W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Jestem z pobytu bardzo,bardzo zadowolana .Co prawda na początku dostaliśmy pokój na parterze z widokiem na...płot ale rezydentka Agata załatwiła nam po 2 dniach lepszy.Animatorzy super ,codziennie aerobik w basenie,przy basenie,częściej był problem z brakiem chętnych.Pig pong,lotki, mecze piłki wodnej,siatkówka w wodzie ,tenis,bile,nie było czasu się nudzić.Wcale nie chciało nam sie chodzić na plażę.Wieczorem ciagle coś ,wybory miss almaz,mistera almaz ,karaoke po polsku,śmiechu co niemiara ! Póżniej dyskoteka ,animatorzy nie musieli nikogo namawiać bo prawie każdy się świetnie bawił.Rano zajmowali sie grupką małych dzieci.Dla maluchów nie było żadnych zjeżdżalni tylko mały brodzik,pokój zabaw i krzesełka do posiłkówObsługa bardzo miła ,mimo że nie dawaliśmy zadnych napiwków,tylko pokojówce co 2 dzień 1 dinara i na zakończenie ulubionemu kelnerowi 5.Okolica Hammamed Jasmin bardzo bezpieczna.Serdecznie polecamy pobyt w tym hotelu.Jak są jakies pytania to chętnie odpowiem na meila.
Ludzie jeżeli planujecie wakacje w Tunezji, to nie rozumiem dlaczego marzycie o polskiej kiełbasie?! Następne wakacje zaplanujcie w Ciechocinku ! Hotel i obsługa mają może swoje mankamenty ale największy OBCIACH to żałosne zachowanie naszych rodaków, którzy oczekują warunków jak w Hiltonie a płacą jak za wakacje w Koziej Wólce!!! Zamiast narzekać to polecam zwiedzić ciekawe zakątki tego pięknego kraju i zobaczyć jak żyją naprawdę żyją Tunezyjczycy. Kiełbasa, żeberka i karczek są tańsze w Polsce na grillu u sąsiada. Byliśmy, widzieliśmy ( nie tylko krzywe i znudzone twarze Polaków) i polecamy ludziom otwartym i ciekawym świata!!!
Teraz, w tą sobote stamtąd wróciliśmy - totalna porażka, nastawialiśmy się na coś więcej, a zastaliśmy tam koszmar! Jedzenie przez dwa tygodnie to samo, talerze brudne, wszystko trzeba było sprawdzać, czy jest czyste, a w niektórych potrawach znajdowaliśmy glizdy, jedzenie to totalna katastrofa nie dziwie się, że tam dzieci miały bóle brzucha. Na stołówce to ciągle czegoś brakowało, jak nie widelców to noży, a o szklankach do napojów to nie wspomnę bo ich ciagle brakowało. Plaża to druga katastrofa, takiego syfu jak tam spotkaliśmy to jeszcze nigdzie nie widzieliśmy, pełno wodorostów, przez dwa tygodnie to się raz kąpalismy w morzu i to jak nas statek piracki wywiózł na morze, ogólnie to nie jesteśmy zadowoleni z tego pobytu.
Mialam przyjemnosc przebywac w tym hotelu razem z moim kolezankami jeszcze przed sezonem a animatorzy kelnerzy i cala obsluga dbala o Nas wyjatkowo dobrze usmiechnieci pomocni i sympatyczni...pokoje czysciutkie jedzenie urozmaicone i w duzych ilosciach wiec nikt nie wyjdzie z restauracji glodny (chyba ze jest bardzoooo wybredny) basen zadbany... wiec jaknajbardziej polecam ten hotel jako miejsce na wypoczynek...do morza bardzo bliziutko...mlodzi i Ci ktorzy jeszcze czuja sie mlodzi maja gdzie potanczyc bo dyskoteka jest w budynku kolo basenu...... wiec czegoz chciec wiecej...? zostaje tylko pakowac walizke...i do Tunezji :-) Polecam...
cz. 2 - \"brak leżaków...\" Niech Pan szybki podziękuję rodakom-cwaniakom, którzy już w nocy \"rezerwowali\" miejsca ręcznikami by potem cały dzień stały puste - \"Brudne pokoje...\" Nic takiego nie miało miejsca. Mój pokój i łazienka był zawsze porządnie wysprzątany. - \"Wulgarni kelnerzy...\" Nigdy się z czymś takim nie spotkałem. My byliśmy dla nich uprzejmi i oni rewanżowali się tym samym. Z naszych obserwacji można było odnieść wrażenie że niektórzy traktowali ich jak służących więc wcale bym się nie zdziwił jakby zaczęli przeklinać...bo nauczyli ich tego Polacy jak błyskotliwie zauważa jolusia78 koniec cz2.
cz. 3 I na koniec jeszcze kilka uwag, które w dużej mierze pokrywają się z tym co opisała Zuza. Może to tylko nasze odczucia ale momentami wydawało mi się że niektórzy są chyba po raz pierwszy za granicą i traktują obcy kraj jak swoje wiejskie (bez urazy...) podwórko. Na każdym kroku k... i ch..., ciągłe niezadowolenie itp. A gdy trzeba było się o coś spytać to jednego zdania w obcym języku sklecić nie umieją... Naprawdę wielokrotnie wstydziliśmy się że jesteśmy z Polski patrząc co wyprawiają nasi rodacy. Smutne to ale prawdziwe.
