W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Byliśmy w hotelu w ostatnim tygodniu września. Jeśli chodzi o położenie hotelu to zdecydowanie polecamy. Hotel jest umiejscowiony przy samej plaży, która niestety jest trochę zaniedbana. Plusem na pewno są leżaki i parasole które są bezpłatne. Dno jest kamienisto-żwirowe co jest normalne w Grecji. Pokoje są czyste, duże i ładne, sprzątane codziennie. Obsługa hotelu była miła i przyjazna, naturalnie potrafiąca mówić troszkę po polsku:). W hotelu są głównie Polacy, Słowacy i mniejsza grupa Rosjan, Francuzów. Do poprawy w hotelu jest zdecydowanie all inclusive proponowane gościom. Co ciekawe Grecos informował nas że jedzenie jest zdecydowanie lepsze niż rok temu. Jedzenie było monotonne, śniadania codziennie takie same. Obiad i kolacja były bardzo podobne codziennie. Nie byłby to dla nas problem przy tygodniowym pobycie gdyby jedzenie było chociaż smaczne. Niestety było bezsmakowe i tłuste. Czasem wydawało się stare.Warto przeczytać również inne opinie gdyż ten problem nie został zauważony tylko przez nas. Do obiadu były dodawane owoce, ciasta były limitowane i panowała zasada kto pierwszy ten lepszy. Napoje były straszne. Plastikowe małe kubeczki, brak lodu, dziwna cola i sprite, piwo to woda i trochę aromatu piwnego. Przy odrobinie dobrej chęci osób zarządzających hotelem mogłoby to być naprawdę miejsce na 3.5 gwiazdki. Wystarczy sprzątać plażę, bar i stołówkę, lepiej gotować a turyści na pewno polecaliby ten hotel znajomym.
bardzo blisko morza, piękny widok z pokoju na morze, blisko przystanek autobusowy, dobra baza wypadowa na zwiedzanie wyspy, miła obsługa
masakryczne jedzenie, brudna restauracja, kiepskie all inclusive, trochę brudna plaża
Hotel ładnie położony duża zaleta to bliskość morza.Pokoje duże,sprzątane codziennie.Stołówka niestety niezbyt czysta,obrusy nie wymieniane.Jedzenie strasznie monotonne ,mały wybór np.na kolację podawane były pozostałości z obiadu ewentualnie zmieniano do części rzeczy sos.Przychodząc na kolację pół godziny przed zamknięciem nie było już nic do zjedzenia .Na stołówce stali tylko kelnerzy .Opcja all inclusive w wydaniu tego hotelu to parodia.W barze gdzie podawano napoje w tanich plastikowych małych kubkach zawsze czegoś brakowało ,na ogół dostępne dla gości było tylko piwo a raczej woda nim rozcieńczona.Akohol jeśli już był to jeden gatunek i był limitowany.Najczęściej dostępny ok.18.00.Drink w wydaniu tego hotelu był nie do wypicia.Lodu prawie nigdy nie było,pojawil się po interwencji gościa,ale na ogół dostępny przez godzinę a potem znowu go nie było.Barmani byli mili i próbowali uśmiechem ukryć braki,które sami widzieli niestety nie mieli na sytuację wpływu.Uważam,że hotel nie zasługuje na gwiazdki,które ma a jego cena jest za duża za to co oferuje gościowi .Właściciel powinien uczyć się od innych jak prowadzić hotel i szanować klienta Biuro podróży Grecos,powinno baczniej sprawdzać co sprzedaje.Osobiście jesteśmy zadowoleni tylko z tego co widzieliśmy (wyspa przepiękna) i z tego,że poznaliśmy fajnych ludzi inaczej dośc drogie wczasy byłyby nieudane.
