2735 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel Brayka to miejsce, które zachwyca obsługą i klimatem. Personel jest bardzo pomocny i uprzejmy, tworząc przyjemną atmosferę. Lokalizacja hotelu również zasługuje na uwagę - malownicze otoczenie sprzyja relaksowi. Obsługa bagażu zarówno po przylocie, jak i przy wymeldowaniu jest sprawnie zorganizowana, co ułatwia pobyt. Niestety, minusami są słabe drinki z niewielką ilością alkoholu. Ponadto, ze względu na kwestie ekologiczne warto byłoby rozważyć zamianę lnianych serwetek na papierowe, co ogranic zyłoby zużycie proszku do prania i wody. Minusy Brak kawy z ekspresu, tylko automat :D animatorzy nie przeszkoleni, słaba organizacja, szef animatorów szczupły ciemny Włoch niesympatyczny bez uśmiechu, po powrocie z dyskoteki busem robili swoje zakupy bardzo długo a my musieliśmy czekać w busie :( Brakowało komunikatów po polsku, !!!! Reszta animatorów bardzo sympatyczna i pomocna, ale mało profesjonalna
klimat dużo zieleni obsługa lokalizacja pokoje
słabe drinki brak kawy z ekspresu, kawa z automatu słaby wybór potraw przy śniadaniu czasami zimne potrawy w bemarach brak profesjonalnych animatorów
Brayka Bay wraz z Royal Brayka to dwa siostrzane hotele położone na bardzo rozległym terenie. Przy hotelu przepiękna żywa rafa koralowa. Marzenie! Atutem obiektu jest czystość i zadbana roślinność, wszędzie krzątają się panowie sprzątający i ogrodnicy. Nawet plaża jest grabiona! Wyżywienie smaczne ale skromne jak na taki duży obiekt. Brak show przy kolacjach. Byliśmy w listopadzie, może w sezonie jest coś więcej. Zawsze jest wolne miejsce w restauracji, na basenie i przy plaży. Serio nie wiem jak to możliwe bo hotel miał pełne obłożenie. Za to duży plus. Goście z Włoch, Niemiec, Czech i Polski. Przemiła obsługa, nigdzie nie spotkaliśmy się z takimi fantastycznymi pracownikami hotelu. Wszyscy mówią w jakimś stopniu po polsku i angielsku. Komunikacja rewelacja. W hotelu jeden sklepik. Drogo bardzo. Na lotnisku w drodze powrotnej niższe ceny. W Royal Brayka jest apteka. W obu jest lekarz (płatny). Pokój dla 3 osób bardzo duży i przestronny. Codziennie sprzątany. Minusem są przestarzałe pokoje, stołówka wewnątrz i toalety. Animacje bardzo średnie. Brak polskich animatorów. Hotel jest bardzo lubiany, prawie połowa gości miała żółte opaski świadczące o tym, że są kolejny raz w tym hotelu.
Czystość, smaczne jedzenie, duże pokoje, miła obsługa, cudowna rafa koralowa, wolne leżaki na basenie i przy plaży, centrum nurkowe
Przestarzała stołówka, mała różnorodność jedzenia jak na tylu gości, hotel na pustyni, brak sklepów dookoła
Wszystko było w porządku. Hotel oceniamy na 7/10. Jedzenie monotonne jak na 14 dni. Dania w restauracji Ala carte nam nie odpowiadała. Rafa, oraz zatoka coś PIĘKNEGO!!!!
