2779 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Akcje i udogodnienia dla najmłodszych: mini klub (4-12 lat od lipca do sierpnia), brodzik, plac zabaw.
Bogata oferta rozrywkowa: wieczorne animacje dla dorosłych, dyskoteka, amfiteatr, możliwość przejażdżki na wielbłądach.
Przy hotelu piaszczysto-żwirkowa plaża z łagodnym zejściem do morza i rafą koralową.
Dodam tylko, że brak wspomnianego pomostu jest z pewnością minusem, ale jest też mały plus. Marsa jest wietrzne i często są fale. Rozmawiałem z kilkoma mieszkańcami innych hoteli z własnymi pomostami. W wietrzne dni był zakaz korzystania z pomostu i kapieli (czarna flaga). Sami oceńcie co jest lepsze - w tym wypadku ja już wolę mozliwość wyboru, na własne ryzyko .. PS. Nie jestem beneficjentem żadnego biura podróży czy hotelu. Po prostu kocham wakacje w Egipcie (parę razy byliśmy w różnych miejscach na Synaju i Marsa) i ten hotel oceniam wysoko w kategorii jakość\cena
W hotelu Włosi i Polacy. Generalnie animacje tylko dla Włochów. Hotel dobry ale zasługuje na max 3,5*. Kłopoty ze snurkowaniem. Częste odpływy i silny wiatr.
wszystko było OK, jedzenie nawet powyżej oczekiwań w (faktycznie włoskie klimaty) podczas obiadów i kolacji zawsze dodatkowo dania z grila oraz kącik z makaronami. Jedyny mankament to brak pomostu przy rafie oraz spore fale utrudniające snoorkling. Hotel i pokoje czyste, obsługa miła, nienarzucająca się. Z wycieczek fakultatywnych sam sobie zorganizowałem wycjazd do Edfu (stopem do Marsa Alam a stamtąd busikiem za 20LE ok. 3 godz. jazdy
z minusów to: brak animacji po polsku jeden skromny barek jedzenie na styl włoski. Reszta w miarę w porządku. Pozdrawiam Karol
Byłam tam z mężem przez okres 7 dni. i całe szczęście, że nie wybraliśmy opcji 2 tyg. zanudzilibyśmy się na śmierć. animacje sa przeznaczone tylko dla Włochów. Kilka razy nas zaproszono do zabawy, ale ogólnie pracownicy hotelu i animatorzy bardziej przychylni włochom.Duży plus dla tego hotelu za brak ROSJAN. Sami Polacy i Włosi. Basen czysty i codziennie czyszczony, tak samo pokoje. jedzenie bardzo urozmaicone, dużo owoców moża, przepyszne słodycze, ale nie polecam kawy:( okropna!!! lepiej sobie przywieźć z polski lub kupić w sklepiku po drugiej stronie ulicy. Plaża przy hotelu piękna, czysta, dużo egzotycznych rybek spotaklismy także żółwia , płaszczki i rekina:) POlecam, ale szykujcie się na starszną nudę.
Hotel na pustyni. Bardzo miły personel. Rezydent egipski super facet - młody człowiek b. dobrze mówi po Polsku - pozdrawiam - nie pamiętam imienia. Itaka skasowała dodatkowo za pokój z widokiem na morze, dostałem widok na krzaki! To dzięki temu Egipskiemu rezydentowi dostaliśmy dobry pokój. Ogólnie polecam hotel. W kwietniu nie było tłoku. Temp. wody różna.