Położenie bardzo blisko morza
Bardzo słaba opcja all inclusive
Hotel bardzo fajny, codziennie sprzątane pokoje, miła obsługa, wszyscy pozytywnie nastawieni do gości. Jedzenia nigdy nie brakowało, dało się nim najeść , ale było troszkę monotonne. Przy samym hotelu znajduje się przystanek autobusowy, z którego można dojechać do każdej większej miejscowości i zwiedzać na własną rękę. W okolicy znajduje się kilka fajnych restauracji i dużo marketów. Muzyka po 22 była wyciszana przez skargi innych wczasowiczów, a grała max do 24 bo potem grożono policją i karami, mimo że ludzie bawili się i tańczyli. Plaża piaszczysto kamienista, trzeba kąpać się w specjalnych butach, dno nie jest równe, ale pływając w masce podziwiać można bardzo fajne widoki. Landi robił najlepsze drinki, ale nie miały one powalającej ilości alkoholu, nieraz też go brakowało, jedynie piwo zawszy było. Ogólne wrażenie jednak bardzo dobre i chętnie wrócimy tam jeszcze raz!
blisko do morza, w okolicy przepiekne zabytki, bardzo sympatyczna obsługa
muzyka puszczana była krótko, częsty brak alkoholu
Hotel - jak wyżej czyli kameralnie, ładnie, miło Pokoje - przytulne, z lodówką i sejfem (tylko trzeba było w recepcji powiedzieć, że chce się pokój z sejfem) Stołówka - można było zjeść w klimatyzowanym pomieszczeniu, na powietrzu tuż przy plaży lub na tarasie podziwiając widoki (jak się klepka ruszała to ją odrazu przykręcono), a chłopaki sprzątali aż miło (czasem nie zdążyłam odstawić talerzy bo mi z rąk zabierali albo nawet ze stołu po zapytaniu cz y można) Jedzenie - było dużo i nikomu nie brakowało, mogłoby być bardziej urozmaicone aczkolwiek było dobre Basen - w miarę czysty, nie pływały zedne oczka z balsamów i olejków, Armando codziennie sprawdzał poziom chloru Bar - fakt ze drinki i napoje podawano w plastikowych kubeczkach, ale patrząc na zachowanie ludz myślę ze jest to dobra opcja, bo chlopaki nie nadązyli by ze zmywaniem i sprzateniem rozbitego szkla, jak ktos pil przy barze, albo poprosil to dostawal w szkle, zreszta co chwile slyszalam ze ludzie sami chcieli w plastikack (\"plastic is fantastic\") ps. Landi i Costas robią super drinki Plaza - zwirkowa, morze kamieniste, z czyms a\'la rafa - mozna bylo ponurkowac i poogladac podwodna faune i flore Lezaki - ciagle okupowane i rezerwowane recznikami na 24h przez gburowatych ludzi bez wyobrazni Animacje - we wrzesniu to chyba logiczne ze na takie nie ma co liczyc, ale jak dziewczyny (tez tam urlopujace) probowaly cos rozkrecic to nikt dupy nie ruszyl Muza - co z tego ze z telefonu barmana, byla i to urozmaicona, a jak nie bylo to nie ze bateria padla tylko ludziom przeszkadzalo (zreszta w Grecji jest cos takiego jak siesta) PS: jesli ktos wybiera sie z dziecmi to nie polecam, ale dla par i znajomych rewelacja
Ładny kameralny hotel położony przy samym morzu z bardzo sympatyczną obsługą.
raz nam się zdarzyło, że nie schodziła woda i wybijało pod prysznicem (usterkę usunięto w 9 min)
Bardzo monotonne i niesmaczne jedzenie ,często brakowało masła do śniadania,brudne owoce,stołówka bardzo brudna. Alkohol limitowany ,często dopiero od godz. 18:00 podawany w najtańszych cieniutkich plastikowych kubkach.Na jednego drinka wlewano dosłownie 10 gram alkoholu. Lód do drinków był sporadycznie i to dopiero po awanturze.Brak animacji ,muzyka puszczana z telefonu barmana, jeśli telefon się rozładował to muzyki nie było. Brak jakiegokolwiek nadzoru nad obsługą i obiektem, talerze i szklanki po obiedzie leżały aż do kolacji, a po kolacji do śniadania.Plaża zaniedbana a w morzu skaliste dno ,kilka osób pokaleczyło nogi.
Duże pokoje i położenie
Wyżywienie ,brudna stołówka,limitowany alkohol,brak lodu w barze i skaliste dno morza.Brak animacji.
