W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Internet bezprzewodowy w lobby bezpłatnie
3 przyjemne baseny oraz zjeżdżalnie wodne
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Hotel dość miły (nie czarujmy się po Turcji nie można zbyt wiele się spodziewać). Pokoje skromne, ale dość czyste. Polecam dla osób nie wymagających, a w szczególności dla rodzin z małymi dziećmi, na które czeka tu szereg atrakcji (brodziki, baseny, zjeżdżalnie, place zabaw, animacje). Plaża-porażka, jak to na riwierze egejskiej bywa żwirowa (żwir koloru brunatnego), nie korzystaliśmy, lepiej było wykupić całodniowy rejs statkiem i rozkoszować się kąpielą na pełnym morzu (polecamy - tanio, najlepiej wykupić wycieczkę bezpośrednio w porcie).Jedzenie bardzo smaczne, lecz po dwutygodniowym pobycie nie można już na nie patrzeć.
Hotel dość miły, polecam dla niewymagających, a szczególnie dla rodzin z małymi dziećmi na które czeka tu wiele atrakcji (baseny, brodziki, zjeżdżalnie, place zabaw, animacje). Pokoje skromne, ale dość czyste. Plaża - porażka, bardzo daleko i jak to na riwierze egejskiej bywa żwirowa (żwir koloru brunatnego), nie korzystaliśmy, lepiej było wypłynąć statkiem na cały dzień na pełne morze (polecam - tanio, szczególnie jeżeli załatwia się wycieczkę bezpośrednio w porcie). Jedzenie bardzo smaczne. lecz po dwóch tygodniach już nie można na nie patrzeć.
Dopiero co wrócilismy z tygodniowego pobytu w hotelu Armar dzień przed wyjazdem miałam duże wątpliwości co do wyjazdu. Znalazłam same straszne opinie i jechalismy tam ze strachem. Na miejscu okazało się zupełnie inaczej. Jest to hotel dosyć stary 4 gwiazdkowy, ale pokój był duży i ładny. Sprzątanie codziennie, wymiana ręczników też. Opcja all incl miała dużo posiłków i przekąsek, były dobre i urozmaicone. Napoje bez ograniczeń. Baseny 3, zjezdżalnie. Animacje codziennie, dzieci zadowolone. Plaża dość daleko,widok piękny bo z morza wychodzą góry. bardzo gorąco, klima działała bez zarzutu. Obsługa hotelu też zrobiła pozytywne wrażenie. Polecam hotel osobom bez wygurowanych oczekiwań.
Bylem w tym hotelu na początku lipca jedyne co mnie tam ujeło to żar i spiekota nic po za tym dobrze ,że mieliśmy z żoną wykupione wycieczki.
Hotel super. Polecam wszystkim.
Hotel jak na 4 gwiazdki ok, pod warunkiem, że dostaniecie pokój w tym hotelu. W czasie naszego pobytu przekwaterowano około 10 rodzin z samej Polski do innych dużo gorszych! hoteli. Z obsługą nic sie nie wskura. Recepcja to sami złodzieje i krętacze, a rezydenci mimo najszczerszych chęci? nic nie są w stanie zrobić. W zamian zaproponują wycieczkę za free pod warunkiem rezygnacji z roszczeń /sam doświadczyłem to na własnej skórze/. Jeszcze raz podkreślam hotel sam w sobie jest całkiem ok. ale bezczelne przekwaterowywanie jest nagminne. Uważajcie bo to jest początek sezonu a z każdym przylotem było coraz gorzej /dotyczyło to prawie wszystkich rodzin z Polski /.
Polecam wszystkim! Byliśmy z 3,5-letnim dzieckiem przez tydzień. Jak było? Synek płakał bo nie chciał wracać do Polski! To chyba mówi samo za siebie!!!
Polecam z czystym sercem, pokój ładny, jedzenie ok, może przez 2 tyg. by się troszkę znudziło, ale jest spory wybór dań więc można przeżyć!
Pokoje codziennie sprzątane, baseny, zjeżdżalnie - szybkie :) Fajny plac zabaw dla dzieci.
Nie polecam hotelu, pokoje wieją starością, obsługa nastawiona na Anglików i Holendrów, jedzenie kiepskie, chyba że ktoś lubi warzywa i owoce, mięsne potrawy tragiczne, animacje kiepskie, ogólnie lipa, nie polecam.
Byliśmy z żoną i synkiem 4 letnim, animacje bardzo słabe, nastawione na Anglików i Holendrów, jak i cała obsługa, hotel przeciętny, posiłki kiepskie, jak ktoś lubi warzywa to ok, do plaży bardzo daleko no i dojazd bardzo kiepski, chyba ze taxi. Same Marmaris przepiękne, polecam wypożyczyć motorówkę i całe opłynąć, koszt 100 dolarów. Jak już się wybieracie do Marmaris inny hotel np. Marmaris Palace.
Miałam nadzieję spędzić miły tydzień w Turcji ,niestety nikt mnie nie uprzedził że to nie będzie miły i spokojny odpoczynek.Cena ponad 6000 zł za tydzień chyba nie jest niską ceną aby się spodziewać miłego wypoczynku.Pierwszą sprawą jest tu na szczęście na plus zamiast 7 dni spedziłam 6 "cudownych dni".Jedzenie bardzo kiepskie na które trzeba czekać w pół godzinnej kolejce.Pokoje są ale tak małe że nawet nie można postawić walizki.Pokój był czysty ale chyba tylko za symboliczne bakszysze którymi obdarowywałam obsługę. Basen mały ale to już żaden problem w porównaniu z tym że od godziny 15-16 nie szło wejść do wody bo akurat był mecz pilki wodnej.A dodam ze to byl jedyny program animacyjny.Wieczorami nic się nie działo oprócz tego ze na kolację wchodziło sie w starych brudnych szlafrokach i nikomu z obsługi to nie przeszkadzało.hotel położony jest około 2 km od plazy ! Więc prosze uważać chyba ze ktoś lubi spacerować w 40C stopniowym upale. Jeżeli ktoś z Państwa jest zainteresowany wyjazdem do Hotelu Club Armar -gorąco odradzam .Mogę pokazać cudowne zdjęcia i jeszcze wiele opowiedzieć na temat tego miłego urlopu.
Hotel beznadziejny, bardzo rozczarowałem pobytem w nim, na plaże pojechałem pierwszy i ostatni raz, wyglądała jak żwir podczas żużlowego GP zmieszana z betonem, mimo opcji All musiałem płacic za wszystko na plaży po prostu totalna porażka, błagam was ludzie jeśli jesteście rozsądni i nie chcecie się rozczarowac lepiej zostancie w swoich domach. NIE POLECAM!!!!!!!!
ŁAŹNIA- TYLKO WSTĘP JEST DARMOWY, ZABIEGI PŁATNE
SIŁOWNIA- SZKODA GADAĆ
NIE MA PÓŹNEGO POSIŁKU ,CZYLI ZUPY- TYLE O MINUSACH , PLUSÓW JEST WIELE WIĘCEJ .....