W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Palma - stolica Majorki - spacer wąskimi uliczkami zabytkowego miasta wśród barokowych rezydencji i katalońskiego Art Nouveau.
Valldemossa rozsławiona przez Fryderyka Chopina i George Sand, którzy schronili się w tutejszym klasztorze Kartuzów.
Bajeczna zatoka Cala de sa Calobra z prowadzącą do niej niezwykle widokową, pełną serpentyn drogą.
UWAGA! Polecamy ten hotel i okolicę. Plaża piaszczysta i woda bez glonów, przejrzysta. Miasteczko spokojne, o 22 na promenadzie spacerują ludzie wzdłuż morza i siedzą w knajpkach. Jedzenie w hotelu urozmaicone i bardzo dobre oraz dużo, zarówno deserów, ciast jak i mięs i warzyw/sałatek. Napoje są dostępne dla wszystkich do śniadania w wersji HB, a do kolacji płatne. Wieczorami animacje dla dzieci typu mini quiz albo dyskoteka, a 2 razy w tygodniu dla dorosłych koncert i pokaz tańców brazylijskich. Można pojechać autobusem miejskim (co 15 minut) zwiedzić porty oraz stare miasto w Alcudia oraz Pollenca, a z biura podróży pojechać na wycieczkę do stolicy Palma de Mallorka, bo wychodzi taniej niż podróż samemu. NAJLEPSZY HOTEL!
2 baseny, dużo pysznego jedzenia, animacje, klimatyzacja w pokojach, bardzo blisko do plaży (2 minuty), pokoje sprzątane codziennie. Łazienka super, balkon też, piękny widok na góry i miasto, i basen. Prysznic i suszarka w przestronnej łazience. Duże lustro. Szafa w pokoju rozsuwana we wnęce, ale mała.
Pokój trochę mały po położeniu walizek, ale dało się przejść. Cienkie ściany.
Hotel zdecydowanie nie zasługuje na swoje 4*, jak dla mnie słabiutkie 3*. Zostaliśmy ulokowani w najgorszej części hotelu, tuż nad barem i wyjściem nad patio (przez pół nocy słyszalne wrzaski zza niedomykająych się drzwi barowych i patio). Jeszcze przed wprowadzeniem się do pokoju prosilismy o jego zmianę, jednakże poinformowano nas, że nie ma wolnych pokoi. O dziwo następnego dnia o swicie można już bylo zamienić pokój ale za opłatą 20 euro. Bardzo negatywnie oceniam pracę rezydentki, osoba wyjatkowo nieuprzejma, wyniosła, sprawiająca wrażenie, że to my przeszkadzamy jej w wakacjach (płacąc za wycieczkę płacę też za opiekę rezydenta, której praktycznie nie było). Na wycieczki fakultatywne hotel nie przygotowuje wyżywienia ani napoi (na drogę), w przeciwieństwie do innych hoteli np. Tonga, gdzie turyście na wycieczki zostali wyposażeni w torby z jedzeniem i piciem na cały dzień. Generalnie hotelu nie polecam, warto za tę cenę poszukać czegoś lepszego, wybór jest naprawdę duży.
Blisko plaży, miła obsługa, czyste pokoje
Bardzo cienkie ściany - słychać nawet najcichsze rozmowy, nie wspominając o imprezach i wrzaskach, praktycznie brak animacji dla dorosłych (jeden pokaz flamenco i jeden występ muzyczny), hotel stary, zniszczony, stara i hałaśliwa klimatyzacja, która w zależności od humoru trochę chłodzi troche grzeje, 1 z 2 wind ciągle zepsuta. fatalne napoje oraz alkohole (nawet w barze podawane w plastikowych kubkach), w all inc. nie ma butelkowanej wody!, jedzenie dobre choć dość monotonne, tylko raz w tygodniu było jedzenie regionalne
Miejscowość bardzo ładna, plaża duża piaszczysta, łądniutka woga
Blisko plaży, hotel ładny i zadbany, bez szału ale wszystko co powinno być było.