Naprawdę nie rozumiem skąd się wzięły dobre opinie o tym hotelu.Był to mój 6 wyjazd na wakacje , piąty na wyspy greckie i jeszcze takiego koszmarnego hotelu nie spotkałam.Początek był dobry, hotel wyglądał dość dobrze , dostałam okropny pokój na parterze ale bez trudu zamieniono na lepszy. Niestety potem poszliśmy na śniadanie i tam automaty do napojów i jeden do kawy itp; , brudne i ciągle się psuły ,i jajka na twardo , sadzone, parówki masło i pieczywo niezbyt świeże trochę warzyw, musli no i najciekawsze- owoce tj. trochę jabłek i brzoskwiń w tym dwie z pleśnią , obiad to dwa lub trzy rodzaje mięs , niedopieczonych i niedoprawionych czasami niesmaczna ryba , makaron z resztkami ze śniadania lub kolacji, trochę warzyw i dobre pieczone ziemniaki i tzatzyki. NIGDY NIE BYŁO CIASTA . a na kolację prawie to samo co na obiad trochę przetworzone bo np. jak na obiad był kurczak pieczony to na kolację dorabiano do niego sos. Jadalnia to część stolików w środku a część na zewnątrz blisko morza, prawie wszystkie stoliki się ruszały a obrusy w pierwszym tygodniu były brudne . Później po naszej interwencji u rezydentki Grekosa, poprzestawiano trochę w jadalni, zmieniano częściej obrusy i troszkę poprawiło się jedzenie , dwa razy pojawił się nawet arbuz i dwa razy umyto winogron , podano również lody i tyle. Nadal nie mogę uwierzyć , że znalazł się ktoś , kto chwalił hotelowe jedzenie, tym bardziej , że na naszym pobycie każdy narzekał.Ktoś wcześniej napisał , że jak kto wybredny to w okolicy są tawerny i tam można dobrze zjeść, to prawna , my również tam chodziliśmy ale przecież nie po to wykupuję wczasy all in. żeby dożywiać się w tawernach. W formule all in. obowiązują również drinki , ciągle brakowało alkoholu no i oczywiście drinki robiono z grecką anyżówką brrr.., piwo było zawsze. Dno morskie nie do pływania, beton ze szczelinami i ostrymi wybrzuszeniami bardzo niebezpieczny a plaża kamienisto - żwirkowa . Trochę dalej w prawo ok. 50 metrów lepiej.
piękne położenie , miła obsługa
pokoje z ubikacją za szybą, brak czajnika w pokoju, brak lodówek w niektórych pokojach, brak sejfu , straszne jedzenie, brak przekąsek , ciągły brak alkoholu do drinków, obskurny bar przy basenie, brudna jadalnia i na moim turnusie brak jakichkolwiek animacji
Byłem w Grecji parokrotnie , ale głównie na kontynencie . Uważam, że jest to hotel za względu na swoje położenie i wygląd zewnętrzny na cztery gwiazdki, ale ze względu na zaniedbania i braki na dwie gwiazdki. Ogólnie nie jestem bardzo wymagającym i uważam,że za te pieniądze i za pobyt w sierpniu prawie osiem dni, jest to dobra ciekawa oferta. Brakowało mi wieczoru Greckiego!!! Bardzo fajny barman Costa i animator Pepito!! Miła obsługa, ale troszkę niechlujna. Uwaga proszę zabrać buty do wody bo są ostre rafy koralowe. Najlepiej wchodzić do wody z prawej strony za pieńkiem wędkarskim- łagodne i bezpieczne wejście!!!! Jeżeli ktoś jedzie z dziećmi polecam wyspę surferów przepiękna plaża sam piaseczek położona pomiędzy dwoma morzami .
Fajni barmani Costa oraz animator Pepito . Mały kameralny Hotel składający się z czterech budynków plus restauracja położony nad samym morzem. Bezpłatne fajne leżaki nad morzem i przy basenie. Posiłki greckiej kuchni. Świetna feta, jogurt grecki oraz białe wino. Blisko fajne tawerny gdzie można zjeść owoce morza i lepsze ryby. Dla ludzi ceniących spokój, idealna baza do zwiedzania wyspy.
Hotel troszkę nie dopieszczony, niewykoszona trawa i inne małe zaniedbania, albańska obsługa ,która czasami jakby pracowała za karę. Uwaga tnie samochody do wynajęcia ,ale w starych autach słabe zajeżdżone silniki. Trzeba jeździć na 1 biegu, pod górę ledwo co ledwo!
