Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Palma - stolica Majorki - spacer wąskimi uliczkami zabytkowego miasta wśród barokowych rezydencji i katalońskiego Art Nouveau.
Valldemossa rozsławiona przez Fryderyka Chopina i George Sand, którzy schronili się w tutejszym klasztorze Kartuzów.
Bajeczna zatoka Cala de sa Calobra z prowadzącą do niej niezwykle widokową, pełną serpentyn drogą.
Hotel jak na swoje 3 gwiazdki sprawia dobre wrażenie, obsługa miła, chętnie służyła pomocą. Basen niewielki, ale wolne miejsce zawsze można znaleźć. Posiłki urozmaicone i co najważniejsze-bardzo smaczne. A do tego cudowny widok na zatoczkę z plażą. Polecam!
Hotel bez większych wad i zalet, nic nie można mu zarzucić, jedzenie dobre (dużo i różnorodnie). Obiad to duży wybór przystawek, sosów, zawsze ryby, wędliny warzywa, codziennie jakaś zupa, danie główne w dwóch, trzech wersjach i deser (lody, ciasta, pudingi, owoce - codziennie do woli). Przy obiedzie nie ma napoji - trzeba kupić (ok 2 euro za wodę, colę lub sok). Śniadanie obfite - duży wybór pieczywa, płatków, serów, wędlin, zawsze jajecznica, jajka, bekon; sporo owoców i są napoje - zarówno ciepłe (kawa, herbata, czekolada, mleko) jak i zimne soki owocowe i pomidorowy - wszystko bez ograniczeń. Hotel 4 pietrowy, położony tuż przy morzu - od morza odziela go tylko deptak. Nam się trafił chyba najlepszy pokój, bo właśnie od strony morza. Bajka - szum fal do snu, widok na zatokę zapierający w piersiach, w oddali góry. Pokój duży, ale w hotelu są i mniejsze. W każdym tv, telefon, prysznic z małą wanną, sejf (kilkanaście euro za wynajem jak chcemy kozystać). Możliwe, że ten pokój dostaliśmy, bo była dostawka (dziecko) i w tych mniejszych było by zaciasno. Sprzątany codziennie, panie ścieliły za każdym razem łóżka, co dwa dni wymieniały ręczniki, co trzy pościel. Czyściusienko. Obsługa przeurocza - i to wszyscy.
Basen mały, ale większość szła na plażę (50 m). Przy basenie leżaki i parasole (gratis). Bar również przy basenie. Obok basenu trawa wśród drzew, gdzie można połżyć się w cieniu (rownież leżaki). Plaża zatłoczona, ale zawsze udało się znaleźć miejsce. Zatoka urocza.
Trochę gorzej z atrakcjami dla dziecka - ale na szczęście wystarczył basen i morze. A jak coś, to można było się wybrać na spacer na jakiś plac zabaw (raczej skromne te place:)