2735 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
mieszkalismy w hotelu Brayka Royal,moje oceny dotycza tego hotelu,jestesmy zachwyceni pobytem ,bylismy w na tyg pobycie od 23-30 .03. Bardzo mila i kulturalna obsluga,pyszne i urozmaicone wyzywienie,super polozenie(rafa b,ciekawa),czyste i zadbane pokoje(codziennie swieza posciel i reczniki).chetnie tam wrocimy w porze pozno jesiennej,Super ciepelko (ok.30 stopni).Bylo duzo wlochow,francuzi,troche rosjan,ale wypoczywalo sie swietnie.
Piękna plaża, doskonała zieleń zarówno przy plaży jak i wokoło budynków hotelowych. Bardzo dobra obsługa, zawsze miła i uczynna. Z minusów, to: zniszczony pokój, klimy lepiej nie włączać ( hałasuje i śmierdzi), lodówka wyłączona ( hałasuje) oraz łazienka ( płynąca codziennie woda po podłodze, zapach stęchlizny). Z atrakcji dodatkowych nie korzystaliśmy - byliśmy w Egipcie "...nasty" raz. O kombinacjach z organizacją lotu do Marsa Alam przez Itakę nie będę pisał bo opinia dotyczy hotelu.
Byliśmy dwa tygodnie (w listopadzie 2012). Pięknie położony hotel, w zatoce, przez co zawsze jest spokojna woda, biała flaga (gdzie indziej ludzie narzekali, że bywały nawet czarne - silne wiatry) i można godzinami snurkować, co jest niesamowitym przeżyciem, jako że rafa jest wspaniała. Jedzenie bardzo dobre. Obsługa trochę się gubi i nie nadąża w momencie pełnego obłożenia, ale to w końcu wakacje i należy się po prostu wyluzować i nie denerwować, a wszystko będzie wspaniale. Nie są nachalni i nie wyciągają rąk po napiwki, choć my codziennie zostawialiśmy po 1$ na łóżku dla pana sprzątającego (oni bardzo mało zarabiają i te dodatkowe pieniądze to dla nich dużo, a dla nas nie taki znowu majątek). Są też kotki, które dokarmialiśmy suchą karmą zabraną z Polski. Mało Polaków, dużo Rosjan. Trochę to dziki naród. Np.rzucali rybkom bułkę, żeby sobie z nimi robić zdjęcia, albo rzucali kamieniem w płaszczkę, żeby się poruszyła (niedługo przy takim traktowaniu rafy całkiem ona zginie niestety, ale chyba wiele osób sobie nie uświadamia, że to organizm żywy, który trzeba chronić i tylko z odległości podziwiać). Na kolacjach, pomimo prawie oficjalnych próśb, wielu z nich przychodziło ubranych jak na plażę (w krótkich szortach i powyciąganych t-shirtach). My chodziliśmy (zresztą jak wszędzie, gdzie byliśmy) ubrani na wieczorowo i widać było, że dyrektor jest bardzo zadowolony, że ich poważnie traktujemy. Wino (czerwone)smaczne, piwo ok, drinki do wypicia (niektóre). Na animacje nie czekałam, więc nie oceniam (choć atrakcje były: tańce przy śpiewie na żywo, tańczący derwisze, taniec brzucha, itp). Oferowane wycieczki również zaliczyliśmy (Luksor, El Quseir, port Ghalib, snurkowanie na odkrytym morzu). Było bezpiecznie i z dużą dozą wrażeń. Bardzo chętnie wrócę kiedyś do tego właśnie hotelu. Innym również polecam.
