2719 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Akcje i udogodnienia dla najmłodszych: mini klub (4-12 lat od lipca do sierpnia), brodzik, plac zabaw.
Bogata oferta rozrywkowa: wieczorne animacje dla dorosłych, dyskoteka, amfiteatr, możliwość przejażdżki na wielbłądach.
Przy hotelu piaszczysto-żwirkowa plaża z łagodnym zejściem do morza i rafą koralową.
Super miejsce. Przepiękna rafa przy hotelu, lepsza niż nie jedna na wycieczkach. Pokoje czystę i pachnące. Obsługa genialna. Kuchnia tysiace dań do wyboru i to przepysznych. Byłam w kilku miejscach w Egipcie, ale ten hotel był najlepszy. Szczerze polecam :)
Naprawde polecam:):):)
Jestem bardzo zadowolona z pobytu w hotelu. Jadąc widziałam, że w okolicy nic nie ma (byłam wsześniej w Tabie i tam jest podobnie - hotel - pustka -hotel. Szukała hotelu cichego i kameralnego, bez tłumu turystów i dostałam to co chciałam. Nie potrzebuje animatorów w celu umilenia czasu, sama potrafie zadbac o siebie. W hotelu przewaga Włochów i Francuzów. Pokoje czyste, plaża blisko, napoje bez ograniczeń, woda w morzu ciepła, rafa pełna rybek, płaszczek, widzieliśmy przepływajace delfiny - czego więcej potrzeba? Jedzenie takie, że każdy znajdzie coś dla siebie. W Marsie jest o wiele cieplej wieczorami niż w w Tabie czy Hurgadzie. Jestem naprawdę zadowolona.:)
Polecam spokój cisza w okolicznych hotelach tylko włosi i frncuzi całkowity brak ruskich:-) Co prawda byłem tam w lutym, ale to chyba najlepszy miesiąc na pobyt tam, słońce przez dwa tygodnie temp. ok. 25 stopni. No może basen trochę zimny.
Hotel w ktorym polskich turystow traktuje sie jak smieci. Ogolnie sami wlosi. Animacje bo wlosku, obsluga bo wlosku, a platne tylko w euro. Poza sezonem nic sie nie dizeje i nuda... Jedzenie nie doprawione, bez smaku i zero urozmaicenia codziennie to samo. Zaleto niesamowicie piekna plaza przy hotelu i ogolna czystosc pokoi ( z tym ze polacy dostaja te gorsze bez suszarek dalej od pazy restauracji itd.) bardzo ladne i duze. Ogolnie warto tylko HB (niczym sie nie roznilo z allinclusive poza okropnymi w smaku napojami) i pod warunkiem ze caly dzien spedzicie na nurkowaniu poza hotelem.
Byliśmy we wrześniu z grupą znajomych.Sam hotel ok.Jedzenie nastawione pod Włochów i monotonne.Obsługa miła.Jedyna kant to przy wymianie pieniędzy w recepcji.Trzy razy dokładał funt.Za pierwszym razem brakowało 320 funtów.Po drugiej stronie drogi niby pizzernia.Czekaliśmy na nią ok 40 min.Przyjechała z chyba z miasta.Na naprawy sejfu czekaliśmy 2 dni.Odpowiedz na pytanie kiedy była zawsze ta sama 5 minut.Mieliśmy tylko 10 minut spacerkiem do centrum nurkowego.Jak wszyscy stwierdzili wyjazd był udany.
przy samej plazy,z basenem,parasolami i recznikami w cenie.obsluga bardzo mila.z plazy dostep do rafy ale radze plywac tylko w przyplywie,inaczej mozna sie pokaleczyc,rafa piekna,niezniszczona,duzo ryb,barakudy,moreny,plaszczki.jedzenia duzo,biegunka gwarantowana-trzeba miec Nifuroksazyd(ich Antinal),albo zapijac przed posilkami wódą.o Antinal prosic rezydenta by kupil,wtedy kosztuje $1,inaczej nawet do 20.sklepiki przy plazy odpuscic sobie,strasznie drogo i sam szajs.slonce b.ostre,zalecam z 2 solaria przed wyjazdem,inaczej mozna sie poparzyc mocno.koniecznie zabrac z 2-3 opakowania kremu do opalania.polecam wycieczke na delfiny statkiem,bylo ok 30,plywa sie razem z nimi.zabrac dolary i duzo drobnych-problem z wydawaniem reszty.
Główną zaletą hotelu jest rafa. Lepsza jest w ta po lewej. Obowiązkowe buty. Dojście do rafy koszmarne - 300 m. Należy patrzeć pod nogi: w porze przypływu na płyciźnie mogą być płaszczki, a w porze odpływu kraby, ośmiorniczki, węże (niegroźne i bardzo ładne). Snurkować bez przygód można tylko w porze przypływu. Wtedy można swobodnie przepłynąć nad szczytem rafy. W innych wypadkach często kończy się to poważnymi obtarciami oraz rozcięciami szczególnie gdy jest wyższa fala. Na rafie można spotkać żółwia i dużego groupera. Hotel z tych mniejszych, sanatorium - cisza i spokój. Uwaga komary. Jedzenie dobre. Przygotowywanie posiłków na oczach gości, podczas obiadu. Niezbyt jasna opcja all incl. Przedłużenie pokoju do 20 kosztuje 20$.
