W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Plaża publiczna, piaszczysta, szeroka, ok. 200 m od hotelu
Hotel położony ok. 18 km od lotniska, ok. 500 m od Akwarium i ok. 2 km od Aqua Parku
Basen z sezonowo podgrzewaną wodą
Dużo udogodnień dla dzieci m.in. pokój i plac zabaw dla dzieci, mini-klub (4-12 lat) oraz animacje
Zadziwiają mnie wspaniałe opisy tego hotelu. Hotel najlepsze lata ma już za sobą, wręcz prosi o remont.Wanna w łazience! 90 procent wanien wyrzucanych podczas remontów jest w dużo lepszym stanie.Jedzenie bardzo dobre, szkoda tylko że trzeba je spożywać w tym hotelu na brudnych naczyniach. W dużym basenie awarii uległ system uzdatniania wody. Co dwa dni ustawiają zewnętrzne urządzenie na około cztery godziny, więc można sobie wyobrazić w czym pływamy.Na koniec dodam, że na recepcji, przy wejściu do toalet widzieliśmy karalucha wielkości polnej myszy. Podobne, sporadycznie ale jednak, przechadzały się po stołówce. Miejsce bardzo ładne, obsługa wspaniała (Polska obsługa dobrych restauracji powinna jeździć tam na szkolenia)
Hotel dość wiekowy co widać gołym okiem, ale nie przeszkadza to bynajmniej w tym by mile spędzić tam wakacje. Bardzo dobre jedzenie - zdecydowanie polecam potrawy z grila; baseny: największy o głębokości 2 - 2,2 m, mniejszy - 1,3 - 1,8 m i brodzik dla maluchów, liczba leżaków -ok bez konieczności porannego rezerwowania. Animacje różne - ogólnie ocena dobra z minusem. Obsługa hotelowa miła i sympatyczna. Alkohole - ok a możliwość robienia drinków we własnym zakresie to duży plus. Bardzo dobre położenie - wszędzie blisko. Plaża całkiem fajna i blisko hotelu. Nie plecam wypożyczalni samochodów tuż przy hotelu, stosują limity kilometrów i po przekroczeniu za kazdy kilometr jest dopłata
Polecam hotel rodzinom z małymi dziećmi.Doskonała lokalizacja- blisko pięknej plaży, barów i sklepów, ale jednocześnie spokojnie.Pokoje duże, komfortowe - ale nie luksusowe- na 3 .Hotel bardzo ładny(architektura i roślinność), ale wymagający remontu.Przemiła obsługa o anielskiej cierpliwości(ważne przy maluchach), bardzo pomocna i życzliwa.Generalnie polecam ten hotel i wyspę raczej rodzinom z dziećmi, dla których jest tu wiele udogodnień np.doskonałe restauracje i bary, w których powiatją Was i Wasze pociechy z uśmiechem. Odradzam osobom nastawionym na imprezowanie.
Bardzo fajny hotel dla rodzin z dziećmi. Byliśmy tam z 20 miesięcznym synem. Bardzo blisko fajnej plaży. W okolicy pełno barów i kafejek o wysokim standardzie i niskich cenach. Nie ma lepszej lokalizacji w tej miejscowości. Polecam wybór apartamentu (sypialnia salon z aneksem kuchennym. Jeżeli oczekujesz luksusu, to nie tutaj, ale to przecież trzy *. Pokoje czyste i wygodne. Obsługa bardzo sympatyczna. Jedzenia dużo i spory wybór, wszystko dość smaczne, ale w czasie 2 tygodniowego pobytu dania się powtarzają. Idealny stosunek jakości do ceny. Jeżeli jeszcze raz wybierzemy się na Lanzarote, to z pewnością znowu wybierzemy ten hotel. Nie polecam młodym osobom nastawionym na imprezowanie.
Świetny hotel, czysto, fajna atmosfera, miła, sprawna obsługa, bardzo dobre jedzenie - duży wybór (ja mimo mimo alergii pokarmowej mogłam jeść prawie wszystko, co się rzadko zdarza - zwykle na tego typu wyjazdach chodzę głodna. Naprawdę wrócilismy do Polski z dobrymi wspomnieniami tego miejsca.
Wyjazd był strzałem w dziesiątkę!!! Bardzo długo z narzeczonym zastanawialiśmy się, gdzie pojechać w podróż poślubną i ostatecznie zdecydowaliśmy się na Lanzarote :) Odnośnie pokoju, to wspanialszego widoku z tarasu nie mogłabym chyba sobie wymarzyć!!! Mieliśmy widok na ocean, w dodatku od wschodu - aż dech zapierało :) Co do hotelu, to obsługa bardzo miła, jedzenie pyszne i zróżnicowane, a dodatkowo można było sobie samemu robić drinki w barze przy basenie :D Gorąco polecam!!!
