8834 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcje dla najmłodszych: mini klub (4-12 lat), zajęcia sportowo-rekreacyjne, 2 brodziki, plac zabaw.
Przy hotelu piaszczysta plaża Playa del Castillo (dojście nadmorskim deptakiem).
Nietuzinkowe położenie: 200 m od Caleta de Fuste, której znakiem rozpoznawczym jest XVIII-w. wieża obronna El Castiillo.
Idealna propozycja dla wszystkich miłośników plażowania - ponad 150 szerokich plaż.
Bardzo polecam!!! Miejsce idealne dla rodzin z dziećmi, baseny dla dzieci, animacje, wieczorne mini disco dla dzieciaczków. Bungalow czyste, zadbane, wyremontowane, codziennie sprzątane. Dla obiektywnej opini dodam ze w pokojach pojawily sie pojedyncze karaluchy ale zapewne weszlu uchylonym oknem. Piękna plaża w zasięgu ręki. Jedzenie urozmaicone i smaczne. Obsługa uśmiechnięta, miła i pomocna. Ogrody bardzo przyjemne, piękna, urozmaicona roślinność wokół bungalow.
Czystość, mila obsługa, dobre jedzenie, codzienne ciekawe animacje
Najgorsze miejsce, w którym się znalazłam. Są plusy i minusy, ale skupię się tylko na jednym największym jak dla mnie minusie. Hotel nie posiada w opisie podstawowej informacji dla klienta jaką jest fakt, iż jest to miejscu naturystyczne. Cieszyłam się, że lecę w ciepłe kraje, piękne widoki, do pięknego hotelu. Jak się okazało pierwszego dnia- wylądowałam w miejscu jednej wielkiej rozpusty. Panie chodzące w stringach (gdzie stringi to żadna bielizna, ponieważ całe pośladki są na wierzchu ) oraz topless. Hotel powinien mieć zamieszczoną taką informację na stronie oferty, ponieważ ktoś nie chce spędzać urlopy wśród pań nie szanujących samych siebie, swojej prywatności oraz innych osób. Kobieca nagość została mi narzucona i zostałam "zalana" niesmacznym widokiem kobiecych piersi dookoła. Nie wyobrażam sobie pojechać w takie miejsce z dziećmi a już przede wszystkim z synem. Widziałam mnóstwo chłopców wpatrzonych w takie "panie". Jest to nie na miejscu. Będąc tam, znalazłam wytyczone miejsce typowo dla nudystów, gdzie tylko tam powinny takie osoby się znaleźć. Przy czym tam było pusto nawet jednej osoby, a nagie "panie" nie szanujące innych osób były wszędzie. Na basenach, przy plaży, na plaży. Czułam się gorzej niż jak bym się wybrała do nocnego klubu. Nie obchodzi mnie to, że w tym miejscu jest to niby normalne, że tak to wygląda, ponieważ ja mam inną kulturę. Lecąc na Fuerteventure nie byłam świadoma, że jest tam taka rozpusta i wszędzie kobieca nagość (bo przecież nie męska), o czym powinnam zostać poinformowana w ofercie hotelu lub nawet przez biuro podróży. Gdybym wybrała się tam z dziećmi i na miejscu zobaczyłabym co tam jest, tak jak to było teraz - nie ręczyłabym za siebie. Czuję się oszukana, niepoinformowana o wszystkim z czym mogę się tam spotkać, mam poczucie, że pieniądze, które wydałam na te "wczasy" powinny zostać mi zwrócone. Aspekt nagich "pań" dookoła zepsuł mi cały urlop i cały tam pobyt. Był to widok obrzydliwy, niemiły i nie na miejscu. Nie ma zachowania kultury osobistej, prywatności ani szacunku do drugiego człowieka. Najgorzej wydane pieniądze i najgorzej spędzony czas. Także ostrzegam wszystkie normalne Panie, które nie chcą aby jej 10- letni synek oglądał nagie panie na co drugim ręczniku czy w basenie. Dzieci było bardzo dużo co było dla mnie ogromnym zdziwieniem, że nie ma nakazu normalnego bikini ze względu na nie. To jest nienormalne że dzieciaki oglądają gołe piersi mając zaledwie 8/10 lat. Czuję się zażenowana przez pobyt w tym miejscu. Przykre doświadczenie.
