Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel przerósł moje oczekiwania, czysty, nowoczesny, z piękną plażą i super jedzeniem. Jest bardzo ekskluzywny i zdecydowanie jeden z najlepszych w jakich byłam w Durres.
Czystość, jedzenie, plaża, obsługa
Hotel jest cały czas w budowie, jedzenie smaczne ale monotonne i letnie, do plaży dość daleko, morze brudne i zaniedbane, leżaki hotelowe ale opalają się na nich rodziny przyjezdne więc czasami brakuje leżaków, na plaży można kupić wszystko nawet firany. Dużo matek z dziećmi zbierającymi pieniądze. W hotelu pokoje bardzo małe. W całym hotelu działa tylko jeden bar z kawą i napojami zawsze jest tam kolejka niestety otwarty jest tylko do 22. Później w hotelu wyłączają światła. Do godz. 23 gra dj z polską muzyką. Jest jeszcze w hotelu kawiarnia z drinkami ale płatna. Wśród gości 90 procent to Polacy. Ogólnie w pierwszym dniu było przerażenie, potem dostosowanie ale Albania to nie mój klimat jeszcze nie teraz. Hotel u mnie trzy gwiazdki. Pracownicy uśmiechnięci ale nie umieją poradzić sobie z problemami, hotel jest czysty. Ręczniki na plażę darmowe ale za ich pranie trzeba zapłacić.
Miły personel
Małe pokoje, brak możliwości zrobienia kawy w restauracji ogólnej, bar hotelowy otwarte tylko do 22 ,
Bonita ma piękną strefę basenową, pełną wysokich drzew, traw, roślin i kwiatów. Basen jest dosyć duży, woda umiarkowanie ciepła, dzieci mają oddzielny brodzik. Przy basenie jest bar i w tym barze obowiązuje All Inclusive, na plaży niestety już nie, szkoda bo hotel jest bezpośrednio przy plaży, a oba bary dzieli kilka metrów. Pokoje czyste, sam hotel w stylu pałacowym, tak lubianym w tych stronach.
bezpłatne leżaki na plaży, mini market w hotelu
bar na plaży płatny
Hotel zdecydowanie należy ocenić na plus. Jego wygląd robi wrażenie, jednakże jak chyba każdy w Albanii wymaga poprawy. Przede wszystkim jedzenie. Średni wybór posiłków, bardzo często zdarzało się że jedzenie było po prostu zimne. Zdarzały się również w naszej grupie lekkie zatrucia pokarmowe. Tutaj dla hotelu duży margines do poprawy. Jednakże hotel posiada duzo zalet. Napewno jakość podawanych napoi. Bardzo smaczne soki, cola oraz inne tego typu napoje. Również napoje alkoholowe takie jak piwo, wino, rakija oraz koniak. Hotel jest położony przy pięknej promenadzie, która wieczorami staje się swego rodzaju centrum dla turystów. Krótko mówiąc jest co robić, ponieważ w okolicy znajduje się duża ilość hoteli jak i innych atrakcji. Jednakże hotel przyjmuje do swoich restauracji również klientów z poza hotelu co wydaje się dziwne I można się poczuć delikatnie gorszym mając wykupione All inclusive. Ogólnie Albanczyków czeka jeszcze długa nauka całej turystyki, ponieważ w wielu aspektach są poprostu nieudolni I muszą się jeszcze sporo nauczyć. Sama Albania to niestety ogromna bieda i należy się przygotować na zderzenie pięknych hoteli z typowymi sluamsami, niekiedy smrodem I tego typu rzeczami. Polecam zwiedzić sobie miasto Durres położone około 10km od hotelu (około 2 zł za dojazd w jedną stronę). Ogólnie jednakże pobyt oceniam na plus, ponieważ za te pieniądze tez nie należy spodziewać się niewiadomo jakich cudów. Polecam jechac większą paczką, ponieważ można poimprezowac I dobrze się wybawic.
Wygląd hotelu, dobra lokalizacja przy promenadzie, piękna plaża, ładny basen, barman, sprawna klimatyzacja i lodówka, darmowe leżaki, dobrej jakości napoje alkoholowe oraz bezalkoholowe.