Infrastruktura hotelu super. Mieliśmy pokój z widokiem na morze. Wszędzie z pokoju od nr 3000 blisko. Obsługa hotelowa bardzo miła i przyjaźnie nastawiona. Klimatyzacja działa w 100%. Piękna rafa. Rybki od samego brzegu. Łagodne wejście do morza. Buty do wody się przydadzą, ale bez nich też się obejdzie. Snurkować mogą od brzegu nawet małe dzieci. Dużo kolorowych rybek na wyciągnięcie ręki. Uważajcie na czarno niebieską dużą piękną rybkę, mnie ugryzła w palec :-) Animacje tylko po włosku i trochę angielsku. Słabe. Codziennie dyskoteka dla dzieci też tylko w języku włoskim. Bar w basenie luxus. Barman niesamowicie miły. Jedzenie monotonne. Codziennie to samo w tym samym miejscu, tzn. Od pierwszego ryż, druga lazania, potem ziemniaki w sosie pomidorowym czy coś w podobie... mięso niby kurczak ale mało smaczne. Zupy tylko 2. Bulion z ryżem lub inną pomidorowa lub warzywna. Jedzenie nam nie podeszło. Przekąski między posiłkami tylko naleśniki i frytki. Codziennie bez zmian. Woda butelkowa w pokoju bez ograniczania. Ile poprosisz tyle butelek dostaniesz. Czysto w całym hotelu. Ogólnie wrażenia na plus. Drinków nie piliśmy, ale alkohol chyba mają swój regionalny. Piwo z nalewka. Małe centrum handlowe na terenie obiektu. Drożyzna. Magnesy, malutkie figurki cena minimalna to 5 dolarów. Lepiej kupować pamiątki na lotnisku za 1 dolara. Odradzamy zakupy w hotelu. Ogólnie Brayka Bay ma swój urok. Jest tam pięknie. Poza hotelem pustynia.
Obsługa. Rafa. Infrastruktura.
Centrum handlowe. Jedzenie
Byliśmy w tym hotelu pierwszy raz na 11 dni .Pokój czysty zadbany bardzo wygodny z wyjściem na taras blisko basenu restauracji oraz plaży . Obsługa bardzo miła i pomocna . Plaża piękna gesta zieleń palm . Rafa boska .Morze było bardzo ciepłe , basen główny również . Jedzenie świeże ale monotonne . Natomiast każdy znajdzie coś dla siebie ,polecam ten hotel jeżeli szukacie przestrzeni pięknej bujnej zieleni oraz dużej plaży .
Piękna plaża .Bujna zieleń . Rafa jest niesamowita . Bardzo miła obsługa . Wygodne czyste pokoje
Jedzenie monotonne
Hotel bardzo fajny ! + Przyjazna obsługa - wszyscy są bardzo pomocni + Hotel jest kameralny ale nie mały - nie ma tłumu wrzeszczących turystów, raczej wszyscy zajmują się sobą i można odpocząć + Przepiękna rafa , naprawdę cudo, ryby są na wyciągnięcie reki + Bdb centrum nurkowe w hotelu - dobry i nowy sprzęt, instruktorzy mówią biegle w różnych językach + Plaża ma płycizny i zatokę gdzie z chęcią bawią się dzieci bez obaw + Jedzenie ok, trochę mało urozmaiconych warzyw i owoców ale codziennie był grill i ryba co na plus + Basen mniejszy (bez zjeżdżalni) w dobrym stanie, czysty i nie zapełniony, na drugi nie chodziliśmy bo było za dużo młodzieży :) + Nieziemski ogród, w kwietniu wszystko kwitnie i było wręcz różowo + Fajne animacje, nie nachalne atrakcje + W hotelu głównie Włosi, Czesi, litwini i Polacy + Pokoje codziennie bardzo ładnie sprzątane, dwuosobowy z dowtawkami był wystarczający dla rodziny z dwójką dzieci małych - może łazienki już dosyć stare w pokoju, ale przynajmniej czyste - ceny w shopping centrum z kosmosu - na plaży po 11 leżanki pozajmowane ale da się coś wykombinować ;)
Hotel jest bardzo fany, pokój wyposażony ale nie było czajnika ale można było nabrać kawę lub herbaty w barze czy restauracji. Niestety w strefie spa był remont i basen z ciepłej wodą nie działał, ale można było pójść do sąsiedniego hotelu. Animacja na 2+, ponieważ biły one przyjaźnie dla włochów a inne kraje jakoś bawcie się sami...ale w dzień były zachody sportowe i było ok.
