2735 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Polecam wszystkim piękne widoki rafy i przepiękne ryby.Hotel bardzo ładny, miła obsługa, jedzenie bardzo dobre.
Bliskość rafy
Brak
Polecam serdecznie ten hotel.Jedzenie w formie szwedzkiego stołu różnorodne, słodkości przy każdym posiłku i owoce.
Miła obsługa, czysto, blisko piękna rafa koralowa
Brak
Ogólne wrażenie bardzo dobre, świetne wyżywienie choć nie tak urozmaicone jak w innych hotelach. Praktycznie bez istotnych zastrzeżeń..
Duży obszar hotelu nad piękną, rafową zatoką.
W trakcie pobytu remont sąsiednich pokoi i patio.
Byliśmy w tym hotelu przełom czerwca lipca 2018. Dość długi transfer z lotniska 50 min., ale to było w informacji o hotelu. Kompleks hotelowy bardzo duży. Cudowny ogród. Łatwy dostęp do morza, rafa po lewej i prawej stronie zatoki. Żal wychodzić z wody. Ryby jak w akwarium, płaszczki,skrzydlice, żółwie ( jak się trafi). Dość spokojnie na plaży, przy basenach nie było tłumów (nie było kompletu gości). Miejsca ogólnodostępne np.recepcja bez klimatyzacji. W stołówce też gorąco, sprzęt kuchenny do wymiany ( toster, kawiarki, wózki ). Wszystkie pomieszczenia ( oprócz strefy Spa) wymagają remontu. Zniszczone, drewniane leżaki, podniszczone meble w pokojach. Pokój przestronny, duży balkon. Sprzęt zakurzony, stare kinkiety i materace. Klimatyzacja bardzo głośna, popsuta regulacja nawiewu. Telewizor b. słabo odbierał ( nie oglądamy na urlopie TV, ale były mistrzostwa w Rosji). W łazience największą porażką była kotara w prysznicu, okropna. Obsługa bardzo starała się zadowolić gości. Jedzenie różnorodne, każdy ma inne upodobania więc to kwestia smaku. To był nasz 4 pobyt w Egipcie, więc mam porównanie (Hotel Malikia Resort Abu Dabbab, Jaz Lamaya Resort, Hotel Coral Beach ). Absolutnie zaplecze i pomieszczenia hotelowe nie zasługują na 5*, góra 3*. Obsługa i teren to zupełnie inna bajka dobre 4,5*. Opinie o hotelu, które czytałam zmyliły mnie. Dlatego może moje spostrzeżenia pomogą innym dokonać trafnego wyboru. Może więcej takich uwag spowoduje, że właściciele zadbają o hotel jak się należy. Miejsce jest piękne i nic poza tym. Pozdrawiam A.P.
Położenie, rafa, ogród.
Hotel może być stary, ale sprzęt powinien być na 100% sprawny. Przykro .
Pokój masakra Stołówka szkoda gadać.Personel tak sobie.Scisk brak leżaków .Ogólnie 3* a nie 5*
rafa
wszystko poza rafą
Idealny dla spokojnego wypoczynku bez szaleństwa dyskotek. Dla lubiących snurkowac. Piękna rafa już od brzegu. Dla osób z dziećmi. Zejście do ciepłej wody łagodne. No i przepyszne jedzenie. No i piękny ogród. Właściwie same zalety. Trochę zniszczone pokoje ale kto w wakacje siedzi w mieszkaniu.