Wyzywienie bardzo dobre basenik full wypas. Fajny pomysl z barem w basenie i z grilowaniem przy basenie. Koniecznie wybierz sie na 2 dniowe safari. Super wycieczka. Reszta wycieczek srednio na jerza. Okolica spokojna bardzo przyjemna blisko do centrum. Fantastyczna i malownicza promenada. Pokoje ladne posprzotane i ogólnie dobre.
Myślę, że koniec lutego nie jest najlepszym okresem do wyjazdu, szczególnie dla ludzi lubiących ciepło i plażowanie....... Konsultant www.wakacje Pan Michał Laskowski szybko, MIŁO i sprawnie pomógł mi załatwić wszelkie sprawy związane z wyjazdem. Parking , na którym można zostawić samochód dobrze strzeżony i tani....Panowie stróżujący są bardzo uprzejmi... Biuro podróży ViVa Tours jest Super biurem dbającym NAPRAWDĘ o klienta......w samolocie dostaliśmy nawet małe ściągawki , by wiedzieć jak sobie poradzić z wypełnianiem druków potrzebnych przy przekraczaniu granicy...ważne dla osób nie znających dobrze języka ......rezydenci również bardzo o wszystkich dbali...oólnie SUPER..choć przyznam iż nie bardzo ufałam internetowemu załatwianiu sprawy...BARDZO DZIEKUJE
No i już na sam koniec ; ANIMATION TEAM !!!! Najlepsze animacje z jakimi się w życiu spotkałam, jeżeli potraficie się bawić i brać udział w konkursach to będziecie bardzo zadowoleni. O 21 mini disco dla dzieci prowadzone przez dziewczyny z animacji, które zresztą dziećmi zajmują się cały dzień także jeżeli rodzic chce chwile odpocząć to ma możliwość. Show podkreślam jest BEZPŁATNY !!!!!!! zwracam na to uwagę bo widziałam jeden komentarz iż show jest płatne.... Przez cały dzień prowadzone są gry i zabawy dla dorosłych : aqua aerobik, lotki, piłka wodna, gimnastyka naprawdę super . Chłopcy z animacji mówią po angielsku także można się z nimi spokojnie dogadać , jeżeli poprosicie o pomoc to w 100% ją otrzymacie. ;)
Właśnie wróciliśmy z hotelu Almaz po dwutygodniowym pobycie, było super! Hotel adekwatny do ceny, pokoje przestronne, czyste, TV, klimatyzacja, lodówki, duży balkon z meblami (wieczorami można posiedzieć popijając drinka:)). Łazienki czyste, ręczniki wymieniane codziennie, przystrajanie kwiatami łazienki jak i łóżka. Obsługa w barze na poziomie, ekipa sprzątająca również. Na terenie hotelu basen kryty, duży basen na powietrzu oraz brodzik dla dzieci. Animacja na basenie bardzo urozmaicona, aerobik, ćwiczenia w wodzie, wodna piłka, gra w kule itp. Animatorzy bawią gości od samego rana. Mini club dla dzieci oraz wieczorne dyskoteki. Jedzenie urozmaicone, jest w czym wybierać, wbrew opiniom czyste talerze, a na brak sztućców nie szło narzekać! Polak to jest stworzony do narzekań, zapłaci trochę grosza i myśli, że jest wszędzie panem! Ludzie to Afryka! Wakacje bardzo udane, dziecko zachwycone! Wakacje pełne wrażeń! No pomijając zachowanie pewnej grupy naszych młodych rodaków(chamstwo na jadalni, wieczne narzekania itp.) Polecam!
Nie wiem ile autor postów \"Kasik \" dostał za napisanie takich opini lub ile wypijał dziennie przywiezionego ze sobą alkoholu.Ja powiem tylko jedno : byłam już w nie jednym hotelu na urlopie w państwach arabskich : Turcja , Egipt, Izrael, Maroko ale takiego syfu nie był nigdzie. Nie mam tu na myśli tylko brudu.Ogólna katastrofa nawet mi sie nie chce pisać .Dziwne że dwa lata temu hotel był w ofercie Niemieckiej , Francuskiej a teraz prawie sami Polacy nie licząc paru Czechw, Bułgarów i Rosjan.Hotel KATASTROFA!!! Odradzam szkoda pieniędzy i nerwów
Plusy hotelu to:położenie i okolica wg mnie wszędzie blisko a na plaże wręcz rzut beretem, wiele atrakcji do okola. Animatorzy mega :D:D najlepsi na świecie:D Obsługa miła,uśmiechnieta i zawsze sie starali i nie moge znieść jeśli ktoś nadaje na obsuge to nie ich wina ze nie ma sztućców czy szklanek. Na terenie hotelu dyskoteka,salon gier, kort,mini siłownia i ładny basen.
jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu
Byłam na koniec sezonu, potwierdzam opinie pana Janusza, jeśli ktoś nie potrafi się bawić, fascynować obcą kulturą, zwyczajami to i na Karaibach będzie mu źle!!! Sprostowanie odnośnie jedzenia: jakość i ilość zadowalająca, moja przedmówczyni z pewnością na co dzień jada kawior i trufle. Animacje super, jestem wykształcona i nie zauważyłam aby ktoś robił ze mnie i moich rodaków ...... Oczywiście są pewne niedociągnięcia, ale też i cena za hotel niewygórowana.