Zbyt malutkie pokoiki, w pokoju rodzinnym łóżko piętrowe, w łazience jakaś stara zółta wanna. Pozatym wszystko ok, można sie przyzwyczaić. Zresztą w pokoju się mało siedzi. Jedzenie monotonne, cały czas to samo ale było co zjeść .
byłem trzy razy w tym hotelu, poprzednio nie miałem zastrzeżeń, jednak w tym roku dostalismy pokój 345 od strony ulicy , na przeciwko na dachu warczacy klimatyzator i w nocy podjeżdżające autokary, dwie noce nie przespane, za zamiane pokoju po inerwencji przedst Itaka hotel kazał zapłacić 20 eur, SKANDAL, mielismy dodatkowa atrakcje rodaków po sasiedzku pokój 322, którzy zachowywali sie bardzo glosno grajac po nocy i w dzień w kości, uzywjąc wulgarne słownictwo i rzygajac w nocy , dzieki takim "ludziom" Polska wyrabia sobie odpowiednia opinie. Hotel posiada sciany z dykty, dla majacy słaby sen NIE POLECAM, Hotel w porywach 3 gwiazdki,
Hotel o mocno średnim standardzie, jedzenie typowo hotelowe w negatywnym tego słowa znaczeniu, napoje all inclusive w plastikowych jednorazowych kubeczkach, ładne baseny, dobre położenie blisko bulwaru, sklepów, klubów itd. Atrakcyjne ceny w okolicy 5-10 euro posiłek w restauracji, duże piwo 2-3 euro. Plaże bardzo ładne, zestaw 2x łózko parasol 8,5 euro/dobra można korzystać cały dzień z dowolnych łóżek, także można np wrócić do hotelu coś zjeść i z powrotem na plażę.
Byłam gościem hotelu pod koniec czerwca 2011, hotel doskonale przystosowany dla gości. Co ważne czyste łazienki, jedzenie smaczne - serwują tradycyjne potrawy majorkańskie. Basen codziennie sprzątany. Troszkę zdziwił mnie fakt wpłacania kaucji(10 euro)za pilota od TV i suszarkę do włosów. Pieniążki zostają jednak zwracane przy wymeldowaniu. Do plaży 4minuty, co bardzo ułatwia korzystanie z opcji all inclusice i powrót na plażę o dowolnej godzinie. Chciałam uprzedzić wszystkich podróżnych ( nasz rezydent nie był łaskaw),że odprawiając się na lotnisku rodziny z dziećmi podchodzą do zupełnie innego stanowiska (!)niż pozostali pasażerowie, polecam zwrócić na to uwagę, by uniknąć nieprzyjemności - mi się niestety nie udało.
Niedawno własnie wróciłem z tego hotelu i muszę stwierdzic ze : hotel posiada zarąbistą lokalizacje , blisko do plazy!!! Obsługa bardzo fajna i życzliwa, pokoje codziennie sprzątane ręczniki wymieniane. Niestety sa i tez słabe strony hotelu: cienkie ściany, katastrofa jesli ma sie głosniejszych sasiadów . Drugi minus to niestety jedzenie jest do kitu!!! Fakt ze jest duzy wybór ale spartolone wszystko.
Hotel w dobrym położeniu , plaża bardzo blisko .Uwaga na jedzenie posiłki fatalne wręcz ochydne (ludzie wystawiający wczesniejsze komętarze nie wiem czy byli juz w jakimś innym hotelu i maja porównanie ) nie polecamy 2 dni walczylismy z biegunką i wymiotami i nie tylko my. Obsługa jak za kare . Pokoje słabe sciany cienkie jak z papierun jak jedziecie i chcecie sie wyspac to nie w tym hotelu, Basen ok choc widzialam lepsze .Brak działających telefonów w pokojach , 5 razy na dzien nie działała winda szok .Na animacje nie mam zastrzezen bo co mam powiedziec jak robiła je bardzo sympatyczna polka .
Hotel blisko (150m)piaszczysztej plaży.W pobliżu znajdują się sklepy, restauracje, przystanek autobusowy i dobre połączenia z innymi miastami na wyspie.Pięciopiętrowy budynek ze standardowo wyposażonymi niezbyt wielkimi pokojami.Wśród gości przeważają Niemcy, Anglicy i Hiszpanie.Hotel ma bardzo sprawną obsługę, nie ma problemów z komunikacją (większość mówi o angielsku a zdarzają się osoby mówiące po polsku).Posiłki obfite, różnorodne i smaczne. Wszystkim wybierającym się na wczasy polecam ten hotel, jego standard w 2010r został podniesiony do 4, więc pewne standardy są zapewnione.
Hotel ze względu na swoje położenie polecam rodzinom z dziećmi - spokój i bardzo ładna piaszczysta plaża, jak i młodym osobom szukającym rozrywki ze względu na bliskość kilku fajnych klubów. Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone, pokoje przestronne i czyste. Bardzo miła obsługa w hotelu. Słabszą stroną hotelu są animacje - mało i niezbyt ciekawe. Hotel zmienił właściciela więc od niedawna ma już nie 3, ale 4*. Komunikacja z innymi miastami na wyspie bardzo dobra-częste i dość tanie autobusy.Polecam!