Niemiłe zaskoczenie. Czytałem opinie o tym hotelu w necie....... Nie wiem kto ocenia ten hotel pozytywnie? Pracownicy? Właściciele? Agenci? Zdecydowanie nie polecam. Jedzenie FATALNE. Plaża kiepska, brak pomostu! Większość miała biegunkę..daje do myślenia o czystości w kuchni. Nigdy tam nie wrócimy! WTOPA
Hotel bardzo ładny z przepięknym zielonym ogrodem. Jedzenie smaczne - dużo owoców morza. Centrum nurkowe. Woda krystaliczna. Jedyny minus to brak pomostu, ale dojście do rafy jest wyznaczone przez boje i bezpieczne - 40 metrowa pionowa ściana rafy wynagradza wszystko, jest niesamowita i bardzo dziewicza! Gorąco polecam miłośnikom nurkowania i spokoju :)
Niezły hotel, dobra ;) cena (1600 za dwa tygodnie- all inc). Animacje i opieke z prawdziwego zdarzenia mają jedynie Włosi w standarcie - My jesteśmy pod tym względem obywatelami 2-giej kategorii. Minusem i to znacznym jest brak pomostu do pływania. Kilkaset metrów po płyciźnie do rafy, ryzykowne przejście przez rafę to dla wiekszości bariera nie do pokonania. kawałek dalej jest pomost należący do innego hotelu - za wstęp biorą 5$ i to nie zawsze są dostepni. Przejście przez rafę jest mozliwe w trakcie przypływu. Rafa piękna - miejscami piekniejsza niż w Sharmie czy Tabie. Tylko w Marsalam spotkałem delfiny, dugonga, żółwie i rekina wielorybiego. Polecam rejsy całodniowe - Dolphin House, Port Galib i Abudabab (żółwie). Następnym razem prawdopodobnie też pojedziemy do Marsalam, ale do hotelu z pomostem. Ten gdyby miał wspomniany pomost i za taką cenę byłby z pewnością godny polecenia. Na koniec - całkowity brak Ruskich jest z pewnością plusem, ale niestety 50% rodaków, która tam widziałem wymyka się wszelkim normom obyczajowym, nawet w kontekście post pegeerowskiej kultury agrarnej .. wstyd
Przyznam, że mam mieszane uczucia. Co do jedzenia: dzień egipski przepyszny, pozostałe bez szaleństw, ale nie było źle. Bardzo kameralnie, ludzie mili. Był odpływ, więc utrudnione dojście do rafy (niczyja wina, ale jadąc na wycieczkę warto zwrócić uwagę, by pojechać po pełni księżyca). Fajne wycieczki fakultatywne, przepyszna szisza. Największy minus to panie z ITAKI: jedną oglądałam jedynie z daleka (widocznie miała inną grupę, przyjeżdżała do hotelu, ale nie przedstawiła nam się) , druga spotkała się z nami na chwilę i nie powiedziała ani słowa więcej niż musiała. Z zazdrością patrzyłam na Włochów, ich animatorów i rezydentów. Oni mieli stałą pomoc, życzliwość, karaoke, dyskoteki, animacje zumbowe, aquarobic itp. Gdy były występy tancerzy natychmiast pojawił się włoski tłumacz. My Polacy byliśmy zostawieni sami sobie z zerową ilością rozrywek. Pod tym względem kiepsko. Ogólnie urlop bardzo udany, Egipcjanie mili, a opalenizna piękna. Polecam, ale radzę wziąć ze sobą własnego rezydenta i animatora
Musze powiedzieć, że spędziłam bardzo fajny urlop w tym hotelu. udało mi się wypocząć. W sumie to nie mam nic do zarzucenia. Cena z alfie była bardzo ok, na pewno nie przepłaciłam. Hotel bardzo czysty i zadbany a jedzenia było dużo i jak dla mnie smaczne. Obsługa przemiła z reszta tak samo jak nasz rezydent. Ogólnie rzecz biorąc bardzo serdecznie polecam ten hotel.
Basen mały, jedzenie naprawdę słabe, rafa OK chociaż widziałam lepsze, hotel nastawiony na Włochów ,animacji brak, dyskotek brak. Jak dla mnie porażka!!!
Musze przyznać, że hotel bardzo mi się podobał. Pokoje czyste, codziennie sprzątane, hotel ładnie urządzony. Jedzenie było bardzo ok, każdy zawsze znalazł coś dla siebie. Jeśli chodzi o basen to wszystko ok, dało się spokojnie popływać. Był oczywiście mały basen dla dzieci, z czego moje pociechy były bardzo zadowolone. Plaża była bardzo blisko i była codziennie grabiona - czyli czysta, dzieciaki spokojnie mogły się bawić, bez obawy, że wbiją sobie jakieś szkoło do nogi. Jeśli chodzi o cenę, to ja akurat byłam z alfa i nie płaciliśmy dużo. Super wyjazd, milo go wspominam. Polecam wszystkim ten hotel.
Brak pomostu przez rafę, osobom słaiej pływającym uniemożliwia pływanie w morzu. Jedzenie - dramat, codziennie to samo, np. na śniadanie jajko, bułka, jeden gatunek sera, reszta niezjadliwa.
