3266 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bajeczne rafy koralowe idealne do nurkowania z kolorowymi rybami
Spotkania z żółwiami morskimi i delfinami w naturalnym środowisku
Pustynne safari z noclegiem pod gwiazdami w beduińskich namiotach
Park Narodowy Wadi El Gemal z unikalną fauną i florą
Byliśmy w tym hotelu pierwszy raz na 11 dni .Pokój czysty zadbany bardzo wygodny z wyjściem na taras blisko basenu restauracji oraz plaży . Obsługa bardzo miła i pomocna . Plaża piękna gesta zieleń palm . Rafa boska .Morze było bardzo ciepłe , basen główny również . Jedzenie świeże ale monotonne . Natomiast każdy znajdzie coś dla siebie ,polecam ten hotel jeżeli szukacie przestrzeni pięknej bujnej zieleni oraz dużej plaży .
Piękna plaża .Bujna zieleń . Rafa jest niesamowita . Bardzo miła obsługa . Wygodne czyste pokoje
Jedzenie monotonne
Hotel fajnie położony, choć brakowało mi dostępu do pełnego morza. Pięknie zadbana zieleń oraz obejście hotelowe. Bliski dostęp do plaży . Przestrzenne lobby hotelowe. Piękne rafy, prześliczne rybki pływające między nogami. Bardzo miła, przyjazna obsługa hotelowa. Nawet z okazji urodzin otrzymałam miłą niespodziankę.
Przemyślnie rozplanowana przestrzeń i zagospodarowany kompleks. Pokoje duże, wygodne. Uprzejma, miła, pomocna obsługa. Jak dla mnie dobre jedzonko, może zbyt wiele makaronów, ale to chyba ze względu na dużą liczebność turystów włoskich. Hotel ładny, zadbany, każdy znajdzie coś dla siebie. Wieczorne animacje, chociaż tylko trzy osoby nadawały się do prowadzenia, reszta to statyści.
Zbyt daleko oddalony od miasteczka, gdzie można byłoby zrobić zakupy po przyzwoitych cenach. Łazienki nie do końca dobrze utrzymane w czystości. Brak bezpłatnego WI-FI . Brakowało podczas animacji egzotyki, powinni to prowadzić prawdziwi Egipcjanie.
Był to mój kolejny pobyt w hotelu .Pokój codziennie perfekcyjnie posprzątany przez miłego pokojowego o imieniu Shabaan .Przy basenie dbał o nas Ahmed ,zawsze gotowy do pomocy .Kuchnia smaczna .
Leży w malowniczej zatoce .Duża plaża.
Hotel bardzo fajny ! + Przyjazna obsługa - wszyscy są bardzo pomocni + Hotel jest kameralny ale nie mały - nie ma tłumu wrzeszczących turystów, raczej wszyscy zajmują się sobą i można odpocząć + Przepiękna rafa , naprawdę cudo, ryby są na wyciągnięcie reki + Bdb centrum nurkowe w hotelu - dobry i nowy sprzęt, instruktorzy mówią biegle w różnych językach + Plaża ma płycizny i zatokę gdzie z chęcią bawią się dzieci bez obaw + Jedzenie ok, trochę mało urozmaiconych warzyw i owoców ale codziennie był grill i ryba co na plus + Basen mniejszy (bez zjeżdżalni) w dobrym stanie, czysty i nie zapełniony, na drugi nie chodziliśmy bo było za dużo młodzieży :) + Nieziemski ogród, w kwietniu wszystko kwitnie i było wręcz różowo + Fajne animacje, nie nachalne atrakcje + W hotelu głównie Włosi, Czesi, litwini i Polacy + Pokoje codziennie bardzo ładnie sprzątane, dwuosobowy z dowtawkami był wystarczający dla rodziny z dwójką dzieci małych - może łazienki już dosyć stare w pokoju, ale przynajmniej czyste - ceny w shopping centrum z kosmosu - na plaży po 11 leżanki pozajmowane ale da się coś wykombinować ;)
