W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Dwa razy miałem niewątpliwą przyjemność spędzania wakacji z rodziną w Catarinie w Stavros (07/2006 i 07/2007). Sam fakt, że byliśmy tam 2x powinien wystarczyć za komentarz. Podczas pobytu zwiedziliśmy Kretę wzdłuż i wszerz. To piękna wyspa oferująca atrakcji niedoskompensowania. Często po wyczerpujących wypadach wracaliśmy do Stavros jak do oazy spokoju. Samo Stavros to malownicza grecka wioska, nienarzucająca się wczasowiczom. Wspaniała plaża z zatoczką u stup góry Zorby jest jedynym w swoim rodzaju miejscem do zabaw dla małych dzieci - płytka i ciepła woda. Apartamenty ? no cóż - rzecz gustu - nie dla specjalnie wymagających, ale i cena niewygórowana. Basen - najgorzej jak zjawiają się tu ludzie, którzy przyjechali aby tydzień czy dwa spędzić właśnie nad tym basenem. Wspaniałą sytuacją jest to, że właściciel nie zadręcz swoją osobą - praktycznie go tam nie ma. Atrakcje Krety oglądaliśmy dzięki wypożyczonym autom. Z wycieczek fakultatywnych raczej nie korzystaliśmy - z małymi dziećmi to ciężka sprawa. Generalnie polecam to miejsce na ziemi.
Bardzo czysto!!!!! Apartamenty 4 osobowe to 2 pokoiki i 2 łazienki; wspaniały ogród, basen czysty byliśmy w 08.2005. Szkoda ,ze nie ma klimy za dopłatą. W sumie było super ,spokojnie i kamralnie. Niedalako Chanii extra park wodny,koniecznie jechać na Elafonissi( plaża z różowym piaskiem) i oczywiście Santorini choć wycieczka jest bardzo męcząca. Knosos obowiązkowo.Wieczór kreteński to nieporozuminie lepsze jedzenie i atmosferę znajdziecie w zwykłej tawernie.Polacy jak zwykle napili się młodego wina i było niemiło w autobusie. W Greji wcale nie musi być brudno! Właściciel bardzo o wszystko dbał. Auto wypożyczyliśmy przez auto way już w Polsce o wiele taniej.