574 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Jeżeli chodzi o hotel to nie było najgorzej. Trafił nam się pokój z widokiem na drugi budynek, kawałek góry po lewej stronie hotelu i kawałek morza. To, że pokój był na drugim piętrze wpływało na to, że było w nim bardzo gorąco, ze względu na nagrzewanie od dachu, a temperatury były ciągle po 30-32 stopnie w dzień i 25 stopni w nocy. Klima chodziła praktycznie ciągle, ale niewiele dawała, bo była to jakaś stara jednostka, która stała na podłodze, po jednej stronie łóżka, przez co w osobę leżącą po tej stronie ciągle wiało bezpośrednio zimne powietrze, co też nie było komfortowe. Nie dało się kontrolować temperatury w klimie, albo na maksa albo wcale. Ogólnie standard pokoju znośny, w łazience wanna i niestety brak normalnej suszarki, tylko taka 'hotelowa' na ścianie. Ogólnie widać było trochę niską dbałość o czystość, pająki w kątach i plamy na prześcieradle. Sprzątanie było codziennie. Nie było źle, biorąc pod uwagę, że większość czasu i tak spędza się poza pokojem. Bar i drinki okej, jednak barmani w barze w części hotelowej jakby trochę obrażeni z bardzo dziwnym podejściem do gości. Barmani i ratownik basenowy w barze przy basenie super! Na recepcji po popołudniu Polka, także jak ktoś potrzebuje porozmawiać w języku ojczystym to jest taka możliwość, odpowiadała na wszystkie pytania. Basen w porządku, trochę mały, leżaków jak na taką ilość gości mała ilość, parasole bez możliwości regulacji. Tak jak chyba w większości hoteli, jeżeli chcesz mieć dobry leżak, musisz wstać rano i sobie go zająć lub po 15 godzinie, gdzie część ludzi schodzi. Animacje słabe, bingo, karaoke, jakieś wybory najlepszej pary hotelu. Może to kwestia końcówki sezonu. Najbardziej podobało nam się zgadywanie utworów muzycznych, bo angażowało więcej niż tylko grupkę wczasowiczów. Widać, że hotel nie jest nastawiony na dzieci, bo nie ma dla nich za dużo atrakcji, co dla nas było akurat atutem. Nie ma w pobliżu też plaży, o czym wiedzieliśmy. Najbliżej 10 i 15 min. spacerem jest Ladiko Bay i Anthony Quinn Bay, do których chodziliśmy pieszo. Generalnie jest wypożyczalnia aut, skuterów i quadów w hotelu, która jest bardzo polecana i dość tania, ale my chodziliśmy wszędzie pieszo, co nie jest trudne na Rhodos. Drogi są puste, mało aut i ludzi, miejsca, które chcieliśmy zobaczyć blisko (punkt widokowy, który widać z hotelu, z małą kapliczką na górce, zatoki, astronomiczna kafejka). Jest też mini market w hotelu z bardzo miłą panią obsługującą, w którym dostaniecie wszystko, napoje, dmuchańce do wody, jedzenie, papierosy, olejki do opalania, ubrania, torby, pamiątki... można płacić kartką. Wifi działało dobrze praktycznie w całym hotelu, na leżakach pod palmami czasem nie było zasięgu. Najbardziej jednak zawiodło mnie jedzenie... Kompletnie bez smaku, nudne, mdłe papki prawie codziennie. Dziwne zupy o konsystencji skrobi wymieszanej z wodą. Mało warzyw, spaghetti, frytki i nuggesty codziennie. Na śniadania jajka, w różnych formach i naleśniki. Raz były krewetki na zimno, te na zdjęciu. Spodziewałam się więcej świeżej, lokalnej i smacznej kuchni, a ciężko było wybrać cokolwiek do jedzenia. Nie jesteśmy wybredni, ale jednak tu naprawdę ciężko o pozytyw. Poza porankiem brak łatwego dostępu do gorącej wody, w pokoju brak czajnika, trzeba szukać. Nie ma też zwykłej czarnej herbaty, bo nie jest popularna? Napoje w papierowych kubkach. Na kolacji czasem trzeba czekać na wskazanie stolika, bo restauracja nie mieści wszystkich gości. Osoby obsługujące restaurację bardzo miłe i pomocne, zawsze z uśmiechem. Jeżeli chodzi o taką ogólną ocenę to polecam, bo było miło, fajna okolica, spokój i basenik, ale cena powinna być mniejsza, bo standard to na pewno nie 4*.
