Opinie o hotelu
Baia Degli Dei

hotelik niewielki, ale zadbany. czyściutko, sprzątane codziennie. jedzenie-nie do przejedzenia! obsługa kuchni-szalenie sympatyczna,pani szefowa bardzo miła,jedna kelnerka jest ukrainką,więc nie ma problemu z dogadaniem się po polsku. zresztą po tygodniu można już rozmawiać po włosku:) plaża tuż pod hotelem (leżaki płatne,ale!! pilnowane cały dzień przez sympatycznych panów,nie ma nawet obaw o zostawianie torebek). okolica spokojna i cicha. po drugiej stronie ulicy pizzeria (choć i tak najtańsza pizza w hotelowym baru od pani szefowej) i dwa sklepy. 10min spacerem do centrum kurortu (autobusy na całą sycylie),dużo barów,restauracji (z muzyką graną na żywo) i sklepów. pomimo początkowych obaw jesteśmy bardzo zadowoleni.

Byłem w tym hotelu po objazdówce z Rainbow Tours \"Italia Felice\" Po pobycie w Grecji i Egipcie spodziewałem się że standard będzie adekwatny do \"gwiazdek\" ale ponieważ byliśmy w 2 osoby dostawka, dostaliśmy pokój na parterze wychodzący bezpośrednio na betonowy hol oddzielony murkami od plaży i chodników na których często ktoś leżał (murzyni sprzedający ręczniki, lody i inne akcesoria). Pokój bardzo obskurny (jak sam hotel)i nie odnawiany, z sufitów miejscami wisiały płatkami farba w pokoju lekko śmierdziało a meble i łóżka były stare. Z powodu braku balkonu i drzwi bezpośrednio wychodzących na betonowy hol trzeba było je za każdym razem zamykać, wczasowicze przechadzający się chodnikami ciągle zaglądali nam do pokoju (brak prywatności).

piękne położenie przy plaży.hotel stary ale zadbany,ręczniki zmieniane,minusem byłaWYŁĄCZONA KLIMAco było męczące nocą.widok z balkonu piękny-plaża i wulkan,szczególnie widoczny nocą.fauna ciekawa i nieprzewidywalna-nietoperz zawitał w pokoju!okolica bardzo ładna,dobra pizza.do Taorminy można dostać się busem.masa knajp,polecam pojechać wieczorem kiedy jest pieknie oświetlona.Posiłki-Obsluga niemiła,często zwraca uwagę.Sniadania w formie bufetu ale mało urozmaicone.obiady-trzeba decydowac w czasie śniadań co sie wybiera,kelnerzy podawali małe porcje ale smaczne.wycieczki bardzo ciekawe!polecam dzień spędzony na statku który opływa 3wyspy,m.in czarna plażę,super przeżycie,na statku mozna sie opalać.ciekawa jest wycieczka na Etne-duzo wrażeń.

hotelik skromny ale bardzo przyjemny. leży na samej plaży w takiej małej uliczce co powoduje że mimo bliskiego położenia od centrum jest tam cicho i spokojnie. bardzo dobra baza wypadowa dzięki rozbudowanej komunikacji autobusowej. piękne widoki. bardzo dobra kuchnia, śniadania raczej skromne, kolacja składa się z 3 dań i deseru.

Główną zaletą hotelu jest położenie - praktycznie na plaży. Poza tym hotel, jak na włoskie warunki, położony w cichej uliczce ale nie na odludziu. Okolica przeciętna - ani luksusy ani slamsy. Polecam pokoje od strony zachodniej - ładniejszy widok i ciszej. Od strony wschodniej jest kuchnia i jakieś piekielne maszyny włączające sie periodycznie przez całą dobę (chyba klimatyzator centralny). Jeden z uczestników nie chwalił sobie pokoju od strony morza na parterze - podobno hałasy od urządzeń w ścianach (??), z zewnątrz też nie wyglądały ciekawie - wyjście niby bezpośrednio na plażę ale jednocześnie na przyplażową ścieżkę którą ciągle ktoś chodzi.
Inne:
- Sycylia lekko rozczarowuje ale trzeba sprawdzić samemu;
- nie wszyscy z obsługi hotelu tacy mili ale wrażenie ogólne OK.
- w porównaniu do innych propozycji hotelowych w Naxos ta jest moim zdaniem dość optymalna - żadna inna nie jest dużo lepsza a wiele jest dużo gorszych;
- jedzenie - dla mnie trochę gorsze niż w innych rejonach Italii ale to kwestia gustu, śniadania słabe - nawet kawa rozczarowuje. My ślę jednak, że jest to wynik ogólnej biedy Sycylii a nie złej woli hotelu.
- tydzień wystarcza na lenistwo, ze zwiedzaniem należy przewidzieć dwa.
- plaża z leżakami droga - 12 EUR za parasol i dwa "łóżka", można również bezpłatnie obok na swoim "sprzęcie" ale trochę niewygodnie;
- plaża z kamyczków - dość niewygodna jak na sam ręcznik;

