1062 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Najpiękniejsza plaża w regionie - plaża Kleopatry - oddalona niecałe 500 m od hotelu.
Świetne położenie - do centrum miasta ok. 1,5 km.
Dla dzieci: miniklub, minidyskoteka, plac zabaw, brodzik.
Sport i wellness: sauna fińska, sauna parowa, hammam, sala fitness.
Super pierwsze wczasy moje za granicą i nie byłam zawiedziona obsługa przemiła jedyny minus to w basenie ruszające się schody i barierki niebezpiecznie chodziło się również wokół basenu .
Miła, miła obsługa, widok z balkonu super .
Barierki i schody na basenach bardzo luźne jakby już wyrobione, nawierzchnia przy basenie również bardzo niebezpieczna do chodzenia .
Pokój odbiegał od tego co pokazywano przed wyjazdem, ale nie był zły. Miasto pełne świateł , sklepów i życia, polecam wieczorne spacery główną ulicą biegnącą równolegle do plaży aż do portu. Port to serce miasta i jednocześnie miejsce pełne zabytków. Spacery i zakupy po zmroku to spora atrakcja i koniecznie warto się targować. Osobnym tematem jest zamek położony na szczycie widocznej z plaży skalistej góry, wjeżdżamy kolejką i podchodzimy pod mury, przed nami piękne widoki i rozległy teren usiany murami w różnym stopniu destrukcji i ułomkami wież, pośród tego meczet ,cmentarze i wiele innych budynków e tym restauracje, bary itp. Warto wybrać się na zamek pod wieczór i zostać po zmroku, piękna iluminacja. Polecam lot paralotnią najtaniej 35 euro kupisz u sprzedawcy atrakcji wędrującego po plaży.
Obsługa i ogólnie wszyscy lokalsi bardzo grzeczni i ani przez chwilę spacerując nocami po mieście nie odczułem dyskonfortu. W hotelu czysto, jedzenie dobre, ciasta i owoce super. Plaża znajduje się w takiej odległości że nigdy nie korzystałem z transportu.
Minusem jest wysoka temperatura nie spadająca nocą, dla kogoś kto nie jest fanem klimatyzacji to duże wyzwanie. Drugi minus to odległość od lotniska i czas przejazdu sięgający 3 godz. Trzeci minus to hałas dochodzący z sąsiedniej ruchliwej ulicy i krzyki z meczetu o 5 rano.
Hotel położony w miarę blisko centrum, więc można sobie na pieszo wieczorem iść na spacer na zakupy. Animacje takie troszkę może niedopracowane brak animacji po polsku zwłaszcza jeśli 80% to goście z Polski. Wieczorne zabawianie gości czasem robione na ostatnią chwilę w postaci konkursów wyborów miejsca, albo parę hotelu z zabawami trącającymi mocno wiejskim polskim weselem. Brak animator który mówiłby po angielsku większość jest mówione po turecku ewentualnie po rosyjsku. Bardzo ładne łazienki w pokojach. Pokoje sprzątane codziennie ręczniki wymienione w dowolnej ilości. Stosunkowo mała liczba leżaków na basenach w stosunku do liczby gości hotelowych. Możliwość grania w ping-pong bilard. Duża restauracja hotelowa codziennie serwuję różnorodne jedzenie gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.
Dobre jedzenie, dwa baseny, dobre drinki, miła obsługa .
Pokoje bez szału. Takie trochę jak z PRL. Chociaż bardzo czyste. Brak polskich animacji dla dzieci, przy 80% obłożeniu hotelu przez Polaków .
Hotel jest świetny. Tu klient jest szanowanym gościem, który ma się czuć swobodnie i po prostu dobrze. Obsługa jest dyskretna i tolerancyjna.. Zawsze pomocna i sympatyczna , ale nie na pokaz tylko z serca. Dużo Polaków ( ale nie Januszy) i samych Turków. Znikoma ilość Rosjan. Świetne jedzenie. Jeden basen bardziej młodzieżowy, dyskotekowy, drugi spokojniejszy- rodzinny. Da się dobrze wypocząć.