Wg mnie najważniejsza informacja jest taka: większość gości hotelowych to Niemcy i Włosi (później Czesi i Polacy, na koniec pojedyncze rodziny z różnych krajów), a Ci turyści nie przyjeżdżają do słabych hoteli. W ramach "resortu" są dwa bliźniacze hotele: "Royal Brayka" i "Brayka Bay". "Royal ma formalnie 5 gwiazdek, a "Bay" 4, ale to jest - prawdopodobnie - pewien chwyt marketingowy. Różnice są takie, że w Bay jest bardziej zielono, a w Roal'u poszli w betonozę. Poza tym Royal ma trochę gorszy dostęp do morza, chociaż to nie jest taka różnica, jak kilka lat temu. Wcześniej goście Royal'u byli odgrodzeni od morza i dojście wymagało przejścia do Bay. Aktualnie 70% leżaków Royal nie ma dojścia do morza, ale za to od 2 lat jest wybudowany pomost, który znakomicie równoważy tę niedogodność. Jeśli chodzi o pozostałe elementy, to oba hotele mają taki sam standard pokoi i wyżywienia. Natomiast jeśli ktoś woli basen od morza, to w Roal są 3 baseny, w tym jeden ze zjeżdżalnią (czynną tylko kilka godzin). Jedzenie: bardzo dobre i urozmaicone. Rzeczywiście śniadania są trochę monotonne, ale to absolutnie nie odnosi się do lunchu i kolacji. Internet: jak kupiłem kartę na lotnisku, to albo zamiast 10 GB miałem tylko 2, albo - za drugim razem - karta przestała działać po 3 dniach. Zdecydowanie namawiam na zakup w hotelu - drożej (np. 20 GB kosztuje 35 $), ale za to pewniej. WhatsUp jest w tym roku blokowany, ale za to działa Messanger i Signal (inne nie sprawdzałem).
Położenie w zatoce, co jest wręcz nieodzowne w przypadku Morza Czerwonego, gdzie są silne wiatry. Dużo zieleni. Bardzo dobre jedzenie i miła obsługa (należy dawać małe napiwki).
Budynek nr 5 to problem dla ludzi z problemami z poruszaniem, ale za to piękny widok.
Hotel przypomina małe miasto. Obiekt jest ogromny, czuć przestrzeń i przede wszystkim nie ma ścisku. Pokoje są bardzo zadbane, komfortowe i duże - idealne na wieczorny relaks. Widok z budynku nr 5 jest nieziemski. Obsługa wykonuje swoją pracę z zapałem i uśmiechem na ustach. Mimo bariery językowej nie mieliśmy problemu z porozumieniem się. Jedzenia i picia w opcji all inclusive nigdy nie brakowało, świeże owoce rozpływały się w ustach. Hotel ma dostęp do prywatnej, piaszczystej plaży, na której nietrudno było o wolne leżaki. Zdecydowanie warto zobaczyć rafę koralową - zapiera dech w piersiach, trudno uwierzyć, że takie miejsca są prawdziwe. Hotel i otaczający go krajobraz zrobiły na nas ogromne wrażenie, polecamy i mamy nadzieję, że jeszcze tu wrócimy.
+ przestrzeń + zadbane, komfortowe i duże pokoje + bardzo miła obsługa + prywatna zatoka z piaszczystą plażą i darmowymi leżakami + dużo jedzenia i picia, bardzo smaczne owoce + bajeczny ogród + piękne widoki + ciekawe animacje i atrakcje (m.in. stół do bilarda, stół do ping ponga) + indywidualne podejście do klienta + możliwość organizacji wycieczek
- w budynku nr 5 jest sporo schodów do przejścia, może być to problematyczne dla osób, które mają problemy z kolanami - jedzenie jest smaczne, ale trochę monotonne
Hotel jest bardzo fany, pokój wyposażony ale nie było czajnika ale można było nabrać kawę lub herbaty w barze czy restauracji. Niestety w strefie spa był remont i basen z ciepłej wodą nie działał, ale można było pójść do sąsiedniego hotelu. Animacja na 2+, ponieważ biły one przyjaźnie dla włochów a inne kraje jakoś bawcie się sami...ale w dzień były zachody sportowe i było ok.
