W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Ras Mohammed zachwyca rafami koralowymi i nurkowaniem
SOHO Square oferuje promenadę z fontannami i restauracjami
Rejsy łodziami ze szklanym dnem po Morzu Czerwonym
Kolorowy Kanion zachwyca formacjami skalnymi i pustynnym krajobrazem
Hotel o bardzo wysokim standardzie. Nie można znaleźć elementów, do których można się przyczepić. Świetna urozmaicona kuchnia, fajna plaża, basen etc. Jedyne co może odstraszać to lekko tandetnny dobór kolorów w hotelu... Ale.. przecież nie dlatego jeździ się do Egiptu ;-)
Nie polecam !!!!!
Cena nie adekwatna do warunków, max 2-3 gwiazdki a nie 5 jak jest podane w katalogu, nie mam pojecia na czym polegał all-inclusive, pojechałem tam żeby sie napić drinka z parasolka jak to przystało w egzotycznym kraju a dostawałem wszystko w plastikach mniejszych niż 0,2 l... piwo drinki! Jedzenie, podawane w okropnym stanie i zero wyboru, codziennie praktycznie to samo!
Jezeli chodzi o zielen to praktycznie tylko przy tym hotelu jej nie ma!
Musze tu powiedzieć i pochwalić paru chłopaków z obsługi, nie wszyscy są tacy ze tylko za kasę będą latac nam koło nosa i pracuja po 15 godzin, a jak juz dasz to przez cały pobyt mozesz liczyc na miejsce przy stoliku,plazy czy basenie!
zeby sobie wynagrodzic to jak juz tam traficie to polecam wycieczki, jedyna atrakcja!
Witam. Spędziłam w tym hotelu koszmarny tydzień. Hotel jest w trakcie przyznawania gwiazdek. Zakwaterowani byliśmy w najstarszym budynku, który jak dowiedzieliśmy się na miejscu od obsługi, był kiedyś samodzielnym hotelem. Później dobudowano dwa kolejne budynki, z czego jeden jest już zamieszkały (tam kwaterowani są goście z Rosji ), a trzeci jeszcze nie został skończony. Prawie wszystkie opisy tego hotelu są fałszywe: nie ma żadnego kina, teatru, kasyna, 7 basenów, a na pewno nie działają. W recepcji płynie strumyk, ale ze śmierdzących ścieków, w którym pływają sztućce i solniczki. Recepcja to trzy zwykłe stoły, za którymi siedzą Arabowie. Animatorzy mało sympatyczni, niby animacje jakieś są, ale np. wybory miss hotelu to wybory miss Rosji. Skandalem był pierwszy dzień na jadalni obok wcześniej wspomnianych ścieków, brak wody pitnej w pierwszy dzień, jedzenie to samo cały czas brak sztućcy na stolikach itd... Wspomnę jeszcze o fakcie, że z barów otwarty był jeden na plaży od 10 - 17 ( będąc na basenie trzeba było się wybrać na plażę po napoje), później od 17 do 23 bar przy jadalni, gdzie trzeba było pilnować butów na nogach bo "naturalnie" kleiły się do brudnych od napoi płytek na podłodze. Rezydent uciekł ze spotkania informacyjnego, więc tutaj też mogliśmy liczyć na fachową obsługę. Więcej minusów nie będę wymieniać, bo wszystko nadaje się do obrzucenia błotem. Bardzo dziękujemy firmie ALFA STAR za koszmar z opcją all inclusive, na pewno nie zostanie to bez odzewu z naszej strony. Jeżeli ktoś miał podobne problemy to będę wdzięczna za kontakt.
Bez komentarza bo nie mam sily wlasnie wrocilem. Sprawdzilem - to jest najgorszy hotel w Sharm el Sheikh nie wart zadnych pieniedzy chyba ze chcesz zepsuc komus wakacje. A powinni karac za sprzedaz oferty pod 5 gwiazdkami, max 2 daje.
