Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Kameralny, elegancki hotel po całkowitej renowacji w 2018 roku.
Tuż przy hotelu znajduje się piękna, piaszczysta plaża.
Wysoki poziom obsługi hotelowej.
Hotel jak najbardziej godny polecenia. Jak na trzy gwiazdki to jest bardzo ok 👍
Casa Dures to kameralny hotel, czysty z przemiłą obsługą na recepcji, stołówce i przy basenie. Raczej dla dojrzałej "młodzieży" 😉 Bardzo dobre białe wino, piwo i kawa - przy basenie 😀 Wszędzie blisko, do sklepów, na plażę ok 5 min.
Monotonne jedzenie, ale zawsze świeże i smaczne, mało owoców - tylko arbuz, melon i twarde nektarynki.
Przede wszystkim zastrzeżenia do organizatora , dla mieszkańców Warszawy, za droższy ,ale w stosunku do innych, najkrótszy pobyt, bo z tygodnia zrobiło się 5 dni. pobytu. Warto by sprawiedliwiej organizować loty. Jeśli chodzi o hotel: widać, że jest po remoncie, ale w łazience zaciek na suficie, w brodziku tylko deszczownica, kiwająca się , i za mała i odpadająca deska klozetowa. Ale za to: w oknach założone siatki przeciw owadom, bawełniana delikatna pościel, wygodny materac, czyste, codziennie wymieniane ręczniki, codzienne sprzątanie . Personel bardzo przyjazny i sympatyczny. Zwłaszcza podziękowania za miłą obsługę dla barmana, a także podziękowanie dla pani recepcjonistki, która umiliła wieczór albański, prowadząc, ku zachwycie wszystkich, korowód tańców albańskich. Jedzenie monotonne, nieprzyprawione różnorodnie, bardzo mało mięsa , a jeśli było to, z wyjątkiem 3 posiłków, wysuszony kurczak. Lunch box na cały dzień to 1 bułka z plasterkiem sera i połową plasterka wędliny, woda i jabłko. Na plażę dojście prowadziło koło wielkiego śmierdzącego śmietnika, a odległość jest nie 250 m a 500 m. Morze cudowne i ono osłodziło cały pobyt.
Czysto, w miarę cicho, miły personel, basen, bardzo przyjazny barman
daleko do morza, blisko olbrzymi śmietnik, monotonne , niedoprawione i bez zróżnicowanego smaku jedzenie