roztasowanie, wyjście w morze , pokoje , administracja bardzo pomocna , dużo drzew i krzaków, kwiatów
animacja dla dzieci - dramat, czasem jedzenie było nie za bardzo, tak zepsuć krabów i ryby to jeszcze trzeba umieć
pobyt w hotelu bardzo udany, zaskakująco wspaniały sylwester, uczynna pani consierge z Czech, szybko reagująca na nasze uwagi, recepcja profesjonalna, serwis sprzątający wyjątkowo sympatyczny i oddany
piękna rafa dostępna z pomostu i plaży, aktywne i różnorodne animacje plażowe i wieczorne, piękny i zadbany ogród i plaże, wspaniałe widoki, super czyste pokoje, wspaniała atmosfera, dobre drinki, super kuchnia włoska, dobre kebaby i owoce.
nie ma
przyjemny hotel, godny polecenia, na pewno do niego wrócimy. Większość gości to Włosi, którzy są mili, otwarci i zawsze w dobrym nastroju.
piękna plaża, rafa, pomost, animacje, pyszna włoska kuchnia, przestronne pokoje, miła obsługa, wspaniały , wystawny sylwester
mało wygodna dostawka, wieczorem słaby internet przy recepcji
Świetny hotel z ogromną ilością zieleni. Dla aktywnych jest idealny!!!
Zieleń, Rafa, obiekt jest bardzo duży i zadbany
Brak
Bardzo ładny hotel z widokiem na morze, miła i profesjonalna obsługa, bardzo dobre jedzenie .
hotel nad morzem
nic
Człowiek o imieniu Jerzy pisze bzdury. Byliśmy i było wspaniale. Jedzenie - zawsze coś dla siebie do wyboru dobrego. A to są smaki egipskie - nie oczekuj Europy. Rafy - jak nie przy plaży dla bojaźliwych mniejsze to z mola super na większej głębokości. O leżaki i tak w całym Egipcie trzeba walczyć - to normalne - ale i tak tutaj zawsze jakieś miejsce wolne było nawet o 10.00. Smrodu paliwa z łódek Centrum nurkowego w ogóle nie czuliśmy, a nawet polecamy ich morskie wycieczki. Wszędzie blisko, przyjaźnie, miło i przede wszystkim bezpiecznie. Byliśmy już wiele razy w Egipcie i dlatego mamy porównanie, więc szczerze polecamy ten hotel.
Tak, jak wyżej w opinii .
Chyba nie ma .
Głównym ,,atutem’’ tego hotelu, o którym próżno szukać informacji w katalogach i opisach, jest położony na wzgórzu budynek numer pięć wraz z ze stromymi schodami wykonanymi z surowego nieobrobionego kamienia. Aż dziw, że nie doszło tam do jakiegoś nieszczęścia, zwłaszcza wieczorami . Pokoje w tym budynku wyjątkowo chętnie przydzielane są klientom polskich biur podróży. Turysta zakwaterowany na drugim piętrze tego budynku zyskuje piękny widok na zatokę i do tego gratis bardzo słabe ciśnienie wody uniemożliwiające higienę oraz możliwość pokonywania stu trzech schodów przynajmniej sześć razy dziennie. Hotel wyjątkowo dba o turystów. Po przyjeździe około północy obsługa wskazała kierunek, w którym powinniśmy się udać, aby trafić do pokoju. Ale takich atutów jest znacznie więcej. Kuchnia typowo egipska i w ciągu tygodnia pobytu trudno było znaleźć coś dla siebie, potrawy, zupy były po prostu niesmaczne. Jedynym dużym plusem są uprzejmi kelnerzy i barmani. Plaża ładna z palmami , ale co z tego, skoro chcąc znaleźć leżaki pod parasolem, niestety trzeba o piątej rano rezerwować rzucając ręczniki. Taka sytuacja nigdy nie miała miejsca w żadnym innym hotelu. Korzystając z kąpieli miałem wrażenie, że znalazłem się na szlaku do Morskiego Oka, naokoło tłumy ludzi, ale nic dziwnego, skoro z kąpieli korzystają mieszkańcy dwóch sąsiadujących hoteli. W wodzie można pooglądać dużo kolorowych rybek przy skałach rafowych, bo rafa znajduje się na dużych głębokościach, ale woda jest zmętniona, nie jest przejrzysta, wynika to chyba z wiejących wiatrów. Szkoda, że kąpiel uprzykrza centrum nurkowe, którego trzy łodzie motorowe cumują na kąpielisku i często na wodzie pływają plamy i czuć silną woń paliwa. Nad basenem obsług zwija zdezelowane parasole tłumacząc się wiatrami . Po tygodniowym pobycie stwierdzam, że hotel nie zasługuje na zainteresowanie, bo w tym przedziale cenowym można znaleźć korzystniejsze oferty.