Proszę zwrócić uwagę na bardzo słabe i mało urozmaicone jedzenie w hotelu. Praktycznie brak mięsa. Codziennie to samo. Animacje to jedynie występ Pana, który nie potrafi śpiewać. Hotel nastawiony na starsze osoby. Jeden basen duży i jeden dla dzieci. Zasługuje na słąbe 4*
Wyjazd z Itaką 28.04-05.05.2012 , cena 2750/8dni/1os. Hotel godny polecenia, bardzo dobre jedzenie , żadnych kolejek do restauracji zarówno po jedzenie jak i po napoje (samoobsługa) , miła i cicha obsługa , cudowna rafa , łagodne zejscie , raj nawet dla osoób nie umiejących pływać. Minusy: brak klimy w lobby, restauracji glownej oraz tiffany barze, beznadziejny rezydent - nie miły i nie kompetentny, okropnie głośna klima w pokoju, chodzila jak traktor a lodówka jak 2 traktory.Genetalnie bardzo udana majówka. Napewno tam wróce na snurkowanie ale pożną jesienią lub zimą bo mimo kwietnia był mega upał
W hotelu spędziłam tydzień luty 2012 po tyg rejsie po Nilu. Jak dla mnie jedynym minusem był brak bankomatu w hotelu, niestety gotówka w wiekszości została wydana na rejsie i pozostał tylko karta. Pokoje duże nie są nowoczesne ale czyste i tak naprwdę nic nam w nich nie brakowało była klima, sejf, tv, Hotel posiada piękny ogród, baseny 1 podgrzewany, siłownię, plac zabaw dla dzieci, niestety noce w lutym były jeszce chłodne a silny wiatr w ciągu dnia sprawiał iż kąpiel i snurkowanie bez pianki w morzu nie było wielką przyjemnością; jedzenie bardzo dobre i duży wybór jedlismy wszytko i pilismy napoje z lodem nikomu nic się nie stało, a rezrwowalismy pokój z widokiem na morze dostaliśmy z wyjściem na ogród po interwencji zaproponowano nam pokój z widokiem na morze ale w dość odległym budynku (widok był owszem nie tylko na morze ale i całą okolicę)tak więc zostalismy w tym z wyjściem na ogród z czego byliśmy bardzo zadowoleni, Jeli chodzi o zabawy, dystkoteki itp coś było ale może to nie był jeszcze sezon. Po tyg. pobycie i leżakowaniu miałam dość ze względu na monotonię spędzonego czasu brak możliwości wykupienia wycieczek które nas interesowały (odwołane w związku z silnym wiatrem) spowodowały iz po tyg opalania sie i jedzenia do Polski przyleciałam 2,5 kg cięższa :)
Lenistwo na plaży oraz snorkeling to esencja tego hotelu. Przy takiej rafie reszta do przełknięcia. Rozrywki szukajcie raczej w Sharm el Sheikh blisko Naama Bay, Marsa Alam to cisza i spokój którego niektórzy z nas potrzebują i tym osobom ten hotel polecam.
Byliśmy w Egipcie po raz czwarty i muszę przyznać iż był to nasz najlepszy hotel, poza troszkę już zużytymi meblami nie mogę na nic narzekać. Pokoje duże tak fajnie zaprojektowane że właściwie wszystkie z widokiem na morze z dużym balkonem lub tarasem. Plaża dla każdego, łagodne zejście do morza, a potem rafa i oczywiście cały świat podwodny. Jedzenie urozmaicone, obsługa miła i nastawiana na pomoc nie na napiwki. Mają takie skrzyneczki na napiwki i zauważyłam ze ludzie chętnie tam wrzucają jakieś pieniążki.
Cudowna rafa. Spokojne, ciche miejsce. Za ciasno na plaży.