Życzliwe podejście do klienta . Różnorodne posiłki . Plaża z barem i WiFi . Bezpłatne WiFi w pokoju . Mimo, że dużo gości jest poczucie spokoju, a jednocześnie rozrywka( co wieczór dobrze przygotowane występy na specjalnej dużej scenie ).
Niewielka ilość leżaków przy takiej ilości gości - male szanse jeśli nie zajmiesz sobie z rana . Meczet nie daleko _ śpiewy modlitewne nad ranem .
Czysto, obsługa bardzo miła, dwa baseny to duże udogodnienie, codzienne konkursy, gry. Polecam :)
Czuję się w obowiązku napisać parę słów o naszym pobycie, aby potencjalny turysta zastanowił sie dwa razy przed wyborem tego hotelu. Przed wylotem szukałam opinii o hotelu i w przeważającej części były pozytywne, zastanowiło mnie, że niektóre osoby na grupach po powrocie nie pisały otwarcie tylko opisywały swoje odczucia na priv. Od jednej Pani usłyszałam na priv że jak nie jesteśmy wymagający to będzie ok, pomyślałam spoko dużo do szczęscia mi nie potrzeba :) Zakwaterowanie naszego autokaru trwało grubo ponad godzinę i zakończyło się przed 1 w nocy. Zero zainteresowania turystami stoją niech stoją, mrówcze tempo osób pracujących na recepcji irytowało mocno, biorąc pod uwagę, że byliśmy w drodze od rana, głodni i zmęczeni. Jedynie czego doczekaliśmy się tej nocy to boya hotelowego, który za zaprowadzenie do pokoju oczekiwał napiwku, nie chcąc wyjść z pokoju. My mieliśmy przygotowani :), jednak kilka par z naszego autokaru, nie mając drobnych zostało ZMUSZONYCH do dania dość dużego napiwku (50 euro, 25 euro). W trakcie meldunku usłyszeliśmy rónież że hasła do WI Fi nie dostaniemy bo jest zepsute :) Teraz w skrócie: -4 razy w trakcie tygodniowego pobytu schodziliśmy na nogach z 9 piętra, gdyż z 3 wind tak naprawę działała tylko jedna i to jeszcze ta, którą jezdziły Panie sprzątające. KOSZMAR! Wszyscy o tym wiedzą nikt z tym nic nie robi... - Internet raz działa raz nie - Jedzenie hmm, niby dobre i dużo ale ciągle to samo, naprawdę ok 5 dnia stoisz i sie zastanawiasz czy dzis znowu parówki czy może znowu jajka, głodny nie będziesz ale za takie pieniądze powinien być większy wybór. Przekąski w ciagu dnia przy basenie, codziennie frytki, makaron spagetti i do tego sos pomidorowy bez miesa, czasami hamburgery jak sie załapałeś. - Drinki ok, piwo dobre, wino wytrawne - Obsługa w restauracji ogólnie na plus, jedynie Łysy Pan w okularach chodził jak gestapo i psuł atmosferę zarówno w restauracji jak i wieczorem na sali przy barze. Był miły tylko dla gości rosyjskich bo oni MIELI DOLARY :) - Pokój duży, czysty, bardzo mała łazienka w której zlew i WANNA w tragicznym stanie. Panie sprzątające ok, choć nie respektują włączonej lampki sprzątać/ nie sprzątać :) - Plaża jest w tym hotelu najbardziej na plus, jedynie materace na leżakach za które płacimy są bardzo zniszczone i mimo ręcznika człowiek ma mieszane odczucia, ale to już turysty wybór czy wykupi leżak czy połozy się na piasku. Bar przy plaży też na plus, piwo, napoje, frytki, hamburgery, jako takie wi-fi, obsługa ok -Na minus w hotelu Pani naciągająca na wyjazd na Bazary, w rzeczywistości wizyta w bardzo drogim sklepie z nachalnymi sprzedającymi. Ogólnie jeśli ktoś wyhaczył lasta za 1500 -2000zł(byli tacy) to hotel wart tych pieniędzy, ale jeśli miałabym jechać kolejny raz do Turcji za 2600-3200zł to szukałabym innego hotelu. Gdyby nie duża grupa Polaków, która bardzo fajnie sie integrowała i było mega wesoło nie zaliczyłabym tego urlopu do udanych. W takiej opinii nie da się zawrzeć wszystkich mankamentów tego hotelu bo było ich sporo, plusy oczywiście też były jednak za cenę było ich zdecydowanie za mało.
