W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel bardzo daleko plaży, kierowca busu nie wywiązywał się z obowiązków, często trzeba było korzystać z taksówek za własne pieniądze. Hotel obskurny, brudny. Menadżer hotelu głuchy na wszelkie skargi.
Brak uwag,tam jest fantastycznie!!
kompletne dno,byłem juz w hurgadzie w hotelach 3 i 4 gwiazdkowych, z tego hotelu nawet nabijaja sie miejscowi ze jest ponizej kryteriow,widok z okna na smierdzaca budowe my na 2 pietrze,pod nami kuchnie o 4 rano pobudka przewiezli znowu ryby,przy basenie jest prysznic znalezlismy zdechłego szczura na boazeriprzy suficie ,mam fotki,nawet szczur w tym hotelu padł,gdy przyjechalismy base był jak woda w warcie 14 .04 2008obsługa w miare staraja sie jak moga z egipskim spokojem,mielismy all inclusive zgubiłem branzoletke plastikowa oczywiscie 15 $ skasowali za nia.do plazy 20 minut busem,rezydent był egipski bardzo niemiły krzyczał na starsze kobiety,bo chcialy zmienic hotel na inny tez 3 gwiazdkowy.a i na koniec szef hotelu chcial nas przekupic 2 pomaranczami i 2 bananami zebysmy w sieci nie dawali zdjecia szczura pod prysznicem,w razie czego udzielam wiecej informacji pod mailem popey25@interia.pl
całokształt naszego pobytu uważam za bardzo udany. Może i fakt że hotel nie zakrawa o miano full extra, picuś glancuś- aczkolwiek ma swój własny urok. Jest mały - lecz nie za mały. Panuje w nim sympatyczna atmosfera- trzeba tylko szykując sie na wczasy nie zapomniec zabrac dobrego humoru a reszta nie bedzie miała wiekszego znaczenia:) Jedzenie wyśmienite- serwowane w hotelu oraz tuz przy plazy ( w pakiecie all Inc.) Nic dodać nic ująć. Pokoje codziennie sprzatane, ręczniki wymieniane, z basenu nie korzystałam poprostu nie miałam na to czasu codziennie wyjezdzalismy na plaze, do centrum ( szczególnie wieczorem miasto tętni zyciem, wszystkie sklepy, bary, restauracje są otwarte)- rewelacja!!! Brak słów by opisac. jedyny minus- bo coś wypadałoby napisac ,by nie było tak kolorowo- to komary:) Tak to fakt komary bzyczały z każdej strony. Atakowały poznym popoludniem a rano mozna bylo wymieniac sie nową odmianą bąbla:) poswędzi, poswedzi i zniknie.
P.S.
Hotel = nocleg- to tylko ,,miejsce'' w ktorym spedzicie noce, czy zjecie sniadanko/kolacje. Jesli wybieracie się na wczasy po to by odpocząc, zaszalec, poznac inna kulture, i uśmiać się przy tym wszystkim po pachy - w 100% polecam AMBASSADORA- to ,,miejsce w Egipcie''. Pozdrawiam.
Co prawda do plaży, która jest powiązana z hotelem jest daleko, ale za to bus wiezie do kompleksu Golden 5, z którego korzystać można od rana do wieczora - all inclusive obowiązuje także tutaj :). W kompleksie basen ze zjeżdżalniami, sklepy, plaża, leżaki, sporty wodne - wszystko co potrzebne jednym słowem. Blisko znajduje się także deptak dla turystów, z ogromną ilością sklepów, barów, banków itp. Dla niewymagających - jak najbardziej odpowiedni hotel.
Hotel wprawdzie wymaga remontu, po którym stałby sie na pewno bardziej aktrakcyjny, ale za to obsługa nadrabia wszelkie niedociągnięcia. Byłam i bardzo miło wspominam pobyt. Na pewno tam wrócę razem z dzieckiem lub wybiorę się tam sama.
Ogólne wrażenie było dobre. Pokoje były bardzo duże i pomijając tapicerkę czyste. Grzyby i pleśń to totalna bzdura, nie widzieliśmy także żadnego karalucha ani mrówki. Jednak... komary występują w sporych ilościach, a to w głównej mierze za sprawą nieszczelnego okna. Widok z balkonu raczej księżycowy, ale przecież nikt was nie zmusza do siedzenia tam! Hałasu specjalnego nie było słychać, oprócz wołania Muezina z pobliskiego meczetu około godziny 5 rano. Obsługa bardzo miła, z ręczników układają istne cuda!Łabędzie, krokodyle jakieś kalmary... W basenie woda trochę za zimna (byliśmy w marcu), no i służył on także jako wodopój dla gołębi. Jeżeli chodzi o jedzenie to jest ono naprawde fantastyczne, a urozmaicenie potraw też jest wystarczające. Co prawda kelner przynosił herbatę dopiero po śniadaniu, ale to szczegół. Plaża przy hotelu Golden 5 City jest kapitalna. Mają tam podgrzewane baseny, animacje, dyskoteki, korty tenisowe, restauracje, bary,itd.. Dojazd też jest dobrze zorganizowany, busik Nissana podróżuje mniej więcej co godzinę a podróż trwa ok 20min. Hotel gorąco polecam dla osób niezbyt wymagających, które hotel traktują jako miejsce noclegu.