Tak jak we wcześniejszej opinii Pan napisał, że jest to hotel 5* ale w rzeczywistości są to 3* co najwyżej 3.5*. Niestety bylismy rozczarowni tym hotelem. Był to mój 3 wyjaz do Egiptu, za kazdym razem bylam w hotelu 5* i mam porównanie, dlatego z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że jest to dobry hotel ale gdyby miał 3* i kosztował o połowę mniej! Natomiast jak na 5* jest to beznadzieja! Jedyny plus jaki widziałam to basen z podgrzewaną wodą. Nadto jedzenie kiepskie, mało urozmajcone, czasami wręcz nie bylo co wybrać! Max 2 rodzaje miesa, przy dobrym wietrze. Normalnie 1 rodzaj- kurczak. I parę rodzajów sałaty. Acha i 1 rodzaj nie strawnej ryby. W hotelu jest cały czas dziwny zapach jedzenia pomieszanego z lizolem i innymi środkami chemicznymi, bardzo intensywny i nieapetyczny, aczkolwiek po 3 dniach można się przyzwyczaić. Do centru jest bardzo daleko (drugi koniec miasta), w hotelu mało ludzi, wieczorem nic się nie dzieje, dyskoteki 2 razy w tygodniu na których nikogo nie ma. Po kolacji nie ma co robić, jedyne wyjście to wśiąść do busa i pojechać do oddalonego o 20 km Nama Bay. Nie polecam! Jeżeli ktoś chce mieć wakacje za te pieniądze to niech nie wybiera tego hotelu, bo w tej cenie są inne 5*, ktore naprawdę pod każdym względem odpowiadają tej kategorii.
W hotelu ogólnie brud i smród. W centralnym punkcie hotelu jest coś w rodzaj stojącego bajorka, którego smród roznosi się na całą jadalnie która zajduje się obok tej wody. Posiłi podawane są na brudnych laminowanych blatach stolików, nie ma obrusu, ani serwetek. W hotelu często wieczrami brakowało wody w kranach. W basenie nie dało się kąpać. Baseny nie czyszczone i niefiltrowane. Poziom wody był obniżony o 5-10 cm . Przelewanie się wody do kratek przelewowych było niemożliwe co sprawiało że po powierzchni wody pływały resztki jedzenia i tłuste plamy od olejków do opalania, bardzo nieprzyjemny widok. Otoczenie porozbijanych i powyrywanych płytek, kratek przelewowych stwarzało zagrożenie poważnego skaleczenia nóg. W okolicy hotelu prawie w ogóle nie było zieleni, tylko wysuszona trawa i ususzone krzaki podczas gdy sąsiadujących hotelach kwitnąca roślinność mieniła się wszystkimi kolorami tęczy. Oświetlenie też dawało wiele do życzenia. W tym hotelu panują ciemności egipskie.
Pokoje: co do wielkości i wyposażenia nie mam zastrzeżeń, natomiast czystość łazienki pozostawała wiele do życzenia, sprzątanie pokoju miało miejsce raz i polegało na zaścieleniu łóżek i wymianie ręczników.
Recepcja: załatwienie drugiego klucza do pokoju graniczyło z cudem, obsługa bardzo powolna, znudzona i mało kompetentna
Restauracja: największy koszmar tego hotelu, jedzenie bardzo monotonne, często zimne, na stołach piętrzyły sie stosy brudnych talerzy po poprzednich gościach, znalezienie wolnego stołu było wielkim wyzwaniem, podobnie jak doproszenie się kelnera o uprzątnięcie stołu, jak tylko udało nam się usiąść przy kawałku "czystego" stołu następnym krokiem było polowanie na sztućce (jedzenie zdążyło kompletnie wystygnąć zanim udało nam się je zdobyć), kawa i herbata o podejrzanym smaku, były dobrem tak cennym w tym hotelu, że rozdzielał je jeden kelner nalewając je z małych brudnych dzbanków (jeden dzbanek do kawy, jeden do herbaty a w restauracji ok 100 osób - koszmar);
bar: poza wielkim smrodem nie było w nim nic, brakowało piwa, coli, barmani często udawali, że nas nie rozumieją i podawali nam to, co akurat jeszcze się nie skończyło; bar na plaży był jeszcze gorszy: nie był tam dystrybutorów, napoje przenoszone były z baru na basenie w garnkach wiaderkach itp MASAKRA
OAGÓLNIE: gdyby nie ludzie, z którymi tam byłam ,wyjazd okazałby się totalna porażką, nie uzyskaliśmy żadnej pomocy od rezydentki ITAKI, jedynie nadzór egipskich chłopaków z ITAKI, którzy również nie bardzo mogli dogadać sie z obsługą. Ten hotel napewno nie ma 5 gwiadek, jest brudny i łatwo przechorować cały urlop, gorąco niepolecam ani biura ani hotelu.
