346 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dramat. Ten hotel świetność ma już dawno za sobą. W środku pachnie komuną, baseny dość małe i w szczycie sezonu ciężko się tam wbić. Jeśli nie wykupiłeś opcji z widokiem na morze to raczej widoki na pustostany, gdzie koczują bezdomni no i ten zgiełk trasy szybkiego ruchu, że aż okna drżą. Ogólnie sporo Rosjan, w mieście dość dużo rzekł bym typów z pod ciemnej gwiazdy. Miasto zaniedbane, wieczorami lekki strach.
Blisko plaży, jedzonko w miarę.
Hotel dość stary, sprzęty pamiętają potop szwedzki. Pokoje w których byliśmy zarówno my jak i nasi znajomi nie należały do najlepszych, pod kątem czystości, głośności przy trasie szybkiego ruchu jak i zapachu z klimatyzacji. Szału nie ma, nie polecamy jest to nasza najgorsza turecka wycieczka.
Hotel który lata świetności ma za sobą, intensywnie eksploatowany co widać po pokojach ,holu i windach.Gastrinomia oceniam na ocenę dobry, plaża ok. Trzeci raz jeżeli nie będzie remontu nie przyjadę.
Położenie pod każdym względem.
Byle jakość i brak standardu na Hotel 5☆
Duży hotelusytuowany bezpośrednio przy plaży piaszczystej, z łagodnym zejściem do morza. Woda w marcu jeszcze zimna, nie mniej śmiałków do kąpieli nie brakowało. Obsługa hotelowa bardzo miła. Serwis wyżywieniowy na bardzo wysokim poziomie. Posiłki bardzo smaczne i urozmaicone..Leżaki, parasole, ręczniki plażowe wymieniane bez limitu gratis. Idealne miejsce na spędzenie spokojnych i niedrogich wakacji
usytuowanie z dala od zgiełku miejskiego
woda w basenach zimna i mocno chlorowana
Hotel bardzo fajny. Bardzo mila obsługa. Wyżywienie, napoje bardzo dobre. Polecam pobyt każdemu.
Hotel ogólnie bardzo w porządku, pawilon główny oraz dwa mieszkalne A i B praktycznie na samej plazy. Jedzenie bardzo urozmaicone, w większości smaczne, duży plus za to ze w każdej chwili można coś gdzieś przekąsić - jak nie w głównej restauracji, to w snack barze albo mini kawiarence w lobby. Plaża piaszczysta, basen malutki ale za to jest zarówno zewnętrzny jak i wewnętrzny. Bardzo fajne spa, szczególnie polecamy pakiety zabiegów z łaźnia turecka i masażem. Na minus pawilon C w którym niestety nas ulokowano - żeby do niego dojść trzeba przejść zimnym, śmierdzącym tunelem podziemnym. Sam pokój ok, niestety okna wychodziły na jakieś tylne podwórze na którym codziennie spuszczano jakieś ścieki, co skutkowało okropnym smrodem kanalizacji w pokoju. Sciany cienkie, warto zaopatrzyć się w zatyczki do uszu! Wifi za tydzień kosztuje 12 euro ZA URZĄDZENIE, nie za pokój - to dość wygórowana cena, dodatkowo miałyśmy kilkukrotne awarie i brak internetu, ale manager za to przyznał nam rabat. Minus także dla rezydentki Natalii - wszystkie informacje jakie nam przekazała (dotyczące płatności w autobusie do Alanyi, nieistniejącego lunch boxu hotelowego oraz braku meczetu w Alanyi) były błędne.