Przeciętny hotel i to wszystko.
Polecam serdecznie ten właśnie hotel ,obsługa rewelacyjna
Miłe i sympatyczne miejsce do spędzania urlopu. Byliśmy całą naszą 4 osobową rodziną w sierpniu 2007. Wróciliśmy zadowoleni, opaleni, to były naprawdę udane wakacje. Polecamy to miejsce, ten hotel i ten klimat. Karol z rodziną
Hotel na 4. W sam raz na dobre wakacje. Bardzo czysto i schludnie. Bardzo dobra kuchnia. Nic więcej mi nie trzeba. Pozdrawiam wszystkich
Polecam ten hotel, bo mimo wszystko miło mnie zaskoczył. Szukałem względnie tanich wakacji. Dostałem ofertę i przyznam, że trochę obawiałem się samych warunków zakwaterowania. A tu, na miejscu, okazało się, że jest całkiem fajnie. Hotel pomimo tego, że nie jest pierwszej młodości, jest bardzo czysty i zadbany. Obsługa robi wszystko, aby pewne mankamenty tego miejsca zeszły na dalszy plan. I tak faktycznie się stało. Przez to, że atmosfera w hotelu była doskonała, nie patrzyłem na to na co można by się przyczepić. Zgadzam się z moimi przedmówcami, że jakimś tam minusem może być dostęp do plaży. Ale z drugiej strony nie sprawia to jakiegoś nadmiernego kłopotu. Całkiem łatwo przedostać się na całkiem niedaleką, ładną plażę. Generalnie więc polecam. Cena bardzo przyzwoita jak na takie, całkiem przyzwoite warunki. Grzegorz
Kiepski hotel. Bliskość drogi i lotniska powoduje duży hałas.
Położenie hotelu z jednej strony od frontu 8 pasmowa dwujezdniowa droga w odległości ok. 10 metrów od hotelu o bardzo dużym całodobowym natężeniu ruchu a za drogą w linii prostej w zasięgu wzroku i słuchu ok 1000 metrów, pasy startowe ruchliwego lotniska Hurghada, huk i hałas bardzo ciężki do zniezienia. Od drugiej strony pokoje z widokiem na góry śmieci i place budów a pod balkonami śmierdzące szambo hotelowe z którego około 6 rano szambowóz wybiera fekalia racząc gości hotelowych swoistym zapachem. Pokoje (zmieniłem w trakcie pobytu trzy) brudne zaniedbane a w każdym liczne niedomagania np. grzyb w łazience, szpary w oknach, nieszczelne pęknięte rury kanalizacyjne z których śmierdzi lub wycieka. Na sprzątnięcie pokoju po poprzednich lokatorach czekać można nawet kilkanaście godzin po kilkukrotnym zgłoszeniu obsłudze o zastrzeżeniach. W basenie hotelowym wode popijają liczne gołębie przy okazji zostawiając swoje odchody których jest pełno również w innch częściach hotelu tarasy balkony, korytarze. Hotel nie posiada własnej plaży, goście są dowożeni busami do odległej plaży jazda busem trwa conajmniej 20 minut. Jedzenie monotonne i ubogie, naczynia czasami brudne, brak rozrywek organizowanych w hotelu. Obsługa szczególnie podstawowa stara się być miła licząc na Bakszysz. Hotel ten firmuje się jako 3 gwiazdkowy w-g nie tylko mojej oceny nie zasługuje na tyle gwiazdek conajwyżej 2 i to po tej ,,lepszej'' stronie zresztą sam menadżer hotelu w rozmowie przyznał że hotel zasługuje na 2 gwiazdki. Egipskie Ministerstwo Turystyki dało mu jednak 3 gwiazdki nie wiadomo za co (jak większość rzeczy w Egipcie) i na tym bazuje. Porządne biura podróży nie powinny z tym hotelem wsółpracować. Urlop w hotelu AMBASSADOR CLUB za 2600 złotych od osoby spędziłem dzięki Biurze Podróży ALFA STAR z Radomia w cenę wliczony był rejs po Nilu co wyglądał zupełnie inaczej - pozytywnie gdyby nie ten rejs to można się całkowicie załamać. Jeśli chodzi o ten hotel to szkoda na niego pieniędzy i wakacji chyba że ktoś bardzo chce tak żyć. Rezydenci na miejscu, biuro w Radomiu kazdy olewał człowieka jedna z odpowiedzi na zgłaszane problemy brzmiala ,, cieszcie się że nie śpicie w recepcji'' AMBASSADOR CLUB Hurghada z ALFA STAR NIE POLECAM NIKOMU.