roztasowanie, wyjście w morze , pokoje , administracja bardzo pomocna , dużo drzew i krzaków, kwiatów
animacja dla dzieci - dramat, czasem jedzenie było nie za bardzo, tak zepsuć krabów i ryby to jeszcze trzeba umieć
Postaram się całkowicie subiektywnie ocenić zalety i wady hotelu Brayka Bay Resort: 1. Hotel i zakwaterowanie: Sam hotel jest jak na standardy egipskie całkiem ładny, sporo zieleni i jest usytuowany na dość znacznej przestrzeni. Otrzymaliśmy pokój w budynku nr 5, który jest usytuowany na wzniesieniu. Zaleta - piękny widok na zatokę oraz resztę hotelu (jeśli dostaliście pokój od tej strony). My dostaliśmy pokój od drugiej strony więc widok na pustynię i na kwatery obsługi. Wada - trzeba pokonać sporo schodów aby dostać się do budynku. Nasz pokój na drugim piętrze co oznacza, że codziennie trzeba było wspinać się na 5 piętro (3 piętra schodów do budynku + 2 piętra w samym budynku) średnio jakieś 6-8 a bywało że i 10-12 razy dziennie w 40 stopniach to raczej było mało fajne. Dla osób 60+ proponuje od razu pytać o dopłatę do zmiany budynku i pokoju. 2. Pokój: Dostaliśmy chyba najstarszy pokój w hotelu (wiem ponieważ byliśmy z dwoma innymi rodzinami i standardy wyposażenia tych pokojach znacząco się różniły). W naszym klimatyzator manualny, stary TV 20 cali Hisense kineskopowy (ale działał). Ktoś powie, no przecież nie jedziesz do Egiptu żeby oglądać TV i ma słuszną rację. Bardziej stwierdzam fakt standardu wyposażenia niż na niego narzekam. Standardowo poobijane płytki w łazience, za słabe ciśnienie wody w prysznicu. Ale oczywiście obsługa miła, serduszka, łabędzie itp. z ręczników (kto był już w Egipcie to wie - mniej dbamy o zamiecenie podłogi czy uzupełninie papieru toaletowego a bardziej o pięknego pawia z ręcznika bo za to mamy dolca :)). Podsumowując nie jedziemy do Egiptu żeby siedzieć w pokoju i oglądać TV więc ten standard mnie jakoś nie bolał, jakkolwiek ktoś przyzwyczajony do wyższego standardu pewnie będzie zawiedziony. 3. wyżywienie: I tutaj znowu muszę dać swoją subiektywną opinie, bo każdy na wyżywienie będzie patrzył inaczej. Śniadania: potężny wybór pieczywa i ciast. Codziennie robione na zamówienie omlety lub jajka sadzone. No i właściwie... codziennie to samo, jaja na twardo, parówki, shakshuka (ale bardziej egipska), grillowane pomidory. Zatem po trzech - czterech dniach wiesz co ci smakuje a co nie... no i dzień świstaka :) Obiad: tutaj więcej urozmaicenia. Generalnie każdy dzień to w założeniu inna kuchnia świata więc jest w czym wybrać dla każdego. Kolacja: to chyba najważniejszy posiłek. Różne potrawy, właściwie codziennie inne. Dzień ryby, dzień makaronu itd. Olbrzymi wybór ciast, raczej mniejszy owoców. All inclusive: trunki i napoje bezalkoholowe absolutnie na plus. Zimne piwo i świetny gin z oryginalnym Shweppsem - polecam. Generalnie trunki i napoje duuuużo lepsze niż w Turcji, natomiast sytuacja jest całkiem odwrotna jeśli chodzi o jedzenie. W Turcji świetnie doprawione, znaczenie większy wybór, a tutaj...no jest i nie wyjdziesz głodny. 4. Animacje: tandeta i dno. Zatrudnili jakąś amatorską grupę z Włoch Toranto Animazione. Jedynie co robili fajnie to aerobic wodny i zumba. Animacje wieczorem spokojnie można sobie było odpuścić. 