- basen - aquaaerobik codziennie o 11:30 - bar przy basenie - mini market w hotelu - szybkie i łatwe zameldowanie i wymeldowanie - wifi - blisko zatok Ladiko i Anthony Quinn - fajne położenie w pobliżu górek i morza - wypożyczalnia skuterów, samochodów i quadów w hotelu
- jedzenie - basen za mały i trochę brudny - mało leżaków - nieregulowane parasole - stara, niewydolna klimatyzacja w pokojach - brudne prześcieradła i brud po kątach w pokoju - słabe animacje
W hotelu Cathrin przebywaliśmy na początku lipca 2023 roku. Hotel 4gwiazdkowy z 1 basenem i dwupiętrowymi budynkami. Pokoje położone na poziomie zero, 1 i 2 piętrze, przestone z łazienkami z wanna. Uwaga na pokoje na poziomie zero - może być wilgoć. Ogólnie standard dobry, klimatyzacja bez zarzutu, wifi działa nawet przy basenie. Duża ilośc schodów ze względu na pagórkowaty teren Restauracja przestronna, z miejscami na zewnątrz, posiłki bardzo dobre, szeroko wybór sałatek i owoców. Soki i kawę można sobie darować, ale taki jest standard hoteli 4*. Animacje godzinne, wieczorem, mało atrakcji dla dzieci, uważam ze hotel raczej dla dorosłych. Niestety leżaków przy basenie jest za mało. Żeby zaja miejsce trzeba wstać chyba o 4 rano, i to jest minus, zwłaszcza w sezonie wysokim. W restauracji w czasie kolacji obowiązuje strój formalny, niestety nie jest egzekwowany przez obsługę. Czy naprawdę wszędzie musimy chodzić w klapakach??? Hotel jest położny w zacisznej okolicy oddalony od morza około 500 m. Zejście do plaży jest kamieniste, leżaki płatne. Okolica jest jednak tak urokliwa, że każdy znajdzie swoje miejsce. W hotelu można wynająć samochód i samodzielnie odwiedzić zaciszne plażę. Podsumowując hotel i samo wyspę (wiele zabytków) polecam dla par lubiących spokój i spacery.
Zaciszne położenie, bardzo dobre jedzenie
Brak lezaków, słabej jakości soki i kawa
Wspaniały i czysty. Piekne plaże! Widoki jak z bajki
Czystość plaze i obsługa
Klimatyzacja
Hotel położony w bardzo urokliwym i spokojnym miejscu. Pokój zadbany, codziennie sprzątany. Duży i czysty basen. Jedzenie dobre a wszczególnosci przepyszne desery codziennie inne. Miła obsługa. Dojście pieszo do plaży 13 min. Blisko przepięknej zatoki Anthony'ego Quinna. W pobliżu hotelu są w wzgórza z których są piękne widoki na wybrzeże i resztę wyspę.
Duży i czysty basen. Dobre jedzenie i drinki. Kameralna lokalizacja. Czyste pokoje. Wypożyczalnia samochodów w hotelu. Minimarket w hotelu.
Nie ma.
Spędziliśmy w hotelu Cathrin 8 dni i napewno zaliczamy ten pobyt do udanych. Otoczenie hotelu bardzo przyjemne duży ogród, dużo zieleni, położony na uboczu więc w pięknych okolicznościach przyrody, niedaleko zatoka Antoniego Queena oraz plaża Ladiko, dla tych co wolą góry od morza również warty polecenia. Pokoje nie najnowsze ale to co najważniejsze jest klimatyzacja lodówka i wygodne łóżko w zupełności wystarczy. Jedzenie bardzo smaczne i zróżnicowane zawsze można było wybrać coś dla siebie. Ogólnie pozytywne wrażenia z pobytu w hotelu Cathrin.
