W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
bylam w sierpniu 2012 w tunezji w caribbean world hammamet, wycieczka z oasis tours. kupilam wycieczke a pozniej czytalam oponie w internecie i jechalam na wycieczke przerazona bo oasis nie mial dobrych opinii. ale musze przyznac ze wakacje byly rewelacyjne a oasis tours ocenia na 5! jestem bardzo zadowolona z wczasów. rezydentki bardzo mile, pomocne, byly codzienne w hotelu, bardzo duzo opowiadaly o tunezji i hammamecie dzieki czemu czulismy sie tam bardzo bezpiecznie i sami wychodzilismy na miasto. w caribbean world hammament rezydentkami sa justyna i monika - pozdrawiam je serdecznie, maja bardzo profesjonalne podejscie do sprawy i mozna na nie liczyc w kazdej chwili, w hotelu wystapuja rowniez dwie animatorki ktore sa polkami - natalia i aga, rowniez byly bardzo pomocne gdy ktos mial problem z dogadaniem sie. wycieczki fakultatywne na wysokim poziomie z przewodnikami dobrze mowiacymi po polsku z ogromna wiedza historyczna. pogoda fantastyczna, w hotelu klima slabo dziala ale dziala, pokojowki mile i robia z recznikow cuda,jedzenie smaczne choc codziennie to samo ale jest duzy wybor, napoje z dystrybutorow srednio dobre ale w hotelu jest sklep gdzie mozna kupic wode coca-cole fante sprite oraz pamiatki itp, jest kantor w hotelu wiec mozna w kazdej chwili wymienic pieniadze na dinary, wielki aqua park, dwa amfiteatry gdzie sa prowadzone animacje, plaza z miekkim czystym piaskiem, wiele boisk oraz pokoj gier, piekne ogrody z egzotycznymi roslinami, jestem bardzo zadowolona z wyjazdu i polecam wszystkim oasis tours oraz caribbean world hammamet. a opinii negatywnych prosze nie czytac poniewaz pisza je najwyrazniej zakompleksieni polacy ktorzy dajac 1500zl za wycieczke zagraniczna oczekuja złotego kibla i tronu w pokoju (niestety takich polakow w tunezji bylo duzo, wiecznie mieli pretensje i skladali reklamacje, wstyd na calej linii, az glupio sie bylo przyznawac ze to nasi rodacy). osoby ktore uwazaja ze powinne byc traktowane jak bogowie to niech nie jada na takie wakacje, takim ludziom nigdy sie nie dogodzi
byliśmy w hotelu hammamet GARDEN- wakacje oceniam na wielki plus+++++++ standard pokoi tunezyjski ale mariotów sie nie spodziewałam. animatorzy wspaniali, najlepszy Scooby:-) zabawiali gości rewelacyjnie. Jedzenie pyszne, chociaż sie powtarzało ale i tak sie wszystkiego nie dało przez tydzień spróbować, ciasta to rozkosz dla podniebienia. Nasze dzieci w wieku 13-16 zachwycone. Juz chcą tam wracać, dlatego za rok tam wracamy. Pierwsze wrażenie nie powala ale pobyt tam to świetna zabawa. Pomimo zemsty faraona najlepszy nasz wyjazd a zwiedziliśmy już kilka krajów. Szczerze polecam rodzina które chcą się dobrze bawić na wakacjach. Faktycznie tylko Polacy mieli zielone opaski, dlaczego?????