Piękny bungalow z dwiema sypialniami, salonem i aneksem kuchennym. Za dopłatą, ale było warto!
Spokojna zatoczka, blisko do deptaka nad Oceanem i do miasteczka.
Brak opiekuna z biura podróży. Ale na szczęście nie był potrzebny.
Rewelacyjny bungalow z dwiema sypialniami i tarasem. Czysto, obsługa bardzo miła i chętna do pomocy. Restauracja po remoncie sprawia wrażenie większej i mniej przytulnej, posiłki smaczne, ale mało urozmaicone. Odświętna kolacja wspaniała i pyszna.
Czystość, blisko do plaży i miasteczka.
Brak
piękne miejsce, raj na ziemi. Uwielbiam Wyspy Kanaryjskie
Obiekt rozłożony na dosyć dużym terenie, także proszę nastawić się na spacery :) Jeśli chodzi o pokoje na pierwszych piętrach - uwaga, brak wind! Mój pokój posiadał dwie sypialnie - baaardzo przestrzennie. Duży plus za ogromną łazienkę z kosmetykami i kompletem dobrej jakości ręczników (do ciała, rąk oraz pod nogi). Świetnie wyposażony aneks kuchenny oraz taras. Na terenie obiektu znajdują się place zabaw dla najmłodszych. Obiekt bardzo blisko szerokiej, piaszczystej plaży, pięknej promenady z cudownym widokiem oraz małego "miasteczka", w którym można kupić pamiątki, jedzenie itp. Ponadto w obiekcie jest przepyszne jedzenie! Duży wybór, sporo dań regionalnych, świeżych owoców.
przestronne pokoje, ogromne łazienki, przepyszne jedzenie, bliskość pomenady i piaszczystej plaży
ogromny teren hotelu co może być zarówno zaletą jak i wadą, zimna woda w basenach
Dokończenie: Animatorzy super (szkoda tylko że nie w języku polskim), tylko goście nie zabardzo rozrywkowi. Wieczorami bardzo mało osób przychodzi na animacje. W hotelu dużo rodzin z małymi dziećmi. Co chwile słychać samoloty ale to raczej atrakcja a nie niedogodności. Polecam wycieczke na Lanzarote, super przyżycie, niezapomniane widoki itd. Fuerteventure zwiedziliśmy wypożyczonym samochodem załatwionym od Tomka z Itaki. Mieliśmy małe problemy z autem ale po telefonie do Tomka w kilka chwil dostaliśmy nowy. Polecam Oasis Park, my zwiedziliśmy sami i tak jest o wiele taniej. Ogólnie udane wakacje z Itaką.
Byliśmy tam w drugiej połowie kwietnia. Kompleks jest fantastyczny, zwłaszcza apartamenty i położenie w pięknym ogrodzie oraz bliskość plaży i promenady. Rewelacyjni polscy animatorzy, szczególnie pan Krzysztof, który robił znacznie więcej niż należało do jego obowiązków. Także rezydent - pan Sebastian - jest wzorcem metra, tym bardziej że musiał sprawdzić się w ciężkich warunkach następstw wybuchu wulkanu. Polecam, zwłaszcza jeśli ktoś lubi spokój, bo dla miłośników dyskotek może tam być zbyt spokojnie. Ewa i Bogdan.