Plaża z dużą ilością palm, zadbany ogród .
Hol recepcji nieklimatyzowany, nad basenem stare parasole , których nie wolno otwierać, zatłoczone kąpielisko (korzystają z niego dwa sąsiadujące hotele) woda nie przeźroczysta , mętna, brak rafy, która jest tylko na dużych głębokościach, zanieczyszczona woda paliwem z cumujących łodzi centrum nurkowego, zwyczaj rezerwacji leżaków już o piątej rano i wreszcie skandalicznie niesmaczna egipska kuchnia , nic nie można zjeść z apetytem .
Postaram się całkowicie subiektywnie ocenić zalety i wady hotelu Brayka Bay Resort: 1. Hotel i zakwaterowanie: Sam hotel jest jak na standardy egipskie całkiem ładny, sporo zieleni i jest usytuowany na dość znacznej przestrzeni. Otrzymaliśmy pokój w budynku nr 5, który jest usytuowany na wzniesieniu. Zaleta - piękny widok na zatokę oraz resztę hotelu (jeśli dostaliście pokój od tej strony). My dostaliśmy pokój od drugiej strony więc widok na pustynię i na kwatery obsługi. Wada - trzeba pokonać sporo schodów aby dostać się do budynku. Nasz pokój na drugim piętrze co oznacza, że codziennie trzeba było wspinać się na 5 piętro (3 piętra schodów do budynku + 2 piętra w samym budynku) średnio jakieś 6-8 a bywało że i 10-12 razy dziennie w 40 stopniach to raczej było mało fajne. Dla osób 60+ proponuje od razu pytać o dopłatę do zmiany budynku i pokoju. 2. Pokój: Dostaliśmy chyba najstarszy pokój w hotelu (wiem ponieważ byliśmy z dwoma innymi rodzinami i standardy wyposażenia tych pokojach znacząco się różniły). W naszym klimatyzator manualny, stary TV 20 cali Hisense kineskopowy (ale działał). Ktoś powie, no przecież nie jedziesz do Egiptu żeby oglądać TV i ma słuszną rację. Bardziej stwierdzam fakt standardu wyposażenia niż na niego narzekam. Standardowo poobijane płytki w łazience, za słabe ciśnienie wody w prysznicu. Ale oczywiście obsługa miła, serduszka, łabędzie itp. z ręczników (kto był już w Egipcie to wie - mniej dbamy o zamiecenie podłogi czy uzupełninie papieru toaletowego a bardziej o pięknego pawia z ręcznika bo za to mamy dolca :)). Podsumowując nie jedziemy do Egiptu żeby siedzieć w pokoju i oglądać TV więc ten standard mnie jakoś nie bolał, jakkolwiek ktoś przyzwyczajony do wyższego standardu pewnie będzie zawiedziony. 3. wyżywienie: I tutaj znowu muszę dać swoją subiektywną opinie, bo każdy na wyżywienie będzie patrzył inaczej. Śniadania: potężny wybór pieczywa i ciast. Codziennie robione na zamówienie omlety lub jajka sadzone. No i właściwie... codziennie to samo, jaja na twardo, parówki, shakshuka (ale bardziej egipska), grillowane pomidory. Zatem po trzech - czterech dniach wiesz co ci smakuje a co nie... no i dzień świstaka :) Obiad: tutaj więcej urozmaicenia. Generalnie każdy dzień to w założeniu inna kuchnia świata więc jest w czym wybrać dla każdego. Kolacja: to chyba najważniejszy posiłek. Różne potrawy, właściwie codziennie inne. Dzień ryby, dzień makaronu itd. Olbrzymi wybór ciast, raczej mniejszy owoców. All inclusive: trunki i napoje bezalkoholowe absolutnie na plus. Zimne piwo i świetny gin z oryginalnym Shweppsem - polecam. Generalnie trunki i napoje duuuużo lepsze niż w Turcji, natomiast sytuacja jest całkiem odwrotna jeśli chodzi o jedzenie. W Turcji świetnie doprawione, znaczenie większy wybór, a tutaj...no jest i nie wyjdziesz głodny. 