Wraz z przyjaciółką spędziłysmy fantastyczne 7 dni w hotelu Caribbean . Zamieszkałysmy w bungalowie który same wybrałyśmy . W środku znajdowały sie 2 pokoje w jednym wielkie wygodne małżeńskie łoże w drugim łożko piętrowe i obok było jeszcze jedno . Klimatyzacja działała bez problemu , miałyśmy tarasik z 2 krzesełkami , toaletke marmurowa z lustrem , TV , duże szafy , łazieneczka również bardzo fajna . Pokoje sprzątane były codziennie . Wychodzac z bungalowu przechodziłyśmy przez aleje pełną wysokich palm oraz wszystko urozmaicone było pięknymi krzewami z kwiatami . W kompleksie hotelowym znajduje sie jeszcze jeden hotel który posiada 2 baseny z których goście z Caribbean mogą również korzystac . Obsługa bardzo sympatyczna , jedzenie dobre :) było w czym wybierac . Wieczorem Mack przygotowywał na zewnątrz smazone ryby i inne potrawy :) Wieczorne animacje pozwalały na chwile dobre zabawy . Animatorzy cudowni , chętni do rozmow i zabaw . Nie dało sie z nimi nudzic . Polska animatorka Paulina mimo swojego mlodego wieku dawała sobie świetnie rade jako animator jak i równiez jako pomoc . ( Buziaczki Paulinko)Do pięknego miasteczka Yasmine było 7 km taxi . Za 5 dinarów zawozili pod sama alejke , stargowało sie nawet i na 4-3 dinary :) Był to mój drugi pobyt w Tunezji który zaliczam do bardzo udanych :)
BROŃCIE SIĘ REKAMI I NOGAMI PRZED TYM HOTELEM! Brud , smród , kiła i mogiła. Pokoje małe, wszystko pomalowane olejną co najmniej , co sezon to jedna warstwa dolepiona. Łóżka , a właściwie prycze to zbite dechy oczywiście nalepione elegancko olejną. Ubrania trzymaliśmy w walizce , bo baliśmy się otworzyć szafę. Oczywiście , ten ekskluzywny pokój dostaliśmy za dodatkowe 40$ włożone w paszport.Moja cena za dwie osoby dorosłe plus dostawka(14 lat dziecko)to 4750 za tydzień "all inclusive" .Niby mało ale za taki syf to i tak za dużo.Cztery gwiazdki to widzieliśmy tylko na ekranie kompa . Jeździmy co rok w podobnej kwocie więc nie oczekujemy luksusu ale to było istne piekło,gdybym miała namiot to bym go rozstawiła na plaży bo jedynie tam było przyzwoicie,chociaż trzeba było omijać wielbłądzie gucia.Koleżance na plaży zginęły klapki po tym jak czarnuszek "posprzątał" plaże.Sejfy dodatkowo płatne ale oni mają zapasowe klucze i koledze poszło 20 $(to tak inteligentnie dla niepoznaki)napoje musieliśmy kupować bo tych ich nie szło pić.Szklani brudne,ciągle ich brakowało,a przy basenie kubki z czasów prlu.Baseny stare obdrapane dzieci ciągle kaleczyły nogi,zjeżdżalnie też nadają się tylko do wymiany,my leżeliśmy tylko na plaży,przy basenie jakby ktoś chciał to najpierw wojna z ruskimi.Animacje tylko po francusku,pierwszy raz spotkaliśmy się z tym że był podział opaskowy na rękach na państwa. Pod koniec pobytu po prostu śmialiśmy się z tego wszystkiego , bo inaczej można by zwariować.
Przed wyjazdem naczytałam się opinii na temat tego hotelu, że niby brudno itp, ale zdecydowanie tak nie było! Jedzenie super, codziennie można było znaleźć coś dla siebie, fajne i smaczne drinki, nawet ciekawe animacje, akurat miałam super bo z mojego pokoju nie było widać basenu (to był duży plus- radzę prosić o takie pokoje, bo w pokojach z widokiem na basen było tragicznie głośno podczas animacji i po nich była jeszcze dyskoteka i nie dało się spać) Poza tym w ofercie napisane było, że do plaży 200m. no, jakby nie mierzyć, to było co najmniej 500 i trzeba było iść z buta, albo czekać na tą ciuchcię która jeździła raz na godzinę. a przy takim upale jaki tam był przejście nawet tych śmiesznych 500m męczyło. animatorzy trochę upierdliwi, walili głupimi tekstami i mieli trochę żałosne zachowania (np podbiegali i chcieli łapać za biust młode dziewczyny nie zwracając uwagi na to, że może im się to nie podobać) dobra, koniec marudzenia :) ogólnie miejsce polecam dla mało wymagajacych osób, które nie przepadaja za zwiedzaniem, lubią dobre jedzenie, dobre drinki, gwarantowaną pogodę i jada tam się trochę pogrzać na słońcu. to tyle, ja takim typem turysty jestem i mi się podobało, bo jak wiadomo, każde miejsce ma swoje minusy :)
Witam. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym hotelu. Dodam, że byliśmy w części Garden. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie. Jedzenie było bardzo dobre i bardzo dużo. Obsługa bardzo miła. Rewelacyjni animatorzy, którzy od rana zabawiali gości. Nie byli natrętni. Pokoje czyste, sprzątane codziennie,ale trochę małe. Klimatyzacja działała bez zarzutu. Jedynym mankamentem, który trochę mi przeszkadzał, to zielone opaski dla Polaków. Reszta gości, czyli Francuzi, Rosjanie i Tunezyjczycy, mieli pomarańczowe. Do plaży dowoził fajny pojazd - 3 minuty jazdy. Rozmawiając z gośćmi z drugiej części hotelu, tej ze zjeżdżalniami, nie byli oni zadowoleni. Narzekali na śmierdzące pokoje i okropne jedzenie. W Gardenie nikt nie narzekał.
