6165 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Hotel brudny, zaniedbany. Czujemy się oszukani miały by 4* były max 2*. Łazienka zagrzybiona. Plaża mała, brudna. Jedzenie ratuje ogólne wrażenie. Nie polecam.
Witam. Hotel niezgodny z oferta 4* .pierwszy pokój jaki dostalismy-5 pietro nr 504,poddasze,widok na ulice, rozmiar mikro-klita, zniszczenie i stary brud w kazdym kacie. po awanturze z rezydentem(recepcja nie chciala wymienic pokoju) dostalismy apartament dla rodzin-nr 152. 3 pokoje ale rowniez stary brud w kazdym kacie. pokoje zasluguja na 2* max. Plaza ok 5 min na piechote przez recepcje blue bays deluxe, potem zasmiecona droga, wąska na całej linii, szary żwir, pełen kiepów i śmieci. baseny przy hotelu pół dnia zacienione budynkami. obsługa w hotelu czesto arogancka-zwlaszcza w pacha bar przy basenach. animacje-zalezy od dnia. jedzenie bdb. atrakcji w miescie i sklepow sporo.hotel polecam tylko ze wzgl na jedzenie i atrakcje w okolicy.
Hotel z czterema gwiazdkami tylko w nazwie. Mogę go polecić osobą niewymagającym lub gdy oferta cenowa nie jest wygórowana. Możliwe, że wkrótce coś się zmieni ponieważ budynki były już przeznaczone do remontu - w hotelu były już prezentowane wizualizacje. Czas na to najwyższy ponieważ wiek hotelu widać gołym okiem, praktycznie wszędzie brudne lub zniszczone elementy. W pokojach sprzęt przypominający ten z okresu PRL-u, wiadomo, że nie jest to kluczowe na wakacjach ale na pewno nie zachęca. Zmiana pokoju przez rezydenta niemożliwa ale uwaga... po dłuższej rozmowie w recepcji okazało się, że za jedyne 20 funtów jednak się da. Beż znajomości choćby podstawowego angielskiego nie ma co jechać. 6 piętro na którym byli oczywiście tylko Anglicy było w zupełnie innym standardzie. Może nie żaden szał ale za te pieniądze zupełnie już do przyjęcia.Bl Obsługa jak to obsługa w zależności od osoby, najbardziej irytowały sprzątaczki które twierdziły, że nie ma mydła itp. żeby dostać większy napiwek. Miasto bardzo imprezowe ale osobom które są nastawione na odpoczynek na plaży mogę określić ją jednym słowem... syf. Generalnie hotel ten jest dla mnie wspomnieniem po ośrodkach kolonijnych odziedziczonych po komunie tylko z basenem. Jedyne co można zaliczyć zdecydowanie na plus to jedzenie - dobre i nigdy niczego nie brakowało.
W sumie hotel zasługuje na swoje 3 gwiazdki. Pokoje ok. Obsługa w porządku. Na basenie można mieć problem z dostaniem leżaka, więc polecam nieformalne zabookowanie go z rana ;) Choć w zasadzie regulamin na to nie pozwala... W razie czego pozostaje plaża, niedaleko, wąska, ale z hotelowymi leżakami :) Animacjami we wrześniu 2010 zajmowało się trzech Cypryjczyków - było ok, aczkolwiek byli nastawieni (zresztą nie tylko oni) na brytyjskich turystów. Ma to w sumie swoje uzasadnienie, gdyż goście z Wysp są to widoczną większością :) Poza leżakami jeszcze jeden minus muszę dać barowi przy basenie... Napoje i przekąski dostępne w wersji All (ale tam chyba większość gości nosi opaski dla wersji All) pozostawiają wiele do życzenia - dzień w dzień pizza, frytki, omlet, ciastka bez szału... A w barze mało ciekawe kubki do wszystkiego i drinki na jedną modłę... Podsumowując jest ok, ale d... nie urywa ;) Zabawnie było wyjść z części basenowej i, w drodze na plażę, przechodzić przez \"basen\" w bliźniaczym Blue Bays Deluxe - spokój, dyskretna muzyka, ogólne uporządkowanie... ;) To jak porównać zakupy w galerii handlowej z zakupami na osiedlowym bazarku ;) choć i jedno, i drugie ma swój urok, prawda?