Położenie hotelu nad samym morzem (około 30 kroków) spory minus to jakość plaży, ale na to nie ma się wpływu. Natomiast wejście do morza koszmar. Kamienie, kamienie i jeszcze raz kamienie. Pierwszego dnia porozcinane nogi pomimo obuwia do wody. Około 10 m dalej czysty piasek i rybki dla osób które nurkuąj. Jedzenie to największy problem: śniadania angielskie- non stop to samo. Obiady i kolacje to kurczak, wieprzowina oraz dodatki. Pyszny ser feta i oliwki. Nie należymy do osób wybrednych ale na kolacje po 2 dniach jedzenia w hotelu chodziliśmy do restauracji, gdzie można za 30 euro (za parę) zjeść pyszne greckie jedzenie. Plus to bezpłatny serwis plażowy. Bez problemu rezerwacja miejsc nawet o 10 przy całościowym obłożeniu hotelu. Miła obsługa - mówią po angielsku,a nawet po polsku. 100 m od hotelu tawerny, supermarkety. Zaraz obok hotelu przystanek autobusowy. Bar: barman Costas - miły człowiek - leją piwo i drinki najczęściej z ouzo. Wódka i lód jedynie wieczorami. Między śniadaniem a obiadem głownie pączki z czekoladą. Animacje z Pepito - aerobic koło godziny 11.30, a dopiero o 21 Pepito\'s show:) Najlepszy klimat stwarzają ludzie, my poznaliśmy naprawdę cudownych znajomych. Serdecznie pozdrawiamy Karolinę, Marka i Zuzię oraz Anię, Sławka i Milenę:)
Bliskość plaży, czysty basen, pokoje na zdjęciach nie odbiegają od rzeczywistości, restauracja z widokiem na morze, wygodne pufy na basenach i nad morzem
monotonne jedzenie, słaba opcja napojów alkoholowych, brak lodu (zakupowali wieczorem w markecie)
Hotel położony zaraz obok morza - ogromny plus. Jedzenie: śniadania angielskie (jajka, bekon, fasolka w s. pomidorowym, parówki, dżemy, musli)- non stop to samo. Obfite lunche i obiadokolacje (2-3 rodzaje mięsa, nieraz owoce morza, zawsze do wyboru: ryż, makaron, frytki, pure, ziemniaki, talarki, soczewica), dużo surówek i owoców/ciast- minus: nic nie jest doprawione (są przyprawy do wyboru). Ale każdy się naje. Leżaki i parasole bezpłatne. Trzeba koło godziny 08:00 rezerwować sobie miejsca, żeby mieć miejsce na plaży/basenie. Bardzo miła obsługa - mówią po angielsku, niemiecku, rosyjsku, trochę polskiego. Najwięcej Polaków, Rosjan, Czechów, Francuzów. 5 minut od hotelu tawerny, supermarkety, wypożyczalnie aut - taka trochę większa wioska. Zaraz obok hotelu przystanek autobusowy: Lindos (bilet 1,6E), Rodos (5,5E), można dojechać też do Pefkos, Tsambika Beach. Polecam Lindos - bajeczna wioska i piękne widoki z Akropolu (wstęp na Akropol-6E). Stolica Rodos przereklamowana - ładne Stare Miasto, ale zbyt dużo turystów, hałas, dużo naganiaczy, żebraków, totalny chaos. Bar: barman Costas - miły człowiek - leją piwo i drinki najczęściej z ouzo. Mało wódki (jak coś to rosyjska). Do wyboru też kawa, woda, różne napoje itp. Nie ma przekąsek w trakcie dnia i wieczorem. Animacje - mało byliśmy przy basenie, więc nie oceniam, ale od 22-24 codziennie była mini dyskoteka nad barem (słychać w pokojach). Wifi płatne (4E za h), do 5 minut gratis. Polecam wyjazd dla osób które chcą odpocząć i się poopalać, pospacerować po plaży (brać odpowiednie buty do morza) - istny raj, wszędzie blisko, klimatycznie, piękne widoki. Na jedzenie nie narzekaliśmy. Kto szuka przygód, dyskotek, animacji, gwaru, tawern - szukać gdzie indziej. Do 2 tysięcy złotych wypad all inclusive naprawdę OK.