4. Animacje: tandeta i dno. Zatrudnili jakąś amatorską grupę z Włoch Toranto Animazione. Jedynie co robili fajnie to aerobic wodny i zumba. Animacje wieczorem spokojnie można sobie było odpuścić. 5. Położenie: No i to jest największy atut tego hotelu. Piękna zatoka, gdzie z marszu wchodzisz bezpośrednio z plaży na rafę. Rafa blisko brzegu zamulona piaskiem, ale już trochę dalej wygląda naprawdę ładnie z milionem kolorowych ryb i rybek. Można snurkować godzinami. Ale polecam snurkowanie bardziej 5-7 rano. Później setki ludzi kapiących się i wzniecających tumany piachu, który osadza się na rafie i powoduje, że mamy mętną, mało przejrzystą wodę. Rafę ładniejszą widziałem jedynie w Tabie więc niewątpliwie jest to najważniejszy atut tego hotelu. 6. Atrakcje i wycieczki: Wybraliśmy się na Wyspy Qulaan - można sobie spokojnie odpuścić. Rafa ładna ale jest na tyle gorąca woda, że baaaardzo mało ryb. Woda przy samych wyspach ma jakieś 40-45 stopni i normalnie parzy. No ale setki zdjęć waszych partnerek na bieluśkim piasku w płytkiej wodzie - bezcenne (co się nie robi dla swoich ukochanych:). Ale poza tym rafa przy hotelu równie piękna, a ryb setki razy więcej. Polecam szybki wypad na quady o wschodzie słońca - fajna frajda szczególnie dla dzieciaków. Podsumowując: Jechałem do tego hotelu dla rafy i nie zawiodłem się. Pozostałe kwestie nie miały dla mnie większego znaczenia (jakkolwiek być może dla kogoś będą one istotne). Dlatego też duży plus za rafę i dobre trunki z napojami. Pozostałe aspekty raczej średnio i poniżej średniej.
Rafa, drinki i napoje, obsługa
animacje
Wyladowalismy w Brayka Bay z powodu overbookingu w Royal Brayka. Od momentu wyjscia z autokaru do pojscia do pokoju minely okolo 2h, nie bardzo sie nami ktos zainteresowal. Na recepcji Royal Brayka powiedzieli, ze musimy czekac az ktos po nas przyjdzie z Brayka Bay- nie spieszylo im sie (godz. 22 a my od 5 rano w podrozy). Jak dostalismy pokoj to okazalo sie, ze nasze bagaze zostaly w poprzednim hotelu bo kazali je zostawic i nikt ich nie wzial, wiec kolejne minuty czekania.. Ciag dalszy wad: -woda w basenie byla czysta tylko w pierwszy dzien, w pozostale o 10 rano na powierzchni wody pelno tlustych plam z kremow, pelno syfu, kafelki na brzegach basenu od srodka oblepione czyms zielonym.. fuj. -bufet zdecydowanie za maly jak na taka ilosc gosci, stojac po ciasto nie mozna bylo juz wziac innego jedzenia przez dluga kolejke. Ogolnie nie polecam, sa lepsze oferty za taka cene.