Ogólne wrażenie ok.do plaży faktycznie około 200 m.Położenie bardzo dobre praktycznie przy promenadzie.do ścisłego centrum około 30 minut spacerem jednak w okolicy tyle sie dzieje że spokojnie wystrczy.Jedzenie świetne codziennie coś innego duzo i dobre.ale uwaga nie polecam dla rodzin i osób lubiacych ciszę.Generalnie w hotelu picie alkoholu krzyki śpiewy jakieś 25 godzin na dobę:)jeżeli ktoś dostanie pokój od strony basenu może nie spać.generalnie hotel warty polecnia.
WODA W ZATOCE ZIMNA OK.23 ST. CELS. HOTEL W 2012r.MA MIEĆ KAPITALNY REMONT. W FUTRYNACH DRZWI POKOI PRZEŚWIT OK.1cm
beznadzieja,odradzam
Spędziłam w tym hotelu 16 dni i to były moje najlepsze wakacje w życiu. Sam hotel dosyć dobry, jedzenie pyszne, animatorzy świetni (Snoop, Edi, Jack). Nie ma się do czego przyczepić, jedyny minus to taki że o 7.00 rano są zajęte już prawie wszystkie leżaki
na początku spotkała nas niemiła niespodzianka, w postaci karalucha w holu hotelu(nie wiedziałam, że tak duże istnieją). Pokój dostałyśmy na poziomie -1, był tragiczny:malutki,ciasny, u sąsiadów z klimatyzacji wyszła jaszczurka.Zamieniono nam go bez większych problemów-bezpłatnie, jednak straciłyśmy na to pół dnia. Pokojom na wyższych piętrach niczego nie brakuje, duże, przestronne, z dużym tarasem i klimatyzacją. Co do łazienki nie miałam żadnych zastrzeżeń. Jedzenie w hotelu rewelacyjne (nawet dla osób wybrednych tak jak ja). Okolica bardzo przyjemna, do centrum można spokojnie wybrać się spacerkiem. Świetne bary i restauracje. Poza wpadkami na samym początku pobytu, polecam hotel. Obsługa jest bardzo miła i pomocna.
Hotel i jedzenie rewelacyjne :) Obsługa wspaniala :) Polecam kazdemu kto lubi kulture i wygode :)Hotel jest bardzo blisko plazy i Promenady na ktorej sa naprawde swietne imprezy:)Mysle,ze jest to bardzo dobre miejsce dla osob lubiacych zabawe:) Dodatkowym plusem jest brak Polskich turystow :) Badzo czysto i przyjemnie :) pozdrawiam i polecam
byłem z zoną od 4.09-18.09 było super pokój mieliśmy chyba najlepszy w całym hotelu 747 7 piętro 3 pokoje na pietrze cisza spokój widoki super jedzenie b.dobre w barach wódki i piwa do oporu okolica przepiękna,wycieczki tylko na kupować na ulicach Itaka okrada nas w biały dzień-ceny lichwiarskie.obsługa kreci się cały czas koło gościa naprawdę mili uśmiechnięci ludzie-nie żądali napiwków,ale jak się dało parę groszy to byli zadowoleni.POLECAM
Wróciliśmy wczoraj. Wrażenia z pobytu mamy wspaniałe. Hotel jak najbardziej zgodny z opisem. Zawsze można mieć pecha i trafić na te 10% niechcianych pokoi, choć to zależy co kto lubi (na parterze głośno, ale blisko wszędzie). Położenie idealne zarówno do wypadów na miasto jak i leżenia na plaży. Super deptak z restauracjami po jedej stronie a lezakami i morzem po drugiej. Za oferowaną cenę naprawde dostajesz bardzo dużo. Goście głownie Anglicy, Polacy maks 10%. Do deptaka i plazy na serio 300m legalnie dookola lub 150m na skróty (przejście teoretycznie tylko dla personelu przez Blue Bays Delux\'a). Co do pokoi to numeracja jest tak zakręcona, że nie zgadniecie na recepcji, gdzie dostajecie pokój.
