1368 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel położony w spokojnej okolicy, ok. 6 km do centrum Bodrum z licznymi barami, restauracjami oraz sklepami.
Tylko 350 m do publicznej, piaszczysto-żwirkowej plaży.
Program sportowo-animacyjny: hotelowe animacje w wersji soft, wieczorne show, piłka wodna, aqua aerobik.
Wysoki poziom obsługi hotelowej.
Bardzo fajny hotel w rozsądnej cenie. Mój pokój był wystarczająco duży, nic w nim nie śmierdziało, codziennie sprzątany. Jedzenie smaczne, fajne baseny, miła obsługa.
Piękny ogród, kameralnie. Dobre jedzenie. Fajne masaże.
Kiepska plaża hotelowa. Inni goście narzekali też na brak szafy w pokoju, ale mnie to akurat nie przeszkadzało.
W Turcji jestem nie pierwszy raz i mam porównania jeśli chodzi o kategorię od 3 do 5 gwiazdek. Pobyt w hotelu Bitez Garden life w terminie 27.06 do 04.07. 2021 r. Moim zdaniem hotel zasługuje max na 3 gwiazdki . Usytuowany jest w pobliżu plaży na ładnie zagospodarowanym terenie, dużo kwiatów i zieleni. Baseny i teren przy nich fajne tylko trochę dla mnie za mało dba się o czystość . Jeśli chodzi o posiłki to były nie złe, spory wybór myślę że każdy znajdzie coś dla siebie. Tak naprawdę to co mi osobiście się nie podobało to brak sprzątania pokoi, przez pobyt 8 dniowy tylko jeden raz. O wymianie ręczników już nie wspomnę. Dobrze że byłam sama i przy przyjeździe w pokoju były dwa komplety bo w innej sytuacji chyba naprawdę moja cierpliwość by się skończyła. Turcja jest piękna więc sam pobyt uważam za bardzo udany, w hotelu w sumie tylko nocowałam . Uważam że hotel jest dla osób mało wymagających.
Hotel kameralny z niską zabudową, fajne trzy baseny, teren w wokół hotelu bardzo zielony i kwiecisty, kuchnia całkiem dobra każdy znajdzie coś dla siebie
Jeśli chodzi o czystość pokoi to naprawdę wiele do życzenia, przez pobyt 8 dniowy tylko raz było sprzątane i to po prostu po łebkach. Ręczniki ani razu nie zostały wymienione
Generalnie przed sezonem to raczej na spokojnie i bez rewelacji(średnia wieku pewnie po sześćdziesiątce),więc dla lubiących leżing.Brak Rosjan,niedużo Polaków.Ja tam drugi raz nie pojadę,ale i nie odradzam nikomu.Może gdyby hotel był bliżej ścisłego,rozrywkowego centrum....
Spokój wewnątrz,nienatrętna muzyka lub jej brak,zieleń,dobre przekąski i ciasta między posiłkami,komunikatywni animatorzy,choć animacji generalnie brak.WiFi w pokojach i przy barze!!!Nieźli barmani:))
Pokoje nieodpowiadające ofercie:zdarzały się wręcz poniżej poziomu gruntu;widok na mur i głośną rampę przeładunkową.
Wyjazd rewelacyjny. Obsługa bardzo miła pozdrawiam Hakama i jego kolego. Uwodzicielsko przystojni i mili. Pokoje przestronne prawie z niego nie wychodziłam dzięki Hakamowi poznałam co to rozkosz.
wróciłam nie zadowolona-plaza 400 metrów od hotelu , z przejsciem koło smierdzacych smietników!! w hotelu tylko 1 bar przy basenie-snaks bar, Libraty Cafe i bar na dachu tylko w katalogach , jacuzzi jak sobie narysujecie-porazka!!wszedzie koty- na stołowce-bleee!! a co do posiłkow, to sery moze i są ale nie do zjedzenia bo słone- a tak to tylko brokułu i kalafior trzymał mnie przy zyciu..na jaja i mortadele juz nie spojrze. animacji brak(oprócz gry w piłke wodna przez turków),a Library Cafe (a dokładnie to co po nim zostało)całe zawalone odchodami ptaków.NIE POLECAM!!!
Tripadvisor