Hotel oceniam jako doskonały. To mój najlepszy dotychczas wyjazd. Jesli chodzi o gosci to są włosi (90%),francuzi oraz polacy. spokój, zero hałasu. To inny piękniejszy egipt, bo niezniszczony, a blue reef - to resorcik dla wyciszenia. Poprzednio byłem w hiltonie w dahab. I muszę przyznać, że znacznie wolę ten blue reef. Nieco dalej w kafejce na plaży jest lokalne beduińskie biuro podrózy, gdzie można nietypowe ale bezpieczne wycieczki zamówic:
A organizator wczasów, czyli Itaka - po prostu muszę postawić szóstkę. Nigdy jeszcze nie miałem wszystkiego tak zorganizowanego w każdym detalu. Podsumowując, region marsa alam oraz hotel blue reef - fantastyczne wczasy.
wyposażenie pokoju : druga lampka nocna do czytania sport : np. możliwość wypożyczenia rowerów albo za darmo w all inclusive Funkcjonalność strony - więcej szczegółów np. jedna pani zabrała ręczniki bo nie była pewna czy będą ,
Goraco polecam osobom chcacym wypoczac ( na temat wycieczek sie nie wypowiem bo nie korzystalismy ale polecam przejazdzke konną po pustyni ).Zadnych problemow, przemila obsluga!!!, nikt nie chorowal (na tzw faraona), BARDZO DOBRE UROZMAICONE JEDZENIE. Chetnie odpowiem na szczegolowe pytania. ps.na terenie hotelu jest sklepik z pieknymi pamiatkami (pytac o p.Mando )
Bardzo mała plaża. Animacje tylko po włosku. Posiłki wiecznie niedogotowane. Bardzo twarde łóżka w pokojach i na plaży. Bardzo słaba oferta programów tv , a jak są , to bez fonii.
Hotel przewyższył moje oczekiwania - jak za tą cenę. Jest on nie duży więc wszędzie jest blisko, na jego terenie jest wszystko czego potrzeba. Jedzenia było bardzo dużo i było urozmaicone - oczywiście potrawy w większości się powtarzały ale zawsze było coś nowego. Obsługa bardzo miła (nikt nie wyciągał łapy po bakszysz). Rafa przepiękna - nie ma sensu iść na płatne molo przy hotelu obok (tamci przychodzili do nas), wystarczy założyć botki i przespacerować się 200m w głąb morza. Basen podgrzewany, większy nie potrzebny, ładna plaża. O dużo wolę ten hotel niż 5* w Hurgadzie gdzie byłem rok temu. Rewelacyjny do wypoczynku. Polecam spacer wzdłuż plaży na północ ok 1godz. jest tam piękne górzyste wybrzeże.
Bardzo, bardzo polecam! Przede wszytskim podoba mi się to, że Marsa Alam jest miejscowością która nie jest jeszcze tak dobrze znana turystom-mało ludzi -1/3 całego hotelu. Jedzenie super-każdy znajdzie coś dla siebie. Jedynie śniadania się powtarzały ale obiady i kolacje full wypas.Jest jeden komputer z internetem w recepcji.Obsługa bardzo mila. Nikt nie wyciągał chamsko ręki po pieniądze.Słońce przez całe 7 dni:) cieplutko. Około 28 stopni odczuwalna temepreatura. Czasami wiał silniejszy wiatr ale można się wtedy opalać przy wiatrołapach na plazy i jest ok..w nocy troszke chłodniej.Jeśli ktoś mówi że hotel jest benzadziejny to oznacza to że lubi czuć się na wakacjach jak w Warszawie-tłum ludzi, wrzaski do nocy, zero spokoju.
Super miejsce dla szukających wyciszenia na plaży. Byliśmy z żoną w grudniu 2008r. Zupełna cisza, brak naszych \"ukochanych\" Rosjan. W hotelu w sumie około 30 gości. Jedyny minus za mały wybór dań, w związku z liczbą gości. Ale cisza i spokój to rekompensują. Nie polecam dla osób lubiących dyskoteki i zakupy - brak tego typu rozrywek. Obsługa miła pokoje czyste i przestronne. Drogie wycieczki fakultatywne. W kwietniu znowu się tam wybieramy. Polecam!!
Pobyt w grudniu 2008, cisza, spokoj, luzik. W sezonie pewnie gorzej.
Hotel dla osób szukających ciszy - nie wiem jak w innych miesiącach ale w grudniu było bardzo mało osób z tego duża cześć to rodziny z dziećmi (głownie z Włoch i Polski). Brak animacji bo dla kogo :). Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne to możemy wykupić w Itace(jedyny polski operator organizujący popyt w tym hotelu, pozostałe firmy są Włoskie)i tak np. wycieczka do Luksoru 115USD,4-5 godz w jedna stronę :(. Jeśli chodzi o sam hotel to moja ocena jest bardzo pozytywna pokoje duże,czysto, obsługa bardzo mila. Kupując wycieczkę warto zwrócić uwagę kiedy kończy się doba hotelowa bo w naszym przypadku musieliśmy dopłacić 20USD aby nie koczować 5 godzin na korytarzu.
Byłem z żona w tym hotel, moim zdaniem zasługuje on na 5*, jedyna różnica, że w hotelach wyższej klasy jest więcej jedzenia, którego i tak jest dużo, natomiast w tym hotelu jest urozmaicone. Co do położenia , to hotel leży przy pięknej rafie. Osobom poszukującym wrażeń podwodnych polecam polską bazę nurkową przy hotelu FLORA.
W drugim tygodniu pobytu, w barze przy plaży do coca coli była dolewana woda (colc była bez gazu). Bardzo tępe noże w restauracji.
VENI VIDI VICI :-) Brak animacji dla turystow z Polski, przynajmniej w tym okresie w ktorym bylismy. Jest to bardzo kameralne miejsce (przede wszystkim do wypoczynku). Doskonale utrzymany ogrod, basen, plaza. Obsluga sympatyczna, dbajaca o klienta - duzy szacunek. Mozliwosc korzystania z wycieczek i innych atrakcji proponowanych przez biuro podrozy ITAKA i nie tylko.....POLECAM
Tripadvisor