Bardzo duży plus za to, że zara po przyjeździe mogliśmy się zameldowac w pokoju pomimo że doba hotelowa zaczynała się o 15 my dostaliśmy klucze do pokoju już o 12. Obsługa hotelu bardzo życzliwa i uprzejma wszyscy zawsze uśmiechnięci aż miło było przebywać w ich towarzystwie. W hotelu dostępna wypożyczalnia aut i skuterów mini market czynny od 8 do 23, duży basen dla gości
Polecam. Blisko do plaży. 30 min do Rodos . Fajna infrastruktura.
Czysty. Duży basen. Dobra infrastruktura. Miła obsługa. Dobre posiłki. Cicha okolica. Samochód dostępny w hotelu. Sklep na terenie obiektu. Siłownia. Hotel organizował wieczór z muzyką grecką i tańcem. Warty polecania.
Animacje do północy jeżeli ktoś lubi wcześniej chodzić spać to mogą trochę przeszkadzać. Wi-Fi dodatkowo płatne.
Hotel jest cichy na uboczu. Nie ma problemu z nocnym darciem mordy czy innymi formami buractwa. Wszystko jest na spokojnie i kulturalnie. Przyjemny basen z ciepła wodą otoczony palmami, brodzik dla dzieci. Leżaki przy basenie - darmowe i zawsze jakiś się znalazł z marszu. Pokoje czyste. Klimatyzacja ok. Bardzo mało komarów. Internet płatny ale jest tam świetny zasięg LTE - po zmianach cen roamingu lepiej używać telefonu. Jedzenie nie zachwyca. Nie to żeby było niedobre. Potrawy choć nie zmieniają się jakoś znacznie to jest ich jednak sporo i zawsze znalazłem coś co zjadłem ze smakiem. Problemem jest jednak brak restauracyjnego kunsztu. Przykładowo: mięso jest zawsze wysuszone na wiór, makaron o nazwie \"Frutti di mare\" zawierał tylko warzywa i śladowe ilości chyba tuńczyka. Pastitsio było prawie bez mięsa. No i tak to wygląda. Jak ktoś lubi wydziwiać to jednak musi podjechać do innej restauracji lub tawerny. Napoje do kolacji płatne. Mała woda 1.8?, piwo 4?. Choć to niby standard to jednak mnie irytuje taki model. Wolałbym, żeby choć jeden napój był doliczony ryczałtem do kosztu HB. Ustronne położenie jest jednocześnie wadą bo nie ma sprawnej publicznej komunikacji z centrum Faliraki. Jest kilka autobusów na dzień ale to za mało, żeby np. po prostu pojechać do marketu albo wyskoczyć do centrum Faliraki. Niemniej wycieczkę autobusem do Rodos za 4.80? w obie strony spokojnie można sobie zaplanować. Ja planowałem chodzić do Faliraki na butach bo chodzę dużo i przejście tych 3km wydawałoby się to żaden problem. No niestety okazuje się że chodzenie na Rodos w słońcu to męczarnia. Bez środka transportu czułem się w Cathrin jak bez nogi. Polecam wynajem samochodu. Relatywnie do cen w Grecji jest to zadziwiająco tanie (w wysokim sezonie poniżej 50? za dzień). Realizowałem to przez autoway-polska.com ale ostatecznie samochód był z hotelowego biura J&D. Na pewno samochód daje nam ogromną swobodę a zwiedzanie wyspy wyjdzie taniej niż wycieczki z biur.
spokojne, ciche, kulturalne miejsce, dobry basen, położenie blisko ładnych plaż
położenie daleko od cywilizacji (czyt. Faliraki) i brak sprawnej komunikacji publicznej
Jeszcze raz gorąco polecam osobom które chcą odpocząć w ciszy i spokoju bez zgiełku miasta. Rownież polecam wypożyczyć samochód i zwiedzać na własna rękę. W 1 dzień można objechać cała wyspę dookoła. Reszta j.w
Cisza i spokój - 3km od faliraki. Wspaniałe położenie nad zatoką. Dobre i zmienne posiłki podczas kolacji, troche monotonne śniadania ( z drugiej jednak strony duży wybór). Dowóz busem na najbliższe plaże oraz poranny autobus to faliraki/ miasto Rodos ( 9:20 wyjazd; 15:20 powrot) zaraz spod drzwi hotelowych. Basen dla "dorosłych o głębokości do 3m wiec dzieciaki sie na "głębiny" nie zapuszczają. Wypożyczalnia samochodów w lobby (od 50 euro za np. Toyote Aigo do 120 euro za dzień np. Audi Q3). Pokoje duże, czyste, codziennie sprzątane z dużymi balkonami). Turyści głownie z Niemiec (80%) i Francji, wiec cicho, kulturalnie bez pijaństwa, krzyków i porannych walk o leżaki. Dużo animacji dla dorosłych i dzieci. Obsługa hotelu lata za brzdącami cały dzień wiec rodzice mogą dychnąć.