Blisko morza, duże, przestronne pokoje. Dużo jedzenia na lunch i obiadokolacje. Miła obsługa. Darmowe wygodne leżaki i parasole. Codziennie sprzątane pokoje i wymieniane ręczniki.
Na początku dano nam pokój w remoncie. Trzeba było prosić pół dnia o wymianę pokoju na standard. TV tylko 3 kanały (Eska TV, 2 kanały rosyjskie). Łazienka bez kabiny - wszędzie mokro (ale to podobno standard w Grecji). Za to duża łazienka i pokoje.
Hotel w kameralnej okolicy. Atmosfera sympatyczna. Ogólnie czysto i schludnie. Mamy jednak kilka zastrzeżeń związanych z ofertą, którą przedstawia się na stronie portalu wakacje.pl, a rzeczywistością. Inne godziny posiłków niż w umowie. Brak przekąsek przy barze głównym. Śniadanie dla śpiochów polega na tym, że mogą dostać malutkiego rogalika. Jeśli chodzi o pokoje - czyste i ciekawie zagospodarowane, aczkolwiek nie zawsze praktycznie (prysznic i toaleta razem, nieodgrodzone od siebie nawet zasłonką przez co wszystko jest mokre), brak lodówki w pokoju mimo, że w ofercie jest. Animacje: to dłuższy temat. Byliśmy na miejscu prawie dwa tyg. W pierwszym tyg. był pan, który prowadził animacje, w drugim tyg. pana nie było i animacji też nie było. Jeśli chodzi o pierwszy tydzień - rano gimnastyka i aerobik w wodzie - bardzo fajne zajęcia. Po południu można było zagrać w rzutki lub bule. W ofercie figurują również: siatkówka, bilard, tenis stołowy, których brak. Wieczorem, w pierwszym tyg. animacje dla dzieci przy muzyce (codziennie to samo) i kilka konkursów dla dorosłych (np. jaka to melodia), prowadzone całkiem fajnie. W ofercie również napisane jest, że raz na pobyt w cenie odbędzie się wieczór grecki - nie było. Tyle o hotelu. Okolica bardzo fajna. Jeśli ktoś lubi spacery będzie zadowolony ;). Wycieczki proponowane przez Grecos rónież bardzo fajne. Jedynym zastrzeżeniem może być to, że podczas wycieczki objazdowej jest za mało czasu poświęconego na Dolinę Motyli. Do pozostałych elementów wycieczki nie można się przyczepić. Pogoda murowana, to chyba najbardziej słoneczna wyspa! Warto zobaczyć Lindos, Rodos, Filarimos, Kamiros, Dolinę Motyli. Podsumowując było bardzo fajnie. Miejsce w którym można wypocząć i zobaczyć kilka ciekawych rzeczy oraz zapoznać się z historią. Cena adekwatna do tego co zastaliśmy (2100zł za osobę za 11dni) Polecamy ;) Raczej we dwoje, ze znajomymi, mniej z dziećmi.
Położenie - tuż przy plaży. Kameralna cicha okolica. Bardzo sympatyczna obsługa. Jedzenie bardzo smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie. Czyste pokoje, sprzątane codziennie.
Prysznic z toaletą od siebie nieodgrodzone, biorąc prysznic wszystko na około było mokre. TV, które prawie nie działa, okna tarasu zabrudzone. Brak lodówki w pokoju. Animacje raz są, a raz ich nie ma.
Zdecydowanie mogę polecić hotel osobom, które szukają spokoju z dala od zgiełku. Hotel rzeczywiście usytuowany w spokojnej okolicy, blisko plaży. Zdecydowana zaleta tego hotelu jest jego przemiła obsługa, jedzenie bardzo podobne do tego co oferują hotele w innych częściach świata- monotonne, jednak każdy znajdzie coś dla siebie ( nie wykluczone, że frytki będziecie jeść przez 3/4 Waszego wyjazdu), pokoje sprzątane codzienne. Dobre rady: koniecznie trzeba wziąć ze sobą obuwie ochronne do chodzenia po wodzie i coś przeciwko komarom).