Wrzesień był dobrym miesiącem na taki wyjazd, ok 25 - 30 st. Cels. trochę chmurek lekki wietrzyk nad morzem - podobno lipiec i sierpień były zabójcze (40 - 47 st. Cels.)
Jeżeli ktoś lubi Italię to Sycylię powinien odwiedzić ale nie obiecywać sobie zbyt wiele po zabytkach czy miastach, nie mogą się równać z Rzymem, Bolonią, Padwą itp. Ma jednak swoją atmosferę.
Morze natomiast jest warte całej podróży.

Hotel położony jest na plaży, oddzielony tylko wšskim chodniczkiem betonowym. Na plaże z chodniczka prowadzš schodki. Hotel jest położony w cichej uliczce, ale w pobliżu znajdujš się sklepy, restauracje itp. W pobliżu (ok. 150m) jest dyskoteka sšsiedniego hotelu, ale kończy działalnoœć o przyzwoitej porze. W pokojach od strony ogrodu jest praktycznie niesłyszalna. Od drugiej strony (przy uliczce) jest więcej hałasu (kompresory od kuchennych urzšdzeń?) mogšcych przeszkadzać spędzajšcym dzień w hotelu przy otwartych oknach. W nocy (a mieszkałem od tej strony przez 14dni) jedyne co było słyszalne to szum klimatyzacji i urzšdzeń sanitarnych w sšsiednim pokoju. Klimatyzatory centralne sš umieszczone na dachu na tarasie i nawet w pokojach na trzecim piętrze sš mało słyszalne (informacja od znajomych). Z tarasu rozcišga się piękny widok na Etnę (rewelacyjny podczas wybuchu Etny, co też mieliœmy możliwoœć oglšdać do póŸnych godzin nocnych!) oraz na Taorminę.
Goœcie w hotelu z Czech, Niemiec, Słowacji, Węgier, Rosji.
Obsługa hotelowa bardzo miła lub miła.


Plaża z drobnych kamyczków, przy grubszym ręczniku nie przeszkadzajš. Bardzo drogi pakiet leżaków z parasolem – 12 euro! Byliœmy raz, ale jest to bez sensu, gdyż nawet we wrzeœniu nie wyleży się na plaży dłużej niż 2-3 godziny do południa i dwie wieczorem, a i to z kšpielami w morzu (ciepłe!) w międzyczasie. Słońce jest wprost zabójcze. Można kupić w kiosku niedaleko przystanku autobusowego parasolki za ok. 18 euro lub tańsze za ok. 9 euro.

Jedzenie:
- œniadania typowe jak we Włoszech tj. bułki, słodkie bułeczki, dżemy, miód, musli itp. z dodatkiem wędliny (mortadela, choć co jakiœ czas dorzucali szynkę konserwowš) w formie bufetu. Kawa, jak na Italię, wręcz paskudna, lepiej prosić o herbatę lub korzystać z własnej rozpuszczalnej. Mało urozmaicone, ale obfite.
- obiadokolacja w formie : 1. bufet sałatkowy z przeróżnymi warzywami na sposób włoski (lekko podsmażane w oliwie) plus pomidory, sałata, a także papryka z ziemniaczkami itp 2. Wybór z trzech dań typu: makarony z dodatkami, tortelini, zupa 3. Wybór z dwóch dań: coœ z mięsem, coœ z rybš. Z pozycji 2 starałem się jeœć dania zawierajšce ryby (czasami zupę), a z pozycji 3 tylko ryby. Hotel prezentuje zestawy na 9 dni, potem się menu powtarza. Jedzenie jest bardzo dobre i obfite (hm, nawet za obfite jak na jedzenie ok 20).

Do centrum Giardini Naxos ok. kilometr (hotel jest w dzielnicy Recanati) do przystanku autobusowego ok 5min skšd odjeżdżajš autobusy do Taorminy (2,20euro „ritorno”) oraz Catani, a także na wycieczki wykupywane w lokalnych biurach itd.

Warto jechać:
- (najlepiej samemu) na Etnę (ok 20euro „ritorno” plus do samej góry kolejkš i jeepem 48euro)
- na wyspy liparyjskie i Vulkano
- Syrakuzy
- Agrigento
Nie warto jechać do Palermo i Cefalu, gdyż jest bardzo daleko i na zwiedzanie zostaje ok. 1 godziny w Palermo. Można pozyczyć samochód, przywieŸ dobrš mapę Palermo i z noclegiem, zwiedzić Palermo, Monreale, Erice, Cefalu, a w drodze powrotnej zahaczyć o Corleone (choć w zasadzie tylko nazwa ma coœ wspólnego z ksišżkš).
W ogóle to należy uważać na wycieczki z biur, gdyż rezydenci dbajš najbardziej o zebranie kasy, znacznie większej niż w lokalnych biurach, a najmniej o to, co należałoby zobaczyć (vide wycieczka do Palermo).