Same
Trochę stare pokoje
Brayka Bay to był mój 12 pobyt w Egipcie. Jeżdżę tam ze względu na rafę w Morzu Czerwonym. Nie obchodzę mnie baseny i animacje, dlatego o tym praktycznie nic nie napiszę. Hotel jest położony 40 km od lotniska, to kompleks 3 hoteli (Bay i Royal plus nie uruchomiona Lagoona). Sam hotel czy pokoje typowe jak na warunki egipskie, każdy może dostać w innym budynku, więc będzie miał inny widok, inna osoba będzie sprzątać. Nie narzekałem na wygląd hotelu, jego zagospodarowanie, pokoje czy jedzenie. Internet w hotelu jest drogi, opłaca się kupić kartę na lotnisku. Wybór jedzenia bardzo duży, owszem śniadania codziennie praktycznie takie same, tylko kto ma na śniadanie 20-30 potraw. W lipcu leżaki na plaży były zajmowane nawet po szóstej rano, ale dotyczyło to tylko najlepszych, najbliżej zejścia do plaży miejsc. Jeżeli dla kogoś przejście plażą 100-200 m nie stanowi problemu mógł przyjść o dowolnej porze dnia i mieć leżak. Po ścianach wieczorem biegają gekony, ale to tak płochliwe stworzonka, że pisanie o tym w kategorii wady to dla mnie niepoważne. Wybrałem ten hotel bo jest zbudowany przy zatoce, to powoduje, że niezależnie od wiatru i prądów morskich zawsze można tam pływać, nigdy nie zobaczy się tam czerwonej flagi, jak ma to miejsce, przy hotelach z wejściem do wody na pełnym morzu. Wystarczy kliknąć na mapę, przełączyć widok na satelitę i ewentualnie powiększyć widok by mieć pełne rozeznanie co do położenia. Woda w zatoce w lipcu miała temperaturę 32 stopni. Rafa na początku zatoki wydaje się mało ciekawa, ale płynąc dalej jest coraz ładniejsza. Z lewej strony zatoki jest ładniejsza niż z prawej. Pływałem tam dosyć daleko, jeszcze za pomost nieczynnego hotelu z lewej strony Brayki. W ciągu 2 tygodni 5 razy widziałem żółwia, kilka razy murenę. Reszta rybek typowa jak na Morze Czerw. W rejonie Marsa Alam byłem jeszcze w hotelach Jaz Lamaya, Oriental Bay (teraz Aurora) i Pensee Azur, ale wszędzie tam są bardzo dobre i przy tym podobne warunki. belinda44@interia.pl
Zatoka, rafa, jedzenie.
Polecimy Brayke Bay kazdemu! Wspaniala wioska wakacyjna, wszystko czego turysta potrzebuje, bardzo duzo udogodnien dla dzieci, jest gdzie posnurkowac i to juz od samego brzegu...Hotel lezy na pustyni, daleko od miasteczka, jedynie taxi lub wycieczka fakultatywna zeby sie wyrwac. Polecamy spacery przy motzu za Royal Brayke w prawo, tam dopiero piekna dzika plaza z plytka turkusowa woda...Z wycieczek warto sie wybrac na Hamate- cudowne wysepki i fajne nurkowania, El Qusier szkoda kasy...Warto wybrac Brayke- nie bedziecie zalowac!!
polozony w pieknej zatoce, przy piaszczystej plazy, ladna rafa, smaczne jedzenie, pokoj ok
smierdzace lazienki przy recepcji i pietro nizej
Ogólne wrażenie nie polecam dzieci tam nic dla siebie nie znajdą pary tym bardziej pojechaliśmy na snurkowanie ze szkółki obok tragedia pełno czarnuchow na plaży przyjechali autobusem kapalin się w tych szatach później tacy mokrzy powrotem wsiedli do autokaru. Ja jestem biuściasta jak wyszłam w stroju kąpielowym to kobiety tak na mnie patrzący ze naprawdę strach wychodzić myslalam myślałam ze mnie zadzgaja
-Duży obiekobiekt -piękna zieleń -przy plaży -piękna Rafa
-Stary nie odnowiony -w pokojach na parterze pełno jaszczurek mimo że doplacilismy w recepcji za pokój dostaliśmy okropny w pokoju zgraja tego była do pokoju dotarliśmy o 15 ubralismy sie i poszliśmy pływać jak wróciliśmy tragedia z 5 w pokoju było nad łóżkiem na łóżku na zaslonie w łazience -byliśmy w sierpniu sezon w pełni a oni przy basenie płytki wymieniali a reszta płytek strach po tym chodzić -jedzenie monotonia nic specjalnego desery pyszne -spotkaliśmy Polaków z dziećmi mówili że 6 raz w Egipcie i jak to jest 5* To oni wcześniej byli chyba w 10*
Bylismy w tym drugim hotelu Brayka bay, ale korzystalimy dużo z tego hotelu, jest super!! Mariusz z zona
Bardzo dobry
Hotel oczywiście bardzo elegancki ale wymaga niezwloczneie remontu, poszczegolne budynki utrzymane w czystosci, ogrod myślę ze jest najpiękniejszy w Egipcie wiem bo bylam kilkanascie razy poprostu cudo uklony dla glownego ogrodnika, jedzenie smaczne polecam ten hotel w 100%
przecudne ogrody,rozlegly hotel piękna zatoka czasem z dwlfinami
hotel wymaga remontu . upirdliwe muchy i golebie na zewnątrz
Miły , sympatyczny hotel z dużą ilością zieleni, polecam szczególnie miłośnikom rafy
doskonale położony , własna rafa koralowa , mnóstwo zieleni na terenie hotelowym - co w klimacie Egiptu jest szalenie trudne, miła obsługa , czysto - zarówno w pokoju jak i na terenie hotelowym , doskonała rzecz na plaży - wydzielona strefa ciszy.