Plaża
Dużo za dużo
Obsługa hotelowa bardzo miła, kelnerzy znakomici, pomocni, życzliwi i zawsze uśmiechnięci. Natomiast zdenerwowała nas jedna sytuacja po przyjeździe, kiedy ledwo co się zameldowaliśmy gdzieś koło północy,ledwo żywi to Pan który jest "od noszenia walizek" zabrał nam ich spod "ręki" i bieg z nimi nie pytając o nic. Po przybyciu z nimi do naszego hotelowego pokoju nie byliśmy w stanie mu dać napiwku ponieważ nie wymieniliśmy sobie pieniędzy, tłumaczyliśmy w języku angielskim że nie mamy, on natomiast nas olał i stał w pokoju i niby coś tłumaczył jak gdyby nigdy nic. Tak się nie robi. Nie znoszę takiej nachalność. Jeśli ktoś nie ma, albo uważa że nie da to po prostu tak robi. Wolałabym sama zanieść te walizki niż spotkać się z tak nachalnym gościem. Pomyślcie o takim zachowaniu bo nie tylko nas to mogło zdenerwować
Pokoje ok. Kelnerzy świetni
Pan od walizek
Pokoje sprzątane po ?łebkach?, jeden z barów zamykany o 21.30 co skutkowało ogromnymi kolejkami przy tym drugim. Wydzielanie alkoholu. Zbyt mała ilość stolików do ilości gości. Hotel ogólnie ładny, ale brudny. Plaża- brudna, leżaki płatne, strach się na nich położyć (stare obdarte poduszki). Okolica tez nie zachęcała do wyjścia. Obsługa nie potrafi języka angielskiego, a mimo wszystko próbuje nagabywać. Nie polecam, chyba ze ktoś chce dobrze zjeść, ale niestety na lepiącym się stoliku.
Internet w całym obiekcie i mimo ogromu ludzi działający jak należy. Jedzenie bardzo dobre.
Brudno. Dwa małe baseny.
Hotel pozytywnie zaskoczył. Przemiła obsługa, duży wybór posiłków, super widoki, rozrywka na basenie, czystość cały czas zachowywana, bardzo blisko na plaże, jednak leżaki płatne. Jedzenie dobre, było w czym wybierać. Jedynym minusem hotelu to bardzo cienkie ściany przez które można rozmawiać z sąsiadem. Hotel zdecydowanie polecam:)
Lokalizacja, czystość, przemiła obsługa
Cienkie ściany
Hotel mozna smiało polecic, czysto miło i sympatycznie, do centrum Alanyi niedaleko dobry dojazd lub 30 min drogi pieszo. Jedzonko bardzo dobre dosyc urozmaicone. Hasłem przewodnim hotelu jest: "Animation Atraction !!!" :). Polecam.
Siłownia fatalna,brak klimatyzacji(zepsuta). Sprzęt siłowni prehistoryczny. Zbyt dużo Niemców. Rozrywka w języku niemieckim (obiecali, że w 2009 roku nauczą się polskiego). Obsługa sympatyczna i miła.
wlasnie wrocilam z urlopu 2 tygodniowego w tym hotelu. oto plusy, ktore daje hotelowi:l oddalony ok.5min piechotka od plazy. plaza bardzo ladna, piaszczysta. lezaki i parasole w cenie 2 Euro za kazde!! baseny czyste, zadbane, animatorzy (oczywiscie Niemieccy) starali sie urozmaicic wypoczynek.pokoje duze, przestronne.dobry dojazd do centrum- bus hotelowy jezdzi 2 razy dziennie o 11 i 14, ale wracamy na swoja reke, autobus miejski kosztuje 1lire, a taxi 5 euro bez znaczenia czy jedziesz na drugi koniec miasta czy tylko 1 km.
