W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
super hotel, pieknie polozony otoczony wspaniałą roślinnością, bardzo dobre wyżywienie, godny polecenia
Dopskonały, zadbany, czysty hotel, przemiła obsługa przy posiłkach. Oaza spokoju, doskonały wypoczynek.
Hotel jest doskonałą propozycją na spędzenie kilku dni na Krecie. Ładna zieleń, kwiaty na terenie hotelu, dość duże pokoje i dobry serwis powodują, że pobyt jest bezstresowy i przyjemny. Hotel położony jest w dogodnym miejscu, niedaleko Chanii (są podmiejskie autobusy, niedaleko supermarkety i dożo greckich knajpek, wypożyczalnie samochodów czy wreszcie bardzo ładna plaża o 800 m od hotelu). Jedyną uciążliwość stanowi bliskość National Road-szum przejeżdżających samochodów może być na dłuższą metę drażniący. Ogólnie polecam.
Bardzo elegancki i zadbany hotel położony w spokojnej miejscowości. Pełny luxusu i wygody jak i zarazem "parkiem rozrywki" :)
Hotelik bardzo przyjemny, mila obsługa, czysto. Jedzenie było bardzo smaczne, w szczególności chlebek. Na kolację było co najmniej 5 dań na ciepło do wyboru, na śniadanie również ciepłe dania. Niesmaczne były jedynie zupy i wędliny, ale był tak duży wybór, że codziennie można było jeść co innego. Niestety odległość czasowa między posiłkami zbyt duża, kolacja była podawana dopiero od 19. Odległość od morza faktycznie jakieś 800 m. Generalnie Grecy są bardzo mili, ale sprzedawca palący papierosa i obsługujący klienta jednocześnie, to już lekka przesada, jak również wszędzie porozrzucane śmieci. Przejścia dla pieszych nie są dobrze oznaczone, właściwie to można się tylko domyślać, że resztki farby na jezdni to pasy, no i chodniki to też rzadkość. Na plaży jest ciemny piasek, przypominał brudny piasek z piaskownicy. To co również jest bardzo rażące to to, że w sklepikach czasopisma pornograficzne są wystawiane także na poziomie oczu dziecka. Pobliska Chania to bardzo ładne miejsce, na pewno warto zwiedzić. Generalnie bardzo miło wspominam te wakacje i ten przyjemny hotelik. Informacje podawane przez biuro podróży nie były do końca prawdziwe, ponieważ transfer na lotnisko miał trwać 40 minut, a jechaliśmy 3h.
Hotel przepięknie ukwiecony jeżeli chodzi o miesiąc czerwiec. Zawsze zadbany, obsługa bardzo miła, grzeczna. Na jedzenie mogą tylko narzekać malkontenci, którzy mają czas na robienie sobie wystawnych śniadań i obiadów w domu. Dla ludzi zagonionych, pracujących uważam że posiłki urozmaicone, do wyboru i koloru:) Bardzo smaczne. Na pewno nie jest to hotel położony blisko plaży ale po dobrych posiłkach uważam że spacer wskazany na plaże, a po długim byczeniu się na leżakach powrotny spacer tym bardziej wskazany. Plaże ładne urokliwe (bo jest ich kilka do wyboru), a i obsługa na plaży też miła.
Hotel fantastyczny. Budynki to w większości bungalowy położone w zielonym ogrodzie. Przy ścieżkach rosną drzewka pomarańczowe i cytrynowe :) Ogród zadbany w maju pieknie kwitnący. Czysto, cicho, spokojnie. Pokoje w sam raz, można swobodnie się poruszać. Noszą ślady zużycia, ale np. łazienka była nowa, bardzo ładna. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki zmieniane codziennie również, Panie bardzo się przykładają do pracy, potrafiły poukładać nam w szufladach zakupy i udekorować kwiatkiem łóżko. Bardzo miłe gesty.