kłopot z leżakami - trochę za mało - ale obsługa pomagała znależć wolne
Niepowtarzalny wygląd całemu hotelowi nadaje piękny ogród, który oddziela plażę od budynków mieszkalnych. Różne rośliny z przewaga daktylowców, agawy, bambusów, fikusów beniaminów i kwitnących kaktusów mijamy codziennie na plażę, czy na stołówkę. . Ogromną zaleta hotelu to jego obsługa, nie ma kolejek na stołówce, jedzenie smaczne -bardzo urozmaicone. Można korzystać z zaplecza dwóch hotelów \"starej\" i \"nowej\" Brayki. Zatoka nad, która położony jest hotel przecudna . Mało jest żółwi, ale można spotkać przy odrobinie szczęścia. Polecam, wszystkim, którzy lubią snurkować i nurkować - wymarzone miejsce. https://www.youtube.com/watch?v=3w7GrT0O5t4&feature=youtu.be - zdjęcia z hotelu -Polecam
obsługa, posiłki, obszar, położenie, ogród
Nie znalazłem znaczących godnych wspomnienia wad hotelu.
Hotel naprawdę doskonały, byliśmy w marcu i było super, było pusto, dobra temperatura, świetna obsługa, warto do niego przyjechać, ale z innym biurem. Byliśmy z Alfa Star i nie wybiorę się z tym biurem nigdy i nigdzie. 1. W ostatniej chwili poinformowali że lecimy z Warszawy do Hurgady zamiast do Marsa Alam co wiązało się z prawie pięcio-godzinną jazdą do hotelu. Na pytanie zadane Alfa Star dlaczego - odpowiedź brzmiała \\\"bo taniej\\\". 2. Powrót: wylot miał być o 23.30. W ostatniej chwili zostaliśmy powiadomieni że lecimy o 12, więc skrócono nam pobyt praktycznie o 1 dzień - wyjazd z hotelu o 5 rano zamiast o 17 i znowu pięć godzin jazdy do Hurgady (w Marsa Alam jest lotnisko i grupy z innych biur stamtąd odlatywały). No ale dzięki temu jechaliśmy sami wielkim autokarem :-) 3. Rezydent - Egipcjanin - miły ale nie znający w wystarczającym stopniu polskiego i niezbyt uchwytny kiedy była taka potrzeba. Początek już na Okęciu także był mało ciekawy - lecieliśmy linią Small Planet o 6 rano i kapitanowi zaspało się półtorej godziny, więc trzeba było poczekać na lotnisku aż się wyśpi ;-) dzięki czemu odlecieliśmy przed 8. Pomimo doskonałego hotelu całość wrażenia została zepsuta potrzebą zaoszczędzenia na sposobie dostarczenia i odstawienia nas przez Alfa Star, oraz skróceniem pobytu w naprawdę fajnym hotelu o praktycznie jeden dzień. Z dobrych rzeczy - blisko (ok. 3 km) jest polska baza nurkowa z bardzo fajnymi ludźmi którą bardzo polecam. Albert
Piękna plaża, doskonała zieleń zarówno przy plaży jak i wokoło budynków hotelowych. Bardzo dobra obsługa, zawsze miła i uczynna. Z minusów, to: zniszczony pokój, klimy lepiej nie włączać ( hałasuje i śmierdzi), lodówka wyłączona ( hałasuje) oraz łazienka ( płynąca codziennie woda po podłodze, zapach stęchlizny). Z atrakcji dodatkowych nie korzystaliśmy - byliśmy w Egipcie "...nasty" raz. O kombinacjach z organizacją lotu do Marsa Alam przez Itakę nie będę pisał bo opinia dotyczy hotelu.