Położenie, przemiła obsługa
monotonne jedzenie,
Czytając opinie na forum jechaliśmy na wakacje pełni obaw, ale one na szczęście były niesłuszne. Większość tych opinii jest niesprawiedliwych i krzywdzących ten obiekt. My jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani, obiekt jest kameralny, przebywają głownie Polacy, Francuzi, nieco Niemców. Obsługa bardzo miła, jedzenie przepyszne, duża różnorodność posiłków, desery rewelacyjne, jedzenie regionalne. Wypożyczyliśmy samochód i zwiedziliśmy wyspę u obsługi dowiedzieliśmy się gdzie warto pojechać na wyspie i co zwiedzić, Uważam, że wszystkie negatywne opnie to są od ludzi , którzy za tą cenę chcą spędzić wakacje w 5* hotelu a ten taki nie jest i ich niespełnione wyobrażenie o hotelu przelewają tu na forum. Jeśli kogoś stać lecieć za 5000 to po co wybiera taki hotel? To jest obiekt przeważnie dla par chcących odpocząć i się wyluzować bez tłoku na plaży i przy basenie oraz barze.
Bardzo blisko plaży, miła obsługa hotelowa, czyste pokoje, jedzenie i napoje bardzo smaczne( z wyjątkiem soków i coli z dystrybutora), blisko sklepów, dużo miejsca do spacerowania obok hotelu, pomoc obsługi w zwiedzaniu wyspy, gościnność Greków,mały kameralny hotel.
Soki i cola chyba z proszku- z dystrybutora, niezagospodarowana plaża nieco zanieczyszczona.
brudna plaża, jedzenie to koszmar - katering dowozony busem a później taczkami do kuchni, pod oknami buczący agregat prądotwórczy, były to moje najgorsze wakacje
miła obsługa
jedzenie koszmar, brudna nie zagospodarowana plaża
Hotel położony w pięknym miejscu, praktycznie nad wodą. Plaża niestety żwirowa, dno morza kamieniste. Obiekt remontowany na sezon 2014 w pośpiechu, widać niestety pewne niedociągnięcia. Pokoje w przyzwoitym standardzie, obsługa przyjazna, posiłki przeciętne. Basen wystarczająco duży z czysta wodą. Za ceną, która zapłaciliśmy (1500zł/os) trudno sobie wyobrazić lepsze miejsce na tygodniowy wypoczynek. Polecam parom, szukającym kameralnego, małego hotelu.
Lokalizacja, kameralność
Niestaranne wykończenie
Nie polecam hotelu chyba że ktośjak ja za tydzien zapłaci 1500 zł za osobę - uważam za cenę adekwatną
Zapłąciłem za wyjazd na osobę 1500 zł alinclusive. To jest w zasadzie jedyny plus.Obsługa miła pokoje sprzątane -w miarę czysto.
Jest ich sporo ,Słabe jedzenie beznadziejna plaża żadnego miejsca dla dzieci.tak jak pisali porzednicy dudniący agregat i wiele wiele innych
Poszukiwałem wyjazdu gdziekolwiek byle wypocząć, trafił się przypadkowo hotel Medblue Lardos i nie żałuję. Hotel kameralny, czekający na certyfikację, ale trudno znaleźć ogromne wady. Jak w każdym hotelu znaleźć można minusy, czytałem przed wyjazdem o hałaśliwym agregacie, owszem znajduje się na terenie hotelu, natomiast pokój w którym mieszkałem był w innej części i zupełnie nie odczułem jego pracy. Pokoje przestronne, miło urządzone. Pamiętajcie, aby zabrać ze sobą buty do wody, bez nich trudno wejść do Morza. Dla osób chcących wypocząć zdecydowanie rekomenduję hotel Medblue Lardos.
Kameralny hotel położony tuż przy plaży. Wyżywienie smaczne, obsługa hotelowa bardzo uprzejma.
Gdyby szukać na siłę to soki, są przygotowywane z proszków rozpuszczanych w wodzie, ale podkreślam jest to mały szczegół, gdyż opcja ALL funkcjonuje naprawdę w porządku.