W większości zimne jedzenie, bardzo mały wybór, suche pieczywo na śniadanie, czystość koło basenu do poprawy, niemiłe Panie na recepcji, półgodzinne awarie m.in. wody,
Hotel ładny ,łazienki czyste nowe .Muzyka na żywo dj grał przy basenie. Brak wolnych leżaków przy basenie i na plaży.Wieczorami muzyka na żywo .Deptak przy plaży idealny na wieczorne spacery. Minusem kolejki przy posiłkach ,monotonne jedzenie ,brak czajników w pokojach . Zakwaterowanie trwało 2 h rodziny z dziećmi miały pierwszeństwo.
Łazienki ładne,codziennie sprzątane, obsługa przy barze obok basenu super , dj grał od 10-17 super
Jedzenie monotone, sąsiadka w jedzeniu miała włosy ,ja znalazłam korek w sosie ;/
Należy mieć na uwadze że Albania to dalej bardzo biedny kraj. Nikt nie dba o porządek poza hotelami. Jeśli tylko uświadomimy sobie że chcemy spędzić urlop w kraju na początku swojej \"cywilizowanej\" drogi to SERDECZNIE POLECAM! Ludzie mili, bezpiecznie, ceny w kurortach umiarkowane.
Duży głęboki basen, sprawna obsługa, blisko plaża, bezpłatne leżaki na plaży,
- Małe balkony,klimatyzacja kapie na balkon,brak krzesełek na balonach,słabe śniadania,tylko jeden automat do kawy,mało miejsca obok basenu,obsługa nie zna żadnych języków poza Albańskim,dba tylko o turystów z Albanii,jeden bar All inclusive na cały obiekt,brudne łazienki przy basenie,zamknięta dyskoteka hotelowa,Pani śpiewająca w hotelu ma codziennie ten sam repertuar,Polscy turyści mają wyznaczoną stołówkę i nie mogą jeść na zewnątrz,po 24 wszytsko umiera,słabe alkohole,wino i Raki z plastikowych butelek. Woda dostępna jedynie z dużego dyspozytora,lana do szklanek,brak wody w pokojach,zepsuta lodówka,poplamione prześcieradła,jedno prześcieradło do przykrycia na dwie osoby,gasnące światło w łazience. + Pokoje sprzątane codziennie,na obiad i kolację każdy wybierze coś dla siebie,blisko morze,plaża,sporo leżaków,Pan plażowy zawsze pomocny,obsługa w ładnych i czystych strojach,blisko przystanek i stacja benzynowa,gdzie można zrobić zakupy i wymienić pieniądze,pyszne soki podawane w hotelu,czyste ręczniki,balkon ze sznurkami na pranie,nowoczesne windy.
Blisko morza,czysto,dobre kolacje i obiady,blisko stacja,przystanek autobusowy,klimatyzacja w pokojach
Małe balkony,obsługa nie zna obcych języków,słabe śniadania,nie ma wody w pokojach
Opiszmy wady tego hotelu bo zalet jest mało. Brak miejsca na stołowce(wieczna kolejka). Posiłki monotonne doprowadzające człowieka do frustracji. ALkohol lany z plastikowych butelek bez akcyzy. Pokoje w miare czyste lecz brak ręczników i wiecznie trzeba sie prosić o coś. Po opożnionym locie (12h) dowiadujemy sie ,że nie ma pokoi dla nas i musimy sie przespać w tymczasowych a rano bedzie znowu roszada. Jednym slowem poza hotelem nie ma nic, brud smrud i ubóstwo.Napewno tam nie wrocę.!
winda!
brud,kable wiszące, widoki nie ciekawe na jakieś smietniki.