5. Położenie: No i to jest największy atut tego hotelu. Piękna zatoka, gdzie z marszu wchodzisz bezpośrednio z plaży na rafę. Rafa blisko brzegu zamulona piaskiem, ale już trochę dalej wygląda naprawdę ładnie z milionem kolorowych ryb i rybek. Można snurkować godzinami. Ale polecam snurkowanie bardziej 5-7 rano. Później setki ludzi kapiących się i wzniecających tumany piachu, który osadza się na rafie i powoduje, że mamy mętną, mało przejrzystą wodę. Rafę ładniejszą widziałem jedynie w Tabie więc niewątpliwie jest to najważniejszy atut tego hotelu. 6. Atrakcje i wycieczki: Wybraliśmy się na Wyspy Qulaan - można sobie spokojnie odpuścić. Rafa ładna ale jest na tyle gorąca woda, że baaaardzo mało ryb. Woda przy samych wyspach ma jakieś 40-45 stopni i normalnie parzy. No ale setki zdjęć waszych partnerek na bieluśkim piasku w płytkiej wodzie - bezcenne (co się nie robi dla swoich ukochanych:). Ale poza tym rafa przy hotelu równie piękna, a ryb setki razy więcej. Polecam szybki wypad na quady o wschodzie słońca - fajna frajda szczególnie dla dzieciaków. Podsumowując: Jechałem do tego hotelu dla rafy i nie zawiodłem się. Pozostałe kwestie nie miały dla mnie większego znaczenia (jakkolwiek być może dla kogoś będą one istotne). Dlatego też duży plus za rafę i dobre trunki z napojami. Pozostałe aspekty raczej średnio i poniżej średniej.
Rafa, drinki i napoje, obsługa
animacje
Ogólnie hotel wart swojej ceny, standardy w Egipcie ostatnimi czasy mocno się obniżyły więc i tu nie można spodziewać się mega rewelacji. Hotel z zachowaniem jakości do ceny.
Piękny ogród, codziennie pielęgnowany, wymieniana roślinność. Generalnie miła obsługa, jedzenie (może z wyjątkiem monotonnych śniadań) dobre, codziennie coś z grilla, zupy do wyboru, bardzo dobra kawa z ekspresu, piwo i rum na plus
Po przyjeździe o 5 rano z małym dzieckiem i podrzuceniu na starcie w recepcji 20 dolarów z prośbą o dobry widok z pokoju dostaliśmy nie posprzątany po poprzednich gościach pokój, zgłosiłem to na recepcji, miły Pan powiedział że w 15 minut się z tym uporają a zajęło im to 1 godzinę i 20 minut. Takie są tam po prostu uroki i mentalność Egipcjan.
Szczyt piątej fali pandemii. Luty 22. Baseny hotelu w remoncie. Obłożenie w hotelu myślę że na poziomie 50 60%. Jedzenia nie jest bardzo dużo ale za to jest bardzo dobre. Obsługa bardzo miła nikt nie wyczekuje napiwków na siłę. Hotel nie jest pierwszej nowości ale czysty zadbany pokoje sprzątane codziennie schludne. Zatoka duża piękna dookoła leżaki na pewno jest ich bardzo dużo każdy znajdzie coś dla siebie. Na środku zatoki piękne piaszczyste wejście po bokach rafa z kolorowymi rybkami są płaszczki rozdymki pojawia się skrzydlica na pewno nie ma żółwi delfinów czy krów morskich. 2 hotele połączone ze sobą duże molo z którego można od razu skakać na głębszą rafę i nurkować. Jeśli chodzi o animacje to było słabo hotel raczej dla starszych ludzi niż rodzin z dziećmi. Za darmo można grać w bilarda ping ponga są fajne stoły do grania w karty. Drinki w miarę dobre napoje bezalkoholowe lane z butelek. Na plaży codziennie stretching i siatkówka chodzą też ludzie proponujący wycieczki dodatkowe kolację i tym podobne.
Plaża rafa dobre jedzenie miła obsługa.
Hotel nie jest najnowszy trochę słabe animacje.