Baseny dwa, bardzo ładne, ale nie korzystałem, więc nie wiem jak się w nich pływa. Leżaków duża ilość, hotel nie miał chyba pełnego obłożenia bo nie było najmniejszego problemu z wolnym miejscem. Jedzenie w hotelu bardzo smaczne, urozmaicone, szczególnie kolacje, śniadania jak to w Grecji nic szczególnego, ale na przyzwoitym poziomie. Goście hotelowi do przede wszystkich Skandynawowie, Holendrzy i Niemcy. Niedaleko kilka tawern, mini marketów, supermarket i Lidl. Trochę dalej w kierunku Chanii Champion i Plus. Polecam też wizytę w sklepie dla dzieci Jumbo, bardzo dobre ceny (szczególnie markowych zabawek). Dla dzieci niedaleko jest Fun Park, widziałem też jeżdżącą "ciuchcię" po okolicy. Do plaży ok. 10-15 minut spacerkiem, po drodze hotele, tawerny, sklepy, idzie się naprawdę bardzo przyjemnie. Na początku maja część była jeszcze zamknięta. Plaże piaszczyste bardzo ładne i malownicze, szczególnie polecam dwie mniejsze przy zatoczkach, duża, ta najbardziej po lewej stronie niezbyt przypadła mi do gustu. Dobre skomunikowanie autobusowe z Chanią, ale to tylko 4 km, więc mozna podjechać rowerem czy pójść na piechotę (ok. godzinki marszu spokojnym tempem).
Wybierając ten hotel, trzeba przyzwyczaić się do codziennych pobudek przez cykady. Rano 6, 7 godzina zaczyna się straszny szum i gwar cykad. Plaża w tej miejscowości jest bardzo brudna i nie polecam spędzania tam dnia, poza tym trzeba płacić za leżaki po 4 euro, więc kwota robi się duża. Grecy są brudasami co widać na każdym kroku, trzeba niestety akceptować to, że Greccy wszędzie palą, nawet w sklepach. Kto ich wpuścił do Unii Europejskiej. Jedzenie w hotelu jest dobre, choć mało urozmaicone. Sam hotel jest nieduży i pięknie położony, to naprawdę hotel dla rodziny. Niestety w recepcji i wielu miejscach w Grecji nie ma informacji po Polsku. Co ważne Grecy strasznie głośno wrzeszczą, nawet nie krzyczą. Trzeba uważać, aby samemu nie wypuszczać dzieci, gdyz Greccy kierowcy są niekulturalni, nie zatrzymują sie, nie przepuszczają przez jezdnie, przy których rzadko znajdują sie chodniki. Jeśli ktoś będzie leciał samolotem z Polski do Hersonissos i dalej autobusem do hotelu to musi się przygotować na ponad dwugodzinną jazdę. Grecka obsługa na lotnisku to przykład złego wychowania. Jeśli ktoś myśli, że wytrzyma od śniadania do kolacji to się myli. Może jeden dzień, dwa, ale potem trzeba coś kupić do jedzenia i picia. Dlatego lepiej brać opcję all inclusiv.
Według mnie hotel ten zasługuje na więcej niż 4-gwiazdki.
Poczytałem przed wyjazdem trochę o hotelu. Napisałem do nich maila, że chcę pokój na piętrze i łóżeczko dla dziecka. Wszystko było ok. Nawet kolację w lodówce nam zostawili. Obsługa bardzo miła. Jedzenie smaczne. Irytuje mnie narzekanie rodaków, że jedzenie powtarza się co parę dni. Ale to przecież normale a hotel to nie Sheraton. Wyspę zwiedzaliśmy sami wynajętym autem. Zgodzę się, że jedna rezydentka była BARDZO niekomunikatywna. Ponoć była na etapie zmiany pracy. Ogród świetny. Przeszkadzał trochę hałas z drogi ekspresowej. Ogólnie jednak uważam, że dokonaliśmy słusznego wyboru.
Bardzo ładny , zadbany i kameralny hotel o ciekawej architekturze i wspaniałej zieleni - kwiaty, krzewy, pnącza, drzewa , także owocowe. Przyjemna atmosfera, świetna,profesjonalna i miła obsługa. Sympatyczni właściciele hotelu mieszkają na miejscu i dyskretnie doglądają , by wszystko było w porządku. Wspaniałe są wieczory greckie odbywające się w każdy poniedziałek w porze kolacji -grecka muzyka, piosenki , tańce i wspólna zabawa. W Kato Daratso sklepiki , bary, tawerny. Urozmaicone wybrzeże -cztery plaże (oznaczone Błękitną Flagą) w zatokach porozdzielanych malowniczymi cyplami porosniętymi laskiem, fajne miejsce na spacery.Dobra baza wypadowa do pobliskiej Chanii i na wycieczki po zachodniej i południowej Krecie.