Właśnie wróciliśmy z super wakacji:) Hotel spełnił nasze oczekiwania, jedyne do czego można się przyczepić to sprzątanie... Wyspa piękna i warta zobaczenia. Animatorzy z Itaki bardzo dbali o rozrywkę dla dzieci i dorosłych ( pozdrowienia dla niezastapionego Pana Krzysztofa--dzieci go uwielbiały). Żal było wyjeżdżać...
c.d.- proponuje wziac ze soba szampony do kapania, poniewaz hotel zapewnia 2x 50ml szamponu oraz 2x male mydelka na tydzien - dla opcji all inclusive smieszna regula: przy jednorazowym podejsciu do baru mozesz wziac tylko 1 rzecz - ewenement na skale swiatowa - bardzo duzo osob z dziecmi - jesli ktos sobie ceni spokoj bez placzu i krzykow to proponuje wybrac inny hotel Mozna byloby pisac i pisac o owym hotelu. Odczuca mojej rodziny sa bardzo mierne. Zamiast odpoczynku czesto i gesto musielismy sie denerwowac, wlacznie z rozmowami z dyrekcja hotelu. Jednym slowem hotel kasuje gruba kase jak najnizszym kosztem. Warto tez wspomniec o rezydencie Itaki, ktory na zadawane pytania, najczesciej odpowiadl: \"nie wiem\". Zdecydowanie NIE POLECAM
ogólnie bardzo polecam ten hotel, przemiła obsługa, bardzo dobre jedzenie, świetnie wyposażone domki, zasługują na 4*; w restauracji hotelowej co drugi wieczór kuchnie tematyczne np. meksykańska, chińska, włoska itd., najlepiej wybrać opcję all, bo w knajpach drogo, za kolcję dla 2 osób( kurczak, frytki, sałatka 2 piwa) zapłaciliśmy około 250 zł (no ale na wakacjach to się raczej nie przelicza na złotówki); wieczory chłodne, byłam w marcu, około 16 st. Na lotnisku, wracając ważyli nawet bagaz podręczny, za każdy dodatkowy kg -15 euro. O rezydentce z biura itaka nie moge nic powiedzieć, bo jej nie spotkałam. Urlop bardzo udany, serdecznie polecam ten hotel, jeśli komuś nie przeszkadza brak opieki rezydenta:)
NA FUERTEVENTURZE BYLIŚMY W DRUGIEJ POŁOWIE LIPCA.HOTEL BARDZO MILE NAS ZASKOCZYŁ APART.DUŻY BARDZO DOBRZE WYPOSAŻONE(2TV, LODÓWKA ZMYWARKA TOSTER )POPROSTU WSZYSTKO.JEDZENIE REWELACYJNE (DUŻY WYBÓR I SMACZNE)BASENY BARDZO CZYSTE,Z LEŻAKAMI NIE MA PROBLEMU JAK SIĘ O 7.00 ZAJMIE.NA PLAŻY LEŻAKI 9EURO PLAŻA SZEROKA WEJŚCIE BARDZO LAGODNE.W DZIEŃ PRZYPŁYWY ZALEWA PÓL PLAŻY A WIECZOREM PRZY ODPŁYWACH KOSZMARNE KAMIENIE.WIĘKSZOŚĆ TURYSTÓW TO NIEMCY A POZOSTALI TO HISZPANIE, ANGLICY I MY POLACY.POLECAM OASIS PARK-SZCZEGÓLNIE DLA DZIECI I LANZAROTE.REZYDENT TEŻ OK.
Ja moze przedstawie ten hotel z troche innej strony niz opinie ponizej. Mianowicie do samego polozenia hotelu, jak i samych apartamentow zastrzezen miec nie mozna. Jednak sama organizacja hotelu jest zalosna. - male zroznicowanie w posilkach, nie bylo w czym wybierac, bo ciagle to samo (co drugi dzien na obiad z dan na cieplo podawana byla watrobka i ryba) - produkty poprzerabiane na wszelkie mozliwe sposoby - dania mdle, bez smaku (chyba oszczedzaja na przyprawach) - obsluga ma Polaków za glupich, a all inclusive traktuja jako zlo konieczne (wielka afera o butelke wody - proszac o wode w butelce kazali mi zaplacic, a w karcie ewidentdnie widnieje, ze za darmo)
Polecam opcje AllInclusive
Hotel godny polecenia!!!Napewno zasługuje na więcej gwiazdek...pokoje przestronne,czyste,wszystko na najwyższym poziomie.Kuchnia urozmaicona,smaczna.Polecam opcję all inclusive, wsztstko do woli...Animacje bardzo ciekawe i urozmaicone,Stefano i Miguel...super.Blisko oceanu,fale małe,zatoka, duże baseny, czysta woda, wiatr słaby, przyjemny.Pogoda dopisała,temperatury w marcu 23-29 st, noce ciepłe.Opieka rezydentki,P.Madzi...bardzo dobra,dużo doradza, biuro Itaka.Polecam wycieczkę jeppem po wyspie i zoorganizowaną na Lanzarottę...naprawdeę warto.Niezapomniane wrażenia i te wulkany...W sobotę bazar senegalski.Turyści to glownie Anglicy,Francuzi ,Hiszpanie i Polacy.Cudowne wakacje...Warto wrócić tam jeszce raz...i napewno z dziećmi!!!