Minusy: sprzataczki sie nie staraja i zmieniaja tylko reczniki i posciel, czasami zmyja podloge ale i tak nie dokladnie.najgorsze jest to ze nie myja toalety, prysznica ani zlewu!! sami musielismy sobie kupic domestos i myc bo przez 2 tygodnie to sie nie da wytrzymac!!! najbardziej na co moge w tym hotelu narzekac to cisza nocna. nie przespalam tam ani jednej nocy bez kilkakrotnego budzenia sie, spowodowanego halasem gosci na korytarzach. ludzie wracajacy w nocy z imprez krzyczeli na cale gardlo a strasznie to sie niesie po hotelu (mieszkalam w czesci okraglej).ponadto co kilka dni budzily mnie ich modly, ktpore dochodzily z pobliskiego meczetu ok.5 rano do 5:30!!!z pokojow przyleglych nawet jak ktos sie cicho zachowywal wszystko bylo slychac i czulam sie non stop jakby ktos chodzil po moim pokoju!! jedzenie srednie. na sniadania przez 2 tygodnie ciagle podawali to samo: jajko na twardo, jajecznice, parowki w sosie, pomidory z serem i placuszki.do tego 4 dzemy i mleko z platkami.najbardziej urozmaicane byly kolacje, ale codziennie i tak byl gulasz i po 2 tygodniach nie moglam sie juz na niego patrzec!!ciasta za to naprawde bardzo dobre! podobno byla tez polska animatorka, ale ani razu sie nawet po polsku nie odezwala wiec nawet nie wiedzialam, ze ktos z polski jest. wszystko oczywiscie pod niemcow robione.
Odległość hotelu od plaży naprawdę nie stanowi problemu, spacerkiem idzie się nie więcej niż 10 min, a osoby, które spacerować nie lubią moga jechać busem. Dużym plusem hotelu jest to, że nie ma w nim Rosjan, którzy stanowią chyba najliczniejszą grupę narodowościową odpoczywającą w Alanii. Jedzenie jest średnio urozmaicone ale jest go dużo i każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli ktoś chce wypocząć w hotelu będącym prawie w centrum miasta, Blue Star będzie odpowiedni. Hotele znajdując się na przedmieścich Alanii robią może większe wrażenie... ale są na przedmieściach.
Byłam w tym hotelu w maju.Hotel bardzo duży i nie polecam dla rodzin z dziećmi!!! Jest w nocy bardzo głośno, Niemcy w nocy mocno rozrabiali do godz.6 rano i nikt z obsługi wogóle nie reagował, mam na myśli krzyki, trzaskania drzwiami itd. Tak było przez całe 2 tyg.Można zapłacić 10 euro i dostać inny pokój ale to bez sensu, bo ogólnie w cały hotelu był hałas.Innego dnia pewien pan przez godzinę kopał w drzwi i też obsługa udawała, że tego nie słyszy.Jedzenie ok. Biorąc jednak pod uwagę całość pobytu...nie polecam tego hotelu dla tym, którzy chcą wypocząć.
Hotel , w którym możesz robić co chesz i wnosić co chesz wiec jak na Turcję to rewelacja - chociaż jedzenia i picia jest pod dostatkiem tak,że niczego nie trzeba wnosić. Uważam,że zarówno dorośli, młodzież jak i rodziny z dziećmi mogą tam wypocząc super - polecam.
polecam hotelik bylo super nawet ze jest dosyc sporo oddalony od plazy ale z tym nie ma problemu bo sa darmowe busy
Nie wiem dlaczego ten hotel zbiera tak wysokie noty? Jest daleko od plaży... z kilometr. Bus zabiera i owszem ale tylko parę osób. Nie ma parkingu dla aut a położenie hotelowego basenu pośród "wieżowców" nie wpływa na jakąkolwiek kameralność. Kucharz potrafi robić jedynie kilka podstawowych dań więc monotonność dań wychodzi uszami. Teraz pozytywy! Jezt czysty i codziennie sprzątany! Obsługa bez zarzutu! Animacje fajne i codzienne! A wogóle powinien nazywać się "Pod kotem" i to dosłownie. Polecam ludziom którzy lubią te zwierzęta!!!!