Pobyt oceniam pozytywnie. Najsłabszą stroną na pewno jest lokalizacja do plaży jest więcej niż 500m, wg. naszych "obliczeń" raczej 800m - spacerem 15minut. Także wyżywienie oceniam raczej średnio. Przez pierwsze dwa dni kolacje były niesmaczne, potem było już lepiej, ale z różnorodnością raczej słabo. Dla osób nastawionych raczej na zwiedzanie jako punkt wypadowy na pewno śmiało mogę polecić.
Właśnie wróciliśmy z tygodniowego pobytu, było bardzo sympatycznie, opinie innych jak najbardziej prawdziwe, plaża 800m, niestety najbliższe plaże brudne, 80% gości w hotelu to osoby po 50-tce (niemieccy emeryci), przy opcji HB trzeba sie nastawic na wydatki za napoje do obiadokolacji (sok 2,3 euro, cola 1,7 euro), napoje do sniadania są bezpłatne, nie polecam tego hotelu dla osob młodych, beda sie czuc zle wsrod emerytów ktorzy sie gapią, cały teren hotelu naprawde piekny, duzo zieleni, baseny, lezaki bezpłatne,palmy, punkty wynajecia auta co 100m (cena 125 euro/3 dni), autobusy kursyja czesto cena biletów 0,7 euro, w sklepach ceny sa troche wyzsze jak w Polsce o około 20-30%, w restauracjach obiadek dobry ponad 6 euro za osobe, porozumiewanie sie po angielsku. wynajecie lezaka na plazy to 2 euro/dzien, pobyt oceniam jak najbardziej pozytywnie jest wiele pieknych miejsc na Krecie ktore warto odwiedzic.
Wrocilismy z tygodniowego pobytu. Jeszcze nigdy nie bylismy tak pozytywnie zaskoczeni hotelem. Wszystko jest o wiele lepsze niz przedstawiaja to oferty czy zdjecia w internecie. Hotel a w zasadzie bungalowy sa bardzo ladne, czyste. Wszystkie pokoje sa wyposazone w bardzo ladne lazieni (4 gwiazdkowy standard), tv, lodowke, sprawnie dzialajaca klimatyzacje. Jedzenie jest bardzo dobre - swieze, smaczne, urozmaicone - nawet wymagajacy wczasowicze beda zadowoleni. Ogrod jakim otoczone sa bungalowy jest piekny!!!
Hotel polecamy wymagajacym klientom, ktorzy pragna odpoczynku od zgielku duzych miast!
Dawno nie bylismy tak zadowoleni z wyjazdu!
Bungalowy rozmieszczone w ogrodzie, wśród licznych kwiatów i zieleni(pomimo zbliżającej się jesieni).Sam ośrodek położony fatalnie, hałas autostrady pozbawiał komfortu górny basen.Bliżej do drogi szybkiego ruchu niż na plażę (beznadziejnie brudną zresztą).Należy uważać na przydzielane pokoje bo Polacy dostają albo w suterenie albo w odległych końcach ośrodka, blisko drogi. Mieszkanie na piętrze daje większą prywatność no i nasłonecznienie.
To tyle negatywów dotyczących Hotelu, pozostałe opinie mogą wyrażać tylko superlatywy (ze szczególnym uwzględnieniem jedzenia).
Uwagi krytyczne należą się organizacji wycieczki na Santorini; na statku wydawanie posiłków przypominało sceny z dokumentalnych filmów o głodującej Afryce. Tylko Ruscy się niczym nie przejmowali torując drogę łokciami. Uwzględniając cenę wycieczki ze "zwiedzaniem" (128EUR) uważam, że czasu na obejrzenie wyspy jest stanowczo za mało.
