188 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Piaszczysta plaża znajduje się tuż obok hotelu.
Ok. 300 m dzieli hotel od centrum miasta Laganas z wachlarzem rozrywki.
Świetny wybór na spokojne wakacje w wyjątkowym greckim otoczeniu i przyjaznej atmosferze.
Największą zaletą Laganas są żółwie, w sierpniu ok. 6 rano można zaobserwować jak wychodzą z jaj na plaży i kierują się do morza
Pobyt zaczęliśmy przyjazdem w późnych godzinach wieczornych. Na wejście dostaliśmy od szefa instrukcję co robić czego nie ( nie wrzucamy papieru do talety itp(wydało się śmieszne ale prawdziwe :D) Ogólne wrażenia z hotelu dobre, można się wyspać i o to chodzi.(oczywiście chodząc spać po godzinie 22, 23 bo do tej godziny jest mega gorąco i konieczna jest klima, ale mało kto ją używał bo wyglądała jakby nie była odgrzybiana latami). Odnośnie śniadania jest ono codziennie takie same chleb, szynka, ser, marmolada, masło można też zrobić sobie zakupy warzyw w sklepie, który jest 3min od hotelu i zabrać ze sobą na stołówkę nikt nie będzie robił problemu. Basen przy hotelu też okej, woda czysta nie śmierdzi. Przy plaży leżaki płatne 5euro. Niedaleko hotelu znajduję się przy plaży fajna knajpa (kanadyjska flaga wisi przy wejściu) można tam dobrze zjeść a i właściciel jest całkiem okej. Ogólnie pobyt w hotelu uważam za udany a to ,że właściciel się nie uśmiecha nie stanowiło dla nas problemu. (czasami starał się zażartować bezskutecznie).
blisko plaży blisko centrum około 15 minut miła obsługa (właściciel specyficzny nieszkodliwy) pokoje sprzątane codziennie
śniadania codziennie te same słona woda w kranie w pobliżu jest mała farma kurczaków i jeden rozjuszony kogut który od 5 rano śpiewa .
Atutem hotelu jest położenie bardzo blisko plaży i niewielkiego centrum z restauracjami i sklepami oraz w niewielkim oddaleniu (około 15 minut pieszo) od ścisłego bardzo rozrywkowego centrum Laganas. Ponadto dbałość o czystość, która kamufluje niedociągnięcia w postaci starego wyposażenia. Obsługa przyjazna, uśmiechnięta i bardzo chętna do pomocy, wyjątek - milczący i zachmurzony właściciel, ale to chyba kwestia nieznajomości języków (z grekami dogaduje się dobrze i z uśmiechem). Wadą jest trudny do określenia hałas od świtu (a także dziwne buczenie w nocy), wydobywający się z części zapleczowo-kuchennej. Kolejną bolączką jest właściwie brak śniadań t.j. na 40 pokoi, w skład śniadania - które codziennie jest dokładnie takie samo - wchodzą dwa talerzyki (owalne dł. ok.25 cm szer. ok.15 cm), jeden z serem, a drugi z mortadelą, dwa rodzaje chleba w chlebaku jak w domu 2 osobowej rodziny - co sprawia, że często jest pusty - oraz jajka na twardo. Zero warzyw (w miejscu z tak pysznymi pomidorami, papryką itp.). Ponadto Zero świeżych owoców, tylko brzoskwinie z puszki w misce - dzień w dzień, żadnego urozmaicenia. Woda okropna (siarkowa jak w Krynicy), a co za tym idzie kawa i herbata niezdatna do picia, a pseudo sok również chrzczony tą wodą, stąd śniadanie na sucho. Nawet do mycia zębów używałam wody butelkowej. Zatem wzrasta koszt wyjazdu o uzupełnienie śniadania, czyli zakup warzyw i przyzwoitych wędlin, a nawet o kawę, którą - robioną na butelkowanej wodzie - można kupić w najbliższych hotelach i restauracjach, a szkoda , że nie w hotelu, gdzie się mieszka.
Położenie , dbałość o czystość pokoi.
Hałas we wczesnych godzinach porannych, śniadania, woda, dodatkowo płatna klimatyzacja (7 eur/dzień), zupełny brak zasięgu w pokojach na przyziemiu.
Tripadvisor