HOTEL JEST ŚWIETNY, W OBSŁUDZE PRACUJĄ NIESAMOWICI LUDZIE. GRUPA ANIMACYJNA JEST POPROSTU REWELACYJNA.NAPRAWDĘ POLECAM!!!
Jestem świeżo po przylocie z dwutygodniowego pobytu w Blue Starze. Zaczne wiec od pozytywów. Pokoje sa identyczne jak na zdjeciach i sprzataczki odwiedzaja je codziennie ( wprawdzie jedyne co sprzataja to łóżko tzn zmiana poscieli w komplecie i lazienka ale np nie tkna niczego co lezy na stoliku jak np chusteczka czy tez czasopismo a podłoga jest sprzatana raz na jakis blizej nie okreslony czas). Super jest tez kawa i dodam ze jest to prawdziwa nescafe wiem bo sprawdzilam jak ją uzupelniali :) A teraz " drobiazgi" ktore mi przeszkadzały. RESTAURACJA. Po pierwsze restauracja składa sie z trzech sal i liczy w sumie no nie wiem z 600 metrow powierzchni z czego na 550 sa miejsca dla palacych wiec je sie w chmurze dymu. Natomiast gdy ma sie ochote na posilek przy basenie to prawie na pewno nie bedzie miejsca bo niemcy siedza tam od 18.30 do 20.40 no i nie sposob nie nadmienic tu o kotkach ktore lataja miedzy nogami i wlaza na stoł. Nastepna sprawa to posiłki. Śniadanie to jaka na twardo sucha jajecznica i parowki w sosie pomidorowym. Na zimno: mortadela w dwoch kolorach i trzech kształtach ćwiartki pomidorów i dwucentymetrowe " plasterki" ogorków. Obiad to czesto kolacja sprzed dwoch dni tylko troche inaczej podana np w sosie. Kompletny brak urozmaicenia. Kolacja jak sie uda to mozna sie objesc ale zazwyczaj była prawie identyczna jak obiad czyli kurczak w sosie i baranina tez w sosie i zawsze ten sam zestaw surówek. Na owoce poza arbuzem tez nie ma co liczyc no chyba ze winogrona w kropki. W okolicy jest meczet wiec modly slychac juz od piatej rano pozniej sa sprzataczki szurajace krzeslami w pokojach do gory a od 10 sa animatorzy. Wyspac sie tez trudno. Do centrum jest jakies 7-8 kilometrow czyli raczej daleko. Animacje nie wiem dlaczego ale smiesza głownie niemców aaaa i naturalnie o 24 sa pozgaszane wszystkie swiatka i wyjety nawet baniak z woda zeby sie za bardzo nie przepic. Wrazenie po dwoch tygodniach: na pewno nie 4 gwiazdki i na pewno tam juz nigdy nie wroce. Nie polecam. P.S. Pozdrowienia dla Warszawy, Lubania, Suwałk, Poznania i Gdańska!
Hotel calkiem fajny. jedyny mankament to windy - mieszkalismy na 9 pietrze a sa tylko 2 male i wolne windy w ktorych zawsze jest duszno, no ale to tylko szczegol.
Dla osob wybierajacych sie w te okolice mam pewne ostrzeznie - wybierajac sie na jakies wycieczki nie korzystajcie z uslug bira CYPRUS TOUR ktore znajduje sie po drodze z hotelu na plaze. Pracuje tam nasza rodazcka pani Mariola K. ktora bardzo przesadza w opisie swoich wycieczek a w przypadku problemow oczywiscie zadnych reklamacji nie uwzglednia (przerobilismy to z kilkoma osobami). Na zwrot pieniedzy w przypadku nie wywiazania sie z ich strony z umowy tez nie ma co liczyc. na pewno latwiej sie u niej wszystko zalatwia, ale nastepnym razem pojde do biura w ktorym ona nie pracuje i jak mnie naciagna to bede chociaz wiedzial ze zrobil to Turek a nie Polak...
Tripadvisor