Przy wyjazdach korzystam zawsze z hoteli 3-4* i jak dotąd był to najgorszy hotel z jakim się spotkałem - na szczęście byłem w tym hotelu tylko dwa dni (po przylocie i przed wylotem z Hurghady - miałem 7 7 z Alfa Star).Pomijając połamane meble w pokojach (na szczęście łóżko było całe) oraz hałasu (hydrofor pod oknami ruchliwa ulica) najgorszą stroną było wyżywienie na stołówce a konkretnie śniadanie (na kolację już można było coś wybrać) było delikatnie mówiąc baaaaardzo skromne a kelner z kawą podchodził dopiero po dłuższym czasie gdy w tym samym czasie trzech innych zbierało naczynia . Jedynym wyjście z sytuacji była wersja All gdzie można było zjeść obiad w hotelu Golden 5* gdzie byliśmy dowożeni bezpłatnym busem ok. 20 min. Nie polecam nikomu.
Pakiet all daje spory komfort plażowiczom przy hotelu Golden Five.Hotel w sam raz dla mało wymagających.Położenie hotelu, blisko na piękny deptak w sercu Hurghady, dowóz na plaże poprawny.A plaża przy Golden Five to poprostu rewelacja(rafy,bufety,animacje i park wodny)
Ogólnie nie byliśmy nastawieni na luksusy,(zapłaciliśmy za dwie osoby 2380 z opcją AI) wiec hotelem nie byliśmy rozczarowani. W hotelu jedynie spaliśmy - nie kąpałam się w basenie hotelowym ani razu bo woda strasznie zimna była (brak ogrzewania). Śniadania były baaaardzo biedne i przy opcji AI jedlismy sniadanio-obiady na plazy o 12. Jezeli chodzi o obiadokolacje to były znacznie lepsze od śniadań - zróżnicowane ALE nie podziałały dobrze na co poniektórych ludzi (tzw klątwa faraona przez ostatnie dni pobytu)- polecam wziąć dużo węgla ze sobą:)). Pokoje regularnie sprzątane, bardzo duże...Ogólnie głośno w nocy i dzień ale idzie sie przyzwyczaić. Z balkonu tzw widok księżycowy.
Dojazd do plaży mini busami jeżdżącymi co godzinę, zatłoczonymi za to plaża super!!! Można ponurkować, dużo raf, woda czyściutka i ciepła. Gdy brakowało leżaków na plaży obsługa sama przynosiła, co chwilę ktoś zabierał talerze czy puste kubki.
Polecam dla ludzi ktorzy nie chca wydac duzo kasy i sa nastawieni raczej na wszelaką rozrywkę a nie siedzenie w hotelu i narzekanie.
Unikac jak ognia!!!.Syf nie z tej ziemi.Jak ktos mial pokoje od strony ulicy to nie pospal bo ruch dosyc duzy a za droga bezposrednio lotnisko( w moim przypadku p.103).Lazienka to istny koszmar,nieszczelny kibel zalewal cala posadzke w "lazience".Pokoje duze co prawda ale brud i syf straszny,meble to późny Gomółka,serwis hotelowy beznadziejny(np.musialem sie codziennie upominac o papier toaletowy).Ogolnie wszystko zaniedbane.Dobre dla sudenta ktory pomieszkuje w akademikach,nie bedzie taki rozczarowany.Okolica nieciekawa,albo lotnisko albo niekonczacy sie plac budowy.Do plazy dowozili nas busami upakowani po 20 osob w 15 osobowym busie(ok 23 km do plazy).Basen w hotelu malutki,komary,karaluchy itp.Jedyny to jedzenie i kelnerzy(bardzo mili),mi smakowalo,sraczki nie zlapalem.Ogolnie dlugo by opowiadac i pisac.... Max dwie gwiazdki,na zachete oczywiscie.P.S.Bylismy z Alfastar (Fortuna 3),nie wskoralismy zmiany hotelu.Przestrzegam!
spędzilismy w tym żenujacym hotelu tylko dwa dni na 7 które wykupilismy w ramach pobytu w egipcie,a nastepnie za doplata przenieslismy sie do innego juz o niebo lepszych warunkach,zaznaczam ,ze rowniez o standardzie 3 gwiazdek.O czywiscie nasze przeniesiny nie obyly sie wczesniejsza awantura .Za doplata dzienna od osoby (7 DOLAROW ZA DZIEN) i taryfa,ktora sami sobie zalatwilismy(obiecane rowniez bylo to ze dostaniemy transport darmowy w ramach naszej umowy z przedstawicielem biura) dotarlismy do nowego hotelu ktorym byl Hor Palace,z mila i znajaca angielski obsluga.W zwiazku z tym chcialbym przestrzec wszyskich ktorzy wybieraja sie do Egiptu do hotelu Ambasador!!!! To naprawde hotel ktoty swoja swietnosc mial 30 lat temu,a biuro EXIM powinno ten hotel juz dawno wycofac z oferty.Oferta biura Exim nie poktywa sie z tym co zastaniecie panstwo na miejscu.
Jak najbardziej polecam !!!