Ogólnie hotel broni się tym,że jest położony w pięknej zatoce, i otacza go imponująca roślinność o która codziennie dba wielu ogrodników. Jedzenie w hotelu jest OK,natomiast cały czas serwują to samo i w mocno ograniczonej ilości. Zdarzyło mi sie pójść na obiad i zostać wszystkie bemary opóźnione, zostawały wtedy do jedzenia tylko warzywa. Gdy ktoś korzysta z restauracji na patio powinien pilnować swojego talerza-na pewno nie zostawiać talerza z jedzeniem bo zlatują się ptaki i dziobią to jedzenie oraz defekują do talerzy. Personel niższego szczebla zdecydowanie wymaga przeszkolenia i kontroli żeby nie pozwalali sobie na okropne zachowanie względem kobiet. Czy pojadę tam jeszcze raz? Raczej nie.
Piękny i zadbany ogród, dużo zieleni, duże plany dające cień, świetnie położony w pięknej zatoce z ciekawą rafą
Hotel nadaje się do remontu. Widać to już po budynku głównym z recepcją. Jest to reprezentacyjne miejsce więc powinno być dopieszczone, tymczasem widać tam,że brakuje kogoś w kadrze zarządzającej kto dba o porządek i estetykę. W recepcji ściany są brudne, kanapy podziurawione i nie ma klimatyzacji (A szkoda,bo to jedyne miejsce gdzie działa Wi-Fi). W pokojach wyposażenie jest bardzo skromne, meble są zużyte, łazienka w takim upale wymaga codziennego sprzątania a sprzątanie odbywa się co 3 dni... Kolejna wada to nachalni sprzedawcy wszelkich usług na plaży. Krąży tam przez pół dnia 5 różnych osób usiłujących sprzedać np.wycieczki quadem po pustyni, masaże (szczególnie uciazliwi), rejsy statkiem na nurkowanie, restauracja z owocami morza i fotograf. Nie ma spokoju nawet na 10 min, ciągle ktoś zaczepia gości i on coś oferuje. Facet od masażu potrafi zaczepić kogoś 5 razy dziennie. Dodatkowo personel na plaży zachowuje się niedopuszczalnie w stosunku do samotnych -i nie tylko-kobiet. Dwuznaczne komentarze,puszczanie oczka... trzeba znać swoje miejsce,ja się czułam bardzo niekomfortowo przez takie zachowanie. Sprzatacz gdy dowiedział się o tym ze mój mąż pojechał na nurkowanie na korytarzu zaproponował mi żebyśmy poszli do mojego pokoju to on nasmaruje mnie balsamem...! Byłam w szoku i uciekłam przed nim. Team animacyjny był obecny na plaży, ale nie organizowali zajęć dla dzieci zeby rodzice mogli odpocząć chociaż przez pół godziny. Dużo rodzin z ktorymi rozmawiałam zwracało na to uwagę.
To nasz pierwszy raz w Egipcie. Spędziliśmy cudowny urlop w marcu. Pierwsze wrażenie niesamowite, cudowny ogród z kwitnącymi roślinami i mnóstwem ptaków, zalany słońcem. Rano picie kawy w takim otoczeniu to marzenie. Plaża piaszczysta, cudowna rafa, która pozwala odkrywać ukryty świat. Wspaniałe animacje aqua aerobic, zumba, yoga, streatching i td.. Każdy dzień był pełen wrażeń i zbyt szybko się kończył,
Piękny ogród z mnóstwem kwitnących roślin, czyste i przestronne pokoje, nasz z tarasem,przemiła obsługa, wyżywienie przepyszne, bardzo duży wybór, nawet moja córka niejadek wychodziła zawsze z pełnym brzuszkiem.