TO RAJ NA ZIEMI, PIĘKNE MIEJSCE, DOBRA ORGANIZACJA I ZARZĄDZANIE HOTELEM, WSPANIALI LUDZIE, NIEZAPOMNIANE WAKACJE W ANKIECIE W PKT \"RESTAURACJE W POBLIŻU\" ZAZNACZYŁAM NIE DOTYCZY. ALE ZA TO NA TERENIE HOTELU JEST RESTAURACJA I CUDNE BARY, M.IN Z PYSZNA KAWKĄ W RESTAURACJI SMACZNE JEDZENIE A PO KAŻDYM POSIŁKU MNÓSTWO PYSZNYCH DESERÓW, NALICZYŁAM OK,30 RODZAJÓW. POKOCHAŁAM TO MIEJSCE WSZĘDZIE CZYŚCIUTKO, PIĘKNA TRAWA, KOLOROWE KWIATY,PALMY, NA PLAŻY CWICZENIA, GRY, A W KRYTYM BASENIE AQUA AEROBIK - WIDAĆ RĘKĘ GOSPODARZA. DBAŁOŚĆ O GOSCI WIDAĆ NA KAŻDYM KROKU. CODZIENNIE W MORZU MOŻNA OGLĄDAĆ PRZEPIĘKNE KOLOROWE RYBKI. W ANKIECIE W PKT. \"RODZAJ WYJAZDU\" JEST DO WYBORU ALBO OSOBA TOWARZYSZACA ALBO DZIECKO, CHCIAŁABYM ZAZNACZYĆ I TO I TO.
Wrociliśmy z hotelu 3.10.2011.Hotel położony na bardzo rozległym terenie.Dużo zieleni,palm,kaktusow.Pokoje typowe dla hoteli egipskich/proszę nie oczekiwać pięknie położonej glazury /przestronne,TV z TV POLONIA w niektorych sejf,a co najważniejsze czyste.Codziennie butelka darmowej wody.Wyżywienie-bufet,rano dostępne jogurty sery parowki jajka w kilku postaciach, sery-spokojnie można sobie coś wybrać i nie narzekać na monotonię.Obiad i kolacja podobne ,codziennie coś z grila:przepiorki,kaczki,gesi,kurczak,wołowina,a do tego ryż salatki warzywne ,ziemniaki,dużo owocow,ogromna ilość pysznych ciast-wszelkie napoje alkoholowe oraz pozostałe do obiadu i kolacji bez ograniczeń.Plaża idealna dla osob nieumiejących pływać oraz rodzin z dziećmi.Łagodne zejście do morza stopniowo wzrastający poziom wody-można prawie wejść na płaszczkę,zobaczyć kolorowe ryby.Umiejscowienie plaży w zatoce powoduje,że nie ma fali.Dla snurkujących ładna rafa po obu stronach zatoki.Lewa ciekawsza bardziej kolorowa ale za to przy prawej o stałych porach przypływu żerujące żołwie.Leżaki najlepiej zająć rano.Barki na plaży i basenie bez zastrzeżeń,animacja w języku włoskim.Osoby szukające spokoju,ciszy ładnych raf mogą jechać tu w ciemno.Sklepy hotelowe-lipa,a za hotelem pustynia.
Świetny hotel, dużo przestrzeni wokół,wspaniałe, zadbane ogrody, szeroka plaża. Przepiękna rafa, dostępna również dla osób nie potrafiących pływać. Koniecznie trzeba wziąść ze sobą płetwy, maskę, rurkę, bez tego w brayce ani rusz:) Centrum nurkowe na miejscu. W hotelu głównie Włosi, animacje tylko włoskie, aczkolwiek my rownież czerpaliśmy z nich dużo przyjemności. Mało \\\"polaczków\\\". Obsługa sympatyczna i pomocna. Żywność urozmaicona, baardzo duży wybór wszystkiego. W pokoju codziennie czekały na nas dwie nowe półtoralitrowe butelki wody. Pokoje czyste, duże, sprawnie działająca klimatyzacja,odrobinę przestarzałe meble, ale to raczej mało istotne. Ogólnie hotel jak najbardziej godny polecenia, raczej na tydzień niż na dwa.