Dla nas to zaleta a dla niektórych może być wadą ale hotel nie jest dla ludzi chcących barów, dyskotek i bogatego nocnego życia. 3 km do faliraki jest możliwe do pokonania piechota ale do przyjemności nie należy. Taksówka w 1 stronę 10euro. Brak sklepów czy nawet jednego sklepu w promieniu 2km ( hotel ma za to mały sklepik ). Prócz wyżywienia HB możliwości zamówienia w porze południowej potraw z menu ( oczywiście dodatkowo płatne). My chodziliśmy do hotelu poniżej ( Hotel Ladiko) który miał restauracje, większy wybór potraw i przystępniejsze ceny.
Wczoraj wróciliśmy z żoną z tygodniowego pobytu na Rodos. Hotel Cathrin, w którym zatrzymaliśmy się WSPANIAŁY :-) Jest bardzo czysty, obsługa miła i pomocna. Może trochę problemów ze znajomością języka angielskiego, ale robią wszystko, aby zrozumieć wczasowicza i pomóc mu. Jedzenie wspaniałe, śniadania typowo angielskie, więc 4 rodzaje jajek, kiełbaski, fasolka, itp. Dla nie lubiących takie śniadania, wybór serów, wędlin (niestety smakiem mocno różniące się od Polskich) płatków śniadaniowych, owoców kandyzowanych, pysznych miejscowych jogurtów. Na kolację zawsze kilka rodzai mięs, ryba, wszelkie sałatki, jarzyny, owoce. Napoje płatne osobno. Hotel jest położony bardzo malowniczo, blisko przepiękny plaż nad 2 zatokami. Blisko jest przystanek autobusowy z którego można jeździć i zwiedzać całą wyspę. POLECAM TEN HOTEL :-)
Położenie, czystość, jedzenie, spokój.
Właściwie brak.
Hotel oceniam pozytywnie, za wyjątkiem takich drobiazgów jak to, że nawet za małą butelkę wody trzeba było tak dużo płacić. Moim zdaniem to powinno być w cenie wycieczki, a inne napoje np alkoholowe płatne.
Dogodne położenie w spokojnej okolicy, Piękne plaże w pobliżu, Duży basen, sporo zieleni, Mało gości z Rosji
Monotonne śniadania, typowo angielskie Płatne napoje do kolacji (mała butelka wody niegazowanej za 1,7 euro!)
Byłam w tym hotelu 2 tygodnie. Wybraliśmy go ze względu na położenie w spokojnej okolicy i bliskość do plaży Antoniego Quina (ale bez rewelacji po poznaniu innych pięknych plaż na Rodos). Jedzenie - kolacje świetne, śniadania codziennie to samo, po tygodniu już nawet na nie chodziliśmy na nie codziennie, korzystaliśmy z małej restauracji w pobliskim hoteliku - chodziliśmy tam na obiady (regionalne dania - pysznie przyrządzone w przystępnej cenie). Przy hotelu jest przystanek autobusowy, ale autobus jest o beznadziejnych godzinach, więc schodziliśmy do głównej drogi lub do Faliraki. Do Faliraki na piechotkę idąc górą (ładny widok na okolicę) idzie się około 40 minut. W hotelu Evi wynajęliśmy samochód (niestety lekko rozklekotane, ale z ubezpieczeniem i w dobrej cenie). Sami jechaliśmy na Simi, super wycieczka i spokojnie samemu można ją zorganizować, ale może być rano problem z autobusem, na to trzeba się przygotować i w razie czego brać taksówkę (i tak to się opłaca, jeśli są 2 osoby), bilety na prom kupiliśmy w porcie w Rodos 2 dni wcześniej. Samochodem zjechaliśmy caluteńką wyspę - żałuję, że nie mieszkaliśmy bliżej plaży na południu wyspy. Zachodnie plaże też ładniejsze. warto zajrzeć na plażę Stegna (ma żółty piasek) i te pozostałe znane. Ogólnie było fajnie, do hotelu pewnie bym wróciła widząc inne hotele na Rodos. Wybór był dobry. Hotel jest spokojny. Animacje były fajne. Nie polecam dla rodzin z małymi dziećmi, bo jednak dojście do Faliraki może być dla niektórych kłopotliwe. Pokoje były czyste (miałam jedynie zastrzeżenia do łazienki, bo czasem śmierdziała kanalizacja), mieliśmy pokój na 1 piętrze, od strony gór, więc w nocy był straszny wiatr, dużo komarów, ale idealna cisza. Wakacje były tym hotelu udane. Jestem wymagająca odnośnie hoteli i mogę stwierdzić, że na swoje 4 gwiazdki zasługuje, 5 bym mu nigdy nie dała. No i jego wadą jest kiepska w sumie plaża (na tej drugiej bliżej strasznie śmierdzi i jest brudno). Jest to hotel dla aktywnych i chcących zwiedzać, a nie ciągle siedzieć w hotelu.