Jedzenie, plaża, spa
Pawilon C, smród kanalizacji w pokoju, kilkugodzinne braki opłaconego internetu, nieaktualne informacje rezydentki
Sam hotel zasługuje na 4* minus. Na to składa się negatywna ocena pracy recepcji, przede wszystkim pewnej szczupłej Pani z warkoczykiem, która z uporem maniaka zmuszała do dialogu w języku rosyjskim, za nic nie chcąc rozmawiać po niemiecku. Na subtelną uwagę, dowaliła nam pokojem B3, który w kategoriach hotelowych nie zasługuje nawet na 3. Dwukrotna awaria zamka drzwiowego na kartę, szpary w drzwiach wejściowych, maleńka łazienka w której nie można było zawiesić węża prysznicowego na mocowaniu górnym ( za krótki wąż !!! ), silicon zagrzybiony, to tylko niektóre "dodatki". Serwis pokojowy bardzo sprawny. Nie chcę być zbyt upierdliwy, ale krew mnie lekko zalała kiedy usłyszałem rozmowę trzech Niemek, które licytowały się, która ma piękniej ułożonego na pościeli "łabądka" z kwiatem, u nas takiego miłego rekwizytu zabrakło, niby nic... Druga sprawa, to wyraźne promowanie tzw. turystów niemieckich których przewaga w stosunku 9 do 1 wobec gości z Polski była uwidaczniana na każdym kroku, choć okazało się , że oni płacili za pobyt w hotelu tyle samo co Polacy! Kuchnia serwuje jedzenie urozmaicone i smaczne, starają się i to jest PLUS . Położenie hotelu przy samej, własnej plaży też jest pozytywem, plaża jak na tę porę roku zadbana. Minusem jest to, że z lotniska z Antalyi, jedzie się do hotelu ponad 2 godziny.
Hotel przy dwupasmowej drodze szybkiego ruchu, co ma ogromny wpływ na jakość wypoczynku. Ruch zaczyna się o 5 rano i subtelne odgłosy pędzących ciężarówek, pozwalają na szybkie i gruntowne wybudzenie się ze snu. Serwis pokojowy w porzo, ale sąsiedzi zza Odry są obsługiwani w sposób szczególny. Widać wyraźnie która narodowość jest miłowana przez obsługę, hańba! Kuchnia porządna. Hotel generalnie zaniedbany od strony technicznej, w sektorze C przypomina zapomniany widok hotelu robotniczego.
Jak wyżej
Hotel piękny , miejsce bajkowe. Plaża tuż przy hotelu, jedzenie pyszne, przemiła obsługa. POLECAM
piękne widoki z lobby, plaża tuż przy hotelu, fajne baseny, przemiły personel
Hotel ładny. Dobrze położony ,blisko na bazarki,plaża szeroka,jest gdzie pochodzić .
Pomimo pobytu po za sezonem,jedzenie dobre,jest w czym wybierać pokoje czyste,standard dobry.
Nie wiem jak jest w sezonie,ale w zimie nie polecam,Polaków traktują z góry ,obsługa kładzie nacisk na Niemców i Rosjan,Polacy się nie liczą ..Pomimo słonych napiwków mają bardzo krótka pamięć .Starają się nas nie zauważać.Jak na hotel 5* mocna dwója za obsługę.Za inne niż wódka oczekują zapłaty,pomimo że były w cenie pobytu.Dopiero po interwencji u menadżera dowiedzieli się ze musimy za to płacić . Baseny bardzo małe ,bardzo schlorowane. Przy pełnym obłożeniu była by tragedia. Nie polecam.
WARTO ODPOCZĄĆ W ASKA JUST IN BEACH POLECAM!!!!!
Czysty hotel z bardzo miłą obsługą Posiłki mistrzostwo świata !!!! Jeśli ktoś narzeka! to się czepia! Bardzo miła i sympatyczna rezydentka p. Kasia (odpowiada na wszystkie pytania i doradza) Bardzo kompetentna osoba. Blisko fajne centrum handlowe i środowy bazar warty odwiedzenia!!!! Na pewno tam wrócę!!
Język niemiecki wiodący, rosyjski i polski tylko podstawowe zwroty (trzeba się uczyć języków, więc kwestia czy to wada?) Zbyt blisko przelotowej trasy (mi to nie przeszkadzało więc czy to wada?) Teraz się czepiam ale liczyłem na kanał TV z muzyką turecką.
Tripadvisor