Brak
Zdecydowałam się napisać opinie, bo sama często je czytam dokonując wyboru hotelu, ogólnie pozytywnie oceniam hotel, mimo niestety brzydkich i starych pokoi, które w pierwszej kolejności odstraszają, ale ogólnie jest czysto, obsługa nienamolna, jedzenie jak dla mnie było dość dobre jak na warunki egipskie i spokojnie zjadliwe przez 14 dni, klątwy nie złapaliśmy, zresztą nikogo nie dopadła z naszego otoczenia, straszenie ludzi klątwą jest według mnie na wyrost i wiąże się z indywidualną tolerancją organizmu oraz włąściwym obchodzeniem się z ich wodą, poza tym na hotelu jedliśmy po prostu wszystko, więc straszenie ludzi aby nie jedli surowizny lub nie pili napojów z lodem jest przesadzone, ponadto trzeba wziąśc poprawkę na czas wypoczynku, na dużych upałąch bakterie są bardziej aktywne i łatwo złapać problem żołądkowy, my byliśmy w grudniu więc tego problemu nie było, więc też nie używaliśmy klimatyzacji, więc nie wiem czy działa. Ogólnie hotel polecam w związku z tym, że cenimy sobie odpoczynek na plaży, ciepło, ciepłe może, na plus jest naprawdę solidna siłownia, i naprawdę podgrzewany basen, więc dzień nie jest nudny, animatorzy starali się urozmaicać czas w różne zajęcia, a wieczorem był tzw.Ciechocinek, dyskotek brak, ogólnie dla młodzieży brak szczególnych rozrywek. Mam nadzieję, że moja opinia będzie pomocną
piękna rafa, plaża, duży plus za duży podgrzewany basen zimowy z cieplusieńką wodą, jedzenie, kompleks czysty, pokoje również, obsługa
przestarzały, pokoje brzydkie, stare i zdezelowane niestety, duży minus za brak windy w budynku głównym -co jest sporym utrudnieniem dla rodzin z wózkami, hotel na pustyni więc atrakcji poza hotelem brak
Jedzenie nie najgorsze, brak restauracji a\'la carte i bardzo monotonne, pobyt ogólnie ok ale woda w basenach i same baseny to kpina. Zawiodłam się gdyż hotel BARDZO polecany przez Itake jako SUPER jednak miał zbyt wiele wad. Natomiast animatorzy rewelacja, kawał dobrej roboty.
Animatorzy, rafa, obsluga
Brudna woda i odpadające płytki w basenach
Piękne ogrody dużo zieleni szkoda że baseny zaniedbane ( odpadające płytki ) ale ja i tak w większości korzystałem z morza.
Łazienka .... no cóż pozostawia troche do rzyczenia. Czarne fugi i to chyba nie bród ale grzyb. Małe ciasne pokoje. Ponoć hotel pięcio gwiazdkowy ale nie wiem kto i za co te gwiazdki przyznaje.
Polecam osobom lubiącym kontakt z naturą, zwłaszcza tą w morzu - przepiękne ryby i rafy przy samym brzegu.
Rozległy teren z pięknie utrzymaną zielenią (co na pustyni jest nie lada wyzwaniem), super piaszczysta plaża z bezpośrednim dostępem do rafy i pięknych ryb.
Niestety szwankowała w naszym pokoju klimatyzacja.
Pewnie w normalnym czasie funkcjonowania hotelu byłbym zachwycony pobytem, ale niestety trafiliśmy na spore remonty w hotelu(7.02-14.02). Remont dwóch basenów (pozostał tylko kryty), remont restauracji Tamara, nieczynna restauracja główna, restauracja Hemingway, która normalnie jest restauracją z owocami morza, była jedyną czynną restauracją w hotelu. . Biuro przed wyjazdem nie przekazało żadnych informacji na ten temat, chociaż remonty trwały już od miesiąca. Szybko okazało się ,że będziemy mogli korzystać z całego zaplecza sąsiedniego hotelu Royal Brayka Beach. Zaproponowano nam również po interwencji u rezydenta Rainbow Tours p.Mahmouda(na prawdę zależy temu człowiekowi na zadowoleniu gości)na zamianę pokoju do hotelu Royal Brayka Beach (wyższy standard). Pierwszy dzień upłynął więc z niepotrzebnymi nerwami, których można by uniknąć , gdyby taka propozycja była przedstawiona przed wyjazdem lub zaraz po przyjeździe do hotelu, a nie dopiero po zorientowaniu się w sytuacji i interwencji u rezydenta. Warunki w hotelu( gdyby wszystko było czynne) bardzo dobre, ładny pokój, ładna plaża z łagodnym zejściem do morza, jedzenie średniego smaku i wyboru.