Ogólnie rzecz bioršc spodziewałem się po Sycylii znacznie więcej, ale trudno powiedzieć, abym był rozczarowany. Etna (no i ta erupcja), Taormina w dzień i w nocy z Castelmola, teatrem greckim i pięknym ogrodem miejskim, że nie wspomnę o zapierajšcych dech widokach. Niesamowite Wyspy Liparyjskie, ciekawe miasta i zabytki. Być może trzeba brać pod uwagę, że jesteœmy w rejonie, który mentalnie jest mieszankš arabskiej Afryki i Europy? A może muszę tu przyjechać jeszcze raz? Może w okolice Cefalu?

Przed paroma dniami powróciłam z Sycylii. Niestety przede wszystkim nie całkiem dopisała pogoda - deszcze, a nawet burza z ulewą, która zalała hotel - przez dobę nie było prądu, w wyższych pokojach wody, zalana była kuchnia, wybiło szambo, pokoje na parterze zostały kompletnie zalane - turyści z tych pokoi mieli przebudzenie pływając w wodzie - ale w swoim pokoju. W tej dosyć kryzysowej sytuacji personel hotelu absolutnie się nie sprawdził. Rezydentka firmy Rainbow starała się nieco załagodzić, ale również była nieco zniecierpliwiona.
Plaża ok - ale cena leżaków nie do przyjęcia - 10-12 euro za dzień! Natomiast morze - rozczarowało- nie ma mowy o nurkowaniu z ABC( nic nie widać bo woda skołtuniona falami), pływanie to walka z falami, które kilka dni wogóle uniemożliwiały wejście do wody. Ani przez jeden dzień nie było spokojnego morza! Możliwe, że tak juz jest w ostatnim tygodniu września?
Wycieczki - obowiązkowo wjazd na Etnę - super, Taormina, Castelmola, Noto - super, polecam wąwóz Alcantare, natomiast nieco rozczarowały Syrakuzy. Na inne miejsca nie wystarczyło czasu w ciągu tygodniowego pobytu.
Jazda wypożyczonym samochodem - bez problemu, komunikacja autobusami też ok.
Jeszcze raz wrócę do personelu hotelu - szczególnie podczas posiłków, panie sprzątające - po prostu niesympatyczni, jakby praca była dla nich strasznym cierpieniem - może tak było?
Ale ogólnie warto pojechać, zobaczyć, nabyć własne doświadczenia.

Hotel przy plaży, blisko do sklepów i restauracji, przystanek autobusowy 5 minut spacerkiem od hotelu, obsługa hotelu miła lecz mówiąca praktycznie tylko po włosku, sympatyczna kelnerka Sandra, posiłki smaczne.

Super położenie hotelu:na plaży,okolica zaciszna ale jednocześnie pełna życia.
Obsługę hotelu oceniam wysoko, jednak obsługę hotelowej restauracji średnio ze względu na zupełny brak znajomości języka angielskiego.
Fantastyczny widok na Etnę i morze.

świetne położenie tuż przy plaży, pokoje dość ładne, ale byłyby lepsze gdyby pozbyli się niezbyt efektowych ciemnych mebli, trochę ciasne, ale wyposażone we wszystko co trzeba, za to ładna niebiesko-biała łazienka
kolacje- raj dla wielbicieli warzyw, generalnie jedzenie smaczne

Hotel jest czysty,obsługa grzeczna, chyba, że póżniej przybędziesz na posiłek to można już nie dostać i widać obrażoną minę kelnerki.Wszędzie jest blisko, do sklepów, na plażę.Jedzenia w zupełności wystarcza.Słońce jest zapewnione.

hotel w super miejscu za rozsądną cenę, pyszne i obfite posiłki, widok z hotelu na morze i Etne, bardzo czysto.

Przyjemny hotel, szczególnie polecamy pokoje na parterze lub 1 piętrze z ładnymi duzymi balkonami. Nad samym morzem, blisko centrum, a jednoczesnie z dala od zgiełku i hałasu dyskotek ;P . Obsługa recepcyjna, gastronomiczna i sprzątająca zawsze miła i uśmiechnięta, z językiem trochę gorzej ale we Włoszech można spokojnie "dogadać się" na migi :] SZCZERZE POLECAM i okolice i sam hotel :]