąc mogę śmiało stwierdzić że Turcy bardzo przyjaźnie przyjmują Polaków do swojego kraju i widać że turysta jest dla nich na pierwszym miejscu a to chyba jedyny duuuży plus tego wyjazdu.;)
Działająca klimatyzacja bez zarzutów. Blisko do morza (nie trzeba przechodzić pod ziemią gdzie śmierdzi moczem) wystarczy przejść na drugą stronę przez pasy i w ciągu minuty jest się na plaży.
Jesteśmy jedynymi Polkami na cały hotel liczący 1608 pokoi wiec jest tych osób. Głównie Ukraińcy wiec nawet animacje dla dzieci czy dorosłych które prowadzone są naprawdę fajnie są w języku ruskim..
Hotel nadaje się dla osób niewymagających, gdyż jego wyposażenie jest skromne. Plaża usytuowana jest blisko, ale przejście do niej znajdujące się pod ulicą śmierdzi moczem i nie jest przyjemne. Plaża należąca do hotelu ze zużytym sprzętem (podarte parasole i kiepskie leżaki). Skromnie wyposażone pokoje były jednak utrzymywane w czystości. Panie sprzątające dbały o atrakcyjne ułożenie zmienianej pościeli i ręczników. Kelnerzy uśmiechnięci i życzliwi. Jedzenia pod dostatkiem. Zawsze można było wybrać coś dla siebie. Brakowało lodówki w pokoju, ale zawsze działała klimatyzacja. Baseny często czyszczone i codziennie dezynfekowane. Podczas naszego pobytu wymieniono ceraty na zewnątrz i dbano o czystość wewnątrz restauracji. Drinki i piwo serwowane w plastikowych kubeczkach, co nie było zbyt zachęcające. Ogólnie jesteśmy zadowoleni z pobytu.
bliskość do plaży miła obsługa ciche położenie dwa baseny możliwość zabierania owoców na plażę możliwości komunikacyjne
skromne wyposażenie plastikowe kubki do napojów brudne łazienki przy basenach i przy recepcji
A nie mówiłam! byliśmy w 2012 - pisalismy ze masakra i tragedia!!! Proszę weżcie to do serducha... my nie oczekiwalismy super warunków!! Było gorzej niż w stajni - tyle!!
żadnych
all inclusive??????????????????
jedzenie po prostu paskudne, jedyne co bylo dobre to pieczywo(zawsze świeże), malo kto z obslugi zna angielski, zero animacji( animacje byly tylko dla ruskich)
mysle ze ten hotel za taka cene jaka za niego zaplacilismy spelnij nasze oczekiwania. obsluga mila pokoje czyste . jedzenie bardzo dobre. jak bede miala okazje to tam jeszcze pojade, bo bardzo mi sie podobalo .
Nie dajcie się naciągnąć na wyjazd do tego hotelu , wyjechaliśmy ze znajomymi do tego hotelu z biurem WEZYR , które po złożeniu reklamacji potraktowało nas jak kogoś kto ma zapłacić i siedzieć cicho i się nie odzywać ( dla zainteresowanych mogę udostępnić dokumentacje reklamacji) oczywiście rezultat : nasza wina , lokalne 3 gwiazdki i WEZYR za nic nie odpowiada , aha biuro zasięgało opinii w sprawie naszej reklamacji u dyrekcji hotelu:):) kpina. Ogólnie hotel poniżej standardów , brudno , jedzenie kiepskie "restauracja" jeżeli to można tak nazwać brudna stoliki nie sprzątane no i obsługa jakby pozbierana z ulicy chodząca z papierosem w ustach , albo kucharz wydający jakieś resztki zwane ciastem przy basenie z petem miedzy palcami i nakłada rekami te bułki z rana ze śniadania , bar :):) i all inclusive porażka :):) alkohol rano i wieczorem często brak w plastikowych 100 ml. kubeczkach piwo , żenada , nie dajcie się naciągnąć. Brak reakcji rezydenta na nasze zarzuty . proszę tez zapoznać się z opiniami o hotelu link : http://www.fostertravel.pl/opinie/hotele/turcja/riwiera-turecka/mahmutlar/club-pasha-beach/