Bardzo ładny i zadbany ogród. Położenie tuż przy plaży z łagodnym zejściem do morza,
W innym czasie pewnie by ich nie było, ale niestety w okresie naszego pobytu nie był czynny żaden basen i restauracja główna .
Nie jesteśmy nowicjuszami w spędzaniu wakacji w krajach arabskich, w Egipcie byliśmy kilka razy.W hotelu o tak niskim standardzie , choć rekomendowanym jako 4,5* jeszcze nie byliśmy. Hotel w fatalnym stanie ,wszędzie panuje wszechobecny brud.Pokoje mega brudne, łazienki zagrzybione, wyposażenie zdewastowane.W każdym problem pojawia się ten sam,widzieliśmy kilka pokoi ...)) Basen szok !! brudny, zielony, tylko nieliczni siedzieli w tym bajorku. Brak klimatyzacji w lobby, stołówce co jest karygodne w szczycie sezonu ,kiedy temperatury są naprawdę wysokie. Podlewanie roślinności ściekami, po godz. 16 smród niesamowity a co za tym idzie plaga much. Stołówka pozostawia wiele do życzenia, brud i jeszcze raz brud, nieprzyjemny zapach, który już na progu powoduje odruch wymiotny.W hotelu zawitał sanepid.Polowanie na widelec ,szklankę itp.All inclusive to jakiś chyba żart !! Plaża piękna, jednak aby zastać w sezonie wolny leżak trzeba już tam być o godz. 8 rano albo najlepiej nocować.Wieczna walka pomiędzy turystami w których musiała interweniować obsługa hotelowa.Leżaki w opłakanym stanie, zniszczone, drewniane połamane, z większości można korzystać tylko na leżąco, elementy metalowe uszkodzone, materace podziurawione.Ręczniki plażowe stare,śmierdzące, tylko suszone-jesteśmy pewni ,że nikt ich nie prał ! Animacji pomimo w opisie ,że są nie ma, cisza i jeszcze raz cisza. Hotel w rozsypce , nie spełniający podstawowych norm sanitarnych.Zemsta faraona gwarantowana! Na szczęście dzięki uprzejmości managera hotelu zostaliśmy przeniesieni do hotelu Brayka Royal Beach w którym warunki sanitarne były o niebo lepsze, pomimo ,że hotel w ofertach lato 2014 był znacznie tańszy-co potwierdził manager hotelu,twierdząc ,że zorganizowana promocja ma na celu przyciągnięcie turystów. Naszym zdaniem hotel powinien zostać wycofany z oferty by nikt nie musiał przeżyć tego co my ! Pomimo priorytetu jakim był przylot jak i wylot z Marsa Alam poinformowano nas zostawiając informację na łóżku w pok
Piękna plaża,zieleń, widoki
Hotel bardzo bardzo brudny,zdewastowany. Cena bardzo wysoka w stosunku do standardu .
poszukuje informacji o hotelu jeśli ktoś chciałby się podzielić swoim pobytem i opisac hotel bardzo proszę jola.kartek@onet.pl
Hotel położony dosyć daleko (ok. 60km) od lotniska. Położony jest przy pięknej szerokiej plaży z cudowną rafą koralową. W morzu spotkać można wiele pięknych kolorowych rybek, żółwie oraz płaszczki. Rafa koralowa jest chyba największa zaletą tego hotelu. Kuchnia w hotelu też jest jego atutem. Ze względu na dużą obecność włochów znajdowała się tam przepyszna włoska restauracja. Jak dla mnie jedzenie w hotelu było super, na kolacje codziennie mięso z grilla. do kolacji grana była muzyka na żywo. W hotelu znajduje sie piękny amfiteatr w którym wieczorami prowadzone były animacje. Mini disco dla dzieci w języku włoskim ( lepsze to niż tak jak w większości hoteli języku niemieckim). Ogólnie polecam hotel osobom pragnącym wypocząć. Byliśmy w czerwcu , obłożenie w hotelu było dosyć małe, Dużo włochów i Czechów ( mało Rosjan).
Cichy, kameralny hotel z przepyszną kuchnią oraz cudowną rafą koralową
Przydałoby się małe odświeżenie hotelu
Tripadvisor