Piękne położenie, plaża kamienista, kiepskie jedzeni / kawa i herbata nie do przyjęcia/.
znakomite położenie
przeszklone ściany południowe hotelu, upał , Wc za szkłem. Kawa herbata poniżej standardu, brak możliwości zakupu kawy normalnej .
Pobyt- połowa września 2014r Hotel jest naprawdę ok. Zaczynając od miejscowości- leży na granicy Pefkos i Lardos, ale oczywiscie w miejscowościLardos. Do centrum miasteczka niedaleko, około 500m. Przystanek autobusowy znajduje się przed hotelem, często jeżdżą autobusy, którymi można się zabrać na zwiedzanie pobliskiego Lindos- około 5 km. Generalnie świetna baza wypadowa. Hotel leży przy plaży, składa się z recepcji która znajduje się przy ulicy, a potem w odległości 100m znajdują się 3 budynki- dwa duże i jeden mały. Do plaży dwa kroki. Basek- ok, wystarczający na taki hotel, przy basenie bar. Pokój- zajmowany przeze mnie był urządzony gustownie, są szafki, szafa, tv, krzesła, ogólnie czysto i przyjemnie, pościel czysta, ręczniki też. Łazienka-można by trochę więcej zadbać o czystość płytek. Tzn. płytki są ciemne, zatem wymagają więcej uwagi, więcej czyszczenia, czasem jakiś zaciek itd. ale ogólnie to pokój bardzo na + Jedzenie- jest kuchnia w hotelu, szefuje jej Grek i jego żona, posiłki są naprawdę urozmaicone, świeże warzywa, owoce, przez tydzień naprawdę różnorodne menu. A co do wcześniejszych komentarzy- to wiadomo, że jak się pójdzie na sam koniec serwisu to można trafić na coś zimnego. Restauracja jest przy plaży i na tarasie. Wystarczająca ilość alkoholu, naprawdę! A te parę niedoróbek- to oczywiście ta plaża, jest żwirkowo-kamienista, jest też piach, ale można by ją było posprzątać, bo znajdzie się i słomka, i zakrętka itd. Zdarzały się jakieś tam wpadki, że ekspres do kawy nie zadziałał albo brakło soku, ale to szybko naprawiali. Obok hotelu jest jakaś posesja ogrodzona siatką, która nie wygląda estetycznie, ale no co zrobią- przecież nie zasłonią tego jakimiś ekranami. We wrześniu akturat w tym terminie bardzo słabo z animacjami, była jedna dziewczyna która proponowała tylko rzutki, a wiem, że poprzednie turnusy miały zumbę w basenie, tańce, aerobik itp. ale to raczej zależy od animatorów, bo w lipcu i sierpniu były inne osoby. Ja polecam!
fantastyczne położenie, piękna okolica, dobre jedzenie, ładne pokoje, czysto
parę niedoróbek :)
Byliśmy z mezem w tym hotelu na początku września 2014roku.Ogolnie nam się podobalo bo nie jesteśmy wymagający.W grecji byliśmy już kilka razy w roznych hotelach .Naszym zdaniem ten hotel zdecydowanie nie zasluguje na cztery gwiazdki a na trzy.Polozenie ladne.hotel jest maly i skromny.Hotel jest przy plazy i sa piękne widoki.Lagodne wejście do morza.Plaza jest kamienisto zwirkowa.Minusem jest to ze plaza jest wogole nie zadbana pozostawiona sama sobie.Wyzywienie jest bardzo slabe.Jedzenie jest zimne i jest go malo.Przywozone jest przez firme cateringowa.Na stolowce jest niezbyt czysto,sa bardzo brzydkie sztucce,ale dalo się przezyc.opca all jest barzo slaba.Funkcjonuje jeden bar który jest slabo wyposażony.Stolowka również jest jedna.Ten hotel jest najgorszym hotelem jaki mielismy i nikomu go nie polecamy.
blisko plaza,blisko przystanek
zimne i monotonne jedziedzenie,slaba opcja all brudna niezadbana plaza,zle sprzątane pokoje
za tą cenę widziałem lepsze hotele, i z bez porównania lepszym wyżywieniem
dobre położenie i miejsce jeżeli ktoś ceni spokój i chce odpocząć
tragiczna plaża!!!!!!!! brud, brud, i jeszcze raz brud