Wspaniały hotel !!!!Naprawde godny polecenia ;)))
Spędziliśmy z żoną w tym hotelu miesiąc miodowy tj. tydzień hehe. Hotel świetny, czysty, pokoje sprzątane każdego dnia, łącznie z wymianą ręczników i pościeli. Bardzo miła obsługa w szczególności pani Rita i Dora, bardzo fajne i miłe kobiety. Część obsługi jest z polski ze szkółki hotelarstwa. Położenie hotelu jak najbardziej ok. Do Faliraki czy tzw. imprezowni piechotką 40 minut, na plaże może 10min. Bezproblemowo można wynająć samochód lub skuter. Wycieczki fakultatywne nawet w porządku i tutaj pozdrawiamy panią, która przewodziła nam na wycieczce do Marimaris. Ogólnie żal było wyjeżdżać i coś czujemy, że w przyszłym roku zawitamy ponownie.
Bardzo fajny hotel.Polozony na wzgorzu-daleko od centrum.Polecam go wszystkim ktorzy cenia cisze i spokoj.Jedzenie bardzo dobre,pokoje przyjemne z fajnym tarasem.Jedynym minusem byly powroty z plazy,gdyz trzeba bylo wychodzic pod gore.Jedna urok pobliskich plaz rekompensowal ten maly wysilek:))
Nam wszystko zagrało. Spacerowaliśmy po drobnym piasku plaży i po okolicy. To było naszym głównym zajęciem. Nie mieliśmy szczególnej ochoty na uczestniczenie w animacjach. Więc nawet nie umiem ocenić ich jakości. Pokój jak pokój. Na tle innych obiektów o podobnym standardzie niczym specjalnym się nie wyrózniał. Położony jest w bardzo zacisznej zatoczce. I to jest główny plusem tego miejsca dla którego być może tu wróce.
Hotel bardzo fajny, czysty, codziennie sprzątane pokoje.Jedzenia dużo, tak na tydzień super , w drugim tygodniu śniadanie może się już nudzić.Basen duży czysty.Obsługa miła.Jeśli ktoś lubi ciszę z daleka od głośnych dyskotek i ruchliwych ulic - polecam.
Niestety nie mamy miłych wspomnień z pobytu w tym hotelu. Przez dwa dni naprawiana była klimatyzacja, bez efektu. Zamiast przeprosin i zmiany pokoju - ostra wymiana zdań z właścicielem hotelu. Animacje na bardzo niskim poziomie. Jedzenie mało urozmaicone. Położenie hotelu super dla ceniących spokój.
Hotel pięknie położony, wspaniałe miejsce na wypoczynek, można się zrelaksować w ciszy.
Super Hotelik - chociaz do najblizszego miasta faliraki jest 3-4 km, to i tak polecam jak ktos chce odpoczac to jest to hotel dla niego. Niedaleko jest piekna zatoka Anthonego Quinna, i piekne malownicze miejsca na spacer po okolicznych wzgorzach. Do miasta taksowka lub wypozyczenie skutera, albo 30 minut na piechote - jak kto chce. Ja polecam!
Do hotelu Cathrin chętnie pojechałabym jeszcze raz.
Tripadvisor