Polecam hotel.Nie jest nowy.Bardzo ładna rafa koralowa przy hotelu,ładniejsza od niejednej na wycieczkach,były żółwie,płaszczka,mureny i bardzo różnorodne rybki,najlepiej wychodzić na snurkowanie z samego rana bo nie ma fal. Hotel czysty,zadbany,ogrody,różnorodność kwiatów,pokoje czyste,na stołówce też czysto,szybko sprzątają puste talerze ze stołu,nakrycia,talerze,szklanki czyste,obsługa bardzo miła. Jedzenie dobre,co wieczór dodatkowo był grill,codzinnie dodatkowo makarony do wyboru-ukłon w stronę Włochów,których w hotelu było ok. 90 %,kilku Francózów i my. Brak Rosjan-w Egipcie to rarytas.Opłaca się kupować wycieczki u Saida na plaży,polecam Quady. Pozdrawiam całą naszą ekipę: Patrycję,Huberta,Janka,Agę,Michała,Iwonę,Piotra,Ulę. Krysia
Bylem razem z żona pod koniec maja. oprócz hotelowego pokoju i baru przy basenie to reszta to samo dno. Lezec sie nie da bo laza ciagle jakies typki i cie zaczepiaja potrafia 20 razy dzienie pzrylezc zeby u nich kupic jakaa wycieczke. Gdy pojechalem na nurkowanie intro (jedyny plus wakacji)to zona bala sie z pokoju wyjsc bo ciagle ja zaczepiali i buzi buzi. Żarcie pod wlochow ktorzy i tak sie pochorowali zero komunikacji po polsku animatorzy maja cie gdzies jesli nie jestes wlochem. totalna porażka odradzam. na 18 polaków jakich bylo 10 mialo problemy z zżałątkiem. Nie polecam i odradzam.
Fajny hotel z piękną plażą i super basenami .Obsługa bardzo miła i służąca pomocą.Pokoje czyste codziennie sprzątane, animacje w języku włoskim , gdyż większośc gości stanowili Włosi, Rosjan nie było więc więc było bardzo spokojnie. Codziennie można podziwiac przypływy i odpływy oraz piękne rafy.Jedzenie szykowane pod Włochów, smaczne .All obowiązuje w godz. 10-22. Do miasta ok 20 min taxi.
Hotel mały, nastawiony na Włochów, Polacy czują się tam jakby na doczepkę.Natrętni sprzedawcy rozrywek na każdym kroku. Plaża mała, nie da się snorkować, bo ciągle wieje.Basen nieduży, ale można popływć. Przy basenie bar i namiot z sziszą i herbatą. Pokoje-czyste, ale do 4 gwiazdek im daleko.Wyżywienie-fatalne,nieświeże,bez przypraw,wielokrotnie przetwarzane,skutkujące zaburzeniami żołądkowo-jelitowymi.Z owoców pomarańcze,banany i niedojrzałe melony.Warzywa myte w preparatach odkażających,źle płukane,z chemicznym posmakiem.Drinki monotonne,przesłodzone,w małych plastikowych kubeczkach, wino to kwas.Ludzie nie jedźcie tam!!!!!!!!
W okolicy hotelu tylko pustynia i morze â jeśli ktoś oczekuje bujnego życia towarzyskiego to się zawiedzie â tylko cisza i spokój. Hotel ładnie wygląda z zewnątrz ale w środku (pokoje, restauracja) już gorzej. Wybraliśmy tą lokalizację ze względu na kurs PADI OWD w centrum nurkowym 3WILL przy hotelu (obsługa po polsku ale sprzęt zawodny co potrafi zepsuć radość z początków nurkowania). Plaża przy hotelu mała i nieciekawa ale rafa dostępna po przejściu jakichś 200m w płytkiej wodzie â bardzo ładna. Polecamy wyjazd do Abu Dabbab (Turtle Bay) â gwarancja zobaczenia olbrzymich żółwi (koszt w hotelu 30E a u Saida na plaży 15E). Itaka niestety przesunęła wylot TAM o 12h, Z POWROTEM o 4h co przy 7dniach wyjazdu powoduje dużą zmianę.
Zbyt dużo POLACZKÓW:-(
Tripadvisor