Hotel kaneralny pieknie urzadzony z dwiema windami .. Z ogrodem w ktorym mozna wieczorami wypoczac przy muzyce na zywo. Plaza szeroka czysta z duza iloscia lezakow. Okolica spokojna , przed hotelem jest przystanek autobusowy z ktorego mozna jechac do Durres. Posilki monotonne , ale glodnym sie nie chodzi , mozna zbalesc cos dla siebie . Alkohol podawany w plastikowych kubeczkach. Ale to Albania oni sie dopiero ucza turystyki , wiec mozna ba to przymknac oko. Wspaniale polskie animatorki ktore dbaja o dzieci jak i o starszych organizujac atrakcje na plazy jak i przy basenie . Hotel dla osob ktore chca wypoczac i plazowac .
Hotel wyremontowany. Pokoje w nowej czesci czyste i przestronne. Duza lazienka . Nowy basen z brodzikiem .
Monotonne posilki
Byłam w tym hotelu 2 tygodnie - o 2 tygodnie za długo! Oprócz przyjemnych pokoi nie miał nic innego, co byłoby godne polecenia! Okropne wyżywienie - posiłki monotonne, zimne, niezbyt świeże - zielonkawe plastry szynki sprytnie ułożone między świeżymi kawałkami, makaron lekko trącił..., pieczywo czerstwe albo jego brak, niezbyt czyste sztućce - długo można by wymieniać. Najgorszy był brak filiżanek lub kubków do kawy (jeśli tak można nazwać zimny roztwór z automatu) - obsługa myła kubki w zlewie przy barze i bez wyparzania stawiała przy automacie! Doszło do takiej paranoi, że wlewano wrzątek do dostawionych kieliszków na wino lub do jednorazówek - wróć - woda miała 70 st.... Permanentny brak miejsca w stołówce ( bo restauracją nazwać tego nie można!), tłumy ludzi, z którymi obsługa ewidentnie nie dawała sobie rady - przyjęto zdecydowanie więcej gości, niż można było obsłużyć, kelnerzy nie dawali rady (a miałam wrażenie, że pracują bez dnia przerwy ). Opcja all inclusive to pomyłka! plastikowe kubki z alkoholami czy kawą - nigdy z czymś takim się nie spotkałam! I w końcu najważniejsze - z baru przy plaży goście z opaskami all inclusive byli wypraszani jeśli nic nie kupili (a miała być strefa kibica) - w konsekwencji - przy barze obok hotelu stworzyła się enklawa dla \"gorszego sortu\", choć \"all\" na całym świecie oznacza zdecydowanie inne standardy obsługi gości. Interwencje u właścicieli hotelu przyniosły tyle, że pojawiło się świeże pieczywo i ciepły obiad, ale tylko RAZ, potem wszystko wróciło do normy... Nigdy, nikomu nie polecę tego hotelu - bo nawet najczystszy pokój nie wynagrodzi niesmaku jaki pozostanie po pozostałych aspektach pobytu.
blisko szerokiej i w miarę czystej plaży, czyste, ładne pokoje
posiłki zimne i monotonne,często niezbyt świeże - makarony, brak talerzy, filiżanek, kubków, napoje podawane w plastikowych kubkach, czerstwe pieczywo i wiele innych...
Byłam w Bonita na poczatku czerwca . Hotel piekny czysty , z cudownym basenem i prywatna plaza . Codziennie wieczór muzyka na zywo . Obok znajduje sie promenada która mozna wieczorami spacerowac . Posiłki smaczne , kazdy znajdzie cos dla siebie . w hotelu jest polska animacja dla dzieci , cudowne dziewczyny ktore kochaja swoja praca . Polecam hotel w 100 % . Morze cudowne i ciepłe , plaza codziennie sprzatana . To był udany urlop w Golem .
Hotel wyremontowany czysty , pokoje nowoczesne przestronne. W hotelu sa 3 windy , piekny hol , 2 restauracje , 3 bary , wszedzie bardzo czysto . Na terenie hotelu znajduje sie basen , prywatna plaza z duza iloscia lezaków . Obsługa miła . DLA MNIE HOTEL NIE MA WAD .
hotel po remoncie , pokoje zadbane i czyste, monotonność żywienia, codziennie te same dania , braki kubków do kawy i herbaty przy śniadaniach ,nieświeże pieczywo , brak wc w pobliżu plaży ,obiad podawany w niepodgrzanych pojemnikach