Plaza w zatoce gdzie mozna normalnie wejsc na plytka wode bez rafy, kelnerzy bardzo szybko sprzataja stoliki, sprzatanie pokoju codziennie, pokoje czyste - uwaga na gekony w butach :p panowie od sprzatania zostawiali tyle wody w butelkach o ile prosilismy, wiec nie bylo problemu z myciem rak w normalnej wodzie.
Jedzenie monotonne, maly wybor, raz smakowala mi kolacja. Drinki tragiczne bez lodu, po 3 minutach cieple! Bez lodu bo pewnie robia go z tamtejszej wody. Animacje tragedia!!! Animatorzy pracuja jak za kare, w ciagu dnia tylko sie snuja, wieczorne animacje bardzo niskobudzetowe, zakonczone po niecalej godzinie - glownie tance a raczej machanie polnagim tylkiem. Ceny horendalne w aptece i sklepikach. Brak lezakow (rezerwacja recznikami..). Woda w basenie byla czysta tylko w pierwszy dzień .
Pobyt w Hotelu Brayka Bay Resorts był naszym fantastycznym przeżyciem wakacji jakich mało w ofertach. Przebywaliśmy w Hotelu od 10.05.2022. do 24.05.2022. Mogę jedynie polecić wszystkim urlopowiczom ten Hotel. Hotel to jednak tylko budynki wszystko co tworzy tam atmosferę to ludzie, którzy tam pracują od recepcji Hotelu do Menadżerów i wszystkich pracowników, którzy tworzą rodzinną atmosferę niezakłóconą ilością gości. Nasze specjalne podziękowania do naszych przyjaciół kelnerów Romaniego i Benjamina z restauracji i Menadżerów hotelu. Ponadto wszyscy w ośrodku razem z całym zespołem na plaży, obsługę pokoi i firm współpracujących, którzy tworzą rodzinną atmosferę dla gości... Ponad to wspaniałe widoki na rafy koralowe i niepowtarzalne wrażenia... Moje gratulacje dla całej Dyrekcji Hotelu Brayka Bay. Panie i Panowie trzymajcie tak dalej... Na pewno tam wrócimy. Pozdrawiam cały zespół Adam Bycul
Wszystko jest wspaniałe i nie do opisania... Polecam również SPA Centrum. Naprawdę warto!
Nie ma żadnych wad!
Ogólnie hotel wart swojej ceny, standardy w Egipcie ostatnimi czasy mocno się obniżyły więc i tu nie można spodziewać się mega rewelacji. Hotel z zachowaniem jakości do ceny.
Piękny ogród, codziennie pielęgnowany, wymieniana roślinność. Generalnie miła obsługa, jedzenie (może z wyjątkiem monotonnych śniadań) dobre, codziennie coś z grilla, zupy do wyboru, bardzo dobra kawa z ekspresu, piwo i rum na plus
Po przyjeździe o 5 rano z małym dzieckiem i podrzuceniu na starcie w recepcji 20 dolarów z prośbą o dobry widok z pokoju dostaliśmy nie posprzątany po poprzednich gościach pokój, zgłosiłem to na recepcji, miły Pan powiedział że w 15 minut się z tym uporają a zajęło im to 1 godzinę i 20 minut. Takie są tam po prostu uroki i mentalność Egipcjan.