Nie jadam trufli i nie przegryzam ich kawiorem.WYRAZILAM SWOJA OPINIE.
Ręce można załamać czytając PAŃSTWA opinie . PRZYPOMINAM ZE POLACY W TUNEZJI JAK I W INNYCH KRAJACH uważani są za ludzi awanturniczych.Jezli hotel WAM sie nie podobał,trzeba bylo prosic rezydenta o zmiane hotelu bo nie spelnia PAŃSTWA oczekiwan.Obcokrajowcy nie maja zadnych zastrzezen do hoteli bo wiedza za jakie pieniadze jada i czego moga sie spodziewac.A NASZ NARÓD?! cały czas narzeka,czuja sie jak KROLEWICZE ktorzy wydali troche pieniedzy i swieca Prosze nie marudzic bo nie wydajemy milionow na pobyt w Tunezji,jezeli ktos chce miec masazyste czy złote klamki to powinien wybrac sie do DUBAJU.Jezeli hotel bylby w zlym stanie napewno by go zamkneli.
Sam Hotel nie jest zły, basen znośny-brodzik troszkę mały dla dzieciaków. Stołówka nie za ciekawa jedzenia wiecznie brakowało, w dodatku naczyń też. Naczynia niedomyte. Jedynie co mogę pochwalić to animatorów, po których było widać, że się starają-bardzo sympatyczne osoby. Cała reszta taka sobie. Plaża należąca do hotelu, jednym słowem-tragedia. Mogę polecić ten hotel osobom bardzo mało wymagającym.
Hotel jest super, kameralna atmosfera, piekny wystrój, duże pokoje. My mielismy piekny widok na basen palmy i skrawek morza. Obsługa też w porządku za dinara polewali słuszne racje Timbarinki :), a pokojówka układała łabędzie z ręczników. Jedzenie pyszne i bardzo urozmaicone, choć mało europejskie, więc dzieciaki całe 2 tygodnie na nalesnikach, frytkach i znakomitych deserach. Animacje, szczegolnie aerobic, bardzo fajne nie sposób się nudzić poza tym piłka wodna, gimnastyka w wodzie, ping -pong, rzutki, etc. Łaźnia hammam i SPA może troche zaskoczyc wyglądem jeśli ktoś spodziewa sie rewelacji ale za to efekt po.. jest super. Polecem piling, algi i masaż przed opalaniem. Vivatours ma zniżki dla swoich Klientów. Plaża ok. 200 metrów przechodzi sie przez piękny deptak z palmami. Brakuje tylko barku dla ALL na plaży, czasami nie chciało sie wracać na obiad do hotelu. Bywały tez problemy z leżakami. Hotel jest w samym sercu Yasmine wiec wszędzie jest blisko na spacery na medinę czy do wesołego miasteczka. Koniecznie spróbujcie lodów na medinie z budki "pistachio" pycha :) Zaskakująco atrakcyjna jest wycieczka statkiem pirackim dzieciaki były zachwycone. My byliśmy z małymi dziećmi i jesteśmy na prawdę zadowoleni z wakacji w ALMAZIE, następny wyjazd do Tunezji na pewno będzie także do hotelu ALMAZ.
Hotel położony w atrakcyjnej, pełnej rozrywek okolicy. Dookoła same hotele, bary, sklepy, markety. Plaża blisko (bar na plaży - tylko napoje bezalkoholowe). Jedzenie urozmaicone, tylko śniadania monotonne. Basen dość głęboki- na wejściu 1.20m, dalej nie bylo gruntu, dla dzieci oddzielny brodzik. Dwa bary- w hotelu (napoje podawane w szklanym) i przy basenie (napoje w plastikach wielokrotnego uzytku). Leżaki i materace bezplatne. Pokoje czytse, przestronne, codziennie sprzatane. Ogólne wrazenie dobre! Polecam.
Witam. pobyt w hotelu był jak najbardziej udany. jedzenia nie do prejedzenia, duzo i smacznie . pokoje duże, czyste, codziennie sprzątane. basen wielki, czysty, z leżakami zaraz przy basenie. ( basen odkryty jak i kryty). napoje podawane w szklankach, oraz kubkach). codzienne zabawy z animatorami. Plecam hotel jak najbardziej. Obsluga bardzo miła.