Byliśmy tam w pierwszym tygodniu września. Hotel bardzo fajny, wokół bardzo dużo kwiatów i zieleni. Do plaży rzeczywiście jest więcej niż 500 m (około 800) ale za to widoki i woda wspaniałe. Obsługa hotelowa bardzo sympatyczna, pokoje czyste, sprzątane codziennie porządnie. Jedzenie rzeczywiście powtarzało się, ale na szwedzkim stole było tak różnorodne i smaczne, że można było zjeść codziennie coś innego. Poza tym można było spędzić dwie godziny przy stoliku i dokładać sobie jedzonko bez ograniczeń. Przy hotelu były dwa baseny ale nie korzystaliśmy z nich - woleliśmy plażę i morze. Do Chanii kursują co pół godziny autobusy z pobliskiego przystanku więc warto zwiedzić miasto. Skorzystaliśmy z dwóch wycieczek Santorini i Samaria. Na Santorini wyruszało się b. wcześnie rano., śniadanie i obiadokolacja serwowane były na promie. Po czterogodzinnym rejsie zwiedzało się wyspę, na której temperatura jest dużo wyższa niż na Krecie więc trzeba pamiętać o nakryciu głowy. O godzinie 18:00 wracaliśmy na prom. Do hotelu wracaliśmy o północy, ale zadowoleni z wycieczki. Do wąwozu wyruszaliśmy po śniadaniu i chociaż można wziąć ze sobą breakfast boxy to nie zabieraliśmy nic prócz wody i wygodnych butów. W wąwozie kilkakrotnie można skorzystać ze źródełek wody pitnej więc nie trzeba było brać dużego zapasu. Trasa najbardziej uciążliwa jest na I odcinku, gdzie ułożono schody z głazów, potem idzie się po kamieniach ale jest już lepiej. Po wyjściu z wąwozu płynęliśmy promem do portu gdzie czekał autokar. Zdążyliśmy "na styk" na kolację do hotelu. Ogólnie pobyt w hotelu i wczasy wspominamy bardzo dobrze i polecamy wszystkim znajomym. Kto jednak zdecyduje się na ten hotel musi wiedzieć, że droga z lotniska na miejsce trwa 2 godziny autokarem, ale naprawdę warto. Po drodze można podziwiać wspaniałe widoki.
Wspaniały hotel, godny polecenia. Pokoje wyremontowane, przestronne, urządzone w stylu greckim. Na terenie hotelowym dwa baseny oraz dużo, zadbanej zieleni. Jedzonko całkiem smaczne, jedyny mały minus to odleglość od plaży ok 500m.
Ten Hotel to z pewnością wspaniały wybor!!!!
Hotel pełen kwiatów. To najpielniejszy hotel w okolicy. Ogród przesliczny, dwa baseny (slodka i słona woda) oddzielone od siebie, przeslicznie ooswietlone wieczorem. Co dzien obsluga sprzata w pokoju ( nawet rozwalone ubrania w kostke układaja hihi ) drugi dzien zmieniają posciel. Byłem tam z przyszłą żona i wróciliśmy tylko bardziej zakochani.... ;) Śliczne miejsce.
Jest jedno ALE! Jeżeli pojedziecie tam z biura ORBIS to niestety bedziecie mieli dwie mało zaangażowane rezydentki które nie powinny tam pracować. Bardzo mało komunikatywne. Biuro ORBIS powinno bardziej sie o to postarać. Rezydentki znają sie tylko na wycieczkach które można u nich wykupić (dużo taniej z lokalnego biura) których i tak nie umieją dobrze zorganizować. Chciałem sie dowiedzieć o innych miejscach bardzo znanych na krecie to albo nie chciały albo nie wiedzialy nic. PAni w recepcji ktora sezonowa tam pracuje wiedziała i wszystkie ciekawe miejsca nam wskazała.
Hotel przytulny , miło spędzało się tu czas. Wspaniała obsługa, wspaniałe jedzenie. Trochę daleko do plaży , ale po takich ilościach jedzenia na kolacje, mały spacerek się przyda. Zdecydowanie polecam wizytę w barze ,,Pod Oliwką." Szczególne uznanie dla barmana. Althea Village to była trafna decyzja.
Bardzo ładny, zadbany i kameralny hotel. Ciekawa architektura, piękna zieleń- kwiaty, pnącza, krzewy ,palmy, sosny,oliwki i drzewa owocowe. Miła i profesjonalna obsługa. Sympatyczni właściciele mieszkają na miejscu i doglądają, by wszystko było w porządku. Pokoje duże , czyste ( lepiej poprosić o pokój na piętrze - jaśniej ) . Jedzenie smaczne, obfity bufet z kreteńskimi przysmakami (wspaniałe dania z warzyw i ryb). Bardzo przyjemne są bezpłatne wieczory greckie odbywające się w poniedziałki w porze kolacji - myzyka, tańce i wspólna zabawa. W Kato Daratso są świetne plaże ,oznaczone Błękitną Flagą , dla dzieci najlepsza Iguana Bech.