Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Loro Park - największa atrakcja na Wyspach Kanaryjskich i zarazem jeden z największych parków zoologicznych w Europie.
Wjazd kolejką linową na wulkan Teide - stacja końcowa kolejki znajduje się na wysokości 3555 m n.p.m.
1000-letnia dracena w Icod del los Vinos - największe i najstarsze smocze drzewo na świecie, wysokie na 17 m.
Może zacznę od tego, że w opisie TUI, który daje 3 i pól słoneczka a lokalnie mają 4 *, a nimi bukowałam wyjazd nie było w ogóle informacji o tym, że standard hotelu zależy od szczęścia lub paszportu. Innymi słowy TUI reklamuje ten hotel na 3 i pól a to stanowczo za dużo. Większość pokoi jest nie wyremontowanych od kilkunastu lat, wanny brudne, mają zardzewiałe, pęknięte kafelki, skorodowane lustra, stare windy a korytarze szare od kurzu na tapecie, zniszczona tapicerka i szafy. Właśnie taki pokój, z gwiazdkami TUI, w takim budynku dostałam, kiedy przyjechałam z dzieckiem o 3 nad ranem. Nie wiadomo było czy śmiać się czy płakać, bo za 4 * oczekuje się czegoś więcej. Na szczęście Pani w recepcji, kiedy poprosiłam ją o próbę zmiany pokoju, używając argumentu dziecka, stanu pokoju i 10 dniowego pobytu. Pani była miła i zareagowała, pokazała nam inny pokój. Ten był przynajmniej odmalowany i miał widok na ogród a nie sąsiedni budynek. Natomiast pod koniec pobytu wysadziło hydraulikę i to nie przez wrzucanie czegoś do toalety przez nas. Po prostu budynki są stare i hydraulika też i biedna nie daje rady. Co do innych atrakcji, w ramach animacji są poranna gimnastyka i aqua aerobic ale to tym akurat dowiedziałam się pod koniec pobytu od instruktorki a nie od TUI czy w recepcji. Animacje wieczorne to potańcówki dla francuskich emerytów, których było tam najwięcej i jeden wieczór flamenco. Jeśli chodzi o jedzenie, to nie ma się do czego przyczepić, jedzenie jest urozmaicone, smaczne, chociaż jest bardzo tłoczno, z uwagi na wielkość kompleksu. Ogród to duży atut, można nim cieszyć, jeśli ma się widok na niego albo spędza czas w hotelu przy basenie. Jest naprawdę zadbany i ładny. Pokoje są sprzątane codziennie. Inne informacje podawane przez TUI są nieprawdziwe - do plaży nie jest 2 km, jak pisze TUI, ale znacznie więcej, bo to nie jest linia prosta - ok. 4 km, z powrotem pod górkę. Nam akurat to nie przeszkadzało, ale jeśli ktoś jest z dzieckiem powinien o tym wiedzieć. Podsumowując, jeśli macie szczęście może traficie na odnowiony pokój, który i tak, mimo tzw lepszego standardu będzie miał braki w tapicerce, i starą łazienkę, z której wybija z toalety, i pokój z widokiem na ogród. Ale nie liczcie na 3 czy 4 *. Chyba że 3 robia animacje i ogród. A jeśli liczycie na szybka reakcję TUI na Waszą reklamację ( bo taką złożyłam od razu po przyjeździe) to owszem infolinia działa szybko i załatwiła mi widzenie z rezydentką po 48 H, ale w innym hotelu, w godzinach wyznaczonych na audiencję, kiedy akurat miałam wycieczki. Nikt z TUI, pomimo podanych informacji w reklamacji, nie sprawdził stanu faktycznego wskazanych pokoi, być może wiedzą o tym ale nie piszą. Jednym słowem nie pomogli za bardzo.
ogród, basen, animacje dla chętnych, jedzenie, czystość
przestarzała infrastruktura, zniszczone łazienki, zły stan wyposażenia, niewygodny dla rodzin, brak opieki rezydenta ma miejscu
W czerwcu 2008 byliśmy tydzień czasu w tym hotelu. Według mnie standard hotelu absolutnie nie ma odpowiada standardowi hotelu czterogwiazdkowego. Zajmowaliśmy dwa pokoje dwuosobowe. Pokoje wyposażone były częściowo w nowe, częściowo w stare meble. Łazienka posiada starą armaturę. W jednym z pokoi cały pobyt śmierdziało wilgocią i kanalizacją. Prosiłam o pokoje w spokojnym miejscu z widokiem na ogród. Ogród rzeczywiście był imponujący. Niestety pokoje nie były umieszczone w cichym miejscu, a od strony bardzo ruchliwej ulicy skąd dochodziły odgłosy do późnej nocy. Dodatkowo codziennie do późnej nocy pod pokojami biegały grupki rozwrzeszczanych dzieci. Mieliśmy wykupione pełne wyżywienie. Jedzenie było średnie. Owszem zawsze można było wybrać coś dla siebie, ale bez szczególnych rewelacji. Opiekunka z biura podróży była miła, udzieliła kilku praktycznych rad. Niestety pojawiła się w naszym hotelu, po naszym porannym przyjeździe dopiero wieczorem. Z tego powodu nie mogliśmy zamówić jednej z lokalnych wycieczek, bowiem rezerwację na nią trzeba było dokonać do godziny siedemnastej. Sama zaś obsługa hotelowa momentami bardzo nieprofesjonalna, często udaje, że nie rozumie co się do niej mówi.
Pewnego dnia wybraliśmy się wcześnie rano na wycieczkę, dzień wcześniej poprosiliśmy o wcześniejsze śniadanie. Pani w recepcji wszystko sobie pięknie zapisała, niestety rano śniadania nie było. Podobnie było z przygotowaniem płatnych zestawów piknikowych. Zamówiliśmy je dzień wcześniej na określoną godzinę, niestety nie zostały przygotowane.nNie polecam tego hotelu, bowiem jednym godnym polecenia elementem tego obiektu jest ogród. Za to bardzo polecam tą część wyspy, która w odróżnieniu od południa jest zielona. Zauważyłam jednak, że większość Polaków wybiera część południową, suchą pozbawianą tak bujnej roślinności.