Hotel jak na 3,5 * b.dobry Dla nas jedynym minusem było brak wieczorem barku na swieżym powietrzu
Hotel wspaniale usytuowany,przy pięknej plaży, w miłej i cichej miejscowości.Pogoda w lutym zmienna:pada,grzmi i wieje,ale jest też słońce i dobra temperatura od 18 stopni do 22.Baseny zimne brodzik nie nadaje się dla dzieci ze względu na temperaturę (zimna woda)basen z teoretycznie podgrzewaną wodą to fałsz.Rozrywka w klubie nocnym okropna poziom 0 czasami są interesujące.Atrakcja dla dzieci dobra,dzieci mogą cały dzień bawić się z animatorami:grając w gry i uczestnicząc w zawodach.Warto zwiedzić całą Lanzarote bardzo ciekawa wyspa z interesującą historią.Polecam przyjazd na Lanzarote wiosną ,latem i jesienią ,bo w zimie jest zimna woda w morzu:-)
Kameralny hotel,troche wiekowy ale sympatyczny.Duzo ładnej zieleni.Pokoje przestronne ładny widok na ocean.Posiłki smaczne.Dobrze rozwiązany system All-napoje/wszedzie kurki z napojami,sokami,szampanem,winami,piwami i sangrią/ Alkohole-samoobsługa bardzo praktyczne.Animacje słabe.Pogoda w styczniu niepewna/było 3dni słonca,4dni pochmurne,temperatura 20c oceanu-17c w basenie 19c lekko podgrzewany.Niestety na wyspie ciągle wieje.zdecydowanie dominują emeryci.Obok hotelu 2duze dzwigi ale nie uciazliwe.
cena adekwatna ale do oferty last minute,położenie hotelu idealne do zwiedzania wyspy,polecam wypozyczalnię samochodów Cabrera medina.Przy hotelu mały basen ,ścisk niesamowity,bardzo mały bar przy basenie /drinki i piwo w kubkach kartonowych i plastiku/,hotel nie ma swojej plazy,lezaki 4 a parasol 8 euro na plazy publicznej.Restauracja a raczej stołówka ,ale z obrusami,obsługa sprawna,jedzenie urozmaicone,mały wybór owoców,dobre białe wino.Wyspa piękna,wszedzie bardzo blisko,.Mały ruch samochodów,drogi dobre,w 3 dni mozna zwiedzić cała wyspę-wielka frajda/park Timanfaya,Jardin de Cactus,Jameos del aqua,Miradoer del rio,fundacion Cesar Manrique,salinas,El Golfo,Los Hervideros,La Geria/.Wina lokalne przeciętne,tanie perfumy.
Hotel rewelacyjnie położony-baaardzo blisko ślicznych plaż ;-) Pokój trafiliśmy z ładnym widokiem na basen z dwoma dużymi balkonami, niestety z kanalizacji w łazience i aneksie kuchennym unosił się niezbyt przyjemny zapach (chyba przypadłość 2 piętra-u znajomych w innej części budyku też śmierdziało). Baseny zimne i niezbyt duże-w oceanie jest cieplej;-) Jedzenie smaczne i w sumie każdy znajdzie coś dla siebie, choć po tygodniu zaczyna się nudzić. W listopadzie średnia wieku mieszkańców hotelu mocno przekraczała 60 , pozostali mieszkańcy to rodziny z dziećmi; młodych ludzi bardzo niewielu. Życie w hotelu zamiera po 23.00, gdy kończy się all inclusive.
Hotel zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Byliśmy w czerwcu, wtedy nie było jeszcze tłoku, dopiero w drugim tygodniu przyjechało więcej ludzi. Pokoje duże - my dostaliśmy studio. Nie ma klimatyzacji, ale nie ma też nie wiadomo jakich upałów, więc da się przeżyć. Łazienki ok, poza wanna, która rzeczywiście była dość mocno porysowana od szorowania i trochę przyżółkła. Baseny są 3 - jeden głęboki na ok 2m, drugi 1,2-2m, trzeci dla dzieci płytki. Jest też coś w rodzaju brodzika dla najmłodszych, woda po kostki. Jedzenie dobre, typowo brytyjskie, alkohole ogólnodostepne i dobre - drinki robi się samemu. Animację b. fajne - chyba 4 razy dziennie. Wieczory trochę słabsze. Podsumowując bardzo polecam ten hotel.
B.P. ITAKA wywiązało się wzorowo z organizacji imprezy. Polecam wszystkim miejsce, hotel oraz biuro Itaka:) Czytając przed wyjazdem opinie - szczegolnie te ZŁE o B.P. Itaka oraz o miejscu ,w które polecialem, doszedłem do wniosku, że mogli je pisać jedynie ludzie , zmanieryzowani i myślący , że będąc na "KANARACH" , mogą wymagać Bóg wie czego - "a sloma z butów wystaje". I takich też spotakalem . Jedli, pili, dobrze się bawili, a gdy siąda już w swoim M1 i zjedzą chleb z pasztetem , napiszą opinie, że wakacje były NIE UDANE :) P.S. Pozdrawiam szczególnie Panią, której stolik nie mieścił potraw jakie na niego wnosiła, popijając wino fantą, a piwo colą jednocześnie:)
Witam! Szczerze polecam to miejsce nowożeńcom oraz osobom, które potrzebują prawdziwego odpoczynku. Hotel jest cudowny, jedzonko pyszne a ludzie są tak uprzejmi i mili że nie sposób nieodwzajemniać uśmiechów. A widoki... wręcz nie do opisania!!! Tam jest mój raj na ziemi... POLECAM, POLECAM, POLECAM!!!