Byłam w tym hotelu ze znajomymi. Pierwsze wrażenie bardzo słabe ,głośno i ogromna ilość ludzi , aby zająć leżak przy basenie trzeba wstać o 6 rano . Pokoje w zależności jakiego ktoś ma farta , jeden zasługuje na 4 gwiazdki a inny na 1 . W pokojach zdarzały się czasem obgryzione materace, popękane zlewy i wypadające futryny z drzwi. Jedzenie dobre , ale oprawa i obsługa marna , brudne , niedomyte szklanki to standard . Rezydentka Itaki, Pani Agnieszka J. zamiast dbać o turystę dba o interesy Turków , nie można dojść z nią do porozumienia , inni piloci super.
Bardzo polecam ten hotelik.sniadania raczej dla anglikow ale mozna bylo zawsze dla siebie cos znalezc.obiadow nie jadlem bo stolowalem sie w barze przy basenie, kolacje wypasione ciast pod dostatkiem owocow caly stół jadlem tylko arbuzy bo nic wiecej nie zmiescilem. animacje caly dzien, rano filmy dla dzieci potem zawody w pingonga (pozdro Mike) potem wather polo, dart, bingo, wieczorem rowniez nie mozna bylo sie nudzic najpierw disco dla dzieci potem codziennie co innego czyli np. karaoke, zgadywanie filmow, taniec brzucha, i inne. na koniec taniec WAZZUPPPPP mozna bylo sie posikac ze smiechu :)a o 23 podroz na dyskoteke, hotel bardzo fajny. jedyny minus to sami angole cale miasteczko tylko oni.
Hotel najlepszy z najgorszych w tej cenie, przy głównej ulicy ruchliwej całą dobę. Lecieliśmy z Itaki. Opinia się nie zmieściła, reszta pod tym adresem: http://wklejacz.pl/zobacz-58e499a0fb
Polecam z całą pewnością ten hotel!!! byłam ze znajomymi w czerwcu tego roku i wszyscy bardzo wróciliśmy zadowoleni:)) jedzenie było wyśmienite i bardzo dużo:P rozrywki w ciągu dnia przy basenie, wieczorami organizowane zabawy:) no i oczywiście dyskoteki --> wszystkich się obejść nie dało:D
Hotel,średni,zlokalizowany około 3 km od portu.Dojście piękną promenadą, świetna na wieczorne spacery,niestety w huku głośnej muzyki z okolicznych restauracji.Nie polecam miejsca dla osób szukających oddechu od codziennego hałasu.Dobre miejsce dla poszukujących rozrywki i zabawy do późna w nocy.Hotele przepełnione turystami z Anglii,Danii,Rosji.Mało Polaków.Ja spędziłem turnus od 21.06 do 28.06 było jeszcze względnie spokojnie ale w okresie wakacji Anglików - masakra, tłumy rozwrzeszczanych małych Anglików :)Miejsce na basenie trzeba \"rezerwować\" ręcznikiem o 6 rano.Na plaży prawie to samo, ma 15 m szer.Ogólne wrażenie jest pozytywne, nie czuje się jednak takiego orientu jak w Egipcie czy Tunezji,ceny raczej dostosowane do portfeli Anglików
Byłem na wakacjach w Blue Bays wraz z dziewczyną, we wrześniu 2009. Muszę napisać, iż były to najlepsze wakacje mojego życia. Od początku mieliśmy szczęście, dostaliśmy pokój z widokiem na baseny, a pomiędzy hotelami można było dostrzeć morze i część wybrzeża :) Chciałbym tutaj zaprzeczyć pewnym negatywnym opiniom, których naczytałem się przed wyjazdem - aż włos jeżył się na głowie, na szczęście nie przestraszyłem się i postanowiłem sprawdzić wszystko na właśnej skórze, bo wiadomo - ile ludzi tyle opinii, tymbardziej, że w zasadzie wszystkie negatywne okazały się kompletnymi bzdurami! Na początek plaża. Wcale nie jest daleko, wręcz przeciwnie, jakieś 200m od hotelu. Najszybsza droga to przejście przez recepcję sąsiedniego hotelu Blue Bays Deluxe. Rzeczywiście hotelowych leżaków na plaży jest za mało, a woda w tym miejscu nie za ciekawa, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby przejść kilkanaście metrów dalej i cieszyć się wspaniałą wodą oraz wolnymi leżakami (wiele sektorów jest darmowych, a na niektórych wystarczy zamówić piwko