Szczyt piątej fali pandemii. Luty 22. Baseny hotelu w remoncie. Obłożenie w hotelu myślę że na poziomie 50 60%. Jedzenia nie jest bardzo dużo ale za to jest bardzo dobre. Obsługa bardzo miła nikt nie wyczekuje napiwków na siłę. Hotel nie jest pierwszej nowości ale czysty zadbany pokoje sprzątane codziennie schludne. Zatoka duża piękna dookoła leżaki na pewno jest ich bardzo dużo każdy znajdzie coś dla siebie. Na środku zatoki piękne piaszczyste wejście po bokach rafa z kolorowymi rybkami są płaszczki rozdymki pojawia się skrzydlica na pewno nie ma żółwi delfinów czy krów morskich. 2 hotele połączone ze sobą duże molo z którego można od razu skakać na głębszą rafę i nurkować. Jeśli chodzi o animacje to było słabo hotel raczej dla starszych ludzi niż rodzin z dziećmi. Za darmo można grać w bilarda ping ponga są fajne stoły do grania w karty. Drinki w miarę dobre napoje bezalkoholowe lane z butelek. Na plaży codziennie stretching i siatkówka chodzą też ludzie proponujący wycieczki dodatkowe kolację i tym podobne.
Plaża rafa dobre jedzenie miła obsługa.
Hotel nie jest najnowszy trochę słabe animacje.
Jestem w tym hotelu po raz drugi, po Covid jedzenie, choć nadal dobre, stało się dość monotonne. Brakowało mi opinii co po Covid, a więc...Obłożenie hotelu wymaga zajmowania leżaków odpowiednio wcześnie, choć jest bezpłatne, znalezienie miejsca później wymaga dodatkowej opłaty dla pana z plaży. Animacje żenada, po zachodzie słońca lepiej położyć się spać, by od rana podziwiać przepiękną i zachowaną w bardzo dobrym stanie rafę. Ogólnie hotel nastawiony na Niemców, którzy codziennie korzystają z centrum nurkowego. Daje się odczuć konieczność dawania napiwków, by nie być lekceważonym. Nie miałam żadnego problemu z obsługą proponującą niemoralne propozycje, jak to opisywano w jednej z opinii. Owszem nachalni, nie polecam Centrum Spa i masażu, masakra. Bardziej jednak przeszkadzało mi zachowanie naszych rodaków, którzy w strojach kąpielowych wchodzili na obiad do restauracji i obrażali się na uwagę obsługi, by się ubrać. Rozumiem, że wakacje, że pić można "za darmo" ale zmieniać kontynent, by pić od 10.00 to tylko Polak w takim upale wytrzymuje. Jeszcze jedno biura podróży źle informują, że Brayka i siostrzany Royal to to samo. Owszem z plaży można korzystać w takim samym stopniu, za to restauracje na główne posiłki i na plaży już w zależności od wybranego hotelu. Z tej uwagi polecam Brayka Bay, choć już nie tak urozmaicone jak wcześniej, to naprawdę smaczne i zawsze można wybrać coś ciekawego, zwłaszcza na kolację. Hotel wymaga remontu ale broni się pięknie utrzymanym ogrodem i rafą koralową. Polecam ten hotel osobom, które lubią nurkować i snurkować. Zdecydowanie lepiej skorzystać z wycieczek oferowanych przez hotel, jak i miejscowego centrum nurkowego niż u rezydentów. Część obsługi bardzo dobrze mówi po polsku np. fotograf i pan oferujący wycieczkę po pustyni na quadach, którą zresztą polecam.
Wielką zaletą jest przepiękny ogród i położenie przy cudownej rafie koralowej.
Wymaga remontu, daje się odczuć konieczność dawania napiwków.
Bardzo fajny hotel,miła obsługa. Codziennie zajęcia dla aktywnych, a dla leniuszków spokojne leżakowanie na plaży.
Pokoje codziennie sprzątane,bardzo miła obsługa zarówno w recepcji jak i w całym hotelu.Hotel nad samym morzem,czysta plaża,bardzo smaczne jedzenie.
Czasami trzeba wcześnie rano zarezerwować leżaki na plaży.
Tripadvisor