Właśnie wróciliśmy z wakacji...Byliśmy z dzieckiem na 12 dni. Juz pare razy bylismy w krajach arabskich wiec mamy porównanie... Hotel nie zrobił od razu dobrego wrażenia, ale było ok.Jak przyjechalismy o 5 rano nie dostalismy pokoju i musielismy czekac w holu do 10, co nie zrobilo na nas dobrego wrazenia. Ale...pokoje w miare, nie za duze,ale codziennie czyste reczniki i posciel.Klima OK. Snack bar był tylko po obiedzie. Najlepsze kolacje, dosyc urozmaicone. Przy basenie głównym jeden bar. Animacje dla dzieci widzialam lepsze. Francuzów i Arabów lepiej traktuja, zreszta tylko Polacy maja innego koloru opaski to latwiej nas rozróżnic. Moge polecic, ale tydzien by wystarczyl
W ofertach hotel sprzedawany jest jako 4 gwiazdkowy, w rzeczywistości ma 3+, ale zasługuje na 2. Hotel położony przy plaży, dwa duże baseny, jeden z atrakcjami w formie zjeżdżalni. Niestety baseny nie są czyszczone i po kilu dniach pobytu basen zaczął śmierdzieć, wokół basenu tworzyły się narośla, w ostatnim (na szczęście dla nas) dniu pobytu w basenie pojawiły się dziwne ROBAKI, nie wiemy co to, jak najszybciej uciekliśmy z basenu i na szczęście w tym dniu był koniec naszego pobytu. Wokół basenu odpryskiwała farba, ogólnie było brudno. Leżaki owszem bezpłatne, ale w makabrycznym stanie, brudne, porwane. Na ścieżkach prowadzących na plażę i wokół hotelu w większości oświetleń klosze były zbite, a niektóre nawet bez żarówek, co powodowało niebezpieczeństwo, że dziecko może złapać za oprawkę. Jedzenie cały czas takie same, czy to śniadanie czy obiad czy kolacja, mięso niedopieczone, ziemniaki niedogotowane. Obsługa hotelu w większości obsługiwała tylko arabów (głownie z Algierii) i gości francuskojęzycznych, innych traktowała jak intruzów. W ofercie hotelu nic nie jest wspomniane, że z infrastruktury hotelu korzystają turyści z innych hoteli, co powoduje, że na basenie jest tłum i pojawiają się obce osoby, co dla mnie oznaczało konieczność większego pilnowania dziecka i rzeczy zostawianych na leżakach przy basenie. Pokoje w standardzie minimalnym ? były super w latach 80-90. ?Klimatyzacja? raczej jakiś tam nawiew, po dłuższym użyciu powodował wilgoć w pokoju i okropny smród
Wróciliśmy z tego hotelu dziś (12.07)w nocy. Jednym słowem mogę określić ten wyjazd - PORAŻKA. Pokoje małe, śmierdzące, bez klimatyzacji (tylko jakiś nawiew). Jedzenie przez cały czas takie samo (nie ważne czy to obiad śniadanie czy kolacja) a z opisanych barów i restauracji zostało tylko wspomnienie. Ostatniego dnia w basenie pojawiły się jakieś robaki pływające. Nie polecam.
Przydałby się remont pokoi i korytarzy w hotelu. Reszta bez zastrzeżeń starają się są mili i życzliwi. Jedzenia b dużo ,choć bardzo powtarzalne. Baseny super i zabawa w koło od rana z animatorami, zabawiają na wszystkie sposoby, dla dzieci stają się idolami. Wieczorami bardzo mile się spędza, animacje powalają, skecze tańce itp. Blisko do plaży i hotelu z którego można korzystać duży basen i zjeżdzalnie. Nasze baseny były bardziej kameralne i lepiej się odpoczywało. Polecam rodzinom z dziećmi , dużo frajdy , żal dzieciom wyjeżdzać.