albo colę za 3 liry i ma się spokój na cały dzień ;). Jedzenie było cudowne! Ogromny wybór potraw, każdy znajdzie coś dla siebie. Absolutnie mięso nie jest wydzielane! Do każdego posiłku wybór smakowitych deserów i owoców. Wspaniała woda w basenie. Aż śmiać mi się chciało jak przypominałem sobie opisy ludzi informujących o tym, że woda w basenie śmierdzi. Nic bardziej mylnego! Specyficzny zapach, skądinąd całkiem przyjemny (choć może nie każdemu pasuje) pochodzi od roślin otaczających basen. Przechodząc obok pobliskich basenów hotelowych można zauważyć, iż dokładnie występują ten sam zapach i te same rośliny :). Pokoje czyściutkie, a przy skromnych napiwkach mieliśmy istny cud w stylu ręczników poukładanych w serca, muszle, motyle itp. Animacje różnorodne i bardzo ciekawe (taniec brzucha, iluzjoniści, cyrkowcy, popis tańca Michaela Jacksona itp.). Fakt jest dosyć głośno w trakcie animacji i potrafią skończyć się ok. 12 w nocy, ale całe Marmaris takie jest, to zdecydowanie nie jest miejsce dla rodzin z dziećmi, a jakby specjalnie stworzone dla młodych ludzi - wszędzie można się wyszaleć. Dla rodzin poleca się Icmeler - tam jest spokojniej. Absolutnie darmowy internet w lobby nie jest blokowany przez obsługę! Wystarczy grzecznie zapytać o nazwę sieci z jaką należy się połączyć (jest ich kilka) oraz o hasło dostępowe. Podsumowując wszystko było naprawdę super. Marmaris położone jest w jednej z najpiękniejszych okolic Turcji - turkusowe morze w połączeniu z górami pokrytymi drzewami gdzieniegdzie odsłaniającymi piękne skały. Widok na wybrzeże jest niesamowity. Z lokalnych atrakcji polecam rejs po wybrzeżu Marmaris - niezapomniane widoki i atrakcje do końca życia oraz Aquapark przy plaży. Bierzcie wycieczki u lokalnych biur podróży. Te oferowane z macierzystego biura potrafią być nawet kilkukrotnie droższe! Przynajmniej tak było w naszym przypadku - pobyt organizowała nam Itaka.
14.09.2009r. wrocilam z tego hotelu, zdecydowanie odradzam ten hotel , nie wart swojej ceny, na pewno nie ma 4 gwiazdek, generalnie brud i syf, jedyna dobra rzecz to kelnerzy i jedzenie, polozenie - nic poza tym, przy basenie gora 40 lezakow gdzie sa 4 budynki wiec zeby lezec trzeba zajac o 6 rano lezak - porazka , plaza hotelowa kolo platformy z wypozyczaniem skuterow, bananow itp, skad odchodzi lodz podwodna wiec syf, wodorosty, smrod benzyny - masakra, lezaki darmowe na plazy na spole z hotelem blue bays de lux, w sumie tez okolo 30 na 2 hotele porazka , nie ma mozliwosci lezenia na recznikach, gdyz kazdy kawalek plazy wydzielony od hotelu, mini disco na basenie dzien w dzien od 22-24, codziennie ta sama muzyka i tak dzien w dzien, jak ktos ma pokoj na strone basenu- to wspolczuje , zadnych innych animacji nie ma tym hotelu, jedynie rozwiazanie to wyjscie codziennie do centrum. generalnie nie polecam , bo jak na samo spanie to szkoda kasy
Bardzo fajny hotel, bardzo dobrze usytuowany, każdy znajdzie cos dla siebie, Blisko do plaży, sklepów, restauracji i bankomatów. W pokojach czysto i schludnie. Jedynie pokoje ustyuowane w piwnicy nie są ciekawe, ale zawsze można zamienić pokój i tak było w moim przypadku. Jedzenie bardzo dobre- jest z czego wybierać. Jedyny minus to hałaśliwi angielscy turyści. Jest trochę ludzi dużo przy basenie ale ja tam spędziłam wspaniałe wakacje. Polecam ten hotel dla osób w każdym wieku którzy lubią muzykę i dobrą zabawę. Z Marmaris mozna wybrać się również na wspaniałe wycieczki pełne wrażeń. wróciłam z tego hotelu 03.08.2009r i polecam. Jest tam dużo Polaków ale dominują Anglicy. Katarzyna
Tripadvisor