Proszę zwrócić uwagę na bardzo słabe i mało urozmaicone jedzenie w hotelu. Praktycznie brak mięsa. Codziennie to samo. Animacje to jedynie występ Pana, który nie potrafi śpiewać. Hotel nastawiony na starsze osoby. Jeden basen duży i jeden dla dzieci. Zasługuje na słąbe 4*
Wyjazd z Itaką 28.04-05.05.2012 , cena 2750/8dni/1os. Hotel godny polecenia, bardzo dobre jedzenie , żadnych kolejek do restauracji zarówno po jedzenie jak i po napoje (samoobsługa) , miła i cicha obsługa , cudowna rafa , łagodne zejscie , raj nawet dla osoób nie umiejących pływać. Minusy: brak klimy w lobby, restauracji glownej oraz tiffany barze, beznadziejny rezydent - nie miły i nie kompetentny, okropnie głośna klima w pokoju, chodzila jak traktor a lodówka jak 2 traktory.Genetalnie bardzo udana majówka. Napewno tam wróce na snurkowanie ale pożną jesienią lub zimą bo mimo kwietnia był mega upał
W hotelu spędziłam tydzień luty 2012 po tyg rejsie po Nilu. Jak dla mnie jedynym minusem był brak bankomatu w hotelu, niestety gotówka w wiekszości została wydana na rejsie i pozostał tylko karta. Pokoje duże nie są nowoczesne ale czyste i tak naprwdę nic nam w nich nie brakowało była klima, sejf, tv, Hotel posiada piękny ogród, baseny 1 podgrzewany, siłownię, plac zabaw dla dzieci, niestety noce w lutym były jeszce chłodne a silny wiatr w ciągu dnia sprawiał iż kąpiel i snurkowanie bez pianki w morzu nie było wielką przyjemnością; jedzenie bardzo dobre i duży wybór jedlismy wszytko i pilismy napoje z lodem nikomu nic się nie stało, a rezrwowalismy pokój z widokiem na morze dostaliśmy z wyjściem na ogród po interwencji zaproponowano nam pokój z widokiem na morze ale w dość odległym budynku (widok był owszem nie tylko na morze ale i całą okolicę)tak więc zostalismy w tym z wyjściem na ogród z czego byliśmy bardzo zadowoleni, Jeli chodzi o zabawy, dystkoteki itp coś było ale może to nie był jeszcze sezon. Po tyg. pobycie i leżakowaniu miałam dość ze względu na monotonię spędzonego czasu brak możliwości wykupienia wycieczek które nas interesowały (odwołane w związku z silnym wiatrem) spowodowały iz po tyg opalania sie i jedzenia do Polski przyleciałam 2,5 kg cięższa :)
Lenistwo na plaży oraz snorkeling to esencja tego hotelu. Przy takiej rafie reszta do przełknięcia. Rozrywki szukajcie raczej w Sharm el Sheikh blisko Naama Bay, Marsa Alam to cisza i spokój którego niektórzy z nas potrzebują i tym osobom ten hotel polecam.
Byliśmy w Egipcie po raz czwarty i muszę przyznać iż był to nasz najlepszy hotel, poza troszkę już zużytymi meblami nie mogę na nic narzekać. Pokoje duże tak fajnie zaprojektowane że właściwie wszystkie z widokiem na morze z dużym balkonem lub tarasem. Plaża dla każdego, łagodne zejście do morza, a potem rafa i oczywiście cały świat podwodny. Jedzenie urozmaicone, obsługa miła i nastawiana na pomoc nie na napiwki. Mają takie skrzyneczki na napiwki i zauważyłam ze ludzie chętnie tam wrzucają jakieś pieniążki.
Tripadvisor