ogólnie bardzo średnio poniżej oczekiwań....
Domki i położenie ośrodka zachwycające. Leżaki na plaży płatne i niezbyt wygodne (9 euro za dwa lub 6 za jeden), polecam tradycyjne leżenie na ręczniku (w takowy trzeba się samemu zaopatrzyć). W razie potrzeby kuchnia w pełni wyposażona, klimatyzacja. Wyżywienie częściowo się powtarza, szczególnie śniadania i desery, ale przy tak dużym wyborze każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam prawie 5 godzinny rejs katamaranem choć drogi ( 56 euro ), wart jest grzechu. Wieczorne programy rozrywkowe (szczególnie w wykonaniu animatorów) rewelacyjne. Nam zawsze było mało. Hotel dla osób chcących wypocząć i dla rodzin z dziećmi, o nocnych rozrywkach typu disco tu należy zapomnieć. W razie pytań proszę pisać na meila.
Wakacje z Itaka 8 dni w katalogu 5,5 dnia w rzeczywistości. Opoznienia w lotach itd.Sam hotel przyzwoity.Pokoje z tarasikiem ,stolik krzesła lezaki.lodówka mikrofala,czjnik,sztucce etc.Jedzenie kiepskie przez 5 dni prawie to samo!! W basenach woda LODOWTA a na plazy -glowe chciało urwać .Trzy dni popadywal deszcz i było tak wietrznie ze nie dało sie wysiedziec ani na plazy, ani na basenie . Mini klub super p.Kamila przemila ( ale jest tylko do czerwca ) hotel nad zatoczka a nie pełnym oceanem. Fajny pub \\\"15\\\" i dyskoteka w mieście . Sama wyspa mnie nie ujela wietrznie ,pochmurno i często pada.Byłam,zdobyłem i juz nie wroce tam! Lanzarotte ok.ale tylko 1 dzień i starczy tych gór ognia :)
bungalowy bardzo fajne gorzej ze sprzataniem choc plus za czesta wymiane recznikow. Jedzenie jak na 2 tyg pobytu ...do znudzenia. Codziennie jajecznica bekon parowki lub bulki salami i ser:) oczywiscie bylo jeszcze kilkanascie innych potraw ale codziennie to samo. restauracje tematyczne-w all tylko 30%znizki. internet wifi wielka KLAPA- W POKOJU nie dziala a w recepcj siedziec cala dobe to tak nie za bardzo i to za 7E;)obsluga w miare mila, nawet 1 Pani mowi po polsku. do przystanku autobusowego dosc daleko ale da sie przezyc. W sumie polecam. poza niedokładnym sprzątaniem i nieurozmaiconymi posiłkami bylo super w koncu bylismy tam odpoczac i zlapac troszeczke sloneczka, 2 tyg laby-nie ma co narzekac;
Warunki mieszkaniowe super! Gorzej z jedzeniem - kolejny raz byliśmy w opcji All incl. na kolejnej wyspie i tu - zdecydowanie najgorsze (większość potraw doprawiana na słodko - łącznie z jajecznicą słabe urozmaicenie). Przestrzegam przed korzystaniem z pobliskiego Thalasso - oferta zabiegów SPA brzmi nieźle ale wykonanie (jakość i profesjonalizm) bardzo słabiutko.
Tripadvisor