Hotel wspaniały.Pogoda w lipcu super chociaż nie obyło się bez małej niespodzianki w postaci 10min deszczu;)(co chyba było sporą anomalią bo tam podobno pada od listop. do marca)Obsługa super zwłaszcza animatorzy Antonio i Mateusz:)jedzenie przepyszne i zawsze dużo,napoje podobnie,plaża bardzo blisko hotelu.Wyspa naprawdę warta odwiedzenia więc Polacy nie tylko Teneryfa aleLanzarote 2miliony ludzi rocznie zwiedza wyspę to chyba o czymś świadczy.polecam Itake.W pokojach nie ma klimatyzacji ale nie należy się tym przerażać tam wcale nie jest gorąco a wieczorem wręcz przydają się bardzo: długie spodnie i bluza, bo wieje tam bardzo mocno:)śmiało mogę polecić ten hotel zarówno nowożeńcom(bo dużo ich było)jak i rodziną
W hotelu Barcelo La Galea spędziliśmy wspaniałe wakacje (rodzina z dwójką dzieci). Hotel w stylu typowej architektury kanaryjskiej, ładna zadbana zieleń,z okna widok na ocean. Apartament wygodny, duży (peknięcia tynku czy brudne fugi to normalne przy dużej eksploatacji budynku). Bardzo miła obsługa, w tym kilkoro Polaków. W hotelu dobre jedzenie - sporo ryb, warzyw i owoców. Dużo rozrywek dla całej rodziny. Bardzo dobra lokalizacja hotelu i samej miejscowości na wyspie.Sama wyspa zachwycająca, bardzo przyjazny klimat. Polecam hotel osobom pozytywnie nastawionym, nie polecam klientom biur podróży którzy składają reklamacje z byle powodu (niech lepiej siedzą w domu).
Hotel wyraznie domaga sie remontu. Ogolnie czysto, choc na pekniecia i odpadajacy tynk nic nie poradzimy. Mrowki maluskie i bezkonfliktowe :). Animacje wieczorne slabiutkie, ale jest czas aby wyjsc na miasto gdzie atrakcji moc. Obsluga mila i pomocna z jednym wyjatkiem na recepcji. Polecam organizatora - ITAKA.
właśnie wróciłam i smutno mi,że taki wspaniały pobyt się skończył:(spędziłam tam z mężem i synkiem 2 tyg.jesteśmy bardzo zadowoleni i naprawdę trzeba byc strasznym pieniaczem i miec problem z psychą,by doczepic się czegokolwiek.animacje-super,każdego wieczora można się świetnie bawic:jak nie bingo to wspaniałe występy na bardzo dobrym poziomie,dzieci super zabezpieczone przez naszego wspaniałego animatora Mateusza,którego gorąco pozdrawiam.rezydentki w porządku a jedzenie-bajka!obsługa bardzo miła.jak Lanzarote to tylko ten hotel!
Witam, Byłam w tym hotelu na początku maja. Ogolnie hotel jest czysty, pokoje spełnaiją standardy jak na trzy gwiazdki, jedzenia jest pod dostatkiem , ale mało zróżnicowane, często powtarzają się potrawy i po tygodniu ma się już dość... Animacje bardzo kiepskie a w zasadzie ich brak. Najczęstszą rozrywką wieczorami było disco dla małych dzieci i skakająca dziewczyna Klown. Dyskotek dla młodych brak, czasem pokazy węży, ptaków... Od godz 23 obowiązuje cisza nocna, więc jak macie ochote poszalec to tylko w pokoju przy telewizorze ;( na miescie nie lepiej. Byłam chyba we wszystkich 4 w okolicy, ale pustki. Barmani zapewniali, ze wszystko zaczyna sie o godz 1 w nocy, ale tego nie sprawdziłam. Goscie hotelowi to najczęsciej rodziny z małymi dziećmi i seniorzy w wieku do 80 lat. Absolutnie nie polecam tego hotelu osobom młodym, nastawionych na zabawę i rozrywki.
Hotel zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Byliśmy w czerwcu, wtedy nie było jeszcze tłoku, dopiero w drugim tygodniu przyjechało więcej ludzi. Pokoje duże - my dostaliśmy studio. Nie ma klimatyzacji, ale nie ma też nie wiadomo jakich upałów, więc da się przeżyć. Łazienki ok, poza wanna, która rzeczywiście była dość mocno porysowana od szorowania i trochę przyżółkła. Baseny są 3 - jeden głęboki na ok 2m, drugi 1,2-2m, trzeci dla dzieci płytki. Jest też coś w rodzaju brodzika dla najmłodszych, woda po kostki. Jedzenie dobre, typowo brytyjskie, alkohole ogólnodostepne i dobre - drinki robi się samemu. Animację b. fajne - chyba 4 razy dziennie. Wieczory trochę słabsze. Podsumowując bardzo polecam ten hotel.