Wszystko, co napisane zostało przez moje koleżanki i kolegów to święta prawda. W moim pokoju nawet ręczniki co 2-3 dni nie były zmienione. Dobrze,że miałam swoje!!!!! Porażka. Od skonsumowania pierwszego posiłku marzył mi sie rosól z makaronem nawet z Lidla za 50 gr i kawa chociażby Terra z mleczkiem. Poprasiłam 3 razy o herbatę, którą otrzymałam w plastikowym kubeczku i słoną jak cholera, którą podlałam wyschniętą roślinkę. Gdyby nie super ekipa znajomych i " przyjaciól" to byłby to najgorszy jak dotąd tydzień wakacji. Wspominam go miło tylko, dlatego, iż wspomnienie tego miejsca będzie trwało. "Trzeba tylko dla tego znaleść miejsce w głowie, przestrzeni, szufladzie .............." Głupia musiałabym być aby czegoś żałować"
Hotel fatalny!!!! Obsługa fatalna!!! Wszędzie brud, mimo, że mieliśmy wykupioną wersję all jedliśmy na mieście. Jedzenia praktyczne nie było, a to co podawali nie nadawało się do spożycia. Hotel ten nie ma 5gwiazdek, funkcjonował tylko 1 rok po otwarciu,później przez dwa lata był zamknięty, w tej chwili funkcjonuje głównie dla rosjan. Nikomu nie polecam, wszędzie śmierdzi, nie ma żadnych atrakcji, kasyno, kina, restauracje tematyczne - wszystko pozamykane. TRAGEDIA!!!!
Już dawno nie widziałam większego syfu, - brud i smród
ogolnie w hotelu brud smród i ruina. tragedia
Jeśli komuś żle życzysz, to poleć ten hotel-urlop zapamięta na wiele lat i do Egiptu pewnie nigdy już nie przyjedzie, no a ty masz wroga na 120%.Koszmar!!!
Hotelu nie polecam, chyba, że przeprowadzono w nim zasadnicze zmiany. Grupa zapałciła za 5 gwiazdkowy hotel, a w zamian otrzymała warunki poniżej 2-3 gwazdki. Ja walczyłam personalnie przez 3 dni o czyste ręczniki i papier toaletowy, bez rezultatu. Lokalny rezydent, absolutnie nie był pomocny, pani oderwana od lokalnej rzeczywistości. Jedzenie, koszmarne, ja, żeby się nie zatruć, jadłam suche bułki, umaczane w lokalnej oliwie. Woda na herbatę była niedogotowana, jedzenie nie urozmaicone. Otoczenie hotelu przerażająco smutne! Spalona trawa, zapuszczone, brudne baseny, nie widziałam jednego kwiatka!Ogólnie nie polecam, za pieniądze zapłacone, można otrzymać dużo lepsze zakwaterowanie. Absolutnie, proszę trzymać się z daleka od biura podróży Alfa Star. Niekompetetni ludzie, dla których ostatnią sprawą jest troska o turystę. Ja sama w życiu dużo podróżowałam (mieszkam w Stanach), przeżyć z wycieczki nie chciałabym powtarzać.
Spędziełam w tym hotelu tydzień wakacji na przełomie kwietnia i maja ( trzeci pobyt w Egipcie) i zgodzę się z opiniami , że hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek w standardzie europejskim ale na standard egipski jak najbardziej. Obsługa miła pamiętali imiona gości i jakie napoje lubia zamawiać, co godzina inna animacja, co wieczór inny program rozrywkowy w jednym z trzech budynków, muzyka dyskotekowa pod Rosjan - jak nie pasuje to w centrum Sharmu mnóstwo innych dyskotek do wyboru.Dojazd zły - ale jest wyraźnie napisane ,że hotel nie leży w centrum. Owszem głownymi gośćmi w hotelu są Rosjanie i Arabowie ale nie zauważyłam aby w jakikiolwiek sposób uprzykrzali się innym gościom.Moze czasem za głośno śpiewali ale czyż nie byli na wakacjach - nie tylko Polakom wolno pić i się bawić, zresztą pokoje po zamknieciu okien i drzwi były na tyle wyciszone,że można spać spokojnie do rana. Co do czystości pokoi - sprzątane raz dziennie z wymianą ręczników, hotel- w restauracji czysto, hol główny i poboczne sprzątane 2xdziennie- w zupełności wystarczy.Hotel jak najbardziej dla osób , które chcą w spokoju poleżeć na słoncu i nie martwić się o dziecko.W razie pytan chętnie odpowiem.