Po raz drugi byliśmy w tym hotelu i pewnie nie ostatni. Fajny hotel dla osób które chcą odpocząć w ciszy i spokoju + lubiących wodne/podwodne zwierzaki (snurkowanie, gazeta, książka na plaży). Nie polecam dla imprezowiczom i zakupiarzom. Koniecznie maska, rurka i płetwy. Przesympatyczna obsługa, chłopaki bardzo się starają aby turyści byli zadowoleni. Obok "CLINICK PHARMACY" ala (CLINICK PHARMACY) mieszkają jeszcze trzy małe kociaki (2-3miesięczne) ich matkę ktoś "ZABIŁ". Jak ktoś tam będzie..... i ma dobre serce, proszę dać im ciut jedzenia i świeżą wodę. Mam nadzielę iż widok szczęśliwej mordki zwierzaka wynagrodzi państwu ten wysiłek.
Przepiękny ogrób, bardzo zielony, cały czas pielęgnowany(w zasadzie wogóle nie odczuliśmy, że jesteśmy na putyni). Bardzo ale to bardzo smaczne jedzenie, duża rożnorodność potraw. Pokoje czyste, juz trochę wysłużone, widoki bardzo piekne z tarasu. Jedyny minus hotelu, (jeżeli komuś to potrzebne) to w zasadzie brak animacji. Dla dzieci małe zjeżdżalnie do basenu, plac zabaw. Rafa przepiekna, poprostu bajka, a rybek mnóstwo.
polecam :-)
Super było.Jedzenie wyśmienite!!Pokoje spoko.Siłownia w ośrodku bardzo dobra.Basen tez.Jeśli chodzi o animacje dla dzieci to tylko dla Wlochow!!!Rzeczywiscie beznadzieja z ta animacja! Nurkowanie przy rafie jest cudowne!!!Dlatego jeszcze do Egiptu polece!!!
Duzy hotel,w dalszym ciagu rozbudowywany, polozony w zadbanym ogrodzie, z pokoi widok na zatoke i reszte hotelu,mila i sprawna obsluga, pozd.Abdo i to tyle na plus;najwiekszy minus obok klimatyzacji, ktora praktycznie dzialala tylko w pokoju , w restauracji na kolacji , to grupa wloskich animatorow, kompletnie ignoruja reszte gosci, zajmuja sie tylko Wlochami, do tego stopnia ze leza z nimi nawet na lezakach,wieczorne przedstawienia org tylko we wtorek i srode, pozostale dni maja wolne lub jezdza z Wlochami na kolacje do Marsa Alam, pierwszy raz spotkalismy sie z taka ignorancja, nie potrzebowalismy pomocy zeby zorganizowac sobie czas, ale uwazam ze animatorzy powinni nadawac pewien klimat, dlatego nie polecamy hotelu bo nie ma \"duszy\"
Hotel niezly, tzn rozlozony na duzym terenie, ladny izadbany ogrod, pokoje duze i nawet porzadnie sprzatane, obsluga mila i nienachalna, a pozatym to cicho dokola, jak sobie sam niezorganizujesz czasu , to na nikogo innego niemozna liczyc, animatorzy sa w tym hotelu na urlopie :)
Hotel z plażą położoną w zatoce a więc osłoniętą od wiatru-bez względu na pogodę można snurkować.Bardzo ładna rafa,łagodne zejście do morza-to główne atuty hotelu.
Hotel polecany głównie dla miłośników rafy, jest naprawdę wspaniała. Blisko do szkoły nurkowania prowadzonej przez Polaków. Moim zdaniem rafa w rezerwacie Ras Mohamed w Sharm el Sheikh wypada blado(dla snurków oczywiście, jaka jest przy głębinowym nie wiem) Atutem hotelu jest zatoka, nigdy nie powiewa flaga mówiąca o zakazie kąpieli. Alkohol jak to w Egipcie po prostu jest ;) ale porównując z Hurghadą nie jest rozwodniony (byłem w czasie ramadanu może dlatego). http://www.youtube.com/watch?v=esZKkoFFC3k film z hotelu Brayka Bay
Tripadvisor