Ze względu na brak hotelu w wybieraku wpisuję ponizej jaki hotel oceniam: Caribbean World Hammamet Garden. Hotel sklada sie z głównego budynku oraz parterowych i jednopiętrowych budynków ala bungalowy. Jak nie zapłacisz dostajesz pokój w bungalowie: wykupując wakacje nikt Cię o tym nie informuje. Standard pozostawia duzo do życzenia; rezydentka nie potrafi nic załatwić. Plusy: świetni animatorzy, pyszne jedzenie;miła obsługa; czyste baseny oraz piekna piaszczysta plaża.
Sympatyczny hotel wyłącznie dla niewymagających turystów.Pokoje sredniej wielkosci,wyposazenie ubogie,czyste,ładne balkony.Posiłki naprawde okropne,obniza je jeszcze niska estetyka potraw i obsługi.Baseny i morze-super.Animacje dzienne i wieczorne bardzo dobre,duzo sportu.Obsługa w barach sympatyczna,all srednie.Ogólne wrazenie hotelu dobre.Polecam spacer plazą do promenady w Hammamet.W hotelu duzo Polaków.Rosjan i Francuzów.
Witam,bylam w tym hotelu z chlopakiem.Niestety nie spelnil on naszych oczekiwan.Pokoje zniszczone,korytarze tragiczne,choc sprzatane codziennie. Jesli chodzi o posilki,to bardzo slabo urozmaicone.Dziwily mnie opinie typu:\"ile dni mozna jesc pizze\"?ale rzeczywiscie tak bylo!!jedzenie zimne, bardzo malo mięs.Raz był kurczak w ciagu tygodnia,raz wieprzowina/niestety samo tłuste/,na śniadania stare bułki,jaja,ziemniaki,dobre za to ciasta.Plusem jest obsluga i animoatorzy,którzy naprawde chca zrekompensoawc turystom te nieciekawe warunki.Ładna plaza,czysta woda i fajne baseny.Niestety trafilismy deszczowy tydzien,wiec dodatkowo hotel stracił na wartosci, bo nie bylo w nim co robic.Dodam, ze to nie byly nasze 1-wsze wakacje w tunezji.
Witam, Pokoje w tym hotelu są maleńkie i smierdzące (wogóle to wszędzie smierdzi) wrażenie okropne, zwłaszcza jak przybywa się w nocy ....... masakra. Mozna dac łapówkę i wylądować w innym pokoju równie małym i śmierdzącym tylko w innym miejscu. Juz nigdy tam nie pojadę nie mam pojęcia czemu inni są zadowoleni to jest poziom jakiego nigdy jszcze nie widziałam. Ładna jest tylko plaża i cieplutkie morze. Dzieci bardzo cieszą duże baseny.
Bardzo jestem zadowolona z pobytu w tym hotelu.wszystko było mozna powiedziec ok.polecam szczerze.Animacje the best :):):)
Hotel ma atuty :wspanały ogród, duzy i głęboki basen, dobry servis ( ludzie pracowali po 20h dziennie) usmiechnięty i zyczliwy. Za 1 dinara napiwku wręcz entuzjastyczny. Posiłki przyzwoite ale i tak po kilku dniach zatęsknimy za schabowym. Barki pełne lokalnych alkoholi ( po tygodniu zatęskniłem za polską czystą). Pokoje choć maja ślady zużycia, są czyste i codziennie sprzątane. Jeszce o pokojach, sa dość małe, dostawki to przeważnie łózka piętrowe o długości ok 170 cm, więc większe dziecko ma juz kłopot. Niestety przydział pokoi to loteria, ale tu ukłon w strone rezydentów Oasisa pomagaja rozwiązać kłopoty. Ale jeszcze szybciej taki problem rozwiązuje 20 eur w recepcji. Potem juz tylko zażywać wakacji...
Na prawdę fajne wakacje w fajnym hotelu. Duży plus za animację, minus za brak lodówki w pokoju, ale w sumie *** . Posiłki smaczne, choć często się powtarzały. Świetna obsługa, po 1-2 napiwkach na pewno Cie zapamiętają;)Fajne położenie, blisko dużej plaży, pomiędzy starym i nowym miastem, gdzie warto wybrać się na wycieczki. Polecam!