Ewa
Uważajcie ludziska na ten "wspaniały" 5 gwiazdkowy hotel. TRAGEDIA!!!!!! Przez hotel płynie brudna, smródka. Fetor jak cholera. Przy smródce - "restauracja" w której serwowane dania są na brudnym, gołym stole. Wybór jedzenia i smak - lepiej nie próbować!! Napoje podają w plastikowych "jednorazowych", ale u nich wielokrotnego użycia kubkach. W ofercie jest napisane, że pokoje są z balkonami lub tarasami - guzik pokoje nie mają tego. W korytarzach leżą zwłoki (w dużej ilości) karaluszki i inne zwierzątka. Płytki popękane, można połamać nogi. Zieleń wokół hotelu nie podlewana od 100 lat. Baseny zgroza brud i smród. Na plaży połamane leżaki i parasole. Obsługa tak "świetna", że lepiej jakby jej nie było. Nie interesują ich goście. W hotelu (co mnie nie zdziwiło) pustki, szwęda się tylko kilku Rosjan.
Uwaga !!! Nie dajcie sie juz nabrac na ten hote. Rezydentka powiedziała,że został onw ycofany juz z oferty Eximu. Położenie niezłe, spokój, ładne pokoje wskazujące nat o,że w okresie świetności mogło być to super miejsce. Atutem jest deptak pomiędzy hotelami pięknymi i połozonymi w ogrodach a plażą i pieknym krajpobrazem. Woda płyciutka więc dla dzieci fajne miejsce i bezpieczne, w wodzie piaseczek. Obsługa hotelowa zainteresowana dziewczętami Rosyjskimi, do których im "oczy latają" a robota lezy odłogiem. Hotel jest zdominowany przez Rosjan dlatego rządzi w nim bylejakość, all załosne, animacje i zajęcia sportowe żadne, chodziałam do znajomych w Regency Plaza i mam porównanie. Jestem 5 raz w Egipcioe i w róznych hotelach bywałam ,ale ten to dno. Ma 5 gwiazdek w naszym polskim eximowskim katalogu podczas gdy na hotelu nie zobaczy sie takiej ilości, zwłaszcza że brakowało masła na sniadanie a podczas obiadokolacji kucharz nałożył na talerz mikroskopijny kawałek kurcxzaka i dziwił się ,że przychodzi się po repetę, Uniformy kucharzy brudne, rękami nakładaja warzywa na talerze. Nie twierdzę, że to może się zdarzyć w podrzednym hotelu ale ja jechałam do hotelu 5 Gwiazdkowego więć jestem zgorszona. Acha - atut jeszcze takiże nikogo z gości nie dopoadła zemsta Faraona. Poza tym blisko sklepy z napojami, a w hotelu nie robią ządnych wstrętów z wnoszeniem napojów na teren hotelu. Załuję zę tam byłam, mogłam być obok w Millenium oyoum, Regenzy Plaza, czy LTI za 200 zł drożej i mieć anielskie wakacje, a miałam rzekomo pięciogwiazdkowy blichtr przykurzony, przybrudzony, zaniedbany, Zachciało mi się art deco to mam. Inna rzecz, że nikt w biurze podrózy nie powiedział, że odradza ten hotel by wjego miejsce zaproponowac inny.
Nigdy w życiu ,jedna wielka porażak byłam 20 lutego 2007 roku nie życze nikomu lepiej zostać w domu. Jedno dobre stwierdzenie tam diabeł mowi dobranoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hotel jak na egipskie warunk (byłem czwarty raz) 4*, obsługa nie zainteresowana gośćmi, poniżej 2* . Wielki + to ładny basen z podgrzewaną wodą (może nawet czasem za bardzo),zimą można jechać, na inne pory roku szukajcie innego, chyba, że obniżą kategorię i cenę. Moniko - trochę przesadziłaś!
hotel b.czysty,super wyposażony,co prawda położony trochę od Naama Bay,lecz możliwości dojazdu są dobre.Baseny super,czyste,chyba najlepsze,w jakich się kiedykolwiek kąpałam,część obiektu nie była czynna z uwagi na niewielką liczbę gości.Jedzenie super,posiłki w różnych restauracjach,na plaży,najlepsza obsługa,jaką miałam możliwość spotkać,a dość często podróżuję.Gorąco polecam
Polecam hotel osobom uwielbiającym spokój, hotel jest nowy i gości w nim niezbyt wiele, posiada wspaniałe duże baseny ozonowane bez grama chloru, prywatną dużą plażę, pokoje z pięknym widokiem na morze, jedzenie bardzo dobre i różnorodne - codziennie kolacja w innej restauracji (chińska, włoska, tajska, amerykańsa, morska).....obsługa naprawdę miła, na miejscu darmowa siłownia...SPA niestety nie darmowe...dostępny jest internet....codziennie jeździ darmowy bus do centrum Sharmu.....szkoda że podrożał chętnie odwiedził bym go